Nataniel napisał(a):
Kiedy jednak ten kto to mówi jest powiązany z nauką, lub powie że to dowód naukowy, wy to przyjmujecie na wiarę.
Wy, wierzący, chcielibyście żeby żeby tak było.
Seweryn napisał(a):
Nie ulega wątpliwości ,że umysł człowieka ma cechy nie dające się racjonalnie wytłumaczyć naukowo .
Jak zwykle wprowadzasz do dyskusji element humorystyczny.
Seweryn napisał(a):
Jest wiele udowodnionych przypadków jasnowidzenia .
To czemu armia nie zatrudnia jasnowidzów. I czemu żaden jasnowidz nie zgarnął jeszcze miliona dolarów nagrody za umiejętności paranormalne?
Seweryn napisał(a):
Policja udokumntowała sprawy morderstw w których jasnowidz nie mógł wiedzieć o wielu kwestiach morderstwa , gdyż były one nieznane do momentu rowikłania sprawy , a jasnowidz wspominał o nich wcześniej.
Zazwyczaj to wygląda tak: "Widzę coś widzę... ciemny kształt... to chyba wasza córka, nie to są porywacze... jadą... jadą... samochodem".
Możesz dać linki do stron, na których policja składa gratulacje i podziękowania jasnowidzom, chętnie poczytam.
Alus napisał(a):
"słabo udokumentowane"..."Tak mówią ludzie, którzy (sorry) z nauką mają niewiele wspólnego" - mamy zatem rozumieć, że np. naukowcy z NASA to niedouki
Nie - źle rozumiesz.