Intronizacja Chrystusa na Króla Polski
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a): Wierzysz w fatalizm, w przeznaczenie? Gdzie wtedy byłaby wolna wola człowieka? Nie zrozumiałeś mnie. Nie wierzę w fatalizm. Piszesz, że "nic nie dzieje się bez zgody Boga". Jest to prawda. Wierzący często proszą Pana Boga, by nie zgadzał się na jakieś tam zło, np. na śmierć ich matki. Ale jeśli postanowił On zabrać ją z tego świata, to prędzej czy później ta osoba odejdzie. Pan Bóg nie musi wysłuchiwać naszych modlitw, nawet tych najszlachetniejszych. Mam nadzieję, że teraz chwytasz mniej więcej, o co mi chodziło.
|
Śr maja 22, 2013 5:15 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Ja również opieram się jedynie na wypowiedziach zwolenników intronizacji i mam wrażenie że ciągle w koło jedyne co się o niej mówi to że trzeba ją przeprowadzić. Koniecznie trzeba, a jak pytam jak, ja mam wątpliwość czy propozycje mają sens to zwyczajnie mące.
Nie sprzeciwiam się idei, szczególnie że od czasów Jezusa to nic nowego. Aby każdemu głosić i aby każdy się nawrócił. Natomiast sprzeciw mój dotyczy kompletnemu chaosowi. Do tej pory odnosiłem się do absurdalnych oczekiwań że ni z tego ni z owego rząd tego kraju, wszystkie partie polityczne, organa samorządowe, aż po sam naród dobrowolnie uznają intronizacje Jezusa na króla Polski. Przecież to nie jest moźliwe, a jeśli stałoby się to chyba pod przymusem, albo za zgodą pewnej grupy, nie całości. Niedawno pojawił się w te dyskusji inny wątek - ma być intronizacja, ale nie wiadomo jak i czym to ma być, poza ogólnikiem że nawrócenie ma się odbyć w sercu każdego. Czy to jakaś nowość w naszej wierze?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr maja 22, 2013 10:55 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a): JedenPost napisał(a): Można się czegoś w tej sprawie dowiedzieć, czy może należy rozumieć, że zwolennicy owej publicznej Intronizacji sami bliżej nie wiedzą o co im chodzi? Można, z tym że nikomu nie chce się streszczać iluś tam stron dyskusji na ten temat  Nie ma potrzeby streszczać. Chciałbym po prostu dowiedzieć się o co - w dwóch, trzech zdaniach - chodzi. Ani w tym temacie, ani na stronach poświęconych Intronizacji nie mogę jakoś na takie proste informacje natrafić. Nie interesuje mnie póki co "teologia Intronizacji" tylko wymiar praktyczny tego przedsięwzięcia. Skoro ma być to rzecz publiczna, mająca jakoś oddziaływać na wszystkich, to chyba nie byłoby nic złego w drobnym uchyleniu kurtyny?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 22, 2013 11:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
WIST napisał(a): Ja również opieram się jedynie na wypowiedziach zwolenników intronizacji i mam wrażenie że ciągle w koło jedyne co się o niej mówi to że trzeba ją przeprowadzić. Koniecznie trzeba, a jak pytam jak, ja mam wątpliwość czy propozycje mają sens to zwyczajnie mące.
Nie sprzeciwiam się idei, szczególnie że od czasów Jezusa to nic nowego. Aby każdemu głosić i aby każdy się nawrócił. Natomiast sprzeciw mój dotyczy kompletnemu chaosowi. Do tej pory odnosiłem się do absurdalnych oczekiwań że ni z tego ni z owego rząd tego kraju, wszystkie partie polityczne, organa samorządowe, aż po sam naród dobrowolnie uznają intronizacje Jezusa na króla Polski. Przecież to nie jest moźliwe, a jeśli stałoby się to chyba pod przymusem, albo za zgodą pewnej grupy, nie całości. Niedawno pojawił się w te dyskusji inny wątek - ma być intronizacja, ale nie wiadomo jak i czym to ma być, poza ogólnikiem że nawrócenie ma się odbyć w sercu każdego. Czy to jakaś nowość w naszej wierze? WIst, dla mnie Twoja postawa antyintronizacyjna, bo tak właśnie wygląda to co piszesz jest co najmniej dziwna. Jestem przeciwny Inrtronizacji Jezusa w Polsce bo.... bo nie wiesz, nie rozumiesz, nie wdzisz sensu jak inni to widzą. Zadaj se raczej pytanie odmosnie siebie samego czy tego chcesz i pragniesz a nie swoją postawę antyitronizacyjną warunkujesz na podstawie innych osób. Stawiasz sprawę bardzo pokrętnie i na podstawie dziwnej logiki operasz swoje własne zdanie i antyintronizacyjną postawę. Dziwnie piszesz o jakiś ludziach, że skorko chcą intronizacji to jak nie wiedzą jak ma wyglądać to ja nie chcę itronizacji. Próbujesz zwracać uwagę nie tam gdzie trzeba i nie tam gdzie jest to najistotnijsze. Itronizacja jest moim pragnieniem w Polsce, ale to Ty nie wiesz jak ma ona wyglądać, skupiasz się na w tej chwili na nieistotych rzeczach i próbujesz usprawiedliwać swoją własną anty postawę czynnikami zewnętrznymi które nie mają teraz znaczenia. Dla mnie oczywiste jest że intronizacja ma sens i jest mozliwa tylko poprzez nawrócenie Polski i wtedy była by to wielka łaska i błogosławieństwo z nieba. Oczywiste jest też że obecnie w Polsce jak i Europie dominują siły zła które nie tylko nie chcą nawrocenia ale uderzają w fundameny wiary chrześcijańskiej i bardzo skutecznie wykorzeniają chrześcijaństwo z Europy. Więc zadaj se pytanie czy jesteś przeciwko intronizacji która jest możliwa tylko poprzez nawrócenie, bo intronizacja=nawrócenie, równa się światłu w ciemnościach które obecnie za wszelką cenę chcą ogarnąć Polske jak i Europe. Intronizacja jest nie możliwa bez nawrócenia narodu i w obecnej sytuacji kiedy wiarę się zwalcza z taką mocą, kiedy siły zła opanowują cała Europe. Ale przy nawróceniu Polski nie wiedzę w przciwieństwie do Ciebie problemu w rzeczach które są obecnie nie istotne, a które w kółko maglujesz, nie widząć probluemu tam gdzie on naprawdę jest. Itronizacja równa się nawróceniu Polski, tylko i wyłacznie, a Ty pokrętnie piszesz że jesteś temu przeciwny bo.... bo obecnie kiedy potęrzne siły w całej Europie skutecznie zwalczają wiarę nie widzisz u jakiś innych pełnej wizji od A do Z, jak się temu złu przeciwstwić i jak dać światło nawrócenia.
|
Śr maja 22, 2013 16:19 |
|
 |
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Cytuj: Chciałbym po prostu dowiedzieć się o co - w dwóch, trzech zdaniach - chodzi. Ani w tym temacie, ani na stronach poświęconych Intronizacji nie mogę jakoś na takie proste informacje natrafić Zwolennicy Intronizacji twierdzą, że po jej przeprowadzeniu, Polska jak za dotknięciem różdżki nawróci się jak jeden mąż, wszystkim otworzą się oczy a nasz kraj zamieni się w istną Ziemię Obiecaną. W praktyce wyjdzie kolejna szopka - nic nie znaczący gest i pusty symbol. Po prostu episkopat ogłosi, że Jezus jest królem Polski. I już. Po ceremonii intronizacji, umocnieni wierni, z pianą na ustach zaczną skandować obraźliwie hasła na rząd (prawdopodobieństwo ~60%) a Polska jak grajdołem była, tak będzie (prawdopodobieństwo 100%). Mam nadzieję, że naświetliłem.
|
Śr maja 22, 2013 16:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Włoczykij, jeżeli przeczytałeś moją wypowiedz to Twoja wypowiedz jest nie prawdziwa. Jestem zwolennikiem, a mimo to Twoja uogólniająca wypowiedz jak widać nie jest prawdą. Więc napisz kogo masz konkretnie na myśli, bo nie wiem o jakich zwolennikach piszesz a do ogółu jest to nieprawda.
|
Śr maja 22, 2013 16:55 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Quas Jestem przeciwny tym działaniom bo są niejasne. Nie popieram ich bo pomimo że oytam, nikt nie umie mi wyjaśnić o co tu chodzi i jaki to ma sens. Mam nadzieję że to nie grzech nie popierać czegoś bezmyślnie? Przecież pisze wyrażnie że akcja pt niech każdy się nawróci w sercu jak najbardziej popieram, bo nic innego nie glosi Kościół od 2000 lat. A cała ta intronizacja kreuje się na jakiś ruch, który to dopiero odkrył, skoro nawołuje do jakichś bliżej nie określonych działań, tak jakbyśmy przez ostatnie 2000 lat co innego mówili i nauczali.
A jeśli się z czymś nie zgadzasz to przytocz i udowodnij. Ogólniki którymi operujesz albo wskazują że nie do końca rozumiesz co napisałem, albo zwyczajnie nie wiem do czego się odnosisz. Pisałem wyrażnie o jakichś oczekiwaniach że w cudowny sposób wszystkie partie zbiorą się, rząd wyda dekret, a społeczeństwo huralnie go zaakceptuje. Odnieś się do tego, napisz czy uważasz że to możliwe, albo w ogole czy jestes za taką formą intronizacji, bo rozpisaleś się nie wiadomo o czym.
Przeczytaj wypowiedz Wloczykija, bo on prezentuje poglądy podobne do moich. Przeciez tyle razy pisaliśmy o tych dziwnych oczekiwaniach aby to sam rząd ogłosił coś. Odnieś się do tego. Tyle stron mojej pisaniny i dalej nie widzę konkretów. Jak mogę popierać coś tak niejasnego i coś czego sami zwolennicy nie umieją obronić. W dodatku okazuje się że jedni widzą to jako właściwie akt prawny, a drudzy jako nawrócenie - nic nowego od 2000 lat. I jeśli dobrze pamiętam jak zaczynał się ten temat, tak jest ciągle i bez zmian - kto nas nie popiera ma problem z wiarą, albo jest po prostu ateistą. Śmieszne te argumenty. Rozróżnij dwie rzeczy, bycie nie za, albo nawet przeciw tej niejasnej akcji nie jest byciem przeciw Chrystusowi. On przyszedł i nie powiedział abyśmy się nawracali i znikł. On długo nauczał i wiele nauczył, co to znaczy się nawrócić.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr maja 22, 2013 19:59 |
|
 |
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
quas napisał(a): Włoczykij, jeżeli przeczytałeś moją wypowiedz to Twoja wypowiedz jest nie prawdziwa Przeczytałem. Wyczytałem tam takie coś: Cytuj: Dla mnie oczywiste jest że intronizacja ma sens i jest mozliwa tylko poprzez nawrócenie Polski i wtedy była by to wielka łaska i błogosławieństwo z nieba
(...)
Więc zadaj se pytanie czy jesteś przeciwko intronizacji która jest możliwa tylko poprzez nawrócenie, bo intronizacja=nawrócenie Sam więc widzisz, że formalne ogłoszenie Chrystusa królem, jest bez znaczenia jeśli znakomita większość narodu będzie to miała w głębokim poważaniu. Wracamy zatem do punktu wyjścia - intronizacja ma się odbyć w sercu a nie na ulicy a to Kościół głosi od zarania. Dlaczego wiec kreujecie się na jakiś nowy ruch który odkrył prawdę?\ Co do uogólnienia - przyznaję, było krzywdzące i przepraszam, aczkolwiek nie pozbawione ziarna prawdy. Wszak intronizacja dla wielu stała kolejnym frontem wojenki Polsko-Polskiej.
|
Śr maja 22, 2013 20:33 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Wloczykij nic dodać nic ująć, dokładnie to samo pisałem i to samo uważam. Sensu tutaj nie odnajduje więc nie nie daje swojego poparcia, a nawet jestem przeciw. Nie wiem czemu Quasa dziwi to że jak coś sensu nie ma, to się od tego co najmniej wstrzymuje.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr maja 22, 2013 21:06 |
|
 |
biznes-info
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32 Posty: 318
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Wloczykij napisał(a): Co do uogólnienia - przyznaję, było krzywdzące i przepraszam, aczkolwiek nie pozbawione ziarna prawdy. Wszak intronizacja dla wielu stała kolejnym frontem wojenki Polsko-Polskiej. Wydaje mi się że ma być podobnie jak było z intronizacją NMP na Królową Polski. To ona sama objęła ten tron. Jednak przyczyną takiego Jej postępowania, było że znała ona serca Polaków. Wiedziała o czci którą mają dla Niej. Innymi słowy Maryja najpierw spostrzegła że ma w naszym kraju wielu czcicieli, a potem sama zainterweniowała u ówczesnego papieża.
_________________ Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz
|
Cz maja 23, 2013 10:16 |
|
 |
Barnaba
Dołączył(a): N lis 29, 2009 19:33 Posty: 569
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Czy zatem ogłoszenie Maryi Królową Polski nie miało sensu? Taki akt jest właśnie aktem nawrócenia narodu. Czekanie z tym "aż ludzie się nawrócą" jest bez sensu.
_________________ pozdrawiam Barnaba (dawniej Marek MRB) www.analizy.biz
|
Cz maja 23, 2013 10:22 |
|
 |
biznes-info
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32 Posty: 318
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Gdyby Maryja nie chciała zostać Królową Polski, nie byłaby nią. Obecnie Jezus zgłosił swoją kandydaturę przez Rozalię Celakówną. Bóg działa wśród ludzi. Tylko najpierw ich uzdatnia do współpracy ze sobą. A to wymaga czasu, gdyż Bóg nigdy nie narusza wolnej woli człowieka.
_________________ Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz
|
Cz maja 23, 2013 10:25 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
WIST napisał(a): I tak samo jest z intronizacją, to może być zwyczajnie przypomnienie misji Kościoła, to co robi od wiekow i to co będzie na wieki jeszcze trwało, a nie jeden akt który wprowadzi rewolucje. Według mnie nie takie rozumienie jest jak najbardziej właściwe. Nie mam jednak nic przeciwko temu, żeby w razie sukcesu, uwieńczyć dzieło uroczystym aktem intronizacyjnym. WIST napisał(a): Jak już napisałem - jeśli Bóg kieruje jedne swoje dzieci na drugie to chyba jakieś nieporozumienie. W wojnie Bóg nie staje po żadnej ze stron (...). A jednak z Biblii może jednak wynikać coś innego: Cytuj: 10 Jozue spełnił polecenie Mojżesza i wyruszył do walki z Amalekitami. Mojżesz, Aaron i Chur wyszli na szczyt góry. 11 Jak długo Mojżesz trzymał ręce podniesione do góry, Izrael miał przewagę. Gdy zaś ręce opuszczał, miał przewagę Amalekita. 12 Gdy ręce Mojżesza zdrętwiały, wzięli kamień i położyli pod niego, i usiadł na nim. Aaron zaś i Chur podparli jego ręce, jeden z tej, a drugi z tamtej strony. W ten sposób aż do zachodu słońca były ręce jego stale wzniesione wysoko. 13 I tak zdołał Jozue pokonać Amalekitów i ich lud ostrzem miecza. Nie mogę zgodzić się z tym, że Bóg może nie mieć na coś wpływu. Wszystkie wydarzenia świata, także wojny, wpisują się jakoś w boski plan zbawienia. Jeśli ludzie postępują źle, Bóg na jakiś czas ogranicza swoje miłosierdzie, co doprowadza do eskalacji zła i wojny. Nie oznacza to jednak, że nie mamy prawa modlić się w takim przypadku o sprawiedliwość i miłosierdzie. Nie znaczy to też ze nie możemy oczekiwać cudu. WIST napisał(a): I pisałem konkretnie, na to nie odpowiedziałem, w czasie Wojny Obronnej 1939 r. zapewne wielu się modliło, były Msze, ale czy to coś dało? Dla mnie takie twierdzenia o działaniu Boga są skazane na brak argumentu. A jakich czysto racjonalnych, emipirycznych dowodów doszukujesz się w sprawach wiary? Czy msze i modlitwy w 1939 roku coś dały(??). Czy możesz miec wątpliwośc, że tak? Czy możesz przewidzieć skutki sytuacji, w której nikt by się nie modlił? Czy masz wgląd w dusze żyjących wtedy ludzi i ich zbawienie? WIST napisał(a): Dziwnym trafem Bóg ma pomagać wtedy kiedy mamy przewagę, a nie pomagać wtedy gdy jej nie mamy. Przy czym przewaga rozumiania jest według prawideł wojny, a nie prostego rozumowania np że nas było wicej niż bolszewików. Jesli znasz historię, to wiesz, że bardzo często zwycięzali ci, którzy teoretycznie powinni przegrac i na odwrót. Gdyby patrzec na liczbę zołnierzy, to Napoleon nie powinien wygrac prawie żadnej bitwy. Było nas więcej od bolszewików - o ilu? Sporo poniżej 10%. Za to oni mieli sporą przewagę w broni, w działach, karabinach. Coś ta przewaga niejednoznaczna... Ale nie chcę ciągnąc tego wątku, bo to na osobny roooooooozległy temat. WIST napisał(a): Czy tylko my się modlimy? Moźliwe że Fryderyk Wieki w okresie III wojny śląskiej dużo się modlił. Panie historyku... Fryderyk Wielki był agnostykiem WIST napisał(a): To moje przemyślenia, ktore podaje i oczekuje tylko odniesienia się do nich, a nie wyszukiwania tu ateizmu. Ale ja pisałem o DEIZMIE. Barnaba napisał(a): sprzeciw wobec intronizacji wśród episkopatu wydaje mi się dziwny. Mi też. Ale to jest objaw większych problemów w naszym episkopacie i polskim Kościele. MIXer napisał(a): Pan Bóg nie musi wysłuchiwać naszych modlitw, nawet tych najszlachetniejszych. Jasne, że nie musi. Ale jest nadzieja, że da się przekonać... Wloczykij napisał(a): Zwolennicy Intronizacji twierdzą, że po jej przeprowadzeniu, Polska jak za dotknięciem różdżki nawróci się jak jeden mąż, wszystkim otworzą się oczy a nasz kraj zamieni się w istną Ziemię Obiecaną. To nieprawda. Prędzej chodzi o to, żeby polska stała się dobrym przykładem dla ateizującego się świata. WIST napisał(a): Przeczytaj wypowiedz Wloczykija, bo on prezentuje poglądy podobne do moich. Włóczykij przedstawia swoje poglądy w sposób złośliwy i płytki. Może warto wstrzymać się z pochopnymi sądami.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
Ostatnio edytowano Cz maja 23, 2013 11:00 przez Qwerty2011, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz maja 23, 2013 10:31 |
|
 |
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Cytuj: Taki akt jest właśnie aktem nawrócenia narodu. Znaczy ze powinnismy miec samych przykladnych chrzescijan w narodzie a nie wiem czy jest takich chocby polowa. Cytuj: Obecnie Jezus zgłosił swoją kandydaturę przez Rozalię Celakówną. brak slow. Maryja poszla do papieża, Jezus startuje w wyborach... Co jeszcze wymyslicie? Czy o to chodzi w naszej wierze?? Cytuj: Prędzej chodzi o to, żeby polska stała się dobrym przykładem dla ateizującego się świata. przykladem czego? Poniewierania wiarą? Oderwania od rzeczywistosci? Aha - czyli efektem intronizacji nie ma byc masowe nawrocenie tylko tania pokazowka, zagranie ateistom na nosie. Cytuj: Włóczykij przedstawia swoje poglądy w sposób złośliwy i płytki a moze po prostu konkretnie?
|
Cz maja 23, 2013 10:51 |
|
 |
biznes-info
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32 Posty: 318
|
 Re: Intronizacja Chrystusta na Króla Polski, jak to jest że
Qwerty2011 napisał(a): Wloczykij napisał(a): Zwolennicy Intronizacji twierdzą, że po jej przeprowadzeniu, Polska jak za dotknięciem różdżki nawróci się jak jeden mąż, wszystkim otworzą się oczy a nasz kraj zamieni się w istną Ziemię Obiecaną. To nieprawda. Prędzej chodzi o to, żeby polska stała się dobrym przykładem dla ateizującego się świata. Jesteś pewny Qwerty2011, że to nieprawda? Przecież wszystkie dobre inicjatywy takie jak np Intronizacja Jezusa na Króla Polski są w naszym kraju dziwnie zniekształcane. I wydaje mi się że trafnie opisał to Włóczykij. Tylko dlaczego mieszasz Włóczykiju moje wypowiedzi z wypowiedziami innych? Ja wiem że czasem używam niestandardowego języka. Uważam że Jezus jako władca jasno określił reguły w swoim królestwie (Ew. Jana 15:12, Biblia Tysiąclecia): "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem." Ciekawe że wiele przepowiedni jest o tym że Polacy pokażą światu braterstwo narodów, jak naszą cechą narodową jest kłótliwość. Mam nawet wrażenie że cały naród jest chory od wzajemnej nienawiści.
_________________ Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz
|
Cz maja 23, 2013 11:03 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|