Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt lis 11, 2025 4:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy wiara jest kwestią woli? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt wrz 21, 2004 16:47
Posty: 23
Post 
Bardzo ładnie to brzmi, jot_ka, że Bóg wkracza i naprawia wszystko. Jednak w poprzednim poście Klara napisała, że
Cytuj:
dobra wola człowieka jest podatnym gruntem dla łaski wiary...

Więc co jest pierwsze? Wola człowieka czy Łaska? Bo taki zbity pies (w domyśle człowiek) nie wiem, czy ma jeszcze dobrą wolę.

Pytanie: skąd bierze się u człowieka "usposobienie miłości"? Rozumiem, że człowiek się z nim rodzi. Jednak życie sprawia, że może zaniknąć. Chociaż jak patrzę na małe dziecko, to zastanawiam się, co nim kieruje. Raczej chyba własne dobro, własne potrzeby, dopiero dorośli uczą go, że należy się dzielić, że jak się kogoś uderzy, to boli. Czy małe dzieci mają rozróżnienie dobra i zła?


Pn wrz 27, 2004 15:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Nikt nie może powiedzieć bez pomocy Łaski "Panem jest Jezus"

Nie pamiętam gdzie to było, ale jakoś tak z grubsza. Pierwsza jest Łaska - jest dana... Czasem przez wydarzenia, czasem przez ludzi... I widzisz - człowiekowi niekochanemu/kochanemu niewystarczająco(?) trudno uwierzyć w miłość. Ale trzeba nie emocji - trzeba woli... Wiem-wierzę, zaradź memu niedowiarstwu...

Czasem ktos jest otwarty na Dar. Czasem chciałby, ale zbyt się boi. Czasem nie wierzy, że on jest, że nie zniknie, nie zostanie zabrany. Czasem trzeba drugiego człowieka, który nie cofnie nawet kąsanej ręki, nie uderzy. Czasem trzeba czasu. Chęci - ale i odwagi otwarcia się - zaryzykowania. Dla kogoś kto wierzy i ufa brzmi to może absurdalnie - zaryzykować, bo Bóg nie zawodzi, ale uwierz w niezawodność jak dotąd wszystko zawodziło?

Myślę że Bóg daje wtedy swą Łaskę stale - daje na odrzucenie - oswaja, czekając aż kiedyś zostanie przyjęta - i wtedy, wstecznie będzie można zobaczyć jej ogrom :)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Ostatnio edytowano Pn wrz 27, 2004 18:35 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz



Pn wrz 27, 2004 15:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt wrz 21, 2004 16:47
Posty: 23
Post 
:)


Pn wrz 27, 2004 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2004 13:19
Posty: 45
Post 
Chyba skomplikowałam, a chodziło mi po prostu o to, że dobra wola stanowi o wyborze Dobra jakim jest Bóg. To kwestia osobistej decyzji, że chce się być z Bogiem, a nie bez Niego.
Aby przyjąć łaskę wiary nie trzeba być "chodzącą słodyczą".
Oczywiście, że Bóg jest zawsze pierwszy w działaniu duchowym...


Pn wrz 27, 2004 16:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 04, 2004 13:19
Posty: 45
Post 
Zapomniałam wcześniej jednego słowa: dobra wola jest podatnym gruntem dla p r z y j ę c i a łaski wiary.


Pn wrz 27, 2004 16:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
PugCondoin napisał(a):
Kiedy napisałem Saxonie, że odrzucam dedukcję jako narzędzie?


Może mylnie, ale wydawało mi się, że przyjmujesz jedynie poznanie zmysłowe, a odrzucasz jako niewiarygodne to, co zmysłami doświadczyć się nie da. Wnioski zaś wynikające z dedukcji nie stanowią już poznania zmysłowego


Śr paź 06, 2004 0:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22
Posty: 1845
Post wierzyć, nie wierzyć
:-D Jestem szczęśliwa, że wierzę w Boga. (przepraszam, może się powtarzam, ale za pierwszym razem nie byłam pewna, czy wysłałam. Więc jeśli się dubluję to skasujcie którąś z mich wypowiedzi). Uważam, że człowiek nabywa pewności co do wiary oraz swoich uczynków, gdy zaczyna dojrzale myśleć. Wolę ma też wtedy swoją, kiedy zaczyna mysleć samodzielnie. Wiara wpojona nam przez rodziców albo zaowocuje i my ją kontynujemy, albo zmieniamy na inną. Chcę poruszyć temat sumienia nas - katolików. Polacy zamieszkujący w Niemczech wyrzekaja się wiary katolickiej, żeby nie płacić na Kościół x%. Gdzie oni mają sumienie, pytam. Jak można wyrzec się czegoś, w co gorąco wierzę, dla paru euro?! Dla mnie to jest szok. No, jak tak można? Polacy składają pisemne oświadczenie wyrzeczenia się wiaty tylko po to, by nie płacić. Czy to cwaniactwo z ich strony, czy na prawdę nie mają Boga w sercu? Faktem jest, że Boga nosi się w sercu, Nim żyje, Nim oddycha, z Nim chce sie skonać...i potem być z Nim .
teresa


N gru 12, 2004 18:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Wiara to trzy elementy:
1. Wiedza- trzeba wiedzieć w co się wierzy
2. Wola - trzeba chcieć wierzyc
3. Łaska Boża - cnota wiary jest łaską darmo wlaną. Ale jeśli się ją utraci, to bardzo trudno ją odzyskać. :)
Dlatego trzeba ciągle modlić sie o łaskę wiary. "Panie! przymnóż nam wiary".

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


N gru 12, 2004 22:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 10, 2004 19:39
Posty: 52
Post 
Wiara jest dla nas łaską, darem od Boga (dlatego możemy modlić się opomnożenie naszej wiary,o wierę dla kogoś innego).
A nasza jedyna zasługa to ta, żę my chcemy ją przyjąć. Niewierzący to ci, którzy odrzuclili tę łaskę. Więc odrzucili Boga.

_________________
Któż jak Bóg!

http://zaduchem.info


Wt gru 21, 2004 12:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
sylwusia napisał(a):
Wiara jest dla nas łaską, darem od Boga (dlatego możemy modlić się opomnożenie naszej wiary,o wierę dla kogoś innego).
A nasza jedyna zasługa to ta, żę my chcemy ją przyjąć. Niewierzący to ci, którzy odrzuclili tę łaskę. Więc odrzucili Boga.


Jest też inne wytłumaczenie dlaczego niewierzący są niewierzącymi.


Wt gru 21, 2004 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
Modlitwa o Dar Wiary

Ciebie, najdobrotliwszy Boże najlitościwszy Ojcze! Prosimy przez Jezusa Chrystusa, Syna Twego, Pana naszego, aby Duch Twój Święty, Duch prawdy i miłości zawsze działał w Twoim Kościele ku naszemu Zbawieniu. Napełnij najwyższego Pasterza i wszystkich Biskupów mądrością i gorliwością Apostolską; oświeć także w szczęśliwości naszych Duszpasterzy, ażeby z namaszczeniem głosili nam świętą Wiarę, a my, jako wierna Twa trzoda, do wiecznego szczęścia po drodze prawej dązyli. Oświeć i ożyw pasterzy i owczarnię światłem prawdziwej, jedynie zbawiającej wiary.
Zstąp Duchu Boży, na nas, Twoje sługi, otwórz nasze serca na Twą świętą Naukę, abyśmy ją z żywą wiarą przyjęli. Bez Ciebie nie jesteśmy zdolni nawet pomyśleć coś dobrego; gdyż nikt nie może wymówić Imię Jezusa, jak tylko w Duchu świętym. - Wiadomo Ci także, ile niebezpieczeństw grozi nam oziębieniem i zobojętnieniem we wierze. O Duchu święty, Duchu mocy! Weźmij nas, słabych, pod Twą potężną opiekę.
Wzmocnij nas, abyśmy dla wiary chętnie znosili zniewagi i prześladowanie. Daj nam odwagi i siły, byśmy zawsze trwali we wierze, a Jezusa słowem i czynem przed ludzmi wyznawali, aby i On kiedyś wyznał nas przed Ojcem Swojem niebieskim. A oświeceni Twą łaską, możemy z wiarą zawołać:
Panie! Słowa żywota wiecznego Ty masz: Wierzymy i wyznajemy, żeś Ty jest Chrystus, Syn Boga żywego.
Ojcze! Daj nam dar wiary przez Jezusa Chrystusa w Duchu Świętym. Amen.
1904 rok


to tyle ...

Wierzyć? To oczywiste :)

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Pn sty 10, 2005 15:48
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
kefas_piotr napisał(a):
Modlitwa o Dar Wiary

Ciebie, najdobrotliwszy Boże najlitościwszy Ojcze! Prosimy przez Jezusa Chrystusa, Syna Twego, Pana naszego, aby Duch Twój Święty, Duch prawdy i miłości zawsze działał w Twoim Kościele ku naszemu Zbawieniu. Napełnij najwyższego Pasterza i wszystkich Biskupów mądrością i (...)


Ciekawa argumentacja, tylko ma jedną wadę - pod konkretne odwołania i oczekiwania można podstawić zupełnie inne i też twierdzić, że to oczywiste. W ten sposób można uzasadnić cokolwiek, a więc uzasadnianie tym sposobem jest błędne.
Podsumowując - za dużo swobodnych parametrów.


Wt sty 11, 2005 20:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2004 15:45
Posty: 1883
Post 
nie napisałem , lecz przytoczyłem modlitwę z 1904 roku z Księgi "Ofiara Mszy Świętej Nakładem Karola Miarki niestety wszyscy którzy pisali to i składali do druku nie żyją nie mogę więc tego sprostować , a przytoczyłem to jako wzór czegoś co przez 100 lat nie straciło na ważności

_________________
Obrazek
"Przejmij mnie dreszczem Twojego Istnienia, dreszczem wiatru w dojrzałych kłosach..."
JP II


Wt sty 11, 2005 22:51
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
kefas_piotr napisał(a):
nie napisałem , lecz przytoczyłem modlitwę z 1904 roku z Księgi "Ofiara Mszy Świętej Nakładem Karola Miarki niestety wszyscy którzy pisali to i składali do druku nie żyją nie mogę więc tego sprostować , a przytoczyłem to jako wzór czegoś co przez 100 lat nie straciło na ważności


Czyli przez 100 lat można było to podsumować w sposób w jaki to uczyniłem.
To co napisałeś na końcu - że wiara jest oczywista - uznałem za wniosek poprzedzony argumentami.


Śr sty 12, 2005 9:37
Zobacz profil
Post 
Czy wiara jest kwestią woli? Chyba nie!
Według nauk katechetycznych głoszących prawdę tylko prawdę specjalistów od Niepokalanych Poczęć i Wiecznych Dziewictw z Radia Maryja - WIARA - jest darem od Boga, a zatem wszyscy niewierzący nie mają tego daru, bo taka wola Boga - a nie ich "wolna wola". Jedni maja ten dar obfitszy inni tylko powierzchowny - stąd tyle poglądow i herezji ilu wyznawców. "Wśród chrześcijan przejawia się nadal skłonność do nowatorstwa; dzieli ich ona na mnóstwo herezji zwalczających się wzajemnie, tak że chwilami wydaje się, iż nic ich nie łączy prócz nazwy. Ale mimo swego rozdrobnienia są ciągle niebezpieczni ze względu na ich sekciarski pęd do stworzenia z siebie pokornej trzody wyznawców" (…) "Wszystkie wasze opowieści – pisał Celsus (II w n.e. - są tylko baśniami, którym nie potraficie nadać nawet pozorów prawdopodobieństwa, chociaż doskonale wiadomo, że przerabialiście trzy, cztery, a nawet więcej razy tekst waszej ewangelii, aby wykręcić się od stawianych wam zarzutów i oskarżeń."
Natomiast wielki Ojciec i Doktor Kościoła św. Hieronim orzekł: „Wolno jest kłamać ludziom, nawet w sprawach religii, oby tylko oszustwo przyniosło owoce"
No i teraz już wszystko jest w miarę jasne. I pomyśleć, że na tym samym ogniu, który ukradł Prometeusz bogom greckim, Święta Inkwizycja spaliła Giordana Bruno na chwałę Boga chrześcijan.


Pn sty 24, 2005 17:27
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 133 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL