Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 8:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 671 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 45  Następna strona
 Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
cóż, przykro mi jeśli nie rozumiesz o co mi chodzi
robisz ze mnie osobę "zbuntowaną", przeciw temu porządkowi mówiąc że się ze mną nie zgadzasz, chociaż nie wyraziłam żadnego poglądu w tej sprawie o której piszesz
tymczasem ja nie czuję się wcale zbuntowana wobec osoby papieża i temu jak funkcjonuje Kościół
wydaje mi się że mam jednak prawo również do własnego myślenia
i jedno wcale nie wyklucza drugiego

Jeśli chodzi o mój pogląd na Kościół to uważam że Kościół posoborowy zdecydowania bardziej liczy się z Bogiem niż poprzedni, (może za bardzo liczy się z ludźmi ) ;p

to znaczy robi to co chce Bóg ale stara się to pogodzić z tym czego chcą ludzie
i może przez to nie robi do końca tak jak Jezus by to zrobił
bo Jezus był bardziej stanowczy i wyraźniejszy, dobitniejszy w Słowach i czynach
jednoznacznie mówił albo tak albo wcale, nie ma innej drogi
ale dzisiejszy Kościół kto wie, może po prostu nie ma na tyle pewności co do woli Bożej by być tak jednoznacznym, nie chce popaść w pychę, powtórzyć błędów poprzedniego Kościoła, który bardzo jednoznacznie nazywał zło dobrem.

kiedyś Kościół robił to co chcą ludzie (u władzy) a w ogóle nie pytał czego chce Bóg
a nawet jeśli pytał to Bóg widocznie nie odpowiadał ;p albo mówił przez ludzi całkowicie ignorowanych lub wręcz prześladowanych przez Kościół

(chodzi mi o ten Kościół który stał za inkwizycją, żelazną dziewicą, krucjatami i innymi przestępstwami
tak przynajmniej nas uczą np. na historii, że kiedyś był taki Kościół)


Pt paź 19, 2012 19:28
Zobacz profil
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
Nie robie z Ciebie osoby zbuntowanej, tylko odpowiedziałem na Twoje wyraźne pytanie, które brzmiało:
Cytuj:
skąd wiadomo, że jakaś postawa jest dobra ?
jeśli to nie jest kwestia indywidualnego wyboru
to skąd wiadomo, kto o tym decyduje?
czy jakaś grupa ludzi, którzy uznają siebie za odpowiednich by decydować?
czy Bóg . ?


No więc wytłumaczyłem ci "skąd i kto" decyduje, a dodałem do tego równiez konsekwencje jakie grożą wobec niezastosowania się.

Cytuj:
kiedyś Kościół raczej robił to co chcą ludzie (u władzy) a w ogóle nie pytał czego chce Bóg


O ile z pierwsza częścia zdania moge sie poniekąd zgodzić, a nawet dodac, ze dzisiaj dzieje sie tak samo....o tyle druga część jest całkowicie błędna, gdyz niemożliwa. Głowa Kościoła jest Jezus i był Nia od samego początku. Mozna odnieść wrażenie, ze Kosciół często bładził, ale to nieprawda to ludzie Koscioła bładzili (i nadal niektórzy błądzą). Gdyby Kosciół pobładził to należałoby takze stwierdzic, ze Jezus zbładził lub popełnił błąd.....a w to chyba nikt wierzacy nie uwierzy :)


Pt paź 19, 2012 19:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
a wcale że nie ;p
bo Kościół może błądzić
kiedyś myślałam, że widocznie tamci ludzie nie byli Kościołem, skoro błądzili,
ale teraz nieco inaczej na to patrzę w świetle Ewangelii o odcinaniu gałęzi krzewu
Jezus mówi że Bóg Ojciec odcina te gałęzie które w Nim nie przynoszą owocu
a zatem jest to możliwe
aby być w Nim i nie przynosić owocu

z drugiej strony mówi tez o wilkach w stadzie, może po prostu kiedyś było ich bardzo dużo ;p
ale czy dziś nie jest... ?
no jest
może... niektóre są na dość ważnych stanowiskach (a może nie ;p)
tylko że nie są na najważniejszych stanowiskach np. papież jest w porządku
tyle że jest bardzo pokorny, być może nie jest stanowczy bo nie wie czego konkretnie Bóg od niego chce, (tak podejrzewam, bo ja mam ten problem), może papież nieco zanadto się przejmuje , jakoś tak mi go żal, bo nie zwykle czuć od niego tej siły wiary, pewności w sercu i trochę mi go żal jak tak na niego patrzę w TV, że się przejmuje tym wszystkim, że ma dużo na głowie itd.
ale czy można być zanadto pokornym?
nie sądzę ;p

ale to tylko takie moje przypuszczenia na podstawie tego co czasem widzę w TV ;p
lepiej byłoby porozmawiać z nim :) i bardziej go poznać, jaki jest, jak się tam czuje w tym Watykanie, bo jak tak na niego patrzę to wydaje się być nieco zagubiony... ale jest zarazem słodki, ma w sobie tak wiele z dziecka
zastanawiam się czasem czy ma tam jakiś ludzi, którzy go kochają i wspierają
i potrafią zobaczyć to że potrzebuje ta jak każdy zwykłej, prostej, szczerej miłości
a nie tylko jest kimś kto ma za zadanie dawać wszystkim dookoła ... i w ogóle


Ostatnio edytowano Pt paź 19, 2012 20:03 przez Nell, łącznie edytowano 2 razy



Pt paź 19, 2012 19:50
Zobacz profil
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
:D

Swoim postem potwierdziłaś tylko to co ja napisałem...że nie Kosciół, ale ludzie w tym Kosciele bładzą (dawniej tyczyło to nawet niektórych papieży)
Przykład o krzewie jest bardzo dobry...gałezie to własnie ci bładzący ludzie, gdy sie je odetnie pozostaje zdrowa część..
To samo dotyczy wilków w stadzie...stado to Kosciół, który nie bładzi, a wilki to ci błądzący...wystarczy ich sie pozbyc i bedzie OK.

"Ecclesia -casta et meretrix" czyli Kosciół czysty (czystością Chrystusa) a zarazem nierządny (grzechami ludzi).
Mimo jednak tej nierządności zbładzic nie może, bo prowadzi Go sam Chrystus.
Czy miałabys odwagę stwierdzić, ze Chrystus obecny w Kosciele błądzi ?


Pt paź 19, 2012 20:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
powinieneś raczej spytać czy byłabym na tyle głupia, a nie czy miałabym odwagę ;p
złe rzeczy nie wymagają odwagi tylko głupoty, ślepoty, zatwardziałości itd.

cóż, cieszę się że potwierdziłam to co potwierdziłam swoim postem :) ;p
i że w gruncie rzeczy mieliśmy to samo na myśli w kwestii Kościoła
(o dziwo) ;p


Pt paź 19, 2012 20:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
Nell napisał(a):
może papież nieco zanadto się przejmuje , jakoś tak mi go żal, bo nie zwykle czuć od niego tej siły wiary, pewności w sercu i trochę mi go żal jak tak na niego patrzę w TV, że się przejmuje tym wszystkim, że ma dużo na głowie itd.
ale czy można być zanadto pokornym?
nie sądzę ;p


Tutaj raczej chodzi o to, że w Kościele brakuje ludzi charyzmatycznych. Albo też jeśli są, to się ich marginalizuje - może z przesadnej ostrożności i trochę wygodnictwa (taki charyzmatyczny duchowny jest kłopotliwy i zawsze tak było).

Jezus był do końca pokorny, ale równocześnie był charyzmatyczny, pociągał tłumy, wchodził między ludzi, był i żył z nimi. Wszystko im (nam) poświęcił, z pełną determinacją, nie bojąc się przeciwników i jasno wytykając ich błędy.

Tą drogą szedł Jan Paweł II. I tego teraz mi brakuje.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pt paź 19, 2012 20:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37
Posty: 604
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
@ Nell

właśnie to mnie od Odnowy odstrasza, taki protestantyzm, który daje złe owoce.
Jakkolwiek nie zgadzam się i nie zgodzę się nigdy z noOne i jego bzikiem na punkcie objawień prywatnych, to takiego poglądu jak Twój nie zaakceptuję.
Jesteśmy winni Kościołowi posłuszeństwo, a także obowiązuje nas pewna postawa.
Kościół to nie miejsce na tańce-łamańce.


So paź 20, 2012 6:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
cóż, nie wiem o jakie tańce łamańce ci chodzi, (podejrzewam, że twoje wyobrażenia raczej nie pokrywają się z rzeczywistością, ani z tym o co mi chodzi)
nie pisałam nić o jakichś "tańcach łamańcach"
taniec można z resztą wyrażać na tysiące sposobów i jest taki taniec który pochodzi od Ducha św. jego najlepsze wykonanie widziałam jak do tej pory u Carol Razzy, (powinieneś może ją obejrzeć jak gestykuluje i porusza się kiedy głosi, żebyś wiedział w ogóle o co mi chodzi)
może jakbyś kiedyś poszedł na pielgrzymkę, albo rekolekcje dla młodzieży , albo spotkanie Odnowy to byś nie mówił w ogóle o tańcach jakie tańczymy sobie czasem na spotkaniach , kiedy jest czas na świętowanie
wcale nie wygląda to u nas dziwnie ;p wręcz przeciwnie, wygląda o niebo lepiej niż tak jak się tańczy dzisiaj na świecie ;p

Jan Paweł II był owszem "charyzmatyczny" i warto zauważyć, że jego siła, odwaga, zapał, wszystko to brało się z wiary w Boga, w Jego Miłość i z życia tą Prawdą, tą Miłością
On po prostu wyrażał to czym żył, z mocą Ducha Św.

Obecny papież też wyraża to czym żyje z mocą Ducha Św. po prostu nie jest taki sam , i nie wyraża Prawdy i Miłości tak samo, nieco inaczej przeżywa, myśli i czuje, ale to wcale nie czyni go gorszym, on ma swoje "atuty" jednym z nich jest bycie jak dziecko, drugim jest bycie pokornym, trzecim jest bycie mądrym
i spokojnym

Dobro, piękno , miłość niekoniecznie muszą się rzucać w oczy, mogą przyciągać do siebie poprzez siłę swego wyrazu, ale mogą tez przyciągać poprzez swoją łagodność, troskliwość itd.

nie chodzi przecież o to, żeby wszyscy w Kościele byli tacy sami, ale zawsze możemy się czegoś nauczyć od siebie nawzajem
obecnie tez są różni ludzie w Kościele, jest też trochę ludzi wyrazistych a jednocześnie kochających, których siła pochodzi od Boga (z miłości i wiary)

poza tym (tak jak powiedział Barkoci) to my mamy się nawrócić i nie musimy wcale chodzić za ludźmi, bo Bóg sam przyprowadzi do nas (gdziekolwiek będziemy) tych ludzi których zechce do nas przyprowadzić , tak było zawsze, Bóg zawsze troszczył się o to aby głodni ludzie (których On pociągnie do Siebie) przychodzili tam gdzie zostaną nakarmieni Słowem Boga i miłością, wyleczeni
poza tym Bóg posyła nas do tych do których chce (np. szpital, czy więzienie)

i wcale nie musimy być charyzmatyczni by pełnić Jego wolę
to nie zależy od naszych umiejętności, tylko od posłuszeństwa
Bóg daje nam to wszystko czego potrzebujemy, aby być skuteczni, tam gdzie nas posyła
wystarczy tylko chcieć pełnić Jego wolę, współpracować z Nim w Duchu Św. a On już nas uzdolni :)


So paź 20, 2012 10:07
Zobacz profil
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
gacjan napisał(a):
Właśnie to mnie od Odnowy odstrasza, taki protestantyzm, który daje złe owoce.

Jako "protestant", aby choć raz byc zgodnym z tym określeniem, wnoszę dwa protesty:
1) "Odnowa" nijak ma się do protestantyzmu, to czysto katolicka formacja.
2) Protestantyzm nie jest źródłem złych owoców, nie jesteśmy zgniłym jabłkiem. Jesteśmy braćmi w wierze w Jezusa Chrystusa.


So paź 20, 2012 10:24
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
David tańczył przed Arką przymierza ubrany tylko w lniany efod¹. Wtedy wzgardziła nim Mikal, jego żona, ongiś w nim zakochana. Kronikarz podaje, że pozostała bezdzietna, ale nie podaje powodu. Możliwe, że to Mikal nie chciała już więcej spotykać się z Dawidem. Jednak, będąc poślubioną królowi, który wiele poświęcił dla niej (por. sprawa Paltiela bar Laisz), nie mogła poszukać sobie innego partnera.

Otóż jest to nauka dla wielu, przez chrzest poślubionych Królowi, którzy gardzą wiernymi, gotowymi jak Dawid, tańczyć przed Panem. Jeśli nie umiecie rozpoznać błogosławionej radości (2Sm 6,21n) i dlatego odrzucacie obecność w niej Boga, to sami możecie pozostać bezpłodni w swych dążeniach. Msza trydencka jest w istocie czymś b. pięknym i szkoda byłoby, aby odeszła w zapomnienie tylko dlatego, że jej zwolennicy, zamknięci na wszelkie inne formy liturgii, stworzyli zamkniętą enklawę hobbystów, coś w rodzaju Towarzystwa Płaskiej Ziemi.
_______________
  1. Efod - dwa prostokątne płaty z cienkiego płótna połączone ze sobą paskami na ramionach. Zasłaniają ciało wyłącznie wówczas, gdy noszący je stoi nieruchomo. Czego by nie mówić o rzekomym wyuzdaniu współczesnych tańców sakralnych, to taniec Dawida przed Arką wciąż przebija je wszystkie.


So paź 20, 2012 10:43

Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37
Posty: 604
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
OKI :) nie denerwujmy się - przychodzę w pokoju :)
Na rekolekcje dla młodzieży nie pojadę, nie wiem jaka jest definicja młodzieży, ale "prawie 30" to już chyba za stary jestem.
Ogólnie wszelka ekstaza religijna itd. mi nie przeszkadza (choć nie jest to droga dla mnie) natomiast przeszkadza mi to na Mszy. Jeśli tańczycie sobie poza Mszą - to jest to ok i mi nie przeszkadza (acz mnie też to nie ciągnie - nie musi) - jak sama zauważyłaś, jest wiele w Kościele dróg, które tak naprawdę są jedną drogą. Ja od w zasadzie dorosłości raczej trzymam się z dala wspólnot - niemniej w wieku 13-18 lat byłem w Ruchu Światło-Życie i wspominam to dobrze - pewne wypaczenia były, ale na szczęście nie za dużo :) Odnowa i DN są wspólnotami, na które patrzę podejrzliwie, cóż - może niesłusznie. Nie chcę ich oczywiście w żaden sposób zwalczać :)
Natomiast nie podobały mi się Twoje wypowiedzi nt.własnego rozumu, tego że wszystkie odłamy chrześcijaństwa to naprawdę na jedno wychodzi itd. Może nie zwróciłbym na to uwagi, ale jakoś często w Odnowie natknąłem się na takie poglądy. Spotkałem się też z Odnowami, które stwierdziły, że Kościół im tak naprawdę w ogóle nie jest potrzebny, bo prawda jest u nich. Czasem przybierało to rozmiary wręcz patologiczne, jak np. w Raciborzu.
Stąd moja nieufność.
Natomiast jeśli chodzi o sedno tematu, to się z Tobą zgadzam. Sam wolę Komunię na klęcząco, ale nie unikam i nie mam poczucia uczestniczenia w czymś niegodnym przyjmując Ciało Chrystusa na stojąco. Nie przeszkadza mi też, jak ktoś do ręki przyjmuje - ja z tej formy nie będę nigdy korzystał (nawet w krajach, gdzie to było normalnie praktykowane, jak Włochy, czy Szkocja wolałem tradycyjnie).

Nell napisał(a):
cóż, nie wiem o jakie tańce łamańce ci chodzi, (podejrzewam, że twoje wyobrażenia raczej nie pokrywają się z rzeczywistością, ani z tym o co mi chodzi)
nie pisałam nić o jakichś "tańcach łamańcach"
taniec można z resztą wyrażać na tysiące sposobów i jest taki taniec który pochodzi od Ducha św. jego najlepsze wykonanie widziałam jak do tej pory u Carol Razzy, (powinieneś może ją obejrzeć jak gestykuluje i porusza się kiedy głosi, żebyś wiedział w ogóle o co mi chodzi)
może jakbyś kiedyś poszedł na pielgrzymkę, albo rekolekcje dla młodzieży , albo spotkanie Odnowy to byś nie mówił w ogóle o tańcach jakie tańczymy sobie czasem na spotkaniach , kiedy jest czas na świętowanie
wcale nie wygląda to u nas dziwnie ;p wręcz przeciwnie, wygląda o niebo lepiej niż tak jak się tańczy dzisiaj na świecie ;p

Jan Paweł II był owszem "charyzmatyczny" i warto zauważyć, że jego siła, odwaga, zapał, wszystko to brało się z wiary w Boga, w Jego Miłość i z życia tą Prawdą, tą Miłością
On po prostu wyrażał to czym żył, z mocą Ducha Św.

Obecny papież też wyraża to czym żyje z mocą Ducha Św. po prostu nie jest taki sam , i nie wyraża Prawdy i Miłości tak samo, nieco inaczej przeżywa, myśli i czuje, ale to wcale nie czyni go gorszym, on ma swoje "atuty" jednym z nich jest bycie jak dziecko, drugim jest bycie pokornym, trzecim jest bycie mądrym
i spokojnym

Dobro, piękno , miłość niekoniecznie muszą się rzucać w oczy, mogą przyciągać do siebie poprzez siłę swego wyrazu, ale mogą tez przyciągać poprzez swoją łagodność, troskliwość itd.

nie chodzi przecież o to, żeby wszyscy w Kościele byli tacy sami, ale zawsze możemy się czegoś nauczyć od siebie nawzajem
obecnie tez są różni ludzie w Kościele, jest też trochę ludzi wyrazistych a jednocześnie kochających, których siła pochodzi od Boga (z miłości i wiary)

poza tym (tak jak powiedział Barkoci) to my mamy się nawrócić i nie musimy wcale chodzić za ludźmi, bo Bóg sam przyprowadzi do nas (gdziekolwiek będziemy) tych ludzi których zechce do nas przyprowadzić , tak było zawsze, Bóg zawsze troszczył się o to aby głodni ludzie (których On pociągnie do Siebie) przychodzili tam gdzie zostaną nakarmieni Słowem Boga i miłością, wyleczeni
poza tym Bóg posyła nas do tych do których chce (np. szpital, czy więzienie)

i wcale nie musimy być charyzmatyczni by pełnić Jego wolę
to nie zależy od naszych umiejętności, tylko od posłuszeństwa
Bóg daje nam to wszystko czego potrzebujemy, aby być skuteczni, tam gdzie nas posyła
wystarczy tylko chcieć pełnić Jego wolę, współpracować z Nim w Duchu Św. a On już nas uzdolni :)


So paź 20, 2012 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lis 14, 2010 20:35
Posty: 163
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
:) cóż, Odnowa do której nalezę jest bardziej konserwatywna niż ja ;p
i są zdecydowanie starsi niż ja, czasem zdarzają się jacyś w moim wieku
ale to bardziej na rekolekcjach i większych spotkaniach
i na pewno nie powiedzieliby że Kościół im nie potrzebny

mi by nie przeszkadzały elementy tańca, ale takiego stonowanego, aczkolwiek radosnego na mszy
i według mnie to nieco rozweseliłoby mszę
ale raczej większość nie wpadnie na taki pomysł ;p ani w mojej wspólnocie ani w ogóle

ostatecznie ja też lubię msze taką jaka jest, tylko, że mam już taką skłonność do wprowadzania (moim zdaniem dobrych) zmian i sprawdzania czy rzeczywiście okażą się dobre

Z drugiej strony trzymając się sprawdzonych rozwiązań (nawet jeśli są mniej ciekawe) możemy uniknąć popełniania błędów

kiedy ryzyko błędu jest małe, (np. nikt nie zostanie zraniony) podjęłabym to ryzyko
i wtedy kiedy np. msza jest na tyle nudna że aż zasypiam ;p

wiem też że ciężko by było zadowolić wszystkich 1 rodzajem mszy
więc może by wprowadzić kilka możliwości, i różne urozmaicenia muzyczne

wiem, że to gdzieniegdzie na świecie nawet funkcjonuje całkiem dobrze :)


N paź 21, 2012 10:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10
Posty: 530
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
Nell, współczuje Ci, jeśli OFIARA CHRYSTUSA jest dla Ciebie tak nudna, że zasypiasz.... :/
pomodlę się za Ciebie dziś, byś odkryła Bogactwo, o które chodzi w Mszy Swiętej


N paź 21, 2012 10:52
Zobacz profil
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
Cytuj:
i według mnie to nieco rozweseliłoby mszę


Hmmmm...."rozweselenie" Mszy św.??
Wybacz, ale Msza to nie przedstawienie, ma byc radosna, ale nie wesoła.

Cytuj:
wiem też że ciężko by było zadowolić wszystkich 1 rodzajem mszy
więc może by wprowadzić kilka możliwości, i różne urozmaicenia muzyczne

wiem, że to gdzieniegdzie na świecie nawet funkcjonuje całkiem dobrze


No tak... niestety funkcjonuje. Czasem nie tylko w świecie, ale i naszych parafiach. Szkoda tylko, ze bardzo często są to pewne naduzycia zamieniajace Mszę św. w cyrk, na dodatek kiepski cyrk. Taki w którym nie ma akrobatów, ale za to same błazny...


N paź 21, 2012 10:53

Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10
Posty: 530
Post Re: Komunia Św. Na stojąco czy klęcząco?
humalog, mam takie samo zdanie w tej sprawie jak Ty.

Takie wypowiedzi mogą kierować tylko Ci, którzy kompletnie nie rozumieją po co są na Mszy i co się dzieje na Ołtarzu... wtedy się szuka "rozrywek"


N paź 21, 2012 10:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 671 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34 ... 45  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL