Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Autor |
Wiadomość |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
JedenPost napisał(a): O jakichś jednak mówi. Należy je zignorować? Nie należy ich ignorować, ale nie można też interpretować ich zbyt pochopnie. Cytuj: BTW - objawienie nie mówi nic o tym, aby Szatan był kiedykolwiek aniołem, czy w ogóle czymś innym niż jest obecnie. Są dość wyraźne przesłanki - 2 P 2, 4; Jud 6; Ap 12, 7-10. JedenPost napisał(a): uparcie pytam o głupotę, ponieważ uważam ją za jedyny czynnik, którego usunięcie może zapewnić bezgrzeszność bez pozbawiania istot rozumnych wolności Ciekawa hipoteza, ale - jak na moje rozeznanie - raczej wątpliwa. Uważam, że najważniejszą przyczyną grzechu nie była głupota, ale 'uznanie', że coś jest ważniejsze od Boga. Można rzeczywiście nazwać taką postawę głupotą, ale jej istotą jest po prostu upodobanie. Coś podoba się nam mniej, a coś bardziej. I w swej istocie raczej niewiele ma to wspólnego z głupotą.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Pn maja 28, 2012 17:33 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Skoro nic nie jest ważniejsze od Boga, uważanie inaczej jest co najmniej błędnym rozeznaniem, prawda?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Pn maja 28, 2012 17:56 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
piok333 napisał(a): Ciekawa hipoteza, ale - jak na moje rozeznanie - raczej wątpliwa. Uważam, że najważniejszą przyczyną grzechu nie była głupota, ale 'uznanie', że coś jest ważniejsze od Boga. ...a Bóg, w swojej skromności uznał, że nic nie ma prawa być ważniejsze niż on, i umówił się (sam ze sobą), że uznanie czegoś innego (niż on) za ważniejsze (niż on) będzie nazywał złem. Czy tak? MIXer napisał(a): Pychą. Szatan przestał być posłuszny Bogu, ponieważ zamiast oddawać Jemu cześć, zaczął oddawać cześć samemu sobie. Uczynił siebie bogiem (w swoim mniemaniu). No i w czym Bogu przeszkadzało, że jakiś idiota sam zaczął wielbić siebie jako Boga? Powinien idiotę zostawić w nomen-omen świętym spokoju, żeby się dobrze bawił we własnym towarzystwie. Widać ludzie są mądrzejsi niż Bóg - ludzie niebezpiecznych idiotów i-zo-lu-ją. A Bóg postąpił jak sąd, który wypuściłby na wolność gwałciciela i mordercę, bo w końcu wolność jednostki najważniejsza - szkody wyrządzone przez tą jednostkę innym jednostkom się nie liczą...
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Pn maja 28, 2012 18:42 |
|
|
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
JedenPost napisał(a): Skoro nic nie jest ważniejsze od Boga, uważanie inaczej jest co najmniej błędnym rozeznaniem, prawda? czuowiek napisał(a): ...a Bóg, w swojej skromności uznał, że nic nie ma prawa być ważniejsze niż on, i umówił się (sam ze sobą), że uznanie czegoś innego (niż on) za ważniejsze (niż on) będzie nazywał złem. Czy tak? Sądziłem, że teraz rozmawiamy o przyczynach grzechu, a nie o samym grzechu. I ktoś mi tu zarzucał, że nie rozróżniam ogłupienia od oszustwa... 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Pn maja 28, 2012 20:01 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Klasykiem analizy historii upadku człowieka pozostaje C.S. Lewis, który przedstawił alternatywną sytuację w swojej "Perelandrze". Ciekawie ukazał także przyczyny, dla których serce człowieka odwraca się od dobra realnego i skłania się w stronę przeciwną. Jedna z bohaterek - Zielona Pani - mówi o swoich odczuciach w następujących słowach: Cytuj: Idąc do lasu, aby zerwać coś do zjedzenia, już myśli się o takim, a nie innym owocu. Później może się zdarzyć, że znajdzie się inny owoc, nie ten, o którym się myślało. Innej przyjemności się oczekiwało, a inną otrzymuje. Nigdy jednak dotąd nie zwróciłam uwagi na to, że w samym momencie znalezienia innego owocu rodzi się w umyśle coś w rodzaju odepchnięcia lub odsunięcia na bok. Obraz owocu, którego się nie znalazło, jest wciąż przed tobą. To trwa krótko, ale gdyby się chciało, można by zatrzymać ten obraz dłużej. To znaczy, gdyby było możliwe, by tego chcieć. Można posłać swoją duszę za tym, czego się pragnęło, zamiast zwrócić ją ku dobru, które się otrzymało. Można odrzucić prawdziwe dobro! Można zepsuć sobie smak tego prawdziwego, dobrego owocu, myśląc o innym.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Pn maja 28, 2012 20:39 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
piok333 napisał(a): JedenPost napisał(a): Skoro nic nie jest ważniejsze od Boga, uważanie inaczej jest co najmniej błędnym rozeznaniem, prawda? [ Sądziłem, że teraz rozmawiamy o przyczynach grzechu, a nie o samym grzechu. I ktoś mi tu zarzucał, że nie rozróżniam ogłupienia od oszustwa...  Mówię właśnie o przyczynie - błędnym rozeznaniu. Cytat z Lewisa ciekawy, ale nie rozumiem do końca a propos czego, przecież mówi właśnie o swego rodzaju głupocie, sztywności myślenia, która nie pozwala przeżywać dobra w pełni.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 29, 2012 7:14 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Widzę, że zupełnie inaczej interpretujemy pewne rzeczy i nie ma doprawdy sensu spierać się o to. W moim odczuciu to nie jest kwestia głupoty czy błędnego rozeznania. To w ogóle nie ta sfera - nie jest to sfera rozumu, ale sfera serca. Czasami mówi się, że rozum ma swoje racje, a serce swoje. Lewis wskazuje właśnie na upodobanie serca. Gdyby to była sprawa rozumu, to można by mówić o mądrości lub głupocie, o prawdziwym rozeznaniu lub błędnym rozeznaniu. Serce kieruje się czymś innym - często nie wiemy, dlaczego jedne rzeczy nam się podobają a inne nie i dlaczego różnym osobom podobają się różne rzeczy. Nie wiemy też dlaczego coś nam podoba się bardziej intensywnie (zachwyca nas), a coś innego mniej intensywnie. Upodobania są sferą pozaracjonalną i pozawolitywną - nie da się ich mierzyć w kategoriach "mądre-głupie", "dobre-złe". Piękno to trzecia, osobna kategoria obok prawdy i dobra.
Sądzę, że z szatanem mogło być podobnie: spodobało mu się marzenie o byciu Bogiem i zamiast je odsunąć, pozostawił je w sobie, a ono się zintensyfikowało. Było tak mocne, że w końcu opowiedział się przeciwko Bogu. Decyzja o pozostawieniu w sobie tego upodobania mogłaby być - w świetle teologii moralnej - wejściem w okoliczności grzechu, a decyzja o odrzuceniu Boga grzechem właściwym. Natomiast samo upodobanie - z tego, co wiem - nie ma kwalifikacji moralnych.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt maja 29, 2012 10:12 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Jeśli mówimy o istotach rozumnych i o decyzji to zawsze jest to kwestia rozeznania (lub nie) i mądrości lub głupoty, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jest inaczej. Jeśli nie ma decyzji, nie ma - o ile się orientuję - grzechu.
Upodobanie nie jest przyczyną grzechu, ale okolicznością. Głupota skłania do podtrzymywania w sobie a w końcu ulegnięcia upodobaniom destruktywnym.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 29, 2012 10:45 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Owszem, ale teraz mówiliśmy o tym, co było przed grzechem, czyli przed decyzją.
Oprócz czynników racjonalnych były także czynniki pozaracjonalne. Ty akcentujesz te pierwsze, a ja te drugie.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt maja 29, 2012 10:49 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
JedenPost napisał(a): Jeśli mówimy o istotach rozumnych i o decyzji to zawsze jest to kwestia rozeznania (lub nie) i mądrości lub głupoty, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której jest inaczej. Jeśli nie ma decyzji, nie ma - o ile się orientuję - grzechu. Owszem, ale teraz mówiliśmy o tym, co było przed grzechem, czyli przed decyzją. Oprócz czynników racjonalnych wpływ na decyzję miały także czynniki pozaracjonalne. Ty akcentujesz te pierwsze, a ja te drugie. JedenPost napisał(a): Głupota skłania do podtrzymywania w sobie a w końcu ulegnięcia upodobaniom destruktywnym. Sęk w tym, że umiłowanie doskonałości nie jest upodobaniem destruktywnym.
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt maja 29, 2012 10:52 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Zdaje się, że Bóg rozlicza ludzi z tego jak korzystają z wolnej woli, jakie decyzje podejmują, czyli: z aktów rozumu, prawda? To oczywiste, że na decyzje wpływa wiele czynników, ale warunkiem odpowiedzialności jest świadomość. piok333 napisał(a): JedenPost napisał(a): Głupota skłania do podtrzymywania w sobie a w końcu ulegnięcia upodobaniom destruktywnym. Sęk w tym, że umiłowanie doskonałości nie jest upodobaniem destruktywnym. Sęk w tym, że Szatan umiłował nie prawdziwą, aktualną doskonałość Boga, a iluzoryczną, potencjalną własną...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 29, 2012 10:53 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
Wola to trzecia sfera oprócz rozumu i serca. Decyduje się na coś, bo pociąga je piękno lub prawda. Ostatecznie jednak wybieramy to, co postrzegamy jako dobre. Dobra również nie da się w pełni zracjonalizować. Szatanowi podobała się doskonałość Boża i nie ma w tym nic złego. Problem pojawia się wtedy, gdy wybieramy coś sprzecznego z wolą Boga. Gdy jesteśmy nieposłuszni. Szatan zdecydował, że nie chce być tylko aniołem (sługą), ale że sam chce być Bogiem. Stał się "bogiem piekła". Być może w jakimś sensie jest mu tam "dobrze" - w jakiś sposób osiągnął to, czego chciał: nie ma nad sobą Boga, nie służy Mu. Żyje sobie poza Bogiem i robi to, co chce, nie oglądając się na wolę Bożą lub z nią walcząc. Jego "świat" bez Boga, "świat" bez służenia Bogu, bez posłuszeństwa przykazaniom Bożym, nazywamy właśnie piekłem. Myślę, że szatan bardzo racjonalnie podszedł do swojej decyzji. Kierował się upodobaniem: "być bogiem, nie mieć nad sobą Boga". Wybrał to, co uznał za DOBRO DLA SIEBIE wbrew temu, co Bóg uznaje za DOBRO OBIEKTYWNE. Jego decyzja nie była głupia, ani bez rozeznania. Kierował się innymi wartościami i był świadomy, co chce osiągnąć. Istotą jego decyzji było odrzucenie tego CO CHCE BÓG na rzecz tego, CO SAM CHCIAŁ.Z twojej perspektywy może to rzeczywiście być głupie, bo wiesz, że przez jego decyzję ludzkość okrutnie cierpi. Ale z jego perspektywy jest to mądra decyzja, bo to on sobie sam decyduje, czy zadawanie cierpienia ludzkości jest dobre czy złe. Nie przejmuje się ani prawdą obiektywną, ani dobrem obiektywnym. Sam sobie wyznacza kryteria i lekceważy ustalony przez Boga porządek, z wszystkimi obecnymi kryteriami obiektywnymi. Mówi: "cierpienie jest dobre, bo przynosi mi satysfakcję; jestem mądry, bo sam teraz ustalam co jest dobre, a co złe i nikt mi nie podskoczy!". Oczywiście to ilustracja, a nie cytat  Ty wiesz, że cierpienie jest złe i dlatego jego decyzja wydaje ci się głupia. Według niego cierpienie nie jest złe, bo przynosi mu satysfakcję, że ludzie cierpią, mordują, gwałcą, niszczą piękno stworzonego przez Boga świata. Dlatego on nie uznaje tej decyzji za głupią - może wszak robić to, co chce i nie musi służyć Bogu...
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt maja 29, 2012 11:20 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
piok333 napisał(a): Myślę, że szatan bardzo racjonalnie podszedł do swojej decyzji.Kierował się upodobaniem: "być bogiem, nie mieć nad sobą Boga". Wybrał to, co uznał za DOBRO DLA SIEBIE wbrew temu, co Bóg uznaje za DOBRO OBIEKTYWNE. Jego decyzja nie była głupia, ani bez rozeznania. Kierował się innymi wartościami i był świadomy, co chce osiągnąć. Istotą jego decyzji było odrzucenie tego CO CHCE BÓG na rzecz tego, CO SAM CHCIAŁ.
Była głupia, ponieważ wiedział, że Bóg jest od niego nieskończenie potężniejszy i nie pozwoli mu postępować niezgodnie ze swoją wolą. Jeśli nie zdawał sobie sprawy, że nie może piok333 napisał(a): być bogiem, nie mieć nad sobą Boga była to ignorancja (brak rozeznania). Jeżeli zdawał sobie sprawę, a mimo to próbował - głupota.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 29, 2012 11:33 |
|
 |
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
JedenPost napisał(a): Była głupia, ponieważ wiedział, że Bóg jest od niego nieskończenie potężniejszy i nie pozwoli mu postępować niezgodnie ze swoją wolą. Doprawdy? Przecież Bóg "pozostawił" szatana samemu sobie (tzn. nie zniewolił go, nie narzucił mu swojej woli) i szatan może teraz robić to, co chce. Może postępować niezgodnie z wolą Boga. Wbrew Jego woli. JedenPost napisał(a): Jeśli nie zdawał sobie sprawy, że nie może piok333 napisał(a): być bogiem, nie mieć nad sobą Boga była to ignorancja (brak rozeznania). Jeżeli zdawał sobie sprawę, a mimo to próbował - głupota. Niesłusznie piszesz, że "nie może". Wszak stał się "bogiem piekła" i nie ma już nad sobą Boga Stwórcy - nie kieruje się już wolą Boga, lecz własną.... czyli... może... Cóż, JedenPost, jeśli nie przyjmujesz tego, co napisałem dotąd, to ja już lepiej nie potrafię wytłumaczyć przyczyn upadku aniołów, ani istoty ich grzechu. Podobnie z ludzkim grzechem pierworodnym. Właściwie wszystko, co mi wiadomo na temat grzechu, zamieściłem już w swoich wypowiedziach i dlatego dalsze zabieranie głosu na ten temat będzie tylko powtarzaniem się. Ze względu na to pozwolę sobie już w tym temacie zamilknąć... Pozdrawiam 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
Wt maja 29, 2012 11:45 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Chwała Pana mogła się w pełni objawić bez zła!
No niestety, tak mi jakoś podpowiadają przemyślenia i doświadczenia, że Zły ostatecznie zawsze okazuje się frajerem... jakkolwiek wierzę, że Bóg, jeśli jest, każdego łącznie z Naczelnym Złym z frajerstwa wyleczy. Pozdrawiam wzajemnie  .
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Wt maja 29, 2012 11:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|