Na BBC Knowledge trwa seria programów pt. "Czy Bóg istnieje?"

Będę musiał z ciekawości zerknąć. Choć takie programy są niestety zwykle dość słabe i mocno rozczarowujące. Na Discovery puszczali kiedyś taką serię Tajemnice Biblii. Niby podejście historyczne, a cytatami żonglowali jak im było wygodnie - bez żadnej systematyzacji i choćby próby oceny tego co pierwotne, a co wtórne. Przeplatane jakimiś paradokumentalnymi wstawkami, niby z życia Jezusa.

Ani to program dla wierzącego, bo brak tam nimbu świętości i boskości, ani dla mnie, bo jakiś taki infantylny i mało szczegółowy. Nie zdarzyło mi się jeszcze by w takim programie powiedzieli coś czego bym już nie wiedział. Pomijają za to sporo ciekawych informacji.

Otto_Katz po co zacytowałeś mój tekst skoro nie umiesz się do niego odnieść, właściewie to nie wiem do kogo piszesz i o czym. Ja pisałem na poważnie o poważnej problematyce ateizmu w internecie, przesiąkniętego nienawiścią i agresją do wszelkiej świętości jak i do zwykłych ludzi wierzących i do Kościoła. Tak wygląda dziś ateizm w internecie, tak się przedstawia i jest to bardzo przykre. Wiem że to tylko net oblęzony przez ateistycznych fundamenatlistów, gdzie każdy temat związany z wiarą na popularnych stronach informacyjnych jest przepełnony nienawiścia ateistów. Nawet to forum Wiara.pl jest oblęzone przez ateistycznych fundamentalistów, aż dziw, choć nie ma tu tej nienawiśći jaka jest na innych stronach znanych to większośc przychodzi tu kpić z wiary i katolików, bo nawrócenia wcale nie szukają. Wiedząc że wiara, Pan Jezus dla wielu ludzi tu i nie tylko to prawdziwa świętość, coś najbliższego sercu, jak ojciec i matka, ktoś najważniejszy w życiu, urządzacie sobie kpiny z ludzi i tego co jest tak bliskie ich sercom. Czy ktoś tu kpi i szydzi z Twojej rodziny, mamy, taty, rodzeństwa Bo Pan Jezus, Bóg, Matka Boska dla wielu to jak prawidziwy Ojsciec, Pan i Matka, nie potraficie tego zrozumnieć to nie kpijćie z tego, uszanujcie i nie sprawiajcie innym przykrości, bo nikt z Twojej rodziny i innych tu nie kpi i nie szydzi.

Przy okazji tej petycji dowiedziałem się, że prezesem Polskiego Stowarzyszenia Racjonalistów bynajmniej nie jest jakiś biolog ewolucyjny, fizyk, matematyk, czy inszy "naukowiec ścisły", tylko.. muzyk! Który z kolei tutaj narzeka na to, że tak wiele jest dzieł religijnych (a Dawkinsowi to nie przeszkadza..), a np. brakuje tych ateistycznych albo.. feministycznych. Ciekawe skądinąd, na czym w sztuce polega "racjonalizm"?

quas-
Czy widziales ateistow narzucajacych ateizm innym? Czy ateisci chodza po domach, dzwonia nieproszeni do drzwi, a nawet wchodza do budynku, do ktorego nikt ich nie prosil? To autentyczny przyklad, w domu, w ktorym mieszka moja siostra, nikt koledy nie przyjmuje. Mimo to wlaza, i dzwonia do mieszkan.
Czy ateisci zaklocaja spokoj dzwonami? uniemozliwiaja ruch uliczny, modlac sie na chodniku? zaklocaja cisze nocna modlami? Sa obecni w telewizji, wplywaja na ustawodawstwo? Znasz jakies ateistyczne stowarzyszenie dotowane z funduszy panstwowych? Czy uczy sie ateizmu w szkolach?
Wielu ludzi ma tego dosyc. To takze nasz kraj.

Jak widzę, w naszym zatomizowanym społeczeństwie niedługo już samo wejście na nie swoje osiedle będzie traktowane jako wielki grzech społeczny.

Tak, są obecni w telewizji i wpływają na ustawodawstwo.

Znam co najmniej jedno ateistyczne stowarzyszenie, ostro dotowane z funduszy państwowych - Krytykę Polityczną.

Uczyć ateizmu? Tzn. czego? Przecież ateizm to "tylko i wyłącznie niewiara w Boga" Ateizm nie jest równorzędny religii, ponieważ religia zawiera przede wszystkim treści pozytywne, natomiast ateizm to (podobno) tylko negacjonizm.



Nasze osiedle, nasza dzielnica, nasz budynek.. neoksenofobia?

Zaintrygowałeś mnie.
Ile wynosi konkretnie ta ostra dotacja? Na co jest dokładnie przeznaczona?

Może sam się dowiedz?

Źródło

Każda gazeta, finansowana przez państwową instytucję ( Instytut Książki) jest gazetą propagandową. Dostali jeszcze więcej od ratusza.
Jako zwolennik niezależności mediów- potępiam wszelkie finansowanie ich przez państwo.

Krytyka wymienia wśród darczyńców jeszcze dwa inne ministerstwa (Edukacji Narodowej i.. Pracy i Polityki Społecznej). Nie mówiąc już o jednostkach samorządowych - nie tylko Urząd Miasta Warszawy, ale także np. Gdańska, Białegostoku, Poznania albo.. Województwa Śląskiego. Do tego dochodzą państwowe instytucje typu Polski Instytut Sztuki Filmowej, Narodowy Instytut Audiowizualny, czy Narodowe Centrum Kultury. Słowem: je kasa, je impreza.

Ty stawiasz tezę - na Tobie spoczywa ciężar wyjaśnień.

Dobra, poszukałem, bo czekać aż Johnny udokumentuje coś, co chlapnie...


http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... znej_.html

Czyli identycznie jak cała masa innych wydawnictw. Także - o zgrozo - religijnych! Co gorsza - o zgrozo - państwo dotuje wprost indoktrynację religijną finansując tysiące katechetów. Wskaż mi przykład finansowania przez państwo indoktrynacji ateistycznej (działalności antyteistycznej)!

No to w takim razie nie jest prawdą, że Kościół jest finansowany przez państwo - państwo jedynie płaci np. za katechezę w szkołach i różne inne rzeczy, ale to wszystko!

Nie kościół, ale indoktrynacja religijna już tak.
Podasz ten przykład finansowania przez państwo indoktrynacji ateistycznej (działalności antyteistycznej)?

A dlaczego indoktrynacja, a nie po prostu nauka religii?



Ale po co? Przecież nie twierdzę, że je finansuje. Ba, napisałem nawet, że nie bardzo sobie to wyobrażam: Uczyć ateizmu? Tzn. czego? Przecież ateizm to "tylko i wyłącznie niewiara w Boga" Ateizm nie jest równorzędny religii, ponieważ religia zawiera przede wszystkim treści pozytywne, natomiast ateizm to (podobno) tylko negacjonizm.

Jeszcze 5 godzin wcześniej twierdziłeś:

Tak, są obecni w telewizji i wpływają na ustawodawstwo.

Znam co najmniej jedno ateistyczne stowarzyszenie, ostro dotowane z funduszy państwowych - Krytykę Polityczną.