Koniec świata, jaki będzie?
Koniec świata, jaki będzie?
Autor |
Wiadomość |
beldex
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27 Posty: 264
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Qwerty, ks. Adam to ten, który sam jak twierdzi, od dziecka miał wizje czasów ostatecznych. Uważnie posłuchałam wywiadu i mam mieszane uczucia. Po pierwsze- dlaczego opisując wydarzenia nie podeprze się wizjami Adama-człowieka? ani nawet razu nie wspomniał o Adamie- Człowieku, no chyba że to jest jedna i ta sama Osoba?!
|
So gru 15, 2012 19:22 |
|
|
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
beldex napisał(a): Qwerty, ks. Adam to ten, który sam jak twierdzi, od dziecka miał wizje czasów ostatecznych. Uważnie posłuchałam wywiadu i mam mieszane uczucia. Po pierwsze- dlaczego opisując wydarzenia nie podeprze się wizjami Adama-człowieka? ani nawet razu nie wspomniał o Adamie- Człowieku, no chyba że to jest jedna i ta sama Osoba?! Nie, to na pewno niemożliwe. Wysłałem jakiś czas temu zapytanie do ks. Skwarczyńskiego, dotyczące objawień. Odpowiedź, którą dostałem przytoczę (poinformowałem, że zamierzam ją opublikować na forum, ks. nie wyraził sprzeciwu): Cytuj: Szczęść Boże. Otrzymywane przesłania są, moim zdaniem, wielkiej wagi. Jako teolog nie mam dotychczas najmniejszych zastrzeżeń co do treści orędzi. Gdybym je miał, a otrzymujący je nie umiałby tych zastrzeżeń obalić, zgodnie z sumieniem musiałbym się wycofać z adiustacji, a nawet przestrzec czytelników. Ja podjąłem się tylko sprawdzania orędzi od strony teologicznej i stylistycznej, reszta do mnie nie należy. Te pytania proszę postawić kierownikowi duchowemu Adama-Człowieka oraz arcybiskupowi, który nosi się z zamiarem udzielenia aprobaty dla swojej archidiecezji. Opiekunem duchowym Adama-Człowieka jest o. Michał P. (niestety nie podpisuje się pełnym nazwiskiem). Jeśli ktoś ma ochotę drążyć jeszcze temat - można to robić poprzez kontakt na http://adam-czlowiek.blogspot.com/, ew. bezpośrednio z arcybiskupem.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
N gru 16, 2012 19:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Ja mam ogromną rezerwę wobec "objawień" osób anonimowych. Kto przyzna się do Mnie przed ludźmi do tego przyznam się przed Ojcem - "wizjonerzy" anonimowi zapomnieli o tych słowach Chrystusa?....czy bojaźń przed ludzi przeważa na ufnością Bogu?
|
Pn gru 17, 2012 8:37 |
|
|
|
 |
beldex
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27 Posty: 264
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
no własnie bo już nic nie rozumiem. Querty pisze: Ks. Skwarczyńskiego obserwuję od kilku miesięcy, podobnie jak orędzia Adama-Człowieka, nad którymi sprawuje on opiekę. a za chwilę: Qwerty2011 napisał(a): Opiekunem duchowym Adama-Człowieka jest o. Michał P to Adam-czlowiek ma 2 opiekunów?
|
Pn gru 17, 2012 10:49 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Qwerty2011 napisał(a): Ks. Skwarczyński: Ja podjąłem się tylko sprawdzania orędzi od strony teologicznej i stylistycznej A o.Michał P. jest opiekunem duchowym. Czyli można powiedzieć, że ma 2 opiekunów. Alus: Zatajenie nazwiska Adam_Człowieka jest wynikiem wyraźnego zalecenia wynikającego z objawień i ma charakter tymczasowy.
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Pn gru 17, 2012 12:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Cytuj: Alus: Zatajenie nazwiska Adam_Człowieka jest wynikiem wyraźnego zalecenia wynikającego z objawień i ma charakter tymczasowy. Kto wydała takie zalecenie, skoro na stronie "wizjonera" pisze - pragnieniem osoby, która otrzymuje i przekazuje orędzia jako "Adam-Człowiek jest pozostanie w ukryciu.
|
Pn gru 17, 2012 13:22 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Alus napisał(a): Kto wydała takie zalecenie, skoro na stronie "wizjonera" pisze - pragnieniem osoby, która otrzymuje i przekazuje orędzia jako "Adam-Człowiek jest pozostanie w ukryciu. Trzeba tylko troszkę poszukać... http://adam-czlowiek.blogspot.com/p/adam-czowiek.htmlCytuj: Osoba, która przekazuje publikowane orędzia, pragnie pozostać - anonimowa ze względu na słowa Matki Bożej: (15.10.1991) „Powołaliśmy ciebie do wypełnienia Misji. Ta Misja jest szczególna i zarazem bardzo ważna dla dzieci całego świata, dla pogłębienia wiary, nadziei i miłości. Jest to Misja trudna i odpowiedzialna i tak jak tobie wcześniej przekazałam ma być ona prowadzona w ukryciu, dlatego, że Ja i Mój Boski Syn pragniemy ochronić tę Misję przed atakami nieprzyjaciela, przed działaniem złego ducha. Powiedziałam tobie, drogie dziecko, jak ważne jest ukrycie twojej osoby. Jest ono rzeczywiście ważne! A Ja zapewniam ciebie, że właśnie to ukrycie twojej osoby przyniesie wielki owoc dla poznania Prawdy. Niemniej jednak, drogie dziecko, pragnę, aby te wszystkie Słowa, które Ja i Mój Boski Syn przekazaliśmy tobie i nadal przekazujemy, były rozpowszechnione, były znane Pragnę dzisiaj, drogie dziecko i drogie dzieci, dać kilka wskazówek, co do ukrytości tej misji. Ta misja i wasze działanie rzeczywiście powinno być podejmowane w ukryciu. Jednakże – powtarzam to – Moje słowa powinny być rozpowszechniane, dlatego, że te słowa są dowodem Mojej Miłości do was wszystkich, drogie dzieci, są świadectwem prawdy i miłości. Moje słowa, Moje przemiłe dzieci, są otuchą dla wielu, są drogowskazem i dają moc do podźwigania się z waszych upadków…. Drogie dziecko, drogie dzieci, wielu Naszych przekaźników, wiele naszych dzieci, które wybraliśmy, upada z powodu nieroztropności, z powodu egoizmu, wielu odchodzi od źródła Prawdy. Za nich trzeba modlitwy, aby wszyscy powrócili na tę drogę, na którą zostali postawieni – na drogę miłości, by wszyscy z pokorą serca przyszli do Mojego Boskiego Syna i do Mnie, by zaczerpnęli Naszej miłości.
Drogie dziecko, ty działaj w ukryciu, a ta misja przyniesie owoc wielki. Tak wiele tobie obiecałam, tak wiele przez ciebie dałam dowodów Mojej Miłości i obecności, tak wiele również wam zapowiedziałam, abyście mieli udział w Miłości i Miłosierdziu Boga.”
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Pn gru 17, 2012 13:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Nie wierzę - Jezus i Maryja nie łamią zasad przyjętych w Kościele Chrystusowym. Gdyby tak postępowali, do kosza można wrzucić cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie.
|
Pn gru 17, 2012 13:46 |
|
 |
beldex
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27 Posty: 264
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Czy Alus sobie wyobrażasz jak wyglądało by życie tego p.Adama i Jego rodziny????
Cytat który przytoczyłaś niekoniecznie oznacza że mamy wszem i wobec publikowac nasze nazwiska
Ostatnio edytowano Pn gru 17, 2012 13:53 przez beldex, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn gru 17, 2012 13:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
beldex napisał(a): Czy Alus sobie wyobrażasz jak wyglądało by życie tego p.Adama i Jego rodziny???? Podobnie jak innych wizjonerów, którzy aktualnie też otrzymują lub głoszą, że otrzymują orędzia, np: Julia Kim, Myrna, Medjugorje, C. Rivas, V. Ryden. A jeśli ktoś obawia się wyrzeczeń, tym bardzie budzi nieufność.
|
Pn gru 17, 2012 13:52 |
|
 |
beldex
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27 Posty: 264
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
uważam, że dziwnie interpretujesz Słowa Jezusa, przecież przyznanie sie do Niego nie oznacza przedstawianie sie z imienia i nazwiska, to raczej duużo istotniejsze dane
|
Pn gru 17, 2012 13:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
beldex napisał(a): uważam, że dziwnie interpretujesz Słowa Jezusa, przecież przyznanie sie do Niego nie oznacza przedstawianie sie z imienia i nazwiska, to raczej duużo istotniejsze dane Przepraszam Cie bardzo, skoro ktoś niby otrzymuje orędzia od Jezusa i Maryi a boi się ujawnię, to znaczy iż słowa jeśli Bóg z nami, to któż przeciwko nam nie mają dla niego znaczenia. A męczennicy za wiarę to bezrozumni ludzie. Anonim nigdy nie będzie miał równej rangi jak słowa znanego z imienia i nazwiska człowieka. Ze względu na specjalną misję....to Apostołowie z racji niewspółmiernie większą rangę misji winni siedzieć poukrywani i tylko przesyłać listy apostolskie.
|
Pn gru 17, 2012 14:08 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Cytuj: Osoba, która przekazuje publikowane orędzia, pragnie pozostać - anonimowa ze względu na słowa Matki Bożej: (15.10.1991) „Powołaliśmy ciebie do wypełnienia Misji. Ta Misja jest szczególna i zarazem bardzo ważna dla dzieci całego świata, dla pogłębienia wiary, nadziei i miłości. Jest to Misja trudna i odpowiedzialna i tak jak tobie wcześniej przekazałam ma być ona prowadzona w ukryciu, dlatego, że Ja i Mój Boski Syn pragniemy ochronić tę Misję przed atakami nieprzyjaciela, przed działaniem złego ducha. Powiedziałam tobie, drogie dziecko, jak ważne jest ukrycie twojej osoby. Jest ono rzeczywiście ważne! A Ja zapewniam ciebie, że właśnie to ukrycie twojej osoby przyniesie wielki owoc dla poznania Prawdy. Niemniej jednak, drogie dziecko, pragnę, aby te wszystkie Słowa, które Ja i Mój Boski Syn przekazaliśmy tobie i nadal przekazujemy, były rozpowszechnione, były znane Pragnę dzisiaj, drogie dziecko i drogie dzieci, dać kilka wskazówek, co do ukrytości tej misji. Ta misja i wasze działanie rzeczywiście powinno być podejmowane w ukryciu. Jednakże – powtarzam to – Moje słowa powinny być rozpowszechniane, dlatego, że te słowa są dowodem Mojej Miłości do was wszystkich, drogie dzieci, są świadectwem prawdy i miłości. Moje słowa, Moje przemiłe dzieci, są otuchą dla wielu, są drogowskazem i dają moc do podźwigania się z waszych upadków…. Drogie dziecko, drogie dzieci, wielu Naszych przekaźników, wiele naszych dzieci, które wybraliśmy, upada z powodu nieroztropności, z powodu egoizmu, wielu odchodzi od źródła Prawdy. Za nich trzeba modlitwy, aby wszyscy powrócili na tę drogę, na którą zostali postawieni – na drogę miłości, by wszyscy z pokorą serca przyszli do Mojego Boskiego Syna i do Mnie, by zaczerpnęli Naszej miłości.
Drogie dziecko, ty działaj w ukryciu, a ta misja przyniesie owoc wielki. Tak wiele tobie obiecałam, tak wiele przez ciebie dałam dowodów Mojej Miłości i obecności, tak wiele również wam zapowiedziałam, abyście mieli udział w Miłości i Miłosierdziu Boga.” Ale bełkot. Maryja jakby rzeczywiście w Niebie żyła, to czy naprawdę takie pustosłowie serwowała by dla swoich wiernych. Litości. Ja od jutra też mogę "odbierać" przekazy z Nieba, i publikować je pod jakimś ciekawym nikiem. I daje rękę, że znalazłoby się wielu, którzy uwierzyliby w te moje "orędzia".
_________________ pajacyk.pl
|
Pn gru 17, 2012 14:19 |
|
 |
beldex
Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27 Posty: 264
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
Alus, Wszystko ma swój czas... (Ks. K) ... jest czas milczenia i czas mówienia więc nie ma się co wymądrzać. Tanie Wino, mnie też trochę dziwne się wydaje się to przesłanie z Nieba, ale może to w nas problem ,że oczekujemy jakiś traktatów teologicznych czy cóś podobnego 
|
Pn gru 17, 2012 14:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Koniec świata, jaki będzie?
beldex napisał(a): Wszystko ma swój czas... (Ks. K) ...jest czas milczenia i czas mówienia więc nie ma się co wymądrzać Bóg nigdy nie posługiwał się i nie posługuje anonimami. Czas milczenie nie jest czasem anonimowych "orędzi", a gdy ktoś mówi od Boga zawsze mówi jawnie.
|
Pn gru 17, 2012 14:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|