KREACJONIZM EWOLUCYJNY, A TEORIA EWOLUCJI
KREACJONIZM EWOLUCYJNY, A TEORIA EWOLUCJI
Autor |
Wiadomość |
abrakadabra
Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:14 Posty: 144
|
No napisał(a): Właśnie wykorzystują a nie wytwarzają, ognia też jakoś wykorzystać nie potrafią.
Ale niektóre czaple potrafią np. wytwarzać z liści przynęty na ryby - przynęty przypominające rybie jakieś owady, robale itp. Czy to się kwalifikuje do wytwarzania takich rzeczy użytkowych? 
|
So wrz 26, 2009 23:57 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Myśle, że kwalifikuje się jako posługiwanie się narzędziami ale raczej nie wytwarzanie narzędzi bo liść powstał w naturalny sposób, czapla znalazła dla niego po prostu zastosowanie. Wydaje mi się, że żeby mówić o wytwarzaniu narzędzi trzeba poddawać materiał jakiejś obróbce tym przecież narzędzie takie jak chopper różni się od zwykłego ostrego kamulca ale nie jestem tu specjalistą więc mogę się mylić.
|
N wrz 27, 2009 0:41 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
abrakadabra napisał(a): Ale niektóre czaple potrafią np. wytwarzać z liści przynęty na ryby - przynęty przypominające rybie jakieś owady, robale itp. Czy to się kwalifikuje do wytwarzania takich rzeczy użytkowych? 
Zgadzam się z No - jeżeli nie kształtuje w jakiś sposób tych liści by lepiej spełniały rolę wabika, możemy mówić co najwyżej o używaniu narzędzi, nie o ich wytwarzaniu.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
N wrz 27, 2009 17:03 |
|
|
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
A dyskusja jak widzę wre
Frater, jesteś tam?
Piszesz w innych tematach, czemu ten nagle zacząłeś omijać?
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Cz paź 01, 2009 13:37 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
@wieczny_student
Po raz drugi innymi słowami. Czy pobierasz wynagrodzenie za swoje postowanie na forum?
|
Cz paź 01, 2009 22:39 |
|
|
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Po raz drugi innymi słowami. Odniesiesz się do epic kultury? 
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Cz paź 01, 2009 23:13 |
|
 |
wieczny_student
Dołączył(a): Cz sie 16, 2007 13:29 Posty: 2342
|
frater napisał(a): @wieczny_student
Po raz drugi innymi słowami. Czy pobierasz wynagrodzenie za swoje postowanie na forum?
Nie, to był żart. Którego niezrozumienie nie powinno powstrzymywać twoich odpowiedzi na zadane ci pytania.
_________________ "Nie jesteś byle kim, więc nie możesz żyć byle jak."
|
Pt paź 02, 2009 10:26 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
wieczny_student napisał(a): Gdy z kimś rozmawiam, nie staram się go przekonać, że jest zielonym osłem w różowe ciapki, ale staram się cierpliwie wytłumaczyć mu jego błędy. To robota niedoceniana i kiepsko płatna, ale cóż - świat nie jest doskonały 
Czy to jest żart?
Nie przekonujesz mnie.
|
Pt paź 02, 2009 13:49 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
frater uczepiłeś się wypowiedzi Studensta jak rzep psiego ogona. Jest to wręcz infantylne łykać w taki naiwny sposób każdą ironię i robić z niej sprawę wielkiej wagi. Zajmij się może meritum tematu, a o żartach Studenta w HydeParku porozmawiaj 
_________________ MÓJ BLOG
|
Pt paź 02, 2009 13:54 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Na upartego to ten zielony osioł może mieć jakiś związek z tematem.
|
Pt paź 02, 2009 15:33 |
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Panowie (a być może i Panie, jeśli są tu również  ), na Boga Wszechmogącego, że się tak nieskończenie paradoksalnie wyrażę, czy dostrzegacie w ogóle w jaką tu gracie grę ? Próbujecie przekonywać innych do swoich racji na forum dyskusyjnym, podczas gdy żelazną zasadą dyskusji wszelkich jest to, że w przeogromnej większości przypadków nie zmieniają one przekonań oponentów, lecz jeszcze bardziej je usztywniają. Bardzo wielu ludzi jest tak w nie zapatrzonych i zaślepionych nimi, że nawet gdybyście dyndali im przed oczami setką niepodważalnych dowodów na to, że się mylą powiedzą Wam, że i tak nie macie racji.
Mamy pewne ukryte założenia, grając w taką grę. Są one dla nas nieświadome, a nawet jeśli część z nich sobie uświadomimy, zazwyczaj im zaprzeczamy. Jakie to założenia? Ano chcemy na przykład popisać się publicznie naszą wiedzą, po to, żeby inni nas docenili (ach ten deficyt uznania z dzieciństwa), udowodnić swoją wyższość nad kimś (ach, wszak i to prawie wszyscy lubimy  ), skompromitowania kogoś, zabicia wolnego czasu, naenergetyzowania się poprzez emocje jakie powstają w takiej dyskusji, a zapewne i kilku innych.
I ja uczestniczyłem kiedyś w tego rodzaju polemikach na tym forum, zanim przejrzałem na oczy. Sztuka dla sztuki mości Panowie. Jedna strona tej dyskusji żyje w jednym swiecie, druga w drugim. To prawie tak samo jakby dajmy na to tygrysa próbować dogadać z albatrosem. Nie dość, że zupełnie inne byty, to żyją w jakże odmiennych środowiskach. Nie macie szans by zmienić waszych oponentów. Można tak rozmawiać do końca świata i jeden dzień dłużej. Ale jeśli ktoś lubi, to życzę wielu z tego tytułu przyjemnych wrażeń  .
Pozdrawiam wszystkich.
Andrzej
|
So paź 03, 2009 15:03 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Jonathan Sarkos
Zgadzam się i sam doszedłem do podobnych wniosków, lecz nie uważam aby każdy tu miał tego typu intencje, nawet nieświadome, oraz że nikt tutaj nie da się do niczego przekonać. Poza tym w moim rozumowaniu pojawiło się coś więcej. Dyskusja to okazja do poznania zdania odmiennego, od mojego. Zobaczenia że ludzie o innych poglądach nie są gorsi, źli, nie są moimi wrogami (jeśli ktoś tak wcześniej myślał). I co ważne, w praktyce można uczyć się dyskutowania, argumentowania, unikania pewnych błędów.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
So paź 03, 2009 15:59 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Zauważcie, że to nie my zaczęliśmy ten temat i nie my oczekiwaliśmy jakieś odpowiedzi. To Frater trzymał non stop zadawał, a po odpowiedziach negował historyczne fakty własnym "widzimisię". Zamiast przyznać się do tego, że mylił się w sprawie starodawnych kultur... to sobie poszedł jakby nigdy nic.
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
So paź 03, 2009 17:01 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
Zgadzam się z tym, że pomimo bardzo konkretnych argumentów `spływają one co po niektórych jak po kaczce`.
Dlatego wolę tracić czas na pomoc tym, którzy jej potrzebują.
Tu czasami mogę w czymś pomóc.
Na Dowód tego podam w najbliższych postach 100% Dowód na istnienie BOGA w temacie Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza, i nie spodziewam się ... . Dlatego szkoda tracić czasu.
Przekonałem się po Wiecznym_Studencie, który afiszuje się pewnymi poglądami, a w dyskusji głosi często coś odmiennego (w moim odczuciu). To absurd. Dlatego szkoda czasu na zabawę ` w chowanego`. Ja traktuję Was poważnie i może za dużo oczekuję, by to było odwzajemnione.
|
So paź 03, 2009 17:03 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
Eh... a czy my tak dużo oczekujemy prosząc Cię od kilkunastu postów o ustosunkowanie się do faktów dotyczących pradawnych kultur..?
Niepoważny jest ten, kto zadaje pytania i dostając odpowiedź nie pasującą mu do swego schematu odchodzi mówiąc: "tracę tu czas". Dobra, papa.
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
So paź 03, 2009 17:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|