Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 7:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 655 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 44  Następna strona
 Niepodważalne dowody na istnienie boga 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 15:16
Posty: 15
Post 
Myslalem na ten temat. Odpowiedz mam prostą a mianowicie cudy np. wyleczenie zarazy dzieki pielgrzymce w swiete miejsce. Ateisci powiedza, ze to "przypadek". Tak? To ciekawe dlaczego tyle tych "przypadkow".


Śr cze 17, 2009 18:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
PerP napisał(a):
Myslalem na ten temat. Odpowiedz mam prostą a mianowicie cudy np. wyleczenie zarazy dzieki pielgrzymce w swiete miejsce. Ateisci powiedza, ze to "przypadek". Tak? To ciekawe dlaczego tyle tych "przypadkow".


"Tyle"
tj ile?

Jedno "uzdrowienie" na setki tysięcy się o nie modlących :(
Wniosek że coś jest tu nie tak nasuwa się sam...


Śr cze 17, 2009 18:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 15:16
Posty: 15
Post 
"Tyle" tzn dużo. Nie chodzi mi o pojedyncze przypadki ale o to, że np. obraz Matki Bożej odbywa pielgrzymke do Pragi, a tam nagle zaraz znika ciekawe ze nie znikla wczesniej. Jest wiecej takich przypadkow z tym ze nie znam ich ale na pewno są.


Śr cze 17, 2009 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
PerP napisał(a):
"Tyle" tzn dużo. Nie chodzi mi o pojedyncze przypadki ale o to, że np. obraz Matki Bożej odbywa pielgrzymke do Pragi, a tam nagle zaraz znika ciekawe ze nie znikla wczesniej.


Znika Praga czy Matka Boska?


Cytuj:
Jest wiecej takich przypadkow z tym ze nie znam ich ale na pewno są.


"Nie znam ale na pewno są"
No. Nikt nie zna, ale na pewno są ;-)
To jest dopiero filozofia...

Czyli, że nie ma...


Śr cze 17, 2009 18:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 15:16
Posty: 15
Post 
Znika zaraza.

Nie, że nie ma ale poprostu trzeba poszukac podam kolejny inny:

"Gdy nadejdą ciężkie dni ci, którzy przyjdą do tego obrazu, będą się modlić i pokutować, nie zginą. Będę uzdrawiać chore dusze i ciała. Ile razy ten Naród będzie się do mnie uciekał, nigdy go nie opuszczę, ale obronię i do swego Serca przygarnę jak tego Orła Białego. Obraz ten niech będzie przeniesiony w godniejsze miejsce i niech odbiera publiczną cześć. Przychodzić będą do niego pielgrzymi z całej Polski i znajdą pocieszenie w swych strapieniach. Ja będę królowała memu narodowi na wieki. Na tym miejscu wybudowany zostanie wspaniały kościół ku mej czci. Jeśli nie zbudują go ludzie, przyślę aniołów i oni go wybudują".
Obietnice Maryi szybko się sprawdziły. Podczas zarazy cholery w 1852 roku obrazek zasłynął z cudów.


Śr cze 17, 2009 19:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post 
PerP... tak z ciekawości.... czy miałeś może kontakt z użytkownikiem który się tu nazywa: frater ? :)

Cytuj:
Obietnice Maryi szybko się sprawdziły. Podczas zarazy cholery w 1852 roku obrazek zasłynął z cudów.


Mówiąc delikatnie: to zdanie ma duży stopień ogólności.
Podobnie jak:
"W 2008 Donald Tusk zasłynął z cudów" :)


Śr cze 17, 2009 22:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
PerP jesli sie nie mylę, pisał o Licheniu.
Zawsze mnie zastanawiało /choć coś w srodku piszczało mi, że to trochę nie na miejscu/ ale zawsze chciałam, żeby ludzie jednak nic nie wybudowali, byłaby szansa zobaczyć te anioły. Ludzie jednak wybudowali nie tylko jeden kościół, ale i bazylikę, więc na show z aniołami nie ma już co liczyć.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Śr cze 17, 2009 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 15:16
Posty: 15
Post 
Tak, mówilem o Licheniu. A tu nie chodzi o przyklad powyzej czy o miejsce chodzi o to ze dziwne rzeczy dzialy sie zawsze po modlitwie pielgrzymce... i tu nasuwa sie pytanie dlaczego akurat po modlitwie? Poniewaz Bog wysluchal modłow. To jest moja prosta filozofia...

Tak jeszcze myslalem i wymyslilem, ze jezeli prawda o Jezusie bylaby falszem to z kad STYGMATY? Bo to ciekawe ze krew wycieka akurat ze tak znaczacych punktow na ciele ja rece czy nogi...

Kolejna rzecz opetania... przeciez to nie sa zmyslone rzeczy... ale mozna uwazac ze to jest choroba psychiczna, dziwne tylko ze egzorcysci pomagaja skuteczniej niz psychotropy...

Ostatnia rzecz - objawienia, bo mi sie nie wydaje aby dzieci w Fatimie mieli schizofreni akurat w tym samym momencie, a nawet jakby bylo duzo wiecej objawien czyli co? Wszyscy sa chorzy psychicznie...


Cz cze 18, 2009 13:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
PerP, co do stygmatów, jak już ktoś tutaj pisał, to ciekawe jest to, że rany pojawiają się w miejscach, jak to przedstawia sie na obrazach, czy rzeźbach, bo jak wiemy jest mało prawdopodobne, by krzyżowane osoby miały przebite dłonie, bo nie wytrzymałyby one obciążenia i zostały rozerwane, przybijano prawdopodobnie ręce w nadgarstkach, ale nie znam nikogo, kto miałby stygmaty w tym miejscu.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Cz cze 18, 2009 15:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
PerP, co do stygmatów, jak już ktoś tutaj pisał, to ciekawe jest to, że rany pojawiają się w miejscach, jak to przedstawia sie na obrazach, czy rzeźbach bo jak wiemy jest mało prawdopodobne, by krzyżowane osoby miały przebite dłonie, bo nie wytrzymałyby one obciążenia i zostały rozerwane, przybijano prawdopodobnie ręce w nadgarstkach, ale nie znam nikogo, kto miałby stygmaty w tym miejscu.


Zapewne dlatego, że stygmatycy nie muszą wisieć na krzyżu.

BTW nie jest wcale takie nieprawdopodobne, że Jezus miał przebite dłonie. Zostałyby one rozerwane, gdy rzeczywiście wisiał na nich całym ciężarem, ale niekoniecznie tak właśnie było, możliwe że zastosowano podpórkę. Niewiele osób wie, ale problem z przebijaniem nadgarstków pojawił się pod wpływem badań nad Całunem Turyńskim - wcześniej sobie z niego nie zdawano sprawy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz cze 18, 2009 15:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 17, 2009 15:16
Posty: 15
Post 
Racja, jak to widzialem na pewnym FILMIE nie koniecznie musialo tak byc Jezus wisial na krzyzu ale nogi mial na podporce aby dluzej umieral.


Cz cze 18, 2009 19:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 18:59
Posty: 1
Post 
Do Witolda

Powiedz mi dlaczego Jan Paweł II, wierzący katolik i papież (co pewnie wiesz), przyciągał swoją wiarą tylu ludzi, a szczególnie młodzież?
Co w ogóle o nim uważasz?
Powiedz mi też dlaczego, jako ateista, wchodzisz na forum katolickie, a także skąd znasz taaaak dokładnie (według ciebie) Biblię?


N cze 28, 2009 15:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 13:07
Posty: 8
Post 
Witold napisał(a):
nie istnieją dowody na istnienie Boga i to właśnie bardzo mocno przemawia za jego nieistnieniem.


Co takiego?? Bo padnę!!

Jeszcze rok temu nie było żadnych dowodów na istnienie wody na Marsie a tu nagle... Proszę! Wystarczyło zbudować porządną rakietę, szczelny skafanderek i już! Są dowody! Zrobili zdjęcia i są!

A prąd? Trzeba było wynaleźć całą infrastrukturę, żeby udowodnić, że istnieje. A przecież cały czas gdzieś tam był tylko nikt nie potrafił tego udowodnić!

A sms-y? Jeśli ktoś powiedziałby Ci w XIX wieku, że sms-y istnieją, to uwierzyłbyś? Przecież nie było wtedy na to dowodów..

A myśl? Pokaż mi, że myślisz. No bo jeśli mi nie udowodnisz to znaczy, że nie myślisz, tak?

A wszechświat? Skąd wiesz, że jest? Jaki masz dowód? Aaa... Pokazali w telewizji..

A powietrze?
A atomy?
A gatunki ryb, których jeszcze nikt nie odkrył?

Naprawdę uważasz Witoldzie, że dowód determinuje istnienie czegoś?

Uważasz, że BÓG to coś lub ktoś, komu można pstryknąć fotkę? Przecież my nie mamy zielonego pojęcia jak to wszystko działa! My nawet nie wiemy jak to się dzieje, że codziennie w jakiś dziwny sposób zapadamy w sen i równie dziwnie budzimy się. Jak to jest, że gdzieś tam istnieje taka wyjątkowa gwiazda, w idealnej odległości, żeby nie było nam za ciepło ani za zimno, żeby kwiaty kwitły, żebyśmy każdego ranka mogli wstać i pójść do pracy...
Ten "brak dowodów" w zupełności mi wystarczy...


Pn lip 13, 2009 22:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 13:07
Posty: 8
Post 
Mam jeszcze coś dla niedowiarków:

http://mateusz.pl/mt/rr/rr-dn.htm


Pn lip 13, 2009 22:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 11:58
Posty: 422
Post 
pauli007 napisał(a):
Przecież my nie mamy zielonego pojęcia jak to wszystko działa!


I na tym należałoby uczciwie poprzestać

A nie mówić: ach, a ja wiem, że to wszystko sprawka takiego czy innego boga (z małej bo chodzi o pewną kategorię), który akurat to czy tamto miał na celu itp.


Pn lip 13, 2009 22:47
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 655 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL