Autor |
Wiadomość |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Stop aborcji!
tredje, to już sama dodałaś tutaj literę "y": tredje napisał(a): Wg,Ciebie umiera 0,021%kobiety na 100 000 porodow. Val napisała, że na 100 000 porodów umiera 0,021% kobiet. To najwyżej drobny błąd semantyczny. Alus napisał(a): ...goni się do moderacji... To nie tredje założyła wątek w dziale moderacji.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N gru 29, 2013 12:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
Cytuj: To nie tredje założyła wątek w dziale moderacji. Wiem, ale użala się w tym wątku nad swym losem na forum.
|
N gru 29, 2013 12:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
Breta napisał(a): A lekarze, którzy jakże ofiarnie i z szacunkiem opiekowali się panią Agatą Lamczak pasują? serio pytam, to nie ironia. Przeczytałem o tej kobiecie i tym bardziej nie rozumiem Twojego pytania bo przypadek w pewnym sensie dotyczy tego o czym właśnie pisałem, tyle że od drugiej strony. Ja gdybym trafił do szpitala nie chciałbym żeby operował mnie, leczył człowiek który dokonuje aborcji, invitro, a więc dla mnie jest seryjnym mordercą dzieci. Nie życzyłbym sobie żeby taki człowiek robił coś w moim ciele, bo nie miałbym do niego zaufania, nie chcę żeby mnie leczył morderca, byłoby to sprzeczne z moim sumieniem i zabijanie dzieci pozbawia go w moich oczach całkowicie autorytetu w zawodzie. Tak więc jako pacjent chciałbym mieć wiedzę czy ten człowiek nie jest w zawodzie także mordercą, jeżeli tak, nie życzę sobie żeby morderca mnie leczył i zarządałbym prawdziwego lekarza, który nie zabija życia. I analogicznie. Co by się stało gdyby człowiek trafił do szpitala i wiedząc że ten który ma go operować jest seryjnym mordercą dzieci, zarządał lekarza który nie morduje życia. Odmówiono by mu tego mówiąc że ten morderca musi go operować mimo że są inni normalni lekarze. I człowiek nie mając zaufania do mordercy dzieci, mając obawy a może i strach przed takim ,,lekarzem'' mordercą, chcący trwać zgodnie ze swoim sumieniem gdzie nie ma przyzwolenia do morderczego procederu ,,lekarza'' abortera..... w zgodzie ze swoim sumieniem i wartościami nie wyraża zgody aby ,,lekarz'' morderca kroił go na stole, mimo że była by to potrzeba życia i ryzyko śmierci. Umarłby bo był skazany na leczenie przez mordercę dzieci, na co nie pozwalało mu jego sumienie i ważne wartości, a personel nie zgodził się przydzielić mu lekarza który nie morduje dzieci, ma autorytet i wzbudza zaufanie, a nie strach. Człowiek by zginął. W przypadku o pani Agacie jest pewne podobieństwo tyle że z odwrotnej sytuacji. Zginęła bo nie przyznano jej lekarza który morduje dzieci, a narzucono jej takiego któremu sumienie i najważniejsze wartości mogły nie pozwalać na zabicie. W moim przypadku zginął człowiek bo nie przyznano mu lekarza który dzieci nie morduje co też w przypadku pacjenta było sprzeczne z sumieniem i wartościami, nie zgodził się na mordercę, normalnego mu nie dano i zginął. tredje napisał(a): Wiec do Quas - moze uzasadnienie? Skad wziales takie oszczerstwa? quas napisał(a): Tredje, wycztałem w rozmowie że podobno jesteś lekarzem, a widzę jak bronisz zabijania dzieci. Czy jak ktoś trafi do szpitala to może powiedzieć że nie chce by zajmował się nim lekarz który dokonuje także zabiegów aborcji, invitro  Aborcja, invitro to dla mnie zabijanie więc chciałbym wiedzieć czy człowiek który miałby mnie leczyć, kroić na stole, nie jest przypadkiem seryjnym aktywnym mordercą dzieci czy innym Frankenstein'em. Na pewno nie chciałbym żeby taki ,,lekarz'' majstrował w moim ciele w czasie uśpienia. Czy pacjent ma prawo wiedzieć czy dany lekarz nie zabija dzieci i w razie czego zarządać normalnego lekarza który tylko leczy a nie zabija. Nie chciałbym być leczony przez Frankenstein'ów w białych fartuchach. Jakie oszczerstwa  Zadałem Ci pytanie na które nie odpowiadasz i wyraziłem swoje zdanie Kael napisał(a): @quas, mozesz spac spokojnie: zaden lekarz, ktory dokonywal aborcji, badz in vitro nie bedzie mial w normalnych warunkach powodow, zeby ciebie leczyc. Z powodow oczywistych.
Tzn. w jakich normalnych warunkach, jakie by to były te nienormalne i z jakich powodów 
|
N gru 29, 2013 14:21 |
|
|
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Stop aborcji!
Val jeszcze raz Twoj post. Cytuj: https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/rankorder/2223rank.html podaje, że na 100 000 porodów, umiera(USA)...0,021% kobiet. Warto dodać, że MMR uwzględnia śmierć w czasie ciąży, porodu lub 42 dni po urodzeniu. Wg artu Tredje jest inaczej. Skąd taka rozbieżność? Jedno co mnie zastanawia, to jakim cudem @Tredje nie masz dostępu do danych medycznych, skoro jesteś lekarzem  . Takiej marnej jakości źródeł spodziewałabym się po kimś, kto z medycyną nie ma nic wspólnego. I teraz mi wytlumacz, na podstawie czego zalozylas, ze wg, mnie jest inaczej? Dane sa podobne, moje uwzgledniaja smiertelnosc w czasie porodu, Twoje takze do 42 dni po - dlatego Twoje dane podaja wyzsza smiertelnosc, co jest argumentem na moje stwierdzenie. Czy zreszta uwazasz, ze 20 osob na 100 000 to malo? 1 osoba na 5 tysiecy?
|
N gru 29, 2013 14:33 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Stop aborcji!
quas nie widze zadnego pytania. Moze bedziesz uprzejmy sformulowac? Bo na razie oszczerstwa.
|
N gru 29, 2013 14:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
quas napisał(a): Kael napisał(a): @quas, mozesz spac spokojnie: zaden lekarz, ktory dokonywal aborcji, badz in vitro nie bedzie mial w normalnych warunkach powodow, zeby ciebie leczyc. Z powodow oczywistych.
Tzn. w jakich normalnych warunkach, jakie by to były te nienormalne i z jakich powodów  A często korzystasz z gabinetów ginekologicznych, bądź klinik leczenia niepłodności, które oferują in-vitro? Nienormalne to mogą być na przykład jak ulegniesz wypadkowi i okaże się, że akurat w pobliżu jest ktoś po medycynie, specjalizacja ginekologia. Zwykle ludzie w takich przypadkach nie wydziwiają, ale mogę sobie wyobrazić, że rzężącym głosem, plując krwią jacyś spytają "ale jakie ma pan/i podejście do aborcij?". W przypadku kulturalnych lekarzy, których miała nieszczęście dostać pani Lamczak pytałam o to, czy miał byś do tych ludzi zaufanie i chciałbyś, by w sytuacji Twoich problemów zdrowotnych Cię leczyli. Pytam zupełnie szczerze, z pełną świadomością, że jesteś mężczyzną i nie będziesz w ciąży, więc powtórka z rozrywki Cię nie czeka. Dla mnie nie jest to sytuacja "od drugiej strony", być może dlatego, że mam inne spojrzenie i inną hierarchię wartości. Przywołałam ten przypadek, by doprecyzować sobie Twoje pojęcie i wizję lekarzy oraz Twój ogląd rzeczywistości w kwestii "mordowania dzieci", z czym się oczywiście jako pro-choice nie zgadzam 
|
N gru 29, 2013 14:39 |
|
 |
olijula
Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22 Posty: 751
|
 Re: Stop aborcji!
pro-choice - pro-Life . Co waszym zdaniem ma większą wartość wg człowieka, wg Boga i wg prawa? prawo wyboru czy Życie? Myślałam, że głoszone jest wszem i wobec(również w konstytucji) iż życie jest największą wartością. Największą czyli nic innego tej wartości nie może przewyższyć. Żaden powód, pretekst czy problem.
|
N gru 29, 2013 16:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
Breta napisał(a): W przypadku kulturalnych lekarzy, których miała nieszczęście dostać pani Lamczak pytałam o to, czy miał byś do tych ludzi zaufanie i chciałbyś, by w sytuacji Twoich problemów zdrowotnych Cię leczyli. Pytam zupełnie szczerze, z pełną świadomością, że jesteś mężczyzną i nie będziesz w ciąży, więc powtórka z rozrywki Cię nie czeka. Dlatego zestawiłem odmienny przypadek, ale mający pewne podobieństwo. Człowiek trafia do szpitala i będzie operowany. Jego sumienie i światopogląd nie pozwala mu aby zajmował się nim lekarz mordujący dzieci czy staruszków. Nie ma zaufania do mordercy który miałby go operować, Wzbudza w nim to pewien strach i obawy dlatego nie daje pozwolenia aby taki człowiek go leczył i domaga się aby zajął się nim inny człowiek, który nie jest lekarzem-mordercą jakkolwiek to wykluczjąco się brzmi. ,,Frankenstein'' mówi do niego, nie ma pan takiego prawa, system na to nie zezwala. Albo ja ,,Frankenstein'' albo pan umrze nie wyrażając zgody bo operacja jest niezbędna. I wtedy człowiek może mieć jeszcze większe obawy przed takim ,,Frankensteinem''. Załużmy że sprawa rozejdzie się po personelu, ,,Frankensteinnowi'' zostanie przylepiona łatka i w duchu będzie mówił o pacjencie, jak on śmiał nie chcieć żebym to ja go leczył. I tu pojawiają się negatywne emocje, a znane są przypadki znęcania się lekarzy nad pacjentami. W ciężko chorym pacjencie może powstać obawa o chęć zemsty ,,Frankensteina'' na stole opracyjnym. To wszystko doprowadzi do tego człowiek niepotrzebnie umrze. I będzie to ten sam powód, chorego systemu przez który umarła i pani Lamczak. Nie dostała takiego lekarza który morduje dzieci i światopogląd, sumienie mu na to pozwalają. Z drugiej strony człowiek nie dostał takiego lekarza który nie morduje, też z przyczyn sumienia, światopoglądu i innych obaw, przez to umarł. A w obu przypadkach wystarczyło wpowadzić taki system, gdzie kobieta z ciązą zagrażjącą jej życiu dostaje ,,lekarza'' który nie ma oporów przed zabiciem dziecka, a pacjent niewyrażjący zgody aby leczył go morderca, dostał takiego który nie zabija dzieci i staruszków. I oboje by nie zgineli. Skoro system wprowadza do sfery gdzie ludzie powinni się czuć bezpiecznie i mają być leczeni, do relacji chory-lekarz, choroba-leczenie......wprowadza mordercze procedury i zamienia się relację chory-lekarz, na chory-lekarz-morderca, leczenie-mordowanie to nie jest to coś błachego. Dla wielu ludzi to bardzo ważna i istotna sprawa, dotykającą największych wartości, sumienia. Dlatego system powinien uwzględnić te rzeczy, aby nie było podobnych przypadków i śmierci. Po częsci odpowiedziałem na pytanie. Niech kobieta potrzebująca aborcji aby żyć dostanie takiego lekarza któremu sumienie na zabicie pozwala, a pacjęt niech dostanie takiego lekarza który nie morduje. System nie może narzucać tak ważnych spraw sumienia jak zabijanie i wtedy będzie można uniknąć tak niepotrzebnych smierći. Lakarz chcę się trzymać zdaleka od mordowania dzieci, a pacjent chce się trzymać zdaleka od morderców. To może działać w obie strony i to nie oni są winni a system. Breta napisał(a): A często korzystasz z gabinetów ginekologicznych, bądź klinik leczenia niepłodności, które oferują in-vitro?  Nie zdarzyło mi się. A czy lekarz mający specjalność ginekologi, nie może mieć też innej specjalności i zajmować się nie tylko kobietami i kobiecymi sprawami  Czy ala ,,Frankenstein'' pracujący w klinice invitro nie może być np. chirurgiem w szpitalu  Czy ,,lekarz'' mordujący dzieci nie może zajmować się ludzmi w szpitalu w innej specjalności nie tylko dotyczącej kobiet  Można dodać do tego grona też innych morderców pracujących w białych fartuszkach. Tych dokonujących eutanazji. Też nie chciałbym żeby taki morderca mnie leczył w szpitalu. Chcę o nim to wiedzieć jako pacjent i tak samo zarządać prawdziwego lekarza a nie mordercę staruszków. Breta napisał(a): Nienormalne to mogą być na przykład jak ulegniesz wypadkowi i okaże się, że akurat w pobliżu jest ktoś po medycynie, specjalizacja ginekologia. Zwykle ludzie w takich przypadkach nie wydziwiają, ale mogę sobie wyobrazić, że rzężącym głosem, plując krwią jacyś spytają "ale jakie ma pan/i podejście do aborcij?".
Nie obchodzi mnie jakie lekarz ma podejscie do mordowania dzieci, staruszków. Ale jako pacjent chcę wiedzieć czy to robi, uważam że pacjent powinien mieć do tego wgląd, do takiej metryki lekarza dotyczącej mordowania dzieci i starszych ludzi. To jest dla mnie bardzo ważna i istotna sprawa, i takich ludzi, morderców którzy ,,leczą'' bym unikał jak ognia. Kiedyś coś mówiono jeżeli dobrze pamiętam o takich znakach że jak ktoś umrze to zgadza się na pobieranie jego narządów. Może by tak to zastosować że jak ktoś zostanie np. potrącony to będzie wiadomo że nie rzyczy sobie by go leczył morderca dzieci i staruszków. 
|
N gru 29, 2013 17:03 |
|
 |
olijula
Dołączył(a): Wt lis 19, 2013 21:22 Posty: 751
|
 Re: Stop aborcji!
no tak quas my mamy bardzo podobne podejście do życia ludzkiego widzę, ale jeśli miałbyś takie oświadczenie woli to mogłoby się zdarzyć, że po prostu nie udzielą ci pomocy wcale bo akurat na"stanie" będzie tylko lekarz-morderca dzieci. I co wtedy? Lekarz ma obowiązek leczyć i na tym się powinien skupić i jeżeli potrzebujesz pomocy to po prostu jego obowiązkiem jest ci pomóc i tyle, a to, że zabija też nienarodzone dzieci no to nie powód do tego byś np. miał umrzeć. 
|
N gru 29, 2013 17:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
quas napisał(a): Breta napisał(a): A często korzystasz z gabinetów ginekologicznych, bądź klinik leczenia niepłodności, które oferują in-vitro?  Nie zdarzyło mi się. A czy lekarz mający specjalność ginekologi, nie może mieć też innej specjalności i zajmować się nie tylko kobietami i kobiecymi sprawami  Czy ala ,,Frankenstein'' pracujący w klinice invitro nie może być np. chirurgiem w szpitalu  Czy ,,lekarz'' mordujący dzieci nie może zajmować się ludzmi w szpitalu w innej specjalności nie tylko dotyczącej kobiet  Teoretycznie tak, jednak w praktyce masz na to niemal zerowe szanse. Studia medyczne, staż potem specjalizacja to nie pikuś i jeśli ktoś ma dwie specjalizacje to raczej łączą się one ze sobą. Dwa - praca lekarza to też nie pikuś, wymaga ciągłego trzymania ręki na pulsie i dokształcania się, pochłania masę czasu. Bycie chirurgiem też zwykle pociąga za sobą specjalizację w tej dziedzinie. Jak ktoś jest ginem i np. chirurgiem naczyniowym i jeszcze wg Ciebie będzie pracował zarówno jako gin jak i naczyniowy i to w szpitalu to chyba mówimy o jakiś nadczłowieku z 48godzinną dobą:) Jeśli już tak by się stało, to na pewno znałbyś wszystkie specjalizacje i dorobek lekarza, bo nie byłoby to żadną tajemnicą. Odn. twoich wyjasnień - podejrzewam, że rozumiem, co chcesz powiedzieć (choć jak wspominałam ,mamy rozbieżne poglądy), jednak bardzo bym chciała (jesli to mozliwe) poznać odpowiedź na tamto konkretne pytanie - czy Ty, Quas, który chciałbyś dobierać sobie lekarzy wg kryteriów własnych, chciałbyś być leczony przez tych lekarzy, którzy "opiekowali się" panią Lamczak? Wystarczy mi odpowiedź tak/nie. I nie chodzi mi tu o sytuacje ekstremalne jak wypadek/ostry dyżur tylko "idzie quas do lekarza specjalisty" i przyjmijmy na ten moment, że to akurat taki specjalista jaki odpowiada Twoim dolegliwościom. System o którym wspominasz (niech kobieta dostanie lekarza) funkcjonuje i obowiazkiem lekarza z własnymi wyrzutami sumienia jest wskazanie lekarza, który zabieg przeprowadzi, jesli jest to uzasadnione. W praktyce wygląda to tak, że lekarze "z tzw. sumieniem" dokonują różnych wykrętów i machlojek, by tego obowiązku nie dopełnić, co i nierzadko rozszerza się i na badania diagnostyczne (prenatalne), "bo jak się dowie, to będzie chciała usunąć zgodnie z przysługujacym jej prawem". Za takie oszukańcze praktyki płacą potem nie owi "sprytni" (czy też sprytnie kryci) lekarze, a podatnicy, jak np. w przypadku strasburskiego wyroku na korzyść pani Tysiąc.
|
N gru 29, 2013 17:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Stop aborcji!
Breta napisał(a): A często korzystasz z gabinetów ginekologicznych, bądź klinik leczenia niepłodności, które oferują in-vitro? Swego czasu miałam ubaw z pewnego znajomego, który musiał się zgłosić na komisariat, celem złożenia wyjaśnień, dlaczego "odwiedzał" ginekologa. Niestety NFZ "żartu" lekarza nie kupiło. Tredje napisał(a): Dane sa podobne, moje uwzgledniaja smiertelnosc w czasie porodu, Twoje takze do 42 dni po - dlatego Twoje dane podaja wyzsza smiertelnosc, co jest argumentem na moje stwierdzenie. Skąd wiadomo, że Twoje dane nie biorą pod uwagę 42 dni po? Tredje napisał(a): dlatego Twoje dane podaja wyzsza smiertelnosc, co jest argumentem na moje stwierdzenie. Argument na jakie stwierdzenie? Tredje napisał(a): Czy zreszta uwazasz, ze 20 osob na 100 000 to malo? 1 osoba na 5 tysiecy? Tredje, zapytałam się o to wcześniej Ciebie. Uciekłaś od odpowiedzi. Czy chociaż raz zamiast uciekać odpowiesz mi? Ja się pytam, czy z punktu widzenia medycyny przy takim odsetku ryzyko jest wysokie czy minimalne? Po raz już kolejny przypominam, że nadal nie wyjaśniłaś o co Ci chodzi z: Tredje napisał(a): Nie dala tlumaczenia ani nie wyjasnila o co w zalinkowanym materiale chodzi. Czyli jak pisalam - do mnie pretensje gdy uzywam obcych jezykow, do niej nie, skadze. Masz pretensje do moderacji, że rzekomo mnie faworyzuje? Wobec tego, dlaczego nie potrafisz wskazać, czego konkretnie nie przetłumaczyłam, ani nie wyjaśniłam?
Ostatnio edytowano N gru 29, 2013 18:26 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 3 razy
|
N gru 29, 2013 18:16 |
|
 |
nokia
Dołączył(a): Śr mar 14, 2012 0:15 Posty: 473
|
 Re: Stop aborcji!
tredje napisał(a): Val jeszcze raz Twoj post. Cytuj: https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/rankorder/2223rank.html podaje, że na 100 000 porodów, umiera(USA)...0,021% kobiet. Warto dodać, że MMR uwzględnia śmierć w czasie ciąży, porodu lub 42 dni po urodzeniu. Wg artu Tredje jest inaczej. Skąd taka rozbieżność? Jedno co mnie zastanawia, to jakim cudem @Tredje nie masz dostępu do danych medycznych, skoro jesteś lekarzem  . Takiej marnej jakości źródeł spodziewałabym się po kimś, kto z medycyną nie ma nic wspólnego. I teraz mi wytlumacz, na podstawie czego zalozylas, ze wg, mnie jest inaczej? Dane sa podobne, moje uwzgledniaja smiertelnosc w czasie porodu, Twoje takze do 42 dni po - dlatego Twoje dane podaja wyzsza smiertelnosc, co jest argumentem na moje stwierdzenie. Czy zreszta uwazasz, ze 20 osob na 100 000 to malo? 1 osoba na 5 tysiecy? Codzień ginie więcej w wypadkach samochodowych i ludzie jakoś nie zaprzestają jeździć.
_________________ „Nie to jest miłością co czujesz, a to co postanawiasz.”
|
N gru 29, 2013 18:19 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Stop aborcji!
nokia jedna na 5 000 osob korzystajaca z ruchu drogowego ginie w wypadku? 
|
N gru 29, 2013 21:25 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Stop aborcji!
tredje napisał(a): jedna na 5 000 osob korzystajaca z ruchu drogowego ginie w wypadku?  Tak. W ciągu roku mniej więcej właśnie tyle (nokia pisał, że więcej niż 20 dziennie). http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/p ... owych.html
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
N gru 29, 2013 21:45 |
|
 |
tredje
Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52 Posty: 646
|
 Re: Stop aborcji!
Val to juz jest nudne. Nie zrozumialas danych w obu artykulach i rzzucilas sie na mnie, ze podaje nieprawdziwe. Wiadomo ze takie dane moga sie roznic poniewaz uwzgledniaja rozne okolicznosci - jak w tym wypadku okres 42 dni po porodzie. Co juz do pologu nie nalezy. Przez nieswiadomosc podalas jeszce dane wskazzujace na wyzsza smiertelnosc niz ja. Wiec sama zalozylas jeszcze wieksze ryzyko. Przypuszczam ze to wszystko polega na kompletnym niezrozumieniu statystyki. Ja statystyke mialam na studiach. Czy uwazam ryzyko 1:5000 za duze? Zalezy jak na to spojrzec, zupelnie inaczej ocenia osoba ktorej sie to ryzyko kaze podjac. Z zabiegu operacyjnego mozesz zrezygnowac. Nie mozna zmusic. Wiec czemu w tym wypadku przymus? quas widze, ze pytania nie zadales. Wiec mozna kogos nazwac seryjnym morderca i potem unikac odpowiedzi Cytuj: Tredje, wycztałem w rozmowie że podobno jesteś lekarzem, a widzę jak bronisz zabijania dzieci. Czy jak ktoś trafi do szpitala to może powiedzieć że nie chce by zajmował się nim lekarz który dokonuje także zabiegów aborcji, invitro  Aborcja, invitro to dla mnie zabijanie więc chciałbym wiedzieć czy człowiek który miałby mnie leczyć, kroić na stole, nie jest przypadkiem seryjnym aktywnym mordercą dzieci czy innym Frankenstein'em.Widze, ze Mary Shelley tez nie czytales i kompletnie nie kumasz. Coz, wiara zastepuje wiedze... A, bawie sie wysmienicie - dowcipem podzielilam sie z kolegami po fachu. .
|
N gru 29, 2013 21:49 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|