Autor |
Wiadomość |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
medieval_man napisał(a): Askadtowiesz napisał(a): Nie chodziło o tłumaczenie przymiotnika, bo to jest oczywiste, a o wyjasnienie róznicy miedzy "porzadkiem ontycznycm" a "porzadkiem chronologicznym" Z Twojego wyjasnienia bynajmniej to nie wynika. To znaczy, że Syn jest drugi nie w chronologii, bo do Boga się ona nie odnosi, ale co do miejsca w Trójcy. Jest Słowem wypowiedzianym w wieczności przez Ojca, czyli Ojciec jest bytowo pierwszy. Czyli wszyscy trzej istnieja od zawsze i róznia sie tylko gradacją? A dlaczego nie są równi? I w czym ta nierównosc sie przejawia, oprócz definicji? Syn jest Słowem? Przeciez to nic nie znaczy, wyłacznie gra słow. Jak osoba (byt) moze byc Słowem? Z tą chronologia nie odnoszącą sie do Boga, to bardzo dyskusyjna teza.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Pn gru 14, 2015 22:03 |
|
|
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
boże_dziecię napisał(a): Nie ma chcącego Boga. Bóg jest jaki jest w nieskończonych formach i wszystkie są cudem, są dobre. Szatan to umysł i jego myśli. Nie należy z nim walczyć bo on taki już jest Wystarczy to dostrzec, zaakceptować i pokochać a zniknie. Mówiłeś że wszysto to Bóg, wiec co tu robi jakiś szatan? medieval_man napisał(a): To znaczy, że Syn jest drugi nie w chronologii, bo do Boga się ona nie odnosi, ale co do miejsca w Trójcy. Jest Słowem wypowiedzianym w wieczności przez Ojca, czyli Ojciec jest bytowo pierwszy. Słowo wypowiedziane w wieczności? czy takie słowo nie powinno trwać wiecznie? nie mieć ani początku ani końca? Askadtowiesz napisał(a): A co Jezus wołal na krzyżu? Były nawoływania do Boga, a więc w jakimś sensie nawoływał sam do siebie. Tutaj oczywiście mam na myśli, Boga w postaci Trójcy Świętej, której stałym elementem jest Jezus.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Pn gru 14, 2015 22:54 |
|
 |
boże_dziecię
Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:35 Posty: 236
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): Mówiłeś że wszysto to Bóg, wiec co tu robi jakiś szatan? no jak to co.... chodzi i namawia do złego 
|
Pn gru 14, 2015 23:46 |
|
|
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Askadtowiesz napisał(a): Czyli wszyscy trzej istnieja od zawsze i róznia sie tylko gradacją? A dlaczego nie są równi? I w czym ta nierównosc sie przejawia, oprócz definicji?
Tu nie ma żadnej gradacji, ani różnicy, ani nierówności. Już Boecjusz stwierdził, że "Bóg od Boga niczym się nie różni". Stwierdzenie, że Ojciec zrodził Syna nie odnosi się ani do czasu, ani - w porządku ontycznym - do jakiejkolwiek zależności, czy różnicy, oprócz różnicy Osób. Askadtowiesz napisał(a): Syn jest Słowem? Przeciez to nic nie znaczy, wyłacznie gra słow. Jak osoba (byt) moze byc Słowem?
To znaczy, że Ojciec poznając Siebie, wyraża jednocześnie siebie jako miłość. To osobowe wyrażenie miłości nazywamy Słowem. Św. Augustyn pisze, że Logos to Słowo, które jest równe Ojcu i przez które Ojciec zawsze i niezmiennie wyraża siebie. Stwierdzenie "Ojciec" wyraża siebie można zastąpić przez "wypowiada siebie", dlatego w Trójcy to Syn jest nazwany Słowem. Robek napisał(a): Słowo wypowiedziane w wieczności? czy takie słowo nie powinno trwać wiecznie? nie mieć ani początku ani końca? No, przecież o tym cały czas mówimy: Syn Boży jest wieczny jak Ojciec, nie ma początku, ani końca, jak Ojciec.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt gru 15, 2015 0:07 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
boże_dziecię napisał(a): Robek napisał(a): Mówiłeś że wszysto to Bóg, wiec co tu robi jakiś szatan? no jak to co.... chodzi i namawia do złego  Według twojej filozofii wszystko jest Bogiem, więc szatan to też Bóg.
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Wt gru 15, 2015 14:39 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Ilu aniołów mieści się na ostrzu szpilki? "Jednak co do tego pomylili się niektórzy. Jedni bowiem nie potrafiąc wyjść poza wyobraźnię, przypuścili niepodzielność anioła na sposób niepodzielności punktu i dlatego myśleli, że anioł może być tylko w miejscu, które jest punktem. - Lecz jest oczywistem, że się omylili; punkt bowiem jest czymś niepodzielnym mającym położenie, lecz anioł jest niepodzielny istniejąc poza rodzajem ilości i położenia. Stąd nie potrzeba, by anioł miał określone jedno miejsce niepodzielne co do położenia, lecz czy to podzielne, czy niepodzielne, czy większe, czy mniejsze, według tego jak z wolnej woli stosuje swą moc do ciała większego lub mniejszego".
|
Wt gru 15, 2015 15:02 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
medieval_man napisał(a): Tu nie ma żadnej gradacji, ani różnicy, ani nierówności. Już Boecjusz stwierdził, że "Bóg od Boga niczym się nie różni". Obawiam sie, ze sie mylił, bo w takim razie byliby nierozróznialni, a jednak mówimy o Ojcu i Synu, zatem czymś róznic sie muszą. Cytuj: Stwierdzenie, że Ojciec zrodził Syna nie odnosi się ani do czasu, ani - w porządku ontycznym - do jakiejkolwiek zależności, czy różnicy, oprócz różnicy Osób. To czym się różnią osoby? Da się je rozróznić czy nie? Askadtowiesz napisał(a): Syn jest Słowem? Przeciez to nic nie znaczy, wyłacznie gra słow. Jak osoba (byt) moze byc Słowem?
Cytuj: To znaczy, że Ojciec poznając Siebie, wyraża jednocześnie siebie jako miłość. To osobowe wyrażenie miłości nazywamy Słowem. Nie widac tu jakiejkolwiek logiki. Jak byt doskonały moze poznawać siebie, skoro wie wszystko, takze o sobie? A co ma do tego miłość, która, jak wiadomo, jest uczuciem? Z miłosci zrobic byt i jeszcze nazwac go (i rónocześnia ją) Słowem to juz prawdziwy majstersztyk albo bezsens.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
Wt gru 15, 2015 21:56 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Askadtowiesz napisał(a): medieval_man napisał(a): Tu nie ma żadnej gradacji, ani różnicy, ani nierówności. Już Boecjusz stwierdził, że "Bóg od Boga niczym się nie różni". Obawiam sie, ze sie mylił, bo w takim razie byliby nierozróznialni, a jednak mówimy o Ojcu i Synu, zatem czymś róznic sie muszą. To czym się różnią osoby? Da się je rozróznić czy nie? Różnią się tym, że Ojciec jest niezrodzony, a Syn zrodzony, natomiast Duch Święty od nich pochodzi Cytuj: Odróżniają Je od siebie relacje pochodzeń. Znaczy to, że każda Boska Osoba ma jedyne i niepowtarzalne odniesienie do innych Osób Boskich. I tak niepowtarzalną relacją Ojca jest to, że rodzi On odwiecznie Syna. Tego nie czyni ani Syn, ani Duch Święty. Syn zaś odróżnia się realnie od Ojca i od Ducha Świętego tym, że tylko On jest odwiecznie zrodzony przez Ojca. Dla Ducha Świętego zaś charakterystyczna jest Jego relacja pochodzenia od Ojca i Syna. Tylko On pochodzi. Nie pochodzi ani Ojciec, ani Syn. Duch Święty zatem różni się realnie od Ojca i od Syna Bożego. http://www.teologia.pl/m_k/zag02d.htm#2Askadtowiesz napisał(a): Syn jest Słowem? Przeciez to nic nie znaczy, wyłacznie gra słow. Jak osoba (byt) moze byc Słowem?
Rozmawiamy o bycie najwyższym, a nie o ludziach. Askadtowiesz napisał(a): Nie widac tu jakiejkolwiek logiki. Jak byt doskonały moze poznawać siebie, skoro wie wszystko, takze o sobie?
Wiem, że tu nie ma logiki z perspektywy bytów stworzonych. Ponieważ Bóg jest bytem prostym to istnienie w Nim nie różni się od poznania. Oczywiście, w sensie apofatycznym (nie jest przejściem od niewiedzy do wiedzy, czy od wiedzy niepełnej do większej) Askadtowiesz napisał(a): A co ma do tego miłość, która, jak wiadomo, jest uczuciem?
Miłość nie jest uczuciem. Jest wyborem i wolą. Natomiast w Trójcy miłość jest ontyczną jednością Askadtowiesz napisał(a): Z miłosci zrobic byt i jeszcze nazwac go (i rónocześnia ją) Słowem to juz prawdziwy majstersztyk albo bezsens. Jestem za majstersztykiem
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Wt gru 15, 2015 22:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Askadwiesz, powiedz mi jak rozumiesz "a slowo cialem sie stalo", bo jest to dosc istotne.
|
Wt gru 15, 2015 22:30 |
|
 |
tyska10
Dołączył(a): Wt gru 15, 2015 23:32 Posty: 2
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
ja tam w Boga wierze jak inaczej wytłumaczy niektóre cuda które się wydarzyły?? czasme słyszało się ze obraz w kościele chyba Maryi płakał lzami z krwii jak wytłuamczyć to ze żyjey to jest największy cud od naszego stwórcy 
|
Śr gru 16, 2015 0:30 |
|
 |
boże_dziecię
Dołączył(a): Śr lis 11, 2015 10:35 Posty: 236
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Robek napisał(a): Według twojej filozofii wszystko jest Bogiem, więc szatan to też Bóg. Czytałeś nieuważnie. Nie ma żadnej mojej ani niczyjej filozofii. Szatan to tylko triki umysłu ktory wygeneruje największą glupote i najwiekszy strach by tylko nie stracic wladzy, wykreuje tez inny byt by tylko nie widzie jego winy, skutkow jego decyzji czyli wojny i glód na planecie pełnej miejsca i bogactwa. W ostateczności jest w stanie nawet zniewolic ciało i wmówić ze to choroba, uzależnienie czy nawet demon. To wszystko iluzja. Wystarczy zadać mu pytanie kim jesteś by te iluzje zobaczyć  . Bo umysł nie wie kim jest bo jeszcze do tego nie doszedł a chce kontrolować miliony i mieć władze nad światem. I takie też w emocjach przybiera imię jak go przycisnąć - milion milionow  a boi się samotności, ciszy i ciemności czyli trzech najpiękniejszych rzeczy na świecie. Wszystko jest Bogiem poza Nim nie ma nic.
|
Śr gru 16, 2015 4:55 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
medieval_man napisał(a): Wiem, że tu nie ma logiki z perspektywy bytów stworzonych.
Hmm, innej perspektywy nie mamy, a skoro koncept Trójcy jest ekstrapolacją z treści objawionych, to chyba właśnie udało Ci się go obalić.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr gru 16, 2015 5:12 |
|
 |
ksikol
Dołączył(a): Śr gru 16, 2015 11:08 Posty: 2
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
Bóg istnieje, modlitwa wiele razy pomogła mi w rozwiazaniu trudnych życiowych spraw.
|
Śr gru 16, 2015 11:11 |
|
 |
sowaniejestmadra
Dołączył(a): Śr wrz 02, 2015 11:40 Posty: 654
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
ksikol napisał(a): Bóg istnieje, modlitwa wiele razy pomogła mi w rozwiazaniu trudnych życiowych spraw. Porozmawiałeś sam ze sobą, przedyskutowałeś temat z własnym mózgiem, tak jak u psychologa czy podczas spowiedzi.
|
Śr gru 16, 2015 22:00 |
|
 |
Robek
Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04 Posty: 6825
|
 Re: Czy Bóg istnieje?
sowaniejestmadra napisał(a): ksikol napisał(a): Bóg istnieje, modlitwa wiele razy pomogła mi w rozwiazaniu trudnych życiowych spraw. Porozmawiałeś sam ze sobą, przedyskutowałeś temat z własnym mózgiem, tak jak u psychologa czy podczas spowiedzi. To od rozmawiania ze samym sobą, problemy sie same rozwiązują? 
_________________ Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.
|
Cz gru 17, 2015 17:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|