JW. Ankiecie brak obiektywizmu - brak możliwości odpowiedzi, która by po prostu uznawała istnienie wielu bogów (politeizm) bez negatywnego / deprecjonującego zabarwienia...

" Inni bogowie istnieją, to nasz Bóg był tak odbierany "
W twoim przypadku powinno być "nasi bogowie".

Bóstwa słowiańskie są deprecjonowane ("tak odbierane"), więc
odpowiedź chyba odpowiadająca (w ogólności) prawdzie.

Nie wybrałam żadnej opcji.Wierzę w istnienie Jedynego Prawdziwego Boga,ale uważam,że Jego istnienie nie zależy od tego czy ludzie w Niego wierzą czy nie.Z drugiej strony inni bogowie?Biblia nazywa Szatana bogiem tego świata na przykład.

???
A może raczej "Inni bogowie istnieją, a nasz Bóg jest tylko jednym z nich"?

...a na poważnie - w moim przypadku - zabrakło odpowiedzi (powinno być) "Inni bogowie istnieją, gdyż stanowią poszczególne aspekty natury lub poprzez te aspekty natury przejawiają swe istnienie", tudzież "Inni (pomniejsi) bogowie istnieją, gdyż są poszczególnymi przejawami (kolejnymi wcieleniami) Boga Najwyższego" lub/i po prostu "Inni (pomniejsi) bogowie istnieją, gdyż reprezentują Boga Najwyższego, stanowiąc poszczególne aspekty natury lub poprzez te aspekty natury przejawiając swe istnienie"... Nie zaszkodziło by też zawrzeć np. odpowiedzi z rodzaju "Inni bogowie istnieją, gdyż różni ludzie wybierają rożne sposoby na zbliżenie się do Boga Najwyższego" (profesjonalna ankieta nie powinna sugerować odpowiedzi czy wpływać na formę jej udzielenia - powinna być możliwie najbardziej obiektywna i zawierać pełen spektrum badanego zagadnienia)...

Dla mnie jedynym Bogiem jest Jezus Chrystus...... inni Bogowie ani ``Swieci`` zgodnie z Biblia dla chrzescijan nie istnieja ....

Witam.

Nie znalazłem w ankiecie odpowiedniej lokalizacji, dlatego piszę tu .

Myślę że Bóg jest jeden, tylko w różnych cywilizacjach, narodach, kulturach używano w stosunku do Boga różnych imion. Weźmy pod uwagę że to w końcu Bóg pomieszał ludzkie języki, tak że nie mogli się porozumieć, dlatego u jednych był to Amon, u innych Manitou, Budda, Allah itd. Choć gesty i symbole czynione podczas modlitw są inne w każdej kulturze, to w każdej z nich modlący zwraca się w kierunku sklepienia niebieskiego.
Podsumowując
Jest to ta sama "postać" pod różnymi imionami, a odrębność jej przedstawiania wynika z rozbieżności kultur.

Raczej trudno nazwac Budde ... Jezusem Chrystusem wiec twoja teoria ma sie niestety nijak do tego co mowisz i piszesz

A Jezusa Chrystusa Buddą?
A jeśli nie, to dlaczego?

zajrzyj do Bibli to sie dowiesz tam jest wszystko szczegolowo opisane

Tylko że Budda pisał czasem ogólnie, dlatego nie musi to wykluczać nauki Chrystusa.
//patrz viewtopic.php?f=6&t=24906 (Czy chrześcijaństwo wyklucza buddyzm)

A dlaczego?
Buddyści widzą w nim wzór do naśladowania, jak i my w Jezusie Chrystusie, modlą się do niego jak my do Jezusa
Zarówno Budda jak i Jezus Chrystus są często określani światłością.
I w końcu oboje to Ci, którzy utorowali drogę do zbawienia. Oczywiście każdy w swojej kulturze.

Stąd właśnie np. zaproponowana prze zemnie wyżej opcja "Inni bogowie istnieją, gdyż różni ludzie wybierają rożne sposoby na zbliżenie się do Boga Najwyższego"...

zależy, jak się podchodzi do zagadnienia "inni bogowie". W Piśmie Św. są wzmianki, że np. bogowie egipcjan też potrafili czynić jakieś cuda [tzn. nadnaturalne rzeczy] itp, ale jak się zastanowić to chmmm, któż taki uwielbia zwodzić ludzi, podszywać się pod Boga i być tak traktowany a jednocześnie ma wielką wiedzę, inteligencję i nadnaturalne moce? Szatan i jego spółka. I wszystko jasne wg mnie. Ci pogańscy bogowie to po prostu demony, które w taki czy inny sposób objawiały się ludziom mówiąc im, że są takim to a takim bogiem, a oni nie znając Dobrej Nowiny wierzyli im ich czcili i w ich imię dokonywali czynów, których rządali od nich bogowie. Dlatego naród Żydowski był tak nękany. Szatan wiedząc, że jest to naród wybrany przez samego Boga nienawidził ich najbardziej i dlatego nienawidzili ich też jego wierni [np. Babilończycy, Egipcjanie -najprostrze i najoczywistrze przykłady].
Będąc wierzącym katolikiem nie można ignorować szatana i jego wpływu [niestety większość ludzi w niego po prostu nie wierzy i stąd całe zło] więc nie można mówić, że tamto to tylko wymysły pogan itp, ponieważ szatan realnie i fizycznie działa na tym świecie i nie bez kozery mówi się, że jest panem tego świata. Ile nowych religii powstaje [m.in. to całe New Age], ile ludzi odrzuca naukę Kościoła dla własnych interpretacji Pisma Św. bądź odrzuca nawet je jednocześnie twierdząc, że są chrześcijanami i wierzą w Boga/Jezusa. Skąd te znaki na niebie i ziemii, o których mówi Pismo Św. [ten cały fenomen UFO, który zwiódł już miliony]. Wszystko to pośrednio bądź bezpośrednio jest sprawką szatana. Więc trzeba trwać w Bogu i bez względu na wszystko trzymać się wiary, ponieważ przed końcem czasów ma przyjść antychryst, który będzie czynił prawdziwe cuda, a my nie możemy dać się zwieść

Spójrz okiem owczesnego egipcjanina..
"Nasi Bogowie, jedyni prawdziwi wybrali nasz naród. A ten żydowski Bóg, to po prostu demon, który nas nęka, bo nas nienawidzi, a Izraelici wierzą mu, czczą i w Jego imię krzywdzą naród Izraelski." - czy tak nie mógłby sobie pomyslec egipcjanin, którego dosięgły plagi?

Kazda religia uważa, że Bóg w którego wierzą to ten najprawdziwszy - inaczej to byłaby paranoja. Kto normalny wierzyłby czy czcił Boga, o którym uważa, że go nie ma, albo, że istnieje od niego wiekszy, lepszy i prawdziwszy?

Jest tylko jeden Bóg, ten nasz katolicki, jest tylko jedna wiara rzymsko-katolicka,
jest tylko jeden zbawiciel Jezus Chrystus. i jest tylko jedna Maryja.