forum.wiara.pl - Zobacz wątek - Dlaczego wieczne potępienie?

Strona 5 z 8

[ Posty: 110 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następna strona

Dlaczego wieczne potępienie?

Autor	Wiadomość
ROB Dołączył(a): N lis 25, 2007 19:40 Posty: 83	Pawel25 napisał(a): A tak w ogóle to > Rzymian 6:23 Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym i pozamiatane w temacie Można zamknąć Przepraszam, ale ja nie mogę inaczej...
N lip 27, 2008 17:58


morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	Pawel25 napisał(a): A tak w ogóle to > Rzymian 6:23 Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym i pozamiatane w temacie masz na deser............. http://www.effatha.org.pl/apologetyka/pieklo.htm i na dokladke Ci powiem ze niestety to nie my decydujemy o karze badz nagrodzie w zyciu przyszlym...............zebys nie wiem jak sie staral i stawal na glowie............ogien wieczny ..........znaczy ogien wieczny!!
N lip 27, 2008 18:05

morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest
N lip 27, 2008 18:08


lemon Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169	Cytuj: Religia wam nie służy. Zrozumcie, że aby zinstytucjonalizowana religia odniosła powodzenie, musi przekonać ludzi, że jej potrzebują. Aby ludzie zawierzyli czemuś innemu, wpierw muszą stracić wiarę w siebie. Toteż pierwszym zadaniem religii jest doprowadzić ludzi do utraty wiary w siebie. Następnym jest przekonanie ludzi, że posiada ona odpowiedzi, których nie masz ty. Wreszcie, najważniejsze, musi skłonić cię do przyjęcia swoich odpowiedzi bez pytania. Kiedy pytasz, zaczynasz myśleć! Kiedy myślisz, powracasz do Źródła, które jest w tobie. Do tego religia, nie może dopuścić, ponieważ odpowiedź, jaką uzyskasz, z reguły będzie odbiegać od tego, co sama wymyśliła. Tak więc religia musi zasiać w tobie zwątpienie we własną Jaźń, musi podważyć twoje przekonanie o zdolności poprawnego myślenia. Od teraz przestańmy dyskutować o tym co inni piszą i myśla tylko piszmy to co sami Doświadczyliśmy
N lip 27, 2008 18:13

ROB Dołączył(a): N lis 25, 2007 19:40 Posty: 83	morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest Łomatkoicórko Przej[autokorekta]ebane tam jest!!! A ta siostra Faustyna to ona tak poważnie?
N lip 27, 2008 18:13


morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	ROB napisał(a): morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest Łomatkoicórko Przej[autokorekta]ebane tam jest!!! A ta siostra Faustyna to ona tak poważnie? nie............takie poczucie humoru miala i dlatego z Niej Świetą zrobili.................tak lepiej?
N lip 27, 2008 18:19

ROB Dołączył(a): N lis 25, 2007 19:40 Posty: 83	morszczuk napisał(a): nie............takie poczucie humoru miala i dlatego z Niej Świetą zrobili.................tak lepiej? Pytam, bo z tego co wiem, to nikt tych zwidów siostry Faustyny nie bierze na poważnie. Nawet Kościół.
N lip 27, 2008 18:25

lemon Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169	Prosiłem piszcie tylko o swoich doświadczeniach aby był porządek. Pisząc cudze słowa, starasz się żyć cudzym życiem, gdyż przyjmujesz je za prawdę dokonaną. morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest
N lip 27, 2008 18:32

morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	ROB napisał(a): morszczuk napisał(a): nie............takie poczucie humoru miala i dlatego z Niej Świetą zrobili.................tak lepiej? Pytam, bo z tego co wiem, to nikt tych zwidów siostry Faustyny nie bierze na poważnie. Nawet Kościół. 18.04.93-beatyfikacja 30.04.2000-kanonizacja wtedy tez ustanowienie Swieta Milosierdzia Bozego..........na podstawie tych "zwidów" wlasnie zapisanych w Dzienniczku wiec jest brana na powaznie przez Kosciol czy nie?
N lip 27, 2008 18:50

morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	lemon napisał(a): Prosiłem piszcie tylko o swoich doświadczeniach aby był porządek. Pisząc cudze słowa, starasz się żyć cudzym życiem, gdyż przyjmujesz je za prawdę dokonaną. morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest jako wierny Kosciola Katolickiego mam nie tylko prawo ale i obowiazek czytac i przyswajac "Zywoty Swietych"
N lip 27, 2008 18:52

lemon Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169	Ok to jeśli ktoś czuje, że potrzebuje wypowiadać się czyimiś słowami równa się to, że nie szanuje daru życia i wolności. Nie mając swojego zdania, nie mając swojej opinii, nie możesz sam decydować, skazujesz siebie na brak indywidualizmu w rozumowaniu. morszczuk napisał(a): lemon napisał(a): Prosiłem piszcie tylko o swoich doświadczeniach aby był porządek. Pisząc cudze słowa, starasz się żyć cudzym życiem, gdyż przyjmujesz je za prawdę dokonaną. morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest jako wierny Kosciola Katolickiego mam nie tylko prawo ale i obowiazek czytac i przyswajac "Zywoty Swietych"
N lip 27, 2008 19:08

Pawel25 Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 15:02 Posty: 171	Widze ,że jesteście uparci ,w takim razie jeżeli ktoś z waszej rodziny jest grzesznikiem to podpiszcie się pod słowami o istnieniu piekła ,że nigdy w życiu nie powiem ani nie pomyśle o tym ,że to nie prawda bo takie mam przekonanie teraz i tak twierdzi mój kościół ,dopóki tego nie napiszecie to wiecej nie udzielam się w tym temacie
N lip 27, 2008 19:11

morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	lemon napisał(a): Ok to jeśli ktoś czuje, że potrzebuje wypowiadać się czyimiś słowami równa się to, że nie szanuje daru życia i wolności. Nie mając swojego zdania, nie mając swojej opinii, nie możesz sam decydować, skazujesz siebie na brak indywidualizmu w rozumowaniu. morszczuk napisał(a): lemon napisał(a): Prosiłem piszcie tylko o swoich doświadczeniach aby był porządek. Pisząc cudze słowa, starasz się żyć cudzym życiem, gdyż przyjmujesz je za prawdę dokonaną. morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest jako wierny Kosciola Katolickiego mam nie tylko prawo ale i obowiazek czytac i przyswajac "Zywoty Swietych" w kwestiach wiary nie mozna mowic o "swoim zdaniu"......... wierze lub nie-proste jak drut masz wolną wole........... na marginesie;Boga rowniez nie widzialem i zeby w Niego uwierzyc musialem sie posilkowac tym co ktos kiedys napisal w Biblii....... proste?? prosciej juz nie mozna..........
N lip 27, 2008 19:13

lemon Dołączył(a): N gru 02, 2007 21:22 Posty: 169	Jak uważasz, ale nikt z nas nie potrzebuje posiłków do tego aby Bóg był przy nas. Więc jeśli wieżysz w Boga nie potrzebujesz nić więcej, intuicja ci powie co masz zrobić w danej sytuacji. I jeśli poprosisz go o pomoć to ją doastnaniesz. Co chcesz więcej? morszczuk napisał(a): lemon napisał(a): Ok to jeśli ktoś czuje, że potrzebuje wypowiadać się czyimiś słowami równa się to, że nie szanuje daru życia i wolności. Nie mając swojego zdania, nie mając swojej opinii, nie możesz sam decydować, skazujesz siebie na brak indywidualizmu w rozumowaniu. morszczuk napisał(a): lemon napisał(a): Prosiłem piszcie tylko o swoich doświadczeniach aby był porządek. Pisząc cudze słowa, starasz się żyć cudzym życiem, gdyż przyjmujesz je za prawdę dokonaną. morszczuk napisał(a): pawel25 tu jeszcze troche od Świetej Kosciola katolickiego siostra Faustyna.............. Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka - jest ustawiczne towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą. Piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie, jak tam jest jako wierny Kosciola Katolickiego mam nie tylko prawo ale i obowiazek czytac i przyswajac "Zywoty Swietych" w kwestiach wiary nie mozna mowic o "swoim zdaniu"......... wierze lub nie-proste jak drut masz wolną wole........... na marginesie;Boga rowniez nie widzialem i zeby w Niego uwierzyc musialem sie posilkowac tym co ktos kiedys napisal w Biblii....... proste?? prosciej juz nie mozna..........
N lip 27, 2008 19:26

morszczuk Dołączył(a): So lip 26, 2008 9:48 Posty: 35	w Boga uwierzyles bo ktos kiedys zebral i spisal np Zycie Chrystusa w Nowym Testamencie,byly przekazy ustne,slowo pisane etc........gdyby ktos kiedys tego nie spisal bądź nie opowiedzial wierzyl bys dzisiaj co najwyzej w Słońce lub Światowida.............no chyba ze akurat Tobie by sie objawił ale jak wiesz nie kazdy ma to szczescie by samemu tego doswiadczyc stąd Twoje wymagania by pisac o tym co sie samemu doswiadczylo jest wrecz zabawne........... reasumując; bardzo dawno temu Bog objawil sie Abraamowi,potem Mojzeszowi,dal Dekalog etc.........ktos to spisal i powstal Stary Testament. Nie bylem z Mojzeszem na Górze Synaj ani nie jadlem podpłomyków w domu Abrahama w Ur Chaldejskim ale wierze............... 2000 lat temu ukrzyzowano Chrystusa,który potem Zmartwychwstał i dał Piotrowi klucze do Królestwa Niebieskiego,tworząc swoj Kosciol na Ziemi........nie bylo mnie przy tym,przyznaje sie bez bicia........ale dzieki temu ze mam Nowy Testament moglem sie o tym dowiedziec........i uwierzyc!! A skoro juz jestem w tym Kosciele to mam jeszce kilka ciekawych ksiazek do przeczytania polecanych przez ten Kosciol................. to proste jak drut
N lip 27, 2008 19:38
Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Strona 5 z 8

[ Posty: 110 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następna strona