Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 18  Następna strona
 Jak powinien żyć homoseksualista 
Autor Wiadomość
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
spokojny21 napisał(a):
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi i wsparcie.

Przeczytałem je wszystkie, jak i odnośniki które zostały w nich zawarte. Mimo tego, nigdzie nie ma opisanej sytuacji analogicznej do mojej. Wszędzie czyn, akt i zachowanie homoseksualne jest utożsamiane z seksem.

Widzę, że część osób odbiera moje zachowanie pozytywnie, część negatywnie. Jednak nadal brakuje mi argumentów za którąkolwiek z opcji...

Mój chłopak/przyjaciel jest ateistą i nie zależy mu na abstynencji seksualnej, ale dla mnie jest na nią gotowy.



Nie wszędzie. Jeden z dokumentów przytoczyłem. Zadaj sobie trud i przeczytaj go całego.
Podkreśliłem Ci, że nawet zachowania seksualne. Jest ich wiele choćby takie, że żaden zdrowy mężczyzna nie ma chłopaka, że wspomnę o najlżejszym wykluczając ojców mówiących o własnych dzieciach.

frater napisał(a):
daję fragment wypowiedzi Papieża Emeryta Benedykta XVI z czasów Swojej Posługi Kardynalskiej;


"...

Rozdział trzeci Księgi Rodzaju ukazuje, jak ta prawda o osobie ludzkiej jako obrazie Boga została zaciemniona przez grzech pierworodny. Wynika z tego niezbicie utrata świadomości charakteru przymierza, właściwego charakteru jedności, jaką osoby ludzkie posiadały z Bogiem i między sobą. Chociaż ciało ludzkie zachowuje jeszcze swoje "znaczenie oblubieńcze", to jest ono obecnie zaciemnione przez grzech. W ten sposób zepsucie spowodowane przez grzech nadal rozwija się w historii mieszkańców Sodomy (por. Rdz 19, 1-11). Nie można mieć tutaj wątpliwości co do wyrażonego tam sądu moralnego o stosunkach homoseksualnych. W Księdze Kapłańskiej 18, 22 i 20, 13 autor, wyliczając warunki konieczne dla przynależności do ludu wybranego, wyklucza z niego tych, którzy zachowują się w sposób homoseksualny.

Na tle tego prawodawstwa teokratycznego św. Paweł rozwija perspektywę eschatologiczną, w której powtarza na nowo to samo nauczanie, wyliczając wśród osób, które nie wejdą do Królestwa Bożego, także tych, którzy zachowują się w sposób homoseksualny (por. 1 Kor 6, 9). W innym miejscu w swoich listach, opierając się na tradycjach moralnych swoich przodków, ale umieszczając je w nowym kontekście porównywania chrześcijaństwa ze społecznością pogańską swoich czasów, przedstawia zachowanie homoseksualne jako przykład zaślepienia, w jakie popadła ludzkość. Zastępując pierwotną harmonię między Stwórcą i stworzeniem, poważna dewiacja bałwochwalstwa doprowadziła do różnego rodzaju wynaturzeń na płaszczyźnie moralnej. Św. Paweł znajduje bardzo jasny przykład braku tej harmonii w stosunkach homoseksualnych (por. Rz 1, 18-32). Również w doskonałej ciągłości z nauczaniem biblijnym, na liście tych, którzy postępują w sprzeczności ze zdrową nauką, wymienia się wyraźnie jako grzeszników tych, którzy popełniają czyny homoseksualne (1 Tm 1, 10).

..."

JOSEPH Kard. RATZINGER
Prefekt

+ ALBERTO BOVONE
Abp tyt. Cezarei Numidyjskiej
Sekretarz

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR ... _2_18.html



Homoseksualizm ja odbieram jako chorobę. Ale by nie stresować czasami chorych będę używał i innych określeń jak anormalność, dewiacja, odmienność itp. lub jak to nazywa Papież Emeryt Benedykt XVI "wynaturzeń na płaszczyźnie moralnej" (też podkreśliłem).

Bo homoseksualizm jest wypadkową pokusy złych duchów. Najlepszym tego dowodem jest to, że wśród homoseksualistów osób Wierzących jest niewielu, żeby nie użyć określenia śladowe ilości (ale badań statystycznych nie prowadziłem – jednakże stopień chamstwa i wulgaryzmów na ich głównym – całe szczęście niewidocznym dla postronnych obserwatorów - forum jest najohydniejszy i sprośny (mimo że wchodzę tam z wyłączonymi obrazkami) jaki widziałem w internecie) i wielu tych z Wierzących nie jest Katolikami.

Sugeruję przeczytanie dokumentu w całości, bym mógł z Tobą go przeanalizować, byś nie błądził i nie narażał się na bardzo poważne konsekwencje swego postępowania po Twej śmierci.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR ... _2_18.html


Ostatnio edytowano Cz mar 21, 2013 23:47 przez frater, łącznie edytowano 1 raz



Cz mar 21, 2013 23:37
Zobacz profil
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
quas napisał(a):
Czy po tym co Ci ludzie pisali uwarzasz że trawanie w tym jest pozytywne w oczach Boga,


Otóz to! Jak kolega @quas mysli, czy świadome i ciągłe trwanie w grzechu z którego czerpiesz przyjemność jest pozytywne w oczach Boga?

Jak myślisz, jak czuje się Jezus gdy patrzy na ciebie i widzi jak jeszcze przed chwilą byłeś w konfesjonale gdzie spowiadałeś się z popalania papierosków i popijania browarków, by dostrzec po chwili, że z kościoła udajesz się do spożywczaka po kolejną porcję przyjemności?
Z której oczywiście ponownie będziesz się spowiadał udając żal i skruchę!

Pamiętaj - Jezus wie, że kpisz sobie z niego w żywe oczy!


Cz mar 21, 2013 23:45
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Cytuj:
Homoseksualizm ja odbieram jako chorobę. Ale by nie stresować czasami chorych będę używał i innych określeń jak anormalność, dewiacja, odmienność itp. lub jak to nazywa Papież Emeryt Benedykt XVI "wynaturzeń na płaszczyźnie moralnej" (też podkreśliłem).

Bo homoseksualizm jest wypadkową pokusy złych duchów. Najlepszym tego dowodem jest to, że wśród homoseksualistów osób Wierzących jest niewielu, żeby nie użyć określenia śladowe ilości (ale badań statystycznych nie prowadziłem – jednakże stopień chamstwa i wulgaryzmów na ich głównym – całe szczęście niewidocznym dla postronnych obserwatorów - forum jest najohydniejszy i sprośny (mimo że wchodzę tam z wyłączonymi obrazkami) jaki widziałem w internecie) i wielu tych z Wierzących nie jest Katolikami.
    Frater, wierzacych wśród homoseksualistów jest niewielu ponieważ to wszystko w jakiś sposób piętnuje bycie homoseksualnym. Sama w sobie orientacja nie jest grzechem. Oni także chcą mieć kogoś, mieć życie intymne jak każdy seksualny człowiek, mieć kogoś w życiu, móc kochać. Dlatego większość czuje się odrzucona przez Kościół, i niestety czasem odrzucają wiarę. Frater, wiele heteroseksualnych osób prowadzi lekki styl życia, częsta zmiana partnera, przygodny seks, mężczyzni korzystający chętnie z domów publicznych. Kobiety i mężczyzni używający wolnego seksu wszędzie , jakkolwiek, gdziekolwiek, byle dużo. Czy bycie heteroseksualnym z miejsca to wszystko rozgrzesza ? Tutaj nie widzisz działania złego ducha
    ? Miałem okazję przekonać się na wielu portalach jaki jest stopień prymitywizmu, wulgaryzmu w tematach o seksie i nie tylko wśród heteroseksualnych osób. Po prostu...brak słów. Mężczyzni którzy chcą dziwki, chętnej panienki, którzy szantażują swoje dziewczyny nakłaniając do najbardziej wyuzdanych form seksu bo jak nie to pójdą do innej albo zapłacą dziwce. To jest seks hetero ? Taki czysty i piękny ? Frater, homoseksualista to nie zawsze jest kolorowa papuga na paradach ale normalny często człowiek który także potrafi kochać.


Ostatnio edytowano Pt mar 22, 2013 0:12 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt mar 22, 2013 0:10
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Niestety dla katolików czytających religijne pisma w sposób literalny, jedyną receptą na szczęście dla spokojnego21 jest interpretacja doktryn według nieoficjalnej wersji, ewentualnie zmiana Kościoła na inny lub wiara poza Kościołem. Jest całkiem sporo katolickich księży aprobujących związkom homo. I albo autor tematu zacznie podchodzić do nauczania Krk z większym krytycyzmem (czego mu życzę), albo się psychicznie wykończy. Spokojny21, Ty w ogóle nie powinieneś tu przychodzić z takimi pytaniami. Sugeruję spotkanie z psychologiem, seksuologiem ideologicznie neutralnymi, oraz tak jak już pisałem zapoznanie się z wiedzą naukową nt. homoseksualizmu, a nie fraterowymi bajkami. Być może to Ci otworzy oczy, dzięki czemu spojrzysz nieco innym światłem na nauczanie Krk w sprawie homo. Pamiętaj, że Twoje zdrowie psychofizyczne jest najważniejsze. Nie marnuj sobie życia, tylko dlatego, że obcy Ci ludzie piszą coś nt. religii. Nie żyjesz dla nich, tylko dla siebie, zatem kieruj się swoim szczęściem, sumieniem i tym co Ci serce podpowiada.

@equuleuss
Wiara w Boga się na Krk nie kończy. Można należeć do innych religii, są przecież Kościoły aprobujące homoseksualizm. Ba, już nawet w samym Krk są tacy księża i biskupi (choć ci drudzy nie w Polsce). Można też nie przynależeć do żadnej instytucji religijnej i sobie wierzyć po swojemu, kierując się uniwersalnymi wartościami dobra.


Ostatnio edytowano Pt mar 22, 2013 0:17 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt mar 22, 2013 0:11
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
frater napisał(a):
– jednakże stopień chamstwa i wulgaryzmów na ich głównym –


E no fraterek, jeszcze chamstwa nie widziałeś. Proponuję udać się na portal poświęcony Fronda. Potoki jadu wręcz wyleją się tobie z ekranu monitora wprost na biurko.

Generalnie zauważyłem jedno - im kto bardziej wierzacy tym wiekszy z niego cham!

A ja wiem co mówię, bo byłem wszędzie i wiele żem widział. Nawet na forach lucyferycznych zamkniętych dla postronnych, gdzie wpuszczają albo po znajomości albo po przejściu selekcji.

A więc gdyby zadano mi zagadkę, gdybym miał na podstawie osobistego świadectwa zgadywać kim i w co dana osoba wierzy - katolików niechybnie wskazałbym za podążających za Diabłem!


Zresztą co ty frater porabiasz na stronach gejowskich!?
Aż tak ciebie Diabeł omotał, tak mu uległeś że pokusie stanowczego 'nie' powiedzec nie potrafisz.
To z Tobą gorzej niz myślałem to już nie tylko wariactwo ale i opetanie!


Ostatnio edytowano Pt mar 22, 2013 0:33 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pt mar 22, 2013 0:14
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
fuller napisał(a):
frater napisał(a):
Homoseksualizm ja odbieram jako chorobę. Ale by nie stresować czasami chorych będę używał i innych określeń jak anormalność, dewiacja, odmienność itp.

O to jak chrześcijaństwo - to też taka dewiacja, oczywiście w świecie religii

Frater oczywiście nawiązuje do dewiacji seksualnej i tutaj zwracano już mu uwagę, że kłamie. Co jest, a co nie jest dewiacją zajmuje się medycyna, a homoseksualizmu na listach zboczeń/parafilii nie ma.


Pt mar 22, 2013 0:19
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Mike29 napisał(a):
Jest całkiem sporo katolickich księży aprobujących związkom homo.

Tu nawet nie chodzi o akceptację związków homo tylko o zwykłe człowieczeństwo, empatię, wczucie się w drugiego człowieka.
Bo tak się zastanawiam, jak musi czuc sie osoba o skłonnościach homoseksualnych, która wierzy, dla której religia jest ważną rzecza w życiu a samo bycie gejem czyms trudnym do zaakceptowania, czymś co jest ciężarem - gdy od wszystkich tych wspólbraci w wierze, od członków wspólnoty która powinna obdarzać sie wzajemnie miłością, troską, życzliwością słyszy tylko wiązanki raniących słow.
Gdy wchodząc na fora poswiecone kwestiom wiary czyta o sobie że jest dewiantem, wynaturzeńcem, obrzydliwościa i wogóle czyms gorszym, a na każdym kroku przypominaja mu, że jest grzeszy tak jakby cała reszta była chodzącymi ideałami bez grzechu.


Pt mar 22, 2013 0:30
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
@fuller
Myślę, że dzieje się tak dlatego, ponieważ religia to tak naprawdę tylko przykrywka do usprawiedliwiania homofobii. I taki frater z tego doskonale korzysta, ale to nie tylko jego wina. Niestety trzeba przyznać, że sam Kościół mu narzędzia podsuwa. Zatem to nie jest tylko problem bardziej homofobicznych katolików, ale w ogóle całego Kościoła. To przecież nie jest tak, że Krk ma pozytywne nastawienie, bo nie ma nawet neutralnego. Ma współczująco-negatywne, a frater tylko je przegina w jeszcze bardziej negatywną skrajność. Oba stanowiska są godne potępienia, tylko jedno mniej, a drugie bardziej. Obydwa do zmiany, jeśli chcemy realnie myśleć o nie wyrządzaniu krzywdy homoseksualnym katolikom.


Pt mar 22, 2013 0:46

Dołączył(a): N lis 27, 2011 8:37
Posty: 604
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
@ fuller

temat o piciu i paleniu to nie tu, więc już daj spokój quasowi


Pt mar 22, 2013 8:03
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Podejście Mike29 jest czysto ateistyczne. Jest on chory i podatny na działanie złych duchów w takim stopniu, że choćby chciał być zdrowy potrzebna jest w jego wypadku pomoc osób trzecich.


Natomiast trzeba zrozumieć czym jest homoseksualizm. Trzeba rozróżnić, że czym innym są czyny homoseksualne, a czym innym są zachowania homoseksualne (inna jest gradacja grzechu). I nad jednymi i nad drugimi człowiek będący w Stanie Łaski Uświęcającej potrafi zapanować.

@Equuleuss
Tak jest to Krzyż jakich bardzo wiele ma każdy Katolik bez wyjątku i dotyczą one różnych spraw w życiu.
Więc to jest tylko jedno z bardzo wielu cierpień.

Katolik Powołany jest w Niebie do Chóru Kapłańskiego, czyli znacznie wyżej niż Wyznawcy innych Religi, ale też wymagania stawiane Mu, by tam dojść są najwyższe ze wszystkich Religi na Świecie. Jak już wiecie związane to jest z `Poznaniem` i wiecie już, że kara za złe życie dla osoby posiadającej Sakrament Chrztu (Sakrament ten pozostawia trwały Ślad na Duszy nie usuwalny po wieczność) jest znacznie surowsza niż dla osób z innych Religi.


Wiecie już czym jest grzech pierworodny. Więc szatan kusi coraz to perfidniejszymi pokusami (idąc tą samą ścieżką) jak także sex grupowy, czy ze zwierzętami , czy homoseksualizm, czy z odchodami. Już sama wiedza o tym sugeruje Wam czym jest grzech pierworodny.

I to wszystko jest naganne i jest wypadkową tylko i wyłącznie pokus demonicznych i podatności na nie. Tylko i wyłącznie. Naturalnie są i działania pośrednie jak przyczyny – złe wychowanie, złe wzorce itp. Ale wypadkową są tylko i wyłącznie pokusy i podatność na Nie. I człowiek bez Zbroi w postaci Stanu Łaski Uświęcającej jest podatny na te pokusy.

Natomiast Spokojny21 nie jest jeszcze chory, bo chorobę powoduje nałóg. Tak jak prostytutka po pewnym czasie wpada w nałóg i bardzo cierpi mimo, że chce być zdrowa. I PAN JEZUS może Ją z tego Uwolnić.
Temat jest złożony i szeroki. Wszystkie te czyny są grzechami bardzo ciężkimi. A chorobą są dopiero wtedy kiedy jest nałóg. Ale grzechy rozpoczynają się znacznie wcześniej. Natomiast Spokojny21 nie ma jeszcze nałogu bo trwa na Modlitwie i demony nie mają na niego sposobu, starają się i pomalutku wciągają Go w pułapkę.
Należy do niewykluczone, że śladowej części osób z zachowaniami homoseksualnymi (mniejsza gradacja grzechu) trwającymi na Modlitwie. Można powiedzieć, że jest w przedsionku (sieni) homoseksualizmu i może jeszcze się z tego Uwolnić bez pomocy Posługi Powołanych do tego osób.

I dlatego trzeba o Niego walczyć. Nie jest On homoseksualistą. Nie mają demony nad nim jeszcze władzy. I może być wolny pomagając tylko sam sobie.
Wystarczy nawet tylko, że przeczyta ten dokument w całości, zreflektuje się, Spełni wszystkie punkty Sakramentu Pojednania i już jest w pełni Uwolniony od homoseksualizmu.


Natomiast serwisy randkowe wcale nie są złe. Tam też jest różna gradacja i część jest zdemoralizowanych i nie o takich mówię. Ale są też i takie, które nakierowane są dla osób nieśmiałych jak Spokojny21 i są bardzo dobrą platformą dla niego dla zawarcia normalnej znajomości damsko-męskiej.


@Spokojny21
To nie jest u Ciebie homoseksualizm jeszcze i możesz sam być jak wskazałem powyżej w 100% normalnym człowiekiem bez ingerencji, czy to terapii, czy Łask Nadprzyrodzonych. I nie zmarnuj tej szansy, bo inaczej będziesz męczył się może nawet (chyba że się wcześniej zreflektujesz ale już sam sobie i tak nie pomożesz – potrzebna będzie do tego pomoc innych osób) do końca swego życia na ziemi i grożą Ci (jak nie zmienisz swojej postawy) wybitnie groźne konsekwencje po śmierci.

I nie łódź się, jak nie zmienisz teraz natychmiast swojej postawy to za zachowaniami homoseksualnymi przyjdą czyny homoseksualne i Twój stan stanie się już chorobą (homoseksualizm), dewiacją, patologią ( nazwij sobie jak chcesz ) i sam sobie już wtedy nie pomożesz choćbyś nawet chciał. Potrzebna będzie ingerencja osób trzecich – czy to terapia, czy w skrajnych nie przynoszących rezultatów przypadkach pomoc BOGA narzędziami osób Modlących się Wstawienniczo.


Ostatnio edytowano Pt mar 22, 2013 10:34 przez frater, łącznie edytowano 1 raz



Pt mar 22, 2013 10:08
Zobacz profil
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Cytuj:
Jest całkiem sporo katolickich księży aprobujących związkom homo.

I czego ma to dowodzić, że są tacy księża? Że Kościół jest elastyczny w tych sprawach? Nie. Są tylko pogubieni księża.

Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas;
bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami;
a to stało się po to, aby wyszło na jaw,
że nie wszyscy są naszego ducha.

Cytuj:
Być może to Ci otworzy oczy, dzięki czemu spojrzysz nieco innym światłem na nauczanie Krk w sprawie homo.

Nauczanie KK w tej sprawie jest niezmienne od zarania dziejów, więc albo nie mąć chłopakowi w głowie albo pisz swoje wywody na jakimś ciepłym forum, bo S21 chce żyć w prawdzie jak widzisz, a nie w grzechu.
Cytuj:
Wiara w Boga się na Krk nie kończy. Można należeć do innych religii, są przecież Kościoły aprobujące homoseksualizm.(...) Można też nie przynależeć do żadnej instytucji religijnej i sobie wierzyć po swojemu, kierując się uniwersalnymi wartościami dobra.

Dobrze, że Spokojny21 wie, że wiara to nie załącznik do stylu życia tylko coś prawdziwego, że Jezus Chrystus jest tylko Bogiem, a pełnie zbawienia mamy w KK.
Albo wierzy się do końca albo jest się tchórzem i zmienia wyznanie lub "wierzy" po swojemu w zależności od upodobań - dla świętego pokoju. Chyba nie musze pokazywać palcami kto do jakiej grupy sie zalicza, prawda?


Spokojny21 - Nie słuchaj wypocin ludzi zakręconych przez złego. Trzymaj się to co mówi ci KK nawet jeśli jest to trudne, bo jest to dla twojego dobra.


Pt mar 22, 2013 10:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Wybacz frater ale muszę to napisać, kiedy czytam Twoje posty zastanawiam się co mnie bardziej przeraża:
- przystawianie ludzkich miar i gradacji na to rzeczywistość Nieba
- przeświadczenia o Twojej wyższości w niebie (zakładając, że tam się znajdziesz) jako katolika
- upieranie się przy stanowisku, że homoseksualizm = choroba (Nie bierzesz kompletnie pod uwagę, że przełomową datą w społecznym postrzeganiu homoseksualizmu jest rok 1973, kiedy to Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne w USA wykreśliło homoseksualizm z listy chorób i problemów zdrowotnych. W 1993 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), działająca na szczeblu międzynarodowym w ramach ONZ i skupiająca 193 kraje członkowskie, wykreśliła homoseksualizm z Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, stwierdzając, iż żadna orientacja seksualna (w tym homoseksualna) nie powinna być przez nikogo traktowana jako zaburzenie. ) - i to jest stanowisko respektowane przez KK.
- szafujesz pojęciami (np. dewiacja, choroba, patologia, nałóg) a mam wrażenie, że definicja tych słów, ich znaczenie wymaga szerszego i bardziej złożonego potraktowania.
- kolejna sprawa dotyczy tego, że sprawę grzechu trzeba traktować bardzo delikatnie i indywidualnie. Mówisz o nałogach i grzechach bardzo ciężkich zapominając, że życie w nałogu powoduje, że na sprawę grzechu w konkretnym przypadku trzeba spojrzeć nieco inaczej.

Proszę podaj definicję bycia "100% człowiekiem"?
I na koniec, wspominasz o osobnym wątku w którym wszystko wyjaśnisz, opiszesz, przedstawisz. Zwróciłem uwagę na to co w Twoich postach wydaje się być problematyczne. Proszę więc załóż wątek, opisz wszystko od A do Z i wtedy będzie wszystko jasne. Być może ja czegoś nie zrozumiałem, a w takim wątku będę mógł lepiej zrozumieć co chcesz przekazać.


Pt mar 22, 2013 11:24
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Napisz do mnie PW to Ci odpowiem.


Pt mar 22, 2013 11:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
frater napisał(a):
Napisz do mnie PW to Ci odpowiem.


Temat jest publiczny, wszystkie wątki, które poruszyłeś są do wglądu dla każdego. Publicznie wskazałem z czym mam problem jeśli chodzi o Twój wpis, nie jestem jedynym czytelnikiem tego forum i tego wątku. Wyjaśnienia, rozwinięcia, dopowiedzenia nie należą się mi lecz każdemu z czytających, dlatego wybacz, ale nie będę prowadził z Tobą prywatnej wymiany. Chcesz coś rozwinąć, możesz to zrobić w ten sam sposób w jaki udzielasz się na forum, dbajmy o to, żeby było jak najmniej sytuacji w których czytelnik będzie miał problem typu: "co autor miał na myśli? :?: ". Ja nie wiem co Ty jako autor postów masz na myśli dlatego będę bardzo wdzięczny, jeśli podzielisz się rzetelną wiedzą w tym temacie :)

Dziękuję


Pt mar 22, 2013 11:33
Zobacz profil
Post Re: Jak powinien żyć homoseksualista
viewtopic.php?f=18&t=5872&p=716366&hilit=frater#p716366


Pt mar 22, 2013 11:37
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 256 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL