Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 19:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Dlaczego młodzi ludzie umierają? 
Autor Wiadomość
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
dzwoneczek17 napisał(a):
Dlaczego niektórzy umierają w wieku 16 lat, a niektórzy dożywają setki? Czy to nie jest pewna niesprawiedliwość ze strony Boga?


MDr 4 :7

7 A sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek.

8 Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy:

9 sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości – życie nieskalane.

10 Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony.

11 Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy:

12 bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł.

13 Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele.

14 Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie wyszedł spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali, ani sobie tego nie wzięli do serca,

15 że łaska i miłosierdzie nad Jego wybranymi i nad świętymi Jego opatrzność.

16 Sprawiedliwy umarły potępia żyjących bezbożnych, i dopełniona wcześnie młodość – leciwą starość nieprawego.

17 Zobaczą bowiem kres roztropnego, a nie pojmą, co o nim Pan postanowił i w jakim celu zachował go bezpiecznym.

18 Patrzą i żywią pogardę, ale Pan ich wyśmieje.

Chyba to najlepsza odpowiedź.


Pt cze 11, 2010 1:09

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Cytuj:
Trudne pytanie Wątpiący. Mogło być tak, że w odległych i okrutnych czasach wędrówki Izraela potrzebne były takie sposoby, aby nagiąć twarde karki. Bóg wtedy nie wymaga miłości do militarnych przeciwników, ale postanowił przygotować naród na przyjście Chrystusa poprzez prawo, które miało zapobiec bałwochwalczemu odwrócenia się Izraelitów. Praktyki zaproponowane Żydom w ST nie są porażające w porównaniu z innymi równoległymi np. składaniem ofiar z dzieci czy kontaktami płciowymi ze zwierzętami. Myślę, że nie tyle zmienił się Bóg, co przez "twarde" prawo człowiek udoskonalił swą moralność do tego stopnia, że mógł przyjąć jeszcze trudniejszą naukę Jezusa o miłowaniu nawet nieprzyjaciół.

Nie sądze, by była ciągłość między Bogiem z ST, a Bogiem w osobie Chrystusa. Ta hipoteza troche ukazuje Boga jako takiego, co nie umiał inaczej podejść Izraelitów, jak ich zastraszyć. Zrobił to dość sprytnie, bo oni uwierzyli wręcz, że to Bóg ich wybrał. Potem za pomocą kija i marchewki w postaci zwycięstw militarnych, zezwoleń na rabunki i gwałty umocnił swoją pozycję wśród Żydów. A potem, gdy człowiek dojrzał, zesłał im Jezusa. I wielu Żydów nie przyjęło go. Czy to znaczy, że ich moralność się nie wykształciła? Czy można wysnuć wniosek, że dzisiejsi żydzi są niemoralni?
Czy twarde prawo może jakoś udoskonalić moralność? Na przykład wielu zgodzi się, że prostytucja jest niemoralna. Czy w miejscach, w których jest zakazana, nie występuje? To byłby dowód na to, że prawo zmienia moralność.

Pozatym powiedz mi mazli, urodziłeś się z moralnością, została ona wykreowana w trakcie doświadczeń życiowych, pracy nad sobą? Powiedz mi jak trudna jest moralność przedstawiana przez Jezusa o wybaczaniu nieprzyjaciołom? Powiedz mi, w którym miejscu ST Bóg wybacza swojemu wrogowi?

Czy Bóg po prostu nie zachowywał się tak, jak było mu wygodnie w tych czasach, aby osiągnąc sukces? Z racji swojej omnipotencji wiedział, że mówienie o miłowaniu bliźnich nie zadziała na plemiona semickie w okresie przed Chrystusem. Chyba raczej wyśmiali by takiego Boga i nazwali go mięczakiem.


Pt cze 11, 2010 23:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 24, 2010 21:00
Posty: 56
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Jesteśmy bardzo przywiązani do swojej fizyczności i dlatego bardzo nas boli, gdy zachoruje czy umrze ktoś nam bliski, albo ktoś bardzo młody. Zastanawiałam się kiedyś dlaczego mistrzowie duchowi zawsze są spokojni, zrównoważeni, opanowani. Przecież żyją w tym samym świecie. Teraz wiem, że oni po prostu rozumieją, że cokolwiek by się stało, nie jest to nieszczęście. Rozumieją, że w swej prawdziwej naturze nie jesteśmy swoim ciałem. To tylko narzędzie potrzebne nam do doświadczania. My prawdziwi to duch, czysta energia, to co ludzie zwykli nazywać duszą. A dusza wraca do Boga wtedy, gdy uzna, że niczego więcej nie chce już w tym wcieleniu doświadczać, albo gdy zakończy już swoją misję. Niektóre dusze wcielają się specjalnie po to, żeby wypełnić jakąś misję i gdy ją wypełnią - odchodzą. My płaczemy, bo umarło nam dziecko, a mistrz duchowy przyjmuje to ze spokojem, bo wie, że dusza, która na chwilę przyjęła ciało tego dziecka, zrobiła to co chciała zrobić i co na pewno było komuś do czegoś potrzebne. Bo nic nie dzieje się bez przyczyny.


So cze 12, 2010 20:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Wątpiący napisał(a):
Nie mogę pojąć jak ten sam Bóg mógł zrobić cos takiego:
Cytuj:
Gdy przybyli na klepisko Nakona, Uzza wyciągnął rękę w stronę Arki Bożej i podtrzymał ją, gdyż woły szarpnęły. 7 I zapłonął gniew Pana przeciwko Uzzie i poraził go tam Bóg za ten postępek, tak że umarł przy Arce Bożej.

Wydarzenie to opisane jest w 2 Samuela 6:3-8
Cytuj:
3 Kazali jednak wieźć Arkę prawdziwego Boga na nowym wozie, żeby ją wywieźć z domu Abinadaba, znajdującego się na wzgórzu; a Uzza i Achio, synowie Abinadaba, prowadzili ten nowy wóz.
4 Jechali więc z nią z domu Abinadaba, który się znajdował na wzgórzu — z Arką prawdziwego Boga; Achio zaś szedł przed Arką. 5 A Dawid i cały dom Izraela świętowali przed Jehową, mając wszelkiego rodzaju instrumenty z drewna jałowcowego oraz harfy i instrumenty strunowe, i tamburyny, i sistra, i czynele. 6 I doszli aż do klepiska Nachona, a wtedy Uzza wyciągnął rękę ku Arce prawdziwego Boga i chwycił ją, bo bydło nieomal spowodowało wywrócenie. 7 Wówczas Jehowa zapłonął gniewem na Uzzę i prawdziwy Bóg zabił go tam za ten postępek świadczący o braku szacunku, tak iż umarł tam przy Arce prawdziwego Boga. 8 A Dawid rozgniewał się z tego powodu, że Jehowa gwałtownie targnął się na Uzzę, i miejsce to zwie się Perec-Uzza aż po dziś dzień.

1. Zauważ, że to co rozbił Uzza, w wersecie 7 zostało nazwane postępkiem świadczącym o braku szacunku.
Uzza wiedział, jaka kara czeka tych, którzy dotykają Arki.
Liczb 4:15,19,20
Cytuj:
15 „A gdy obóz będzie wyruszał, Aaron oraz jego synowie zakończą przykrywanie świętego miejsca oraz wszystkich sprzętów świętego miejsca, potem zaś przyjdą synowie Kehata, by je nieść, lecz nie wolno im dotknąć świętego miejsca, żeby nie pomarli. Wszystko to w namiocie spotkania stanowi ciężar do noszenia przez synów Kehata.

19 Lecz uczyńcie to dla nich, by mogli pozostać przy życiu i nie umrzeć z powodu zbliżania się do rzeczy najświętszych. Aaron i jego synowie wejdą i wyznaczą każdemu z nich jego służbę i ciężar, który ma nosić. 20 Im zaś ani na chwilę nie wolno wejść, by zobaczyć święte rzeczy, żeby nie musieli umrzeć”.


2. Uzza też wiedział, że Bóg potrafi sam zadbać o swoją własność.
1 Samuela 5:1 - 6:12
Cytuj:
5 Tymczasem Filistyni zabrali Arkę prawdziwego Boga, po czym przenieśli ją z Eben-Ezer do Aszdodu. 2 I wziąwszy Arkę prawdziwego Boga, Filistyni wnieśli ją do domu Dagona, i postawili obok Dagona. 3 Kiedy nazajutrz Aszdodyci wstali wcześnie, oto Dagon leżał powalony twarzą do ziemi przed Arką Jehowy. Wzięli więc Dagona i postawili go z powrotem na jego miejscu. 4 Kiedy nazajutrz wstali wczesnym rankiem, oto Dagon leżał powalony twarzą do ziemi przed Arką Jehowy — a głowa Dagona i dłonie obu jego rąk były odcięte — w stronę progu. Została na nim tylko część rybia. 5 Dlatego kapłani Dagona i wszyscy wchodzący do domu Dagona nie następują na próg Dagona w Aszdodzie, po dziś dzień.
6 I ręka Jehowy zaciążyła na Aszdodytach, i zaczął siać popłoch i razić ich guzkami krwawniczymi — Aszdod i jego terytoria. 7 A mieszkańcy Aszdodu spostrzegli, że tak się dzieje, i rzekli: „Niech nie przebywa u nas Arka Boga Izraela, gdyż jego ręka jest twarda przeciwko nam i przeciw Dagonowi, naszemu bogu”. 8 Posławszy, zebrali więc u siebie wszystkich filistyńskich władców sojuszniczych i mówili: „Co mamy zrobić z Arką Boga Izraela?” W końcu rzekli: „Niech Arka Boga Izraela odejdzie do Gat”. Przenieśli więc tam Arkę Boga Izraela.
9 A gdy ją tam przenieśli, ręka Jehowy zaciążyła nad miastem, powodując bardzo wielkie zamieszanie; i zaczął razić mieszkańców miasta od małego do wielkiego, i pojawiły się u nich guzki krwawnicze. 10 Wysłali więc Arkę prawdziwego Boga do Ekronu. A gdy tylko Arka prawdziwego Boga dotarła do Ekronu, Ekronici podnieśli krzyk, mówiąc: „Przenieśli do mnie Arkę Boga Izraela, żeby uśmiercić mnie i mój lud!” 11 Toteż posławszy, zebrali wszystkich filistyńskich władców sojuszniczych i rzekli: „Odeślijcie Arkę Boga Izraela, żeby wróciła na swoje miejsce i nie uśmierciła mnie oraz mojego ludu”. W całym mieście zapanowało bowiem śmiertelne zamieszanie; ręka prawdziwego Boga bardzo tam ciążyła, 12 a mieszkańcy, którzy nie pomarli, zostali porażeni guzkami krwawniczymi. I wznosiło się ku niebiosom wołanie miasta o pomoc.
6 I Arka Jehowy była na polu Filistynów przez siedem miesięcy. 2 Potem Filistyni zwołali kapłanów i wróżbitów, mówiąc: „Cóż mamy począć z Arką Jehowy? Powiedzcie nam, z czym mamy ją odesłać na jej miejsce”. 3 Na to oni powiedzieli: „Jeżeli odsyłacie Arkę Boga Izraela, nie odsyłajcie jej bez daru ofiarnego; koniecznie powinniście mu zwrócić dar ofiarny za przewinienie. Wtedy dopiero zostaniecie uzdrowieni i dowiecie się, dlaczego jego ręka się od was nie odwracała”. 4 Wówczas rzekli: „Jaki dar ofiarny za przewinienie mamy mu zwrócić?” Odpowiedzieli: „Według liczby filistyńskich władców sojuszniczych — pięć złotych guzków krwawniczych i pięć złotych skoczków, bo każdy spośród was i waszych władców sojuszniczych ma tę samą plagę. 5 I sporządźcie wizerunki swoich guzków krwawniczych i wizerunki swoich skoczków, które doprowadzają kraj do zguby, i oddajcie chwałę Bogu Izraela. Może lżejszą uczyni swą rękę ciążącą na was i na waszym bogu oraz na waszym kraju. 6 Czemuż to mielibyście znieczulić swe serce, tak jak Egipt i faraon znieczulili swe serce? Czyż nie dopiero wtedy, gdy On ich surowo potraktował, odprawili tamtych, tak iż odeszli? 7 Weźcie więc i przygotujcie nowy wóz oraz dwie karmiące krowy, na które jeszcze nie nałożono jarzma, i zaprzęgnijcie te krowy do wozu, a ich młode zawróćcie do domu, by nie szły za nimi. 8 I weźcie Arkę Jehowy, i włóżcie ją na ten wóz, a złote przedmioty, które macie mu zwrócić jako dar ofiarny za przewinienie, powkładajcie do skrzynki obok niej. I odeślijcie ją, i niech jedzie. 9 I patrzcie: jeżeli wyjedzie na drogę do swego terytorium, ku Bet-Szemesz, to on wyrządził nam to wielkie zło; a jeśli nie, poznamy, że to nie jego ręka nas dotknęła; spotkało nas to przypadkiem”.
10 I mężowie ci tak postąpili. Wzięli więc dwie karmiące krowy i zaprzęgli je do wozu, a ich młode zamknęli w domu. 11 Potem umieścili na wozie Arkę Jehowy, jak również skrzynkę oraz złote skoczki i wizerunki swych guzków krwawniczych. 12 I krowy ruszyły prosto przed siebie na drogę do Bet-Szemesz. Szły tylko tym jednym gościńcem; idąc, ryczały i nie skręcały w prawo ani w lewo. Przez cały ten czas filistyńscy władcy sojuszniczy podążali za nimi aż do granicy Bet-Szemesz.


Wniosek:
Wiedząc o tym wszystkim Uzza dotknął Arki świadomie i z premedytacją i nie chodziło mu o jej dobro.
Dlatego jego czyn został nazwany postępkiem świadczącym o braku szacunku.


Pn cze 14, 2010 20:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 16, 2010 19:57
Posty: 9
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
My płaczemy, bo umarło nam dziecko, a mistrz duchowy przyjmuje to ze spokojem, bo wie, że dusza, która na chwilę przyjęła ciało tego dziecka, zrobiła to co chciała zrobić i co na pewno było komuś do czegoś potrzebne. Bo nic nie dzieje się bez przyczyny.

To co tu jest napisane napewno nie jest zgodne z wiarą chrześcijańską. Dzieci, które się nam rodzą nie obierają ciała po to żeby zrobić coś co ktoś chciał. To jakiś absurd. Najważniejsze rzecz jaką trzeba przyjąć to to, że Bóg nie jest odpowiedzialny za śmierć ludzi i za zło, które panuje na świecie. to Szatan jest bogiem tego systemu rzeczy (2Koryntian 4:4) i to on jest odpowiedzialny za całe zło panujące na świecie. W roku 1914 Jezus stoczył walkę z szatanem w niebie po czym Szatan i jego aniołowie( demony) zostali wyrzuceni z nieba." Biada ziemi ponieważ zstąpił do Was Diabeł pałając wielkim gniewem bo wie, że mało ma czasu" (Objawienie12:12) Ludzie sami odrzucili władzę Boga i zgrzeszyli już w ogrodzie Eden, Szatan zakwestionował władzę zwierzchnią Jehowy. Więc żeby udowodnić ludziom, że Szatan nie miał racji Bóg musiał dać czas ludziom by przekonali się, że tylko Królestwo Boże może zaprowadzić pokój na ziemi. a dniem, który zakończy ten system rzeczy jest Armagedon (Wojna Boża na czele z Jezusem i jego aniołami z rządami ludzkimi) którego prawdziwi chrześcijanie oczekują bo właśnie wtedy zostanie scwytany Szatan i jego aniołowie.(Objawienie 20:1-3) Więc obelżywe są słowa bardzo często księży gdy na pogrzebie małych dzieci słyszymy słowa, że Bóg wziął sobie aniołka do nieba. Bo Bóg nie nawidzi śmierci i "niech dalekie będzie od prawdziwego Boga, by miał postepować niegodziwie, a Wszechmocny-działać niesprawiedliwie!" (Hioba 34:10) I oczekujmy nowej ziemi gdzie Bóg : "otrze z ich oczu wszelką łzę, i smierci już nie bedzie ani żałości, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. To co poprzednie, przeminęło."(Objawienie 21:4)


Cz cze 17, 2010 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Cytuj:
Najważniejsze rzecz jaką trzeba przyjąć to to, że Bóg nie jest odpowiedzialny za śmierć ludzi i za zło, które panuje na świecie. to Szatan jest bogiem tego systemu rzeczy (2Koryntian 4:4) i to on jest odpowiedzialny za całe zło panujące na świecie.

Brzmi jak jakiś dualizm z resztą niema sensu jeśli Szatan nie byłby kimś w miarę równym Bogu jak Aryman Ahura Mazdzie.


Cz cze 17, 2010 11:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 16, 2010 19:57
Posty: 9
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
to jest prawda, która jest zawarta w Biblii.


Cz cze 17, 2010 13:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Ten twój cytat też nie wygląda na Biblię z resztą wszyscy wiemy, że te prawdy można sobie bardzo różnie interpretować zresztą jako Świadek Jehowy(?) powinieneś chyba o tym wiedzieć... Mówisz, że to nie Bóg tylko Szatan ale czy jeśli Bóg pozwala mu na to wszystko to czy nie jest czasem współwinny? Bo to nie jest przecież tak, że Bóg nie może powstrzymać Szatana tylko zwyczajnie nie chce, co więcej sam go przecież stworzył dobrze znając jego przyszłość.


Pt cze 18, 2010 17:56
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
No napisał(a):
Mówisz, że to nie Bóg tylko Szatan ale czy jeśli Bóg pozwala mu na to wszystko to czy nie jest czasem współwinny? Bo to nie jest przecież tak, że Bóg nie może powstrzymać Szatana tylko zwyczajnie nie chce, co więcej sam go przecież stworzył dobrze znając jego przyszłość.


Skąd pewność, że pozwala ? Może po prostu nie pozwala ,a szatan robi swoje.

Przykład: No nie pozwala swojemu podopiecznemu krzywdzić bliźniego . No woła, prosi, upomina " "nie krzywdź bliźniego" Jednak jego podopieczny bije kolegów i wyzywa staruszki . Czy więc współwinny jest No ? Bo to nie jest przecież tak, że No nie może powstrzymać podopiecznego tylko zwyczajnie nie chce, co więcej sam go przecież wychowuje dobrze wiedząc ,że może źle skończyć .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt cze 18, 2010 20:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2010 11:21
Posty: 428
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
moze ludzie maja swoj rozum i
albo sluchaja Boga
albo szatana


Pt cze 18, 2010 20:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 24, 2010 21:00
Posty: 56
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
wiki2007 - za dużo czytasz, za mało myślisz samodzielnie. A jak już czytasz, to nie przyjmuj wszystkiego jak leci. Wiesz co to są metafory?


Pt cze 18, 2010 21:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Seweryn napisał(a):
Skąd pewność, że pozwala ? Może po prostu nie pozwala ,a szatan robi swoje.

Myślałem, że Bóg jest wszechmocny...

Cytuj:
Przykład: No nie pozwala swojemu podopiecznemu krzywdzić bliźniego . No woła, prosi, upomina " "nie krzywdź bliźniego" Jednak jego podopieczny bije kolegów i wyzywa staruszki . Czy więc współwinny jest No ? Bo to nie jest przecież tak, że No nie może powstrzymać podopiecznego tylko zwyczajnie nie chce, co więcej sam go przecież wychowuje dobrze wiedząc ,że może źle skończyć .

Jeśli ograniczam się do słownego upomnienia które wyraźnie nie skutkuje to oczywiste, że jestem złym opiekunem i tak w pewnym stopniu na pewno jestem współwinny choć moje błędy mogą być wynikiem niewiedzy czy pewnego zaślepienia obie te rzeczy są jednak raczej obce wszechwiedzącemu absolutowi.


Pt cze 18, 2010 23:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 06, 2010 16:48
Posty: 296
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Seweryn napisał(a):
Jednak jego podopieczny bije kolegów i wyzywa staruszki.

Rzymian 3:23
Cytuj:
Bo wszyscy zgrzeszyli i brakuje im chwały Bożej
Każdy ma na swoim koncie jakieś grzechy.
Gdyby Bóg miał interweniować, musiałby skarcić wszystkich.


N cze 20, 2010 6:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 30, 2010 22:01
Posty: 6
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
Moja córka zgineła w wypadku 3 lata temu miała 13 lat bardzo ją kochałem moje życie straciło sens.Ale wierzę że ona urodziła się aby pomóc mi poznać Boga bo cierpienie które jest teraz we mnie czy nie zmienia człowieka na lepsze całkiem teraz inaczej patrzę na sprawy doczesne zaczłem się modlić po kilkunastu modlitwach moje prośby zostały wysłuchane i zostało mi pokazane że córka jest szczęśliwa a mój smutek i cierpienie znoszę w pokorze i czekam na ten dzień kiedy na stałe będziemy razem.Także wszyscy co cierpią tak jak ja wierzę że jest to nam potrzebne by potem się weselić wiecznie pozdrawiam.


Śr cze 30, 2010 22:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2010 11:21
Posty: 428
Post Re: Dlaczego młodzi ludzie umierają?
fruto10..bardzo madre slowa


Cz lip 01, 2010 17:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL