Materializm. Religia. Życie.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
kaos napisał(a): :JA, JA i tylko JA! Reszta się nie liczy1 Mieszasz facet. JA to cecha rozpoznawcza neurotyka, no i egoisty.
|
Pt sty 13, 2012 16:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
kaos napisał(a): W końcu wsród katolików najwiecej jest właśnie neurotyków i egoistów, dla których liczy się tylko własne JA. A przedstawisz nam wyniki rzetelnych badań naukowych na okoliczność stawiania tej tezy? Czuję po kościach, że jeszcze nawet nie potrafiłbyś poszukać.  Na mój węch to dopiero porzuciłeś foremki i zacząłeś grać w nogę. kaos próbuje czynić chaos na forum? 
|
Pt sty 13, 2012 17:03 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Maluczki !
Całe moje wywody sprowadzały się do wniosku właśnie że można albo patrzeć na świat , albo tego patrzenia odmawiać nurzając się w solipsystycznych urojeniach . Moje stanowisko już znasz .
Pozdrawiam.
_________________ -p => [ p => q ]
|
Pt sty 13, 2012 17:30 |
|
|
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Kris65 napisał(a): Cytuj: Będzie bardziej cierpieć po śmierci. Nie można przerwać cierpienia (możemy skutecznie ograniczać ból), bo ono zawsze dotyczy grzeszności. Cierpienia ziemskie są nieporównywalnie mniejsze od tych, które nastąpią później. Dotyczą każdego człowieka niezależnie od wiary/niewiary. Wasz Bóg jest naprawdę miłosierny  Inkwizycyjna mentalność przetrwała wieki. No i dobrze by było, gdyby można było skutecznie ograniczać ból w każdym wypadku. Za taki wynalazek można by Nobla dostać.
_________________ ateista
|
Pt sty 13, 2012 17:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
kaos napisał(a): Maluczki napisał(a): Wy materialiści, dla których liczy się tylko własne JA (sama pycha i egoizm) Maluczki napisał(a): :JA, JA i tylko JA! Reszta się nie liczy1 To jak u katolików. Katolik tak przyzwyczaił się do w łasnego JA że nawet po śmierci musi ono trwać. Nic się nie liczy poza JA, JA JA To JA muszę iść do nieba po śmierci - bo zasługuję na nie jak mało kto ! To Jezusa należy zamordować bym JA został zbawiony. Pycha i egoizm Gdy ktoś głosi poglądy inne niz katolik, JA katolika czuje się zaatakowanwe, wówczas katolik obraża wszystkich wokół. JA katolika jest też nieszczęśliwe, gdy stosy nie płoną. A jakże nieszczęśliwy może być ktoś, kto po śmierci dowie się, że jednak JA trwa nadal....
|
Pt sty 13, 2012 19:22 |
|
|
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Cytuj: Widać że jesteś młodym człowiekiem. Zastanawianie nad celem życia zacznie Cię dopiero dotykać, gdy dotkną Cię bardziej problemy życia codziennego. Jest mało prawdopodobne że tego unikniesz. Tak,tak mam dopiero 46 latek i prawdę mówiąc, jak bym miał na nowo układać sobie życie,to miałbym z tym spore problemy.Chodzi mi np. o wybór zawodu. Cenię sobie za to wolny stan i zrównoważony styl życia. Najważniejsze to się nie przejmować 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pt sty 13, 2012 19:29 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Niestety, po śmierci nie spodziewam się niczego 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pt sty 13, 2012 19:30 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Jakie nieszczęśliwe musi być życie człowieka, który je poświęcił dla ułudy szczęścia po śmierci i strachu przed piekłem. Jeśli na tym świecie nie doświadczysz radości, to nigdy już jej nie doświadczysz, jeśli tu nie zaznasz miłości to już nigdy nie dowiesz się czym jest naprawdę, jeśli tu nie będziesz szczęśliwy, to już nigdy i nigdzie.
_________________ ateista
|
Pt sty 13, 2012 20:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
kaos!
Nie wiesz co to jest egoizm? Dla egoisty jest tylko jedno co się liczy, czyli własne JA, które jest ponad wszystkim i wszystkimi, czyli samoubóstwienie. Cechą główną katolika jest miłość, która jest aktem dobrej woli i składa się z dwóch elementów: Ze sprawiedliwości i miłosierdzia. Sprawiedliwość jest to oddawanie każdemu tego, co mu się należy, a miłosierdzie jest dawanie ze swojego potrzebującemu. Potrzebujący to taki, który nie jest w stanie zaspokoić swoich niezbędnych potrzeb. W takim układzie, ja miłującego, jest na tym samym poziomie, co wszystkich innych ludzi. Po takim wytłumaczeniu widzisz już chyba różnicę pomiędzy JA materialisty i ja katolika.
|
Pt sty 13, 2012 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
danbog!
Życzę Ci takiego patrzenia na świat, jaki ja mam przez całe życie. Poza tym: Czy chociaż raz zacytowałem Ci "mądrości" jakiegoś darmozjada, który całe życie przeżył za wymyślanie dyrdymałów? Z jednej strony podziwiam was. Trzeba mieć dużo samozaparcia, żeby dać radę zabijać sobie głowę jakimiś fanaberiami, pamiętać to i jeszcze tym żonglować. Naprawdę, trzeba mieć duże zdolności. Żal tylko że się tak marnują.
|
Pt sty 13, 2012 20:54 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Cytuj: Dla egoisty jest tylko jedno co się liczy, czyli własne JA, które jest ponad wszystkim i wszystkimi, czyli samoubóstwienie. To także dotyczy chyba... Wszechmogącego 
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pt sty 13, 2012 21:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Necromancer napisał(a): Jakie nieszczęśliwe musi być życie człowieka, który je poświęcił dla ułudy szczęścia po śmierci i strachu przed piekłem. Jeśli na tym świecie nie doświadczysz radości, to nigdy już jej nie doświadczysz, jeśli tu nie zaznasz miłości to już nigdy nie dowiesz się czym jest naprawdę, jeśli tu nie będziesz szczęśliwy, to już nigdy i nigdzie. A Ty masz poczucie humoru i jesteś naprawdę szczęśliwy? Ja już wiem. A Ty masz wgląd w siebie? Na jakiej podstawie rzutujesz na wierzących cierpiętnictwo? Chcesz wykład na temat optymistycznego spoglądania na świat? On zależy w dużej mierze od wyższej aktywności lewego płata czołowego niż prawego. Takie osoby mają pogodne usposobienie i cieszą się wszystkim. Szybko dochodzą do siebie po porażkach i niepowodzeniach. Cieszą ich kontakty z innymi i to co przynosi im życie. Są pewni siebie. Raczej nie zagraża im depresja i inne zaburzenia emocjonalne. O wierzących pisujecie, że Bóg jest Zapchajdziurą. Sami natomiast tworzycie radosną twórczość na temat wierzących bez jakiejkolwiek wiedzy fachowej na temat psychiki człowieka. I jeszcze jedno. Już św. Paweł pisał, że ogromnym grzechem przeciwko drugiemu człowiekowi jest odbieranie mu nadziei. Wiara daje nadzieję, więc ludzie wierzący są bardziej szczęśliwi. Wiele badań naukowych potwierdza to, że ludzie wierzący szybciej powracają do zdrowia, jest w nich bowiem więcej nadziei. Potwierdzi to też każdy mądry lekarz.
|
Pt sty 13, 2012 21:24 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Cytuj: On zależy w dużej mierze od wyższej aktywności lewego płata czołowego niż prawego. Takie osoby mają pogodne usposobienie i cieszą się wszystkim. Szybko dochodzą do siebie po porażkach i niepowodzeniach. Cieszą ich kontakty z innymi i to co przynosi im życie. Są pewni siebie. Raczej nie zagraża im depresja i inne zaburzenia emocjonalne. A jak to jest u leworęcznych,a zwłaszcza u tych ,którzy wbrew swojej woli musieli nauczyć się pisać prawą ręką ?
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
Pt sty 13, 2012 23:56 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Liza napisał(a): I jeszcze jedno. Już św. Paweł pisał, że ogromnym grzechem przeciwko drugiemu człowiekowi jest odbieranie mu nadziei. Wiara daje nadzieję, więc ludzie wierzący są bardziej szczęśliwi. Wiele badań naukowych potwierdza to, że ludzie wierzący szybciej powracają do zdrowia, jest w nich bowiem więcej nadziei. Potwierdzi to też każdy mądry lekarz. http://kobieta.wp.pl/kat,49400,title,Zd ... caid=1c870http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wiara-p ... omosc.htmlhttp://religia.onet.pl/publicystyka,6/w ... ,5106.html
_________________ pajacyk.pl
|
So sty 14, 2012 0:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Materializm. Religia. Życie.
Kris65 napisał(a): Cytuj: On zależy w dużej mierze od wyższej aktywności lewego płata czołowego niż prawego. Takie osoby mają pogodne usposobienie i cieszą się wszystkim. Szybko dochodzą do siebie po porażkach i niepowodzeniach. Cieszą ich kontakty z innymi i to co przynosi im życie. Są pewni siebie. Raczej nie zagraża im depresja i inne zaburzenia emocjonalne. A jak to jest u leworęcznych,a zwłaszcza u tych ,którzy wbrew swojej woli musieli nauczyć się pisać prawą ręką ? To inny mechanizm. Dziś uważa się, że dzieci nie należy na siłę uczyć nauki pisania prawą ręką, ponieważ to nie jest defekt. Nauka pisania prawą ręką jest wygodna. Stajesz się oburęczny. Mamy dodatkowe neurony i do 14 r.ż możemy je swobodnie wykorzystywać. Potem jest już gorzej, połączenia są słabsze i np terapie psychologiczne mniej trwałe.
|
So sty 14, 2012 0:21 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|