Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:59



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1013 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 68  Następna strona
 BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 17:00
Posty: 165
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." /Zenon Ziółkowski/
Cytat dla ateistów. Na tym właśnie polega wiara. Ale ludzie zamknięci wolą po prostu na te słowa "zgrzytać zębami"

_________________
Tylko uczciwe życie jest szczęśliwe.

Platon


Śr sty 13, 2010 20:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 05, 2009 23:37
Posty: 385
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
az1945 napisał(a):
W ST nigdzie jest mowa tylko o owocu .Sorry

"Mala"uwaga w tym miejscu : "... z owocu drzewa ogrodu" - tu wystepuje hebrajskie slowo "GAN" - nie znaczy to slowo ogrod czy sad ale OGROD BOGA .


Śr sty 13, 2010 20:53
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
az1945 napisał(a):
Jedni wierzą w Boga a inni w ludzki rozum w to co im się podaje,co twierdzą inni. Heni udowodnił że wiara istnieje dawno.


masz rację z tym, że wiara w niezweryfikowane byty jest niezdrowa.

Jakiś czas temu czytałem artykuł "czemu dzieci wierzą w świętego mikołaja"

okazało się, że o ile dzieci nie widzą samego świętego mikołaja to widzą efekty jego działalności tzn prezenty pod choinką.

Przeprowadzono więc eksperyment - wymyślono cukierkową wróżkę (candy fairy albo candy witch nie pamiętam), która kradnie dzieciom cukierki i słodycze zebrane podczas helloween a w zamian zostawia prezenty. Podzielono dzieci na 3 grupy.

1 grupie rodzice podkradli w nocy cukierki a w zamian zostawili prezenty
2 grupie rodzice podkradli w nocy cukierki i nic nie zostawili
3 grupa kontrolna

w pierwszej i drugiej grupie wiara w cukierkową wróżkę była silna (liczby cytuję z pamięci) jakieś 90% i 60%

w grupie kontrolnej tylko 20% dzieci wierzyło we wróżkę, przy czym im młodsze dzieci tym więcej wierzyło we wróżkę

Wnioski: aby w coś wierzyć potrzebne są dowody albo chociaż przesłanki dla wiary.

Dlatego dziwi mnie, że tak wiele osób jest wierzących chyba, że macie jakieś dowody o których nic nie wiem

@Alus znasz takie pojęcie S-A-R-K-A-Z-M ??


Śr sty 13, 2010 22:14
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
a jeszcze chciałem dodać odnośnie wiary

Pismo mnie nie przekonuje ponieważ tak jak wyżej wspomniałem (może trochę zbyt agresywnie jak sugeruje az1945) obraz Boga w Biblii nie jest obrazem jakieś superistoty ale wykazuje raczej poziom mentalny bliskowschodniego pasterza pełnego przesądów i zabobonów stąd wniosek, że biblia jest spisana przez zwykłych ludzi z powodów politycznych a nie natchniona przez Boga.

Cudy o których nieraz wspominacie też nie są przekonywujące bo zazwyczaj nie dopuszcza się do ich badania niezależnych badaczy - jak niedawny cud z hostią, który w tajemnicy przebadało 3 lekarzy których nawet nie znamy nazwisk i teraz stanowisko kościoła: więcej badań nie potrzeba. Albo są to cudy doświadczane tylko przez pojedyncze osoby (a tu łatwo o halucynacje lub manipulacje) ba nawet jeśli te cudy są prawdziwe to nie mam żadnych przesłanek aby wierzyć tej osobie, że mówi prawdę.

W skrócie są to cudy albo z premedytacją niedopuszczane dla niezależnych badań lub cudy nieweryfikowalne.

Ślepa wiara jest zawsze niezdrowa by w coś wierzyć potrzebne są powody dla tej wiary. Powodów aby w Boga wierzyć nie mam.


Śr sty 13, 2010 22:26
Zobacz profil
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Snufkin napisał(a):
a jeszcze chciałem dodać odnośnie wiary

Pismo mnie nie przekonuje ponieważ tak jak wyżej wspomniałem (może trochę zbyt agresywnie jak sugeruje az1945) obraz Boga w Biblii nie jest obrazem jakieś superistoty ale wykazuje raczej poziom mentalny bliskowschodniego pasterza pełnego przesądów i zabobonów stąd wniosek, że biblia jest spisana przez zwykłych ludzi z powodów politycznych a nie natchniona przez Boga.

Cudy o których nieraz wspominacie też nie są przekonywujące bo zazwyczaj nie dopuszcza się do ich badania niezależnych badaczy - jak niedawny cud z hostią, który w tajemnicy przebadało 3 lekarzy których nawet nie znamy nazwisk i teraz stanowisko kościoła: więcej badań nie potrzeba. Albo są to cudy doświadczane tylko przez pojedyncze osoby (a tu łatwo o halucynacje lub manipulacje) ba nawet jeśli te cudy są prawdziwe to nie mam żadnych przesłanek aby wierzyć tej osobie, że mówi prawdę.

W skrócie są to cudy albo z premedytacją niedopuszczane dla niezależnych badań lub cudy nieweryfikowalne.

Ślepa wiara jest zawsze niezdrowa by w coś wierzyć potrzebne są powody dla tej wiary. Powodów aby w Boga wierzyć nie mam.

Znamy nazwiska badaczy z UB - wystarczy poszperać w necie.
Cuda tez nie są pojedyncze.
Cuda uzdrowienia w Lourdes badane są 3 etapowo - 2 pierwsze etapy to konsylia lekarskie ludzi róznych wyznan i ateistów - napewno nie ludzi skłonnych do urojeń i halucynacji.
Pełna dokumentacja trafia do komisji kościelnej i ta ostatecznie weryfikuje.
Dokumentacja cudów jest dostępna.
Podobnie w przypadkach cudów w procesach betayfikacyjnych.
Jesli nie znasz procedur to nie pisz banialuków w rodzaju "cuda nieweryfikowalne".
Chyba, że cudem uznajesz jakieś przez nikogo nie badane obrazy na szybie lub korze drzew - ale w takim przypadku, to Ty jesteś większym fantastą niż ogół wierzących.
To akurat, że Ty nie znajdujesz powodów do wiary w Boga, jest argumentem tylko dla Ciebie, nie stanowi dowodu do negacji wiary innych ludzi.


Cz sty 14, 2010 9:56

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
dziekuję Mazli,Aspherusowi i innym za wsparcie.Kto ci powiedział Snufkin że chodziło o dziecko i czy można taką decyzję rozpatrywać czy była dobra czy zła izobaczyć dopiero poiluś tam latach że byla słuszna. W kwesti rzezi niewiniątek to nie Bóg je zabił ale Herod.Wybierasz z tekstu to co ci pasuje i przywalasz.Odpowiadaj na cały post a nie na fragment wyrwany z całości,. Przepraszam że nie odpisuję natychmiast,ale nie mam stałego dostępu do kompa.Jest syna iczesto go potrzebuje


Cz sty 14, 2010 10:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
snufkin polecam książke " Cud w Lanciano"


Cz sty 14, 2010 10:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
potrzebuje pomocy.Jak zwiększyć pojemność miejsca w odpowiedzi.nie raz jest go trochę za mało


Cz sty 14, 2010 10:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Snufkin przeczytaj na portalu "czytamy Ksiegę Rodzaju" z wiara.pl


Cz sty 14, 2010 10:48
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
to, że nie można czegoś wytłumaczyć nie znaczy, że to cud. Cudem nazwałbym wskrzeszenie dawno martwej osoby albo gdyby jezioro wyschło w 5 minut a ryby dalej by trzepotały na dnie.

@az1945 ostatnio nie czytałem gazet ale pamiętam, że ok miesiąca temu gdy cyztałem o tym "cudzie" wiadomo tylko było, że hostię przebadały 3 osoby z czego jedna po przebadaniu się nawróciła. Proboszcz parafii uznał, że więcej badań nie potrzeba. Dziś poszperałem w necie i okazało się, że jednak pod naciskiem zgodził się na dalsze badania i wyszło, że jednak to bakteria a nie cud ba nawet okazało się, że 2 z tych 3 badaczy już wcześniej tak twierdziła ale politycznie ich zignorowano.

... a tak niewiele brakowało. Mielibyśmy sanktuarium Jezusowe w Sokółce. Pielgrzymi, rozentuzjazmowane tłumy... damn.


Cz sty 14, 2010 11:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Nie musimy wierzyć we wszystko.nikt nam tego nie nakazuje.Ksiażke ktora Ci podałam radziłabym przeczytac.Ostatnie badania przeprowadzono w drugiej połowie XX w.Sa podane metody dokonanych badań wyniki jak również zdjęcia do tych badań się odnoszące.Nie wypowiadam się na temat Sokółki,bo niewiele wiem.Jak zwykle kpisz,ale Cię lubię.pozdrawiam


Cz sty 14, 2010 11:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Nie lubiętylko kiedy stajesz się napastliwym stetryczały dziadkiem w dodatku agresywnym


Cz sty 14, 2010 11:50
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Śr cze 24, 2009 9:06
Posty: 298
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
postaram się zdobyć tę książkę. Pewnie za tydzień będę zamawiał kilka książek z allegro to poszukam przy okazji też tej.

Dla mnie definicja cudu jest jasna: coś co w świetle znanych praw fizyki jest niemożliwością. Tymczasem 95% cudów jest wytłumaczalna naukowo lub jest możliwa w świetle praw fizyki ale praw tych jeszcze do końca nie rozumiemy.

zostaje te 5% które z mogą być prawdziwymi cudami

np ten przypadek z Hiszpanii kolesia któremu przez noc odrosła noga, szkoda tylko, że noga odrosła w XVII wieku i nie możemy jej zbadać zostają tylko przekazy a te też nie muszą być do końca wiarygodne.


Cz sty 14, 2010 12:09
Zobacz profil
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Snufkin napisał(a):
postaram się zdobyć tę książkę. Pewnie za tydzień będę zamawiał kilka książek z allegro to poszukam przy okazji też tej.

Dla mnie definicja cudu jest jasna: coś co w świetle znanych praw fizyki jest niemożliwością. Tymczasem 95% cudów jest wytłumaczalna naukowo lub jest możliwa w świetle praw fizyki ale praw tych jeszcze do końca nie rozumiemy.

zostaje te 5% które z mogą być prawdziwymi cudami

np ten przypadek z Hiszpanii kolesia któremu przez noc odrosła noga, szkoda tylko, że noga odrosła w XVII wieku i nie możemy jej zbadać zostają tylko przekazy a te też nie muszą być do końca wiarygodne.

Te wytłumaczalne nie noszą miana cudu.
Nad przypadkiem z Hiszpani przez lata pracował prof. medycyny, chirurg z Włoch, zaciągał opinii wielu światowej sławy chirurgów.
Po wieloletnich badania napisał książkę udawadniając w świetle osiągnięc współczesnej nauki, autentycznośc faktu odrosnięcia nogi.
W kwestii ewentualnego cudu w Sokólce nikt badaniami nie udowodnił, że jest to bakteria, to tylko luźna dywagacja jednego z pracowników UB.
Decyzja co dalszych badań, orzeczeń, nie lezy już w kompetencji proboszcza, należy to do KEP i Vatykanu.
Za mało czytałeś :) i nie znasz procedur Kościoła.


Cz sty 14, 2010 12:44

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55
Posty: 60
Post Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Nie wiem czy znajdziesz ja na allegro ale zyczę powodzenia.Nie musimy we wszystko wierzyć jeśli chodzi ocuda.Wiele podanych wiadomości i tak musimy przyjąć poprostu bo nie jesteśmy w stanie ich sprawdzić,nie tylko tych dawnych ale nawet podanych współcześnie patrz "ptasia grypa" czy też reklamy w tv ile tam manipulacji.Jan Paweł II przeprosił za błędy ludzi Kościoła bo Kościół to ludzie.Niektóre były bardzo okrutne.Człowiek potrafi wszystko uczynić potwornym i nic to nie zmienia czy to wierzący czy też ksiądz (sutanna przed niczym nie chroni) wprost przeciwnie pokus więcej.


Cz sty 14, 2010 12:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1013 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37 ... 68  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL