Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Autor |
Wiadomość |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Witold napisał(a): frater napisał(a): Nadto jeżeli chodzi o Całun Turyński, nie znam żadnych aktualnych danych przeczących Jego autentyczności. Ale Dowód powyższy jest zasadnym bez rozpatrywania, czy Całun Turyński jest autentyczny. A ja nie znam żadnych faktów przeczących temu, że Ziemia ma kształt banana 
Ziemia jest płaska, mamy na to niezliczone dowody, które przytoczę w odpowiednim momencie, ponieważ...
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Śr paź 14, 2009 14:05 |
|
|
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
frater napisał(a): frater napisał(a): odpowiedz mi dlaczego?
Krew z Całunu Turyńskiego i z Chusty z Oviedo i Cudu w Lanciano pochodzi od tego Samego Człowieka, i wykazuje właściwości, jakby Ta Osoba Żyła.
Jest to 100% Dowód na istnienie BOGA, a także na JEGO 100% Obecność w EUCHARYSTI
Tylko, proszę bez wulgaryzmów z niemocy i rozpaczy.
Tylko , że w przypadku tego Dowodu nie ma potrzeby rozpatrywać prwadziwości Całunu, gdyż jego Autentyzm potwierdzony jest nadto Cudem EUCHARYSTYCZNYM z Lanciano.
I jest to Dowód dla logicznie rozumującej osoby nie do obalenia. I nie zagłuszy się Sumienia pisząc argumenty na poziome piaskownicy. Kiedyś przyjdzie czas na refleksję.
Wiem, że to działa.
|
Śr paź 14, 2009 14:33 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
r4dz10 napisał(a): Witold napisał(a): frater napisał(a): Nadto jeżeli chodzi o Całun Turyński, nie znam żadnych aktualnych danych przeczących Jego autentyczności. Ale Dowód powyższy jest zasadnym bez rozpatrywania, czy Całun Turyński jest autentyczny. A ja nie znam żadnych faktów przeczących temu, że Ziemia ma kształt banana  Ziemia jest płaska, mamy na to niezliczone dowody, które przytoczę w odpowiednim momencie, ponieważ...
BZDURA! Wiem, że Ziemia jest wklęsła!
Dowody? Proszę! A np, to, że buty najsilniej ścierają się na czubkach i piętach? A wypukłość pośladków przystosowana do wklęsłości Ziemi? A to, że niedaleko pada jabłko do jabłoni? Ha!!!
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr paź 14, 2009 17:22 |
|
|
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
Frater!
Może podać jakis link do tego potwierdenia auentyczności całunu oraz wspomnianych badań krwi? Bo z tego, co ja słyszałem, to skończyło się na badaniu C14 które określiło całun jako (bagatela) prawie 1000 lat za młody by być autentykiem.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr paź 14, 2009 17:25 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Cytuj: Tylko , że w przypadku tego Dowodu nie ma potrzeby rozpatrywać prwadziwości Całunu, gdyż jego Autentyzm potwierdzony jest nadto Cudem EUCHARYSTYCZNYM z Lanciano.
otóż trzeba rozpatrywać. cud, nadto wątpliwy, nie może być dowodem na coś...  myśl czsem.
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Śr paź 14, 2009 17:25 |
|
|
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
@Acro
Wniosek, że dane masz mocno nieaktualne. Poszukaj w sieci.
Wg mojej wiedzy tylko jedno badanie poddawało w wątpliwość datowanie Całunu i przez to samo źródło zostało skorygowane.
|
Śr paź 14, 2009 17:36 |
|
 |
dobry_dziekan
Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17 Posty: 1479
|
frater napisał(a): Tylko , że w przypadku tego Dowodu nie ma potrzeby rozpatrywać prwadziwości Całunu, gdyż jego Autentyzm potwierdzony jest nadto Cudem EUCHARYSTYCZNYM z Lanciano.
I jest to Dowód dla logicznie rozumującej osoby nie do obalenia. I nie zagłuszy się Sumienia pisząc argumenty na poziome piaskownicy. Kiedyś przyjdzie czas na refleksję.
Wiem, że to działa.
Widziałem małe mrówki. Jest to dowód na to, że gdzieś istnieje ogromna mrówka wielkości autobusu. Na takiej samej zasadzie
Jeżeli uznajesz to, że bóg przemienił kawałek wody z mąką w kawałek ciała siedzący w czyichś ustach... to trochę ma dziwne poczucie humoru ten Twój Bóg.
_________________ "Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja." T. Pratchett
|
Śr paź 14, 2009 17:52 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
frater napisał(a): @Acro
Wniosek, że dane masz mocno nieaktualne. Poszukaj w sieci.
Wg mojej wiedzy tylko jedno badanie poddawało w wątpliwość datowanie Całunu i przez to samo źródło zostało skorygowane.
Ej, nie bądź taki wygodny. Innych zmuszasz żeby Ci po kilka źródeł wskazali.
A ja właśnie jakiś czas temu szukałem i jedyne co znalazłem, to te badania z 3 niezaleznych laboratoriów, w których nawet nie wiedzieli, co to za próbki. I wyszło im wskazanie jakoś na średniowiecze.
Stąd ponawiam prośbę o źródło, żeby sobie przeczytać o datowaniu i badaniach krwi.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr paź 14, 2009 18:07 |
|
 |
kemot 2009
Dołączył(a): N wrz 06, 2009 18:43 Posty: 67
|
Badanie metodą C 14 nie jest miarodajne, odchodzi się od niego gdyż wykazuje baaaaaardzo duże poślizgi w czasie.
Całun to zagadka, jak cała wiara, dużo pytań i mało odpowiedzi, to wiara, gdyby było dużo odpowiedzi, wszystko mielibyśmy na dłoni, byłoby czytelne i zrozumiałe... wiara nie miałaby sensu, więc Bóg wiedział co robi umierając za nas ( za was też niedowiarki  )
ps. w sieci nie ma odpowiedzi na wszystkie pytania, błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli...
pozdrawiam 
_________________ jestem doskonały w łóżku... potrafię spać 12 godzin bez przerwy...
|
Śr paź 14, 2009 19:29 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
kemot 2009 napisał(a): Badanie metodą C 14 nie jest miarodajne, odchodzi się od niego gdyż wykazuje baaaaaardzo duże poślizgi w czasie.
Obawiam się, że niestety jest znacznie bardziej miarodajne niż by tego chcieli całuniści. Nic mi też nie wiadomo, żeby się od niego odchodziło.
W badaniach najbardziej tajemnicze jest to, że datowanie C14 sugeruje datę powstania na niemal dokładnie ten moment, w którym całun w historii pojawia się po raz pierwszy (XIV wiek) - heh, dziwna sprawa, nie ma co. Nawiązując do tego co było kilka postów wcześniej, to by skłoniło wszystkich do wyjątkowo oczywistego wniosku, gdyby tylko na całunie miał być wojewoda wołoski Basarab, a nie Jezus Chrystus. Ale niestety ma być Jezus Chrystus i w związku z tym myślenie i wyciąganie oczywistych wniosków niektórzy wyłączają.
|
Śr paź 14, 2009 21:47 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
kemot 2009 napisał(a): Badanie metodą C 14 nie jest miarodajne, odchodzi się od niego gdyż wykazuje baaaaaardzo duże poślizgi w czasie. Całun to zagadka, jak cała wiara, dużo pytań i mało odpowiedzi, to wiara, gdyby było dużo odpowiedzi, wszystko mielibyśmy na dłoni, byłoby czytelne i zrozumiałe... wiara nie miałaby sensu, więc Bóg wiedział co robi umierając za nas ( za was też niedowiarki  ) ps. w sieci nie ma odpowiedzi na wszystkie pytania, błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli... pozdrawiam 
Baaaardzo duże poślizgi pojawiają się przy baaaardzo głębokim datowaniu - i ile pamiętam to ponad 50 tysiącletnim. Przy tak krótkim to błąd jest poniżej 50 lat. Też juz słyszałem ten argument więc sprawdziłem, co i Tobie rekomenduję...
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr paź 14, 2009 21:55 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
mazli napisał(a): "Sceptycy często posądzają uczonych opowiadających się za autentycznością Całunu o uprzedzenia na tle religijnym. Ciekawie skomentował te uprzedzenia prof. Yves Delage, wykładowca anatomii z paryskiej Sorbony, który sam był agnostykiem:W problem, który sam w sobie jest czysto naukowy, niepotrzebnie wplata się aspekt religijny, czego owocem są rozognione emocje w miejsce racjonalnej trzeźwości. Gdyby, zamiast o Chrystusa, chodziło o inną osobę, na przykład o Sargona, Achillesa czy jakiegoś faraona, nikt nie miałby żadnych obiekcji. Zajmując się tą kwestią pozostałem wierny prawdziwemu duchowi nauki, zainteresowany prawdą, nie zaś tym, czy wyniki będą miały religijne implikacje, czy też nie. Chrystus był postacią historyczną, dlatego nie widzę żadnej przyczyny, dla której ktoś miałby być zgorszony tym, że zachowały się materialne dowody Jego ziemskiego życia." Dosyć ciekawy punkt widzenia, jeśli już jesteśmy przy Całunie.
Oj zaintrygowało mnie to. Jednakże jeszcze dziwniejszą rzeczą są metody badawcze:
1. Powstaje hipoteza
2. Wykonuje się badanie, które powinno potwierdzić hipotezę
3. Badanie obala hipotezę
4. Powstają obawy, że badanie mogło zostać przeprowadzone na niewłaściwej próbce
W tym momencie powinno się powtórzyć badanie. Jeżeli jednak badanie obaliło hipotezę całunu Jezusa, to dopóki nie zostanie powtórzone hipoteza pozostaje obalona. Takiego błędu badawczego nie przetrzyma żadna teoria, więc bajania o łacie to sensacje dla ubogich - powtórzcie badania!!
przykład: wydaje mi się, że w moim pokoju jest pies. Otwiram drzwi, spoglądam i widzę kota. Zamykam drzwi i oświadczam, że jest tam pies, bo mi się przewidziało. Co powinienem zrobić? Zajrzeć jeszcze raz, czy pozostac przy hipotezie psa?
_________________ MÓJ BLOG
|
Śr paź 14, 2009 22:04 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Epikuros napisał(a): W tym momencie powinno się powtórzyć badanie. Jeżeli jednak badanie obaliło hipotezę całunu Jezusa, to dopóki nie zostanie powtórzone hipoteza pozostaje obalona. Takiego błędu badawczego nie przetrzyma żadna teoria, więc bajania o łacie to sensacje dla ubogich - powtórzcie badania!!
Powtórzą badania, wynik będzie ten sam i wymyślą sobie, że tym razem za nieprawidłowym w ich mniemaniu wynikiem stał spisek aborygeńskich szamanów. Coś się zawsze wymyśli.
|
Śr paź 14, 2009 22:14 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Witold napisał(a): Epikuros napisał(a): W tym momencie powinno się powtórzyć badanie. Jeżeli jednak badanie obaliło hipotezę całunu Jezusa, to dopóki nie zostanie powtórzone hipoteza pozostaje obalona. Takiego błędu badawczego nie przetrzyma żadna teoria, więc bajania o łacie to sensacje dla ubogich - powtórzcie badania!!
Powtórzą badania, wynik będzie ten sam i wymyślą sobie, że tym razem za nieprawidłowym w ich mniemaniu wynikiem stał spisek aborygeńskich szamanów. Coś się zawsze wymyśli.
Najbardziej śmieszy mnie to, że w przypadku gdy badania coś potwierdzają, a sa zrobione "niechlujnie" to nikt się do niczego nei przyczepia. Daję głowę, że gdyby badania wskazały na 2 tys lat wstecz, to nikt by się nie zastanawiał czy próbka była z łaty, calunu, czy ze starej szmaty.
_________________ MÓJ BLOG
|
Śr paź 14, 2009 22:18 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Dokładnie. Całuniści np. nie mają najmniejszego problemu z akceptacją rewelacji na temat rzekomo znajdujących się na całunie sensacyjnych pyłków, "które mogą pochodzić tylko z Jerozolimy". Przez myśl im nie przejdzie nawet, że Max Frei, autor tych rewelacji, to osobnik, który słynie właśnie ze swoich wziętych z kapelusza sensacyjnych diagnoz - jak w przypadku "pamiętników Hitlera". Mimo tego, że Frei ma na swoim koncie oczywiste fałszerstwo (przeinaczenie/manipulację/w najbardziej optymistycznej wersji zaledwie niekompetencję), jest stuprocentowo wiarygodny, bo mówi to co się całunistom podoba.
Co innego niezależne zespoły badaczy, które mówią co innego, niż by chcieli całuniści usłyszeć, zatem ci już nie są wiarygodni 
|
Cz paź 15, 2009 14:09 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|