Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 13:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Jak na to odpowiedzieć? 
Autor Wiadomość
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
Pouczanie, uzdrawianie i wyrzucanie demonów NIE decydują, czy ktoś jest Mesjaszem. Może doucz się?


Pt kwi 10, 2015 11:23

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
akruk napisał(a):
Żydzi nie rozumieli, bo uważali, że to nie Mesjasz, a chrześcijanie rozumieli, bo uważali, że to Mesjasz. SKĄD wiesz, że Boga i jego planów nie rozumieli Żydzi, a nie chrześcijanie? Znikąd, oczywiście, bo nie jesteś Bogiem. Pokory więcej, gimbusiku.


stąd że Bóg jest miłością, a nie bezdusznym BHP, do tego Chrystusowi mają opcje realizować prawo,
bez Chrystusa nie mają.
Po owocach , ktore skrzętnie wykropkowałeś takim znakiem [...] poznaję.
Ps.
o moją pokore sie nie martw. Takich jak Ty ona sie nie tyczy:P

Jezus też takich nie szczedził tylko nazywał wprost , wiec sory. Nie licz na taryfę ulgową.


Pt kwi 10, 2015 11:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo zamykacie królestwo niebieskie przed ludźmi. Wy sami nie wchodzicie i nie pozwalacie wejść tym, którzy do niego idą.
15 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami.
16 Biada wam, przewodnicy ślepi, którzy mówicie: Kto by przysiągł na przybytek, to nic nie znaczy; lecz kto by przysiągł na złoto przybytku, ten jest związany przysięgą. 17 Głupi i ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze, złoto czy przybytek, który uświęca złoto? 18 Dalej: Kto by przysiągł na ołtarz, to nic nie znaczy; lecz kto by przysiągł na ofiarę, która jest na nim, ten jest związany przysięgą. 19 Ślepi! Cóż bowiem jest ważniejsze, ofiara czy ołtarz, który uświęca ofiarę? 20 Kto więc przysięga na ołtarz, przysięga na niego i na wszystko, co na nim leży. 21 A kto przysięga na przybytek, przysięga na niego i na Tego, który w nim mieszka. 22 A kto przysięga na niebo, przysięga na tron Boży i na Tego, który na nim zasiada.
23 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać. 24 Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda!
25 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dbacie o czystość zewnętrznej strony kubka i misy, a wewnątrz pełne są one zdzierstwa i niepowściągliwości. 26 Faryzeuszu ślepy! Oczyść wpierw wnętrze kubka, żeby i zewnętrzna jego strona stała się czysta.
27 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. 28 Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.
29 Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych, 30 i mówicie: "Gdybyśmy żyli za czasów naszych przodków, nie byliśmy ich wspólnikami w zabójstwie proroków". 31 Przez to sami przyznajecie, że jesteście potomkami tych, którzy mordowali proroków! 32 Dopełnijcie i wy miary waszych przodków! 33 Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle?
34 Dlatego oto Ja posyłam do was proroków, mędrców i uczonych. Jednych z nich zabijecie i ukrzyżujecie; innych będziecie biczować w swych synagogach i przepędzać z miasta do miasta. 35 Tak spadnie na was wszystka krew niewinna, przelana na ziemi, począwszy od krwi Abla sprawiedliwego aż do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, którego zamordowaliście między przybytkiem a ołtarzem. 36 Zaprawdę, powiadam wam: Przyjdzie to wszystko na to pokolenie.


Ja tez mówie biada biada i jescze raz biada


Pt kwi 10, 2015 11:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
a teraz wybacz, idz do siebie , ja piszę do czytelników:

Czy pamiętacie , ile przepowiedzianych wcześniej proroctw spełniło się dzięki Chrystusowi,
czy pamietacie , jak całym swoim życiem świadczył to co przepowiedziano w Ksiegach ST
W księgach proroczych

No wlasnie- dlatego jest Mesjaszem, ślepi Żydzi niemesjańscy i ich fani nie mają tu racji bytu, poza własną racją , ktorą niefortunnie dzięki wolnej woli moga wygłosić, zatem musimy ich jakoś znosić...
i modlić sie za nich, żeby bielmo z ich oczu zostało zdjęte. :3majsie:


Pt kwi 10, 2015 11:33
Zobacz profil
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
navi31 napisał(a):
akruk napisał(a):
Żydzi nie rozumieli, bo uważali, że to nie Mesjasz, a chrześcijanie rozumieli, bo uważali, że to Mesjasz. SKĄD wiesz, że Boga i jego planów nie rozumieli Żydzi, a nie chrześcijanie? Znikąd, oczywiście, bo nie jesteś Bogiem. Pokory więcej, gimbusiku.


stąd że Bóg jest miłością, a nie bezdusznym BHP
No co ty nie powiesz? Tylko że to ma się NIJAK to koncepcji Mesjasza.

navi31 napisał(a):
Po owocach , ktore skrzętnie wykropkowałeś takim znakiem [...] poznaję.
"Owoce" oczekiwanego MESJASZA miały być INNE. No ale czego się spodziewać po gimbazie. Przecież, że nie wiedzy. Co najwyżej klepania komunałów.


Pt kwi 10, 2015 11:35

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
do czytelników : Mejsasz nie jest na usługi ludzi tylko Boga.
Ma realizować plan Boży , nie ludzkie oczekiwania
i całym zyciem realizował, nawet na krzyżu proroctwa
Ale ślepy bedzie widział co chce widzieć, po prostu nie zwracajcie na niego uwagi.


Pt kwi 10, 2015 11:38
Zobacz profil
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
navi31 napisał(a):
a teraz wybacz, idz do siebie , ja piszę do czytelników:
11. Nie będziesz wypraszać bliźniego swego z miejsca, w którym nie jesteś gospodarzem.

navi31 napisał(a):
Czy pamiętacie , ile przepowiedzianych wcześniej proroctw spełniło się dzięki Chrystusowi, czy pamietacie , jak całym swoim życiem świadczył to co przepowiedziano w Ksiegach ST
Pamiętamy, że RZEKOME spełnienia proroctw, szczególnie gorliwie preparowane przez autora ewangelii Mateusza, były tutaj wielokrotnie dyskutowane.

navi31 napisał(a):
No wlasnie- dlatego jest Mesjaszem, ślepi Żydzi niemesjańscy i ich fani nie mają tu racji bytu
No więc nie jest Mesjaszem, bo jakoś KLUCZOWE wydarzenia dotyczące Mesjasza się nie spełniły. Nawet do dzisiejszego dnia. Na początek może mała podpowiedź dla gimbazy: nie ma mowy o tym, żeby Mesjasz miał przychodzić DWA razy, w odstępie 2000 lat czy więcej.


Pt kwi 10, 2015 11:44

Dołączył(a): N mar 01, 2015 12:54
Posty: 214
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
tak własnie działa owoc pychy, ktoś myśli ze miliardy mogą być zwiedzione
i jest mu z tym dobrze.
Widzicie sami panowie i panie, nie muszę nic dodawać
poza negacją , ze kluczowe wydarzenia dot. Mesjasza zostały bardzo skrzętnie spełnione.
Natomiast fałszywe ludzkie, uzurpowane, typu panowanie Izraela nad światem nie.
Co jest sprawą dla wszystkikch oczywistą. To tyle


Pt kwi 10, 2015 11:56
Zobacz profil
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
No dawaj, dawaj... Masz na poparcie swoich mniemań cokolwiek poza powtarzaną bezmyślnie papką i pustą gadaniną w rodzaju stwierdzeń o "oczywistości"?
Może na początek Mt 27, 9-10?
Mt 27, 9-10 napisał(a):
τοτε επληρωθη το ρηθεν δια ιερεμιου του προφητου λεγοντος και ελαβον τα τριακοντα αργυρια την τιμην του τετιμημενου ον ετιμησαντο απο υιων ισραηλ. και εδωκαν αυτα εις τον αγρον του κεραμεως καθα συνεταξεν μοι κυριος

Wtedy spełniło się to, co co zostało powiedziane przez proroka Jeremiasza, mówiącego: Wzięli trzydzieści srebrników, zapłatę za Tego, którego oszacowali synowie Izraela. I dali je za Pole Garncarza, jak mi Pan rozkazał.
Pokaż cytat z Księgi Jeremiasza, który jest tym rzekomo spełnionym proroctwem.


Pt kwi 10, 2015 12:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
Qwerty2011 napisał(a):
Wszechwiedza jest elementem wszechmocy Boga. Takie jest nauczanie Kościoła: "WIERZĘ W BOGA OJCA WSZECHMOGĄCEGO, STWORZYCIELA NIEBA I ZIEMI".


Zgoda i co z tego wynika. Wszechwiedzę Boga jako element Jego wszechmocy dyskutują i dyskutowali najznamienitsi teologowie Kościoła. Zacytowanie fragmentu Credo niczego nie rozwiązuje bo jego interpretacje teologiczne są naprawdę różne i nie chodzi tu o relatywizm i dowolność interpretacji. Dyskurs teologiczny zakłada rozważanie różnych koncepcji nawet tych, które nie przystają do tradycyjnych modeli postrzegania świata i Boga co nie musi być i nie jest klasyfikowane jako herezja. Zachęcam do zapoznania się w ogóle z terminem "herezja"

navi31 napisał(a):
Co do pierwiastka Bożego , to zdarza się tak, ze matka przeczuwa co stanie sie z synem
mimo odległości

Przeczucie to nie to samo co pewna (100%) wiedza na temat wydarzeń przyszłych. Jeżeli nawet istnieje jakieś tajemnicze połączenie między matką a dziećmi i w jakimś momencie jej życia ono się uaktywni sugerując, że dziecku grozi niebezpieczeństwo chociaż oboje są w dalekiej odległości od siebie to ten stan jest aktywny w danym momencie. No chyba, że matka dzwoni do dziecka i mówi "wiesz, dzwonię bo jestem zaniepokojona i czuję, że umrzesz" to w takim sensie jest wszechwiedząca. Niepokój rodzica rodzi się w danym momencie i reakcja na ten bodziec odbywa się tu i teraz i nie jest przewidywaniem przyszłości z niczego. Jeśli matka o coś się boi to wynika to z pewnych przesłanek a nie z niczego...

navi31 napisał(a):
Niektorzy jak papież umierał mieli dziwne przeczucia

Jakie przeczucia?
Że umrze, że go coś boli, że się źle czuje? Tego typu reakcje są logiczne i dzieją się na poziomie podświadomości. Nie jest niczym odkrywczym, że człowiek mający ponad 80 lat ma prawo źle się poczuć, cierpieć a nawet umrzeć tym bardziej kiedy na ekranach telewizorów widz widzi człowieka u którego wiek i choroba dają o sobie znać, nic dziwnego, że niektórzy mieli "dziwne" przeczucia.

equuleuss napisał(a):
Remek116, Bóg istnieje poza czasem i przestrzenią

A zaraz:
equuleuss napisał(a):
Bóg istnieje w przeszłości, teraźniejszości i w przyszłości jednocześnie

Nie chcę się czepiać. Rozumiem i zdaję sobie sprawę z naszej nieudolności językowej w kwestiach opisu tej drugiej rzeczywistości.
Nie mam problemu z tym, że Bóg JEST :). Ba! Jestem przekonany, że zawsze będzie, natomiast nie jestem pewien co do tego czy w swoim aktualnym trwaniu już jest jednocześnie w teraz i zaraz. Dla mnie nie ma Boga tam gdzie czegoś nie ma. Nie czegoś za godzinę/minutę/sekundę więc nie ma tam Boga. Bóg jest wiecznie w TERAZ i wie wszystko w tym trwaniu, pozostaje przy tym w 100% Bogiem.

navi31 napisał(a):
Pouczał?pouczał, uzdrawiał?uzdrawiał, demony wyrzucał?wyrzucał

Przed Jezusem było tylu ludzi, którzy pouczali i uzdrawiali, że ani Ty ani ja byśmy tego nie zliczyli. Kwestia egzorcyzmów w świecie judaizmu była stosunkowo nowa za sprawą Jezusa i rzeczywiście dla tej religijności było to pewne novum. Pytanie, czy z przesłanki o udanych egzorcyzmach można dowodzić hmm... bóstwa Chrystusa? Ale to pytanie na inny wątek.

navi31 napisał(a):
Czy pamiętacie , ile przepowiedzianych wcześniej proroctw spełniło się dzięki Chrystusowi,
czy pamietacie , jak całym swoim życiem świadczył to co przepowiedziano w Ksiegach ST
W księgach proroczych

Tylko niestety to nie w żaden sposób nie przybliża nas do rozumienia Bożej wszechwiedzy. Według mnie argument z proroctw dotyczących samego Chrystusa jest kulawy. Bóg, który zapowiada wydarzenia związane z Nim samym w stylu "przyjdę na ziemię i umrę" po czym rzeczywiście się tak dzieje to marny dowód na wszechwiedzę. To może ewentualnie dowodzić tego, że Bóg konsekwentnie realizuje swój plan, natomiast Jego poznanie rzeczy przyszłych nie ma tu nic do rzeczy.


Pt kwi 10, 2015 12:44
Zobacz profil
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
Cytuj:
No więc nie jest Mesjaszem, bo jakoś KLUCZOWE wydarzenia dotyczące Mesjasza się nie spełniły. Nawet do dzisiejszego dnia. Na początek może mała podpowiedź dla gimbazy: nie ma mowy o tym, żeby Mesjasz miał przychodzić DWA razy, w odstępie 2000 lat czy więcej.



Paruzja. Dzień Sądu Ostatecznego, wtedy Jezus przyjdzie jako Mesjasz również dla Żydów - jako Król wszystkich narodów, i wtedy ta przepowiednia wypełni się do końca. Do tego czasu, jak przepowiedział także Jezus, Jerozolima nie zazna spokoju.

Jezus wypełnił wszystkie przepowiednie ze Starego Testamentu.


Pt kwi 10, 2015 14:46
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
Cytuj:
Nie chcę się czepiać. Rozumiem i zdaję sobie sprawę z naszej nieudolności językowej w kwestiach opisu tej drugiej rzeczywistości.
Nie mam problemu z tym, że Bóg JEST :). Ba! Jestem przekonany, że zawsze będzie, natomiast nie jestem pewien co do tego czy w swoim aktualnym trwaniu już jest jednocześnie w teraz i zaraz. Dla mnie nie ma Boga tam gdzie czegoś nie ma. Nie czegoś za godzinę/minutę/sekundę więc nie ma tam Boga. Bóg jest wiecznie w TERAZ i wie wszystko w tym trwaniu, pozostaje przy tym w 100% Bogiem.


Dlatego że patrzysz na to z ludzkiej perspektywy istnienia w wymiarach tego świata. A Bóg jest w innej rzeczywistości i istnieje poza czasem i przestrzenią. Także dla Boga nie ma czegoś czego nie ma. :)

Bo w/g tego musiałbyś ''uwięzić'' Boga w czasie, zamknąć go tylko w tu i teraz, a to już jest jakieś ograniczenie, podczas kiedy Bóg nie doznaje żadnego ograniczenia a szczególnie tego związanego z czasem.

To byłoby równoznaczne z ludzką wiedzą, w takim przypadku Bóg nie różniłby się z tą wiedzą i możliwościami od człowieka który jest zamknięty w ramach czasu, ponieważ taki Bóg nie pamiętałby przeszłości i nie znałby przyszłości, dokładnie tak jak człowiek. To człowiek istnieje w tu i teraz, bo przeszłość już do niego nie należy, a przyszłość jest dla niego nieznana, w takim razie jego chwilą jest chwila obecna która wymyka się i następuje jedna po drugiej.

Jednak Bóg obejmuje swoim bytem wszystkie te płaszczyzny. Bóg ma wgląd na całą ciągłość czasu, podczas kiedy Ty jesteś umiejscowiony w jakimś jego odcinku.


Pt kwi 10, 2015 14:56
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
equuleuss napisał(a):
Cytuj:
No więc nie jest Mesjaszem, bo jakoś KLUCZOWE wydarzenia dotyczące Mesjasza się nie spełniły. Nawet do dzisiejszego dnia. Na początek może mała podpowiedź dla gimbazy: nie ma mowy o tym, żeby Mesjasz miał przychodzić DWA razy, w odstępie 2000 lat czy więcej.
Paruzja. Dzień Sądu Ostatecznego, wtedy Jezus przyjdzie jako Mesjasz również dla Żydów
Jak przyjdzie, to pogadamy... Mesjasz miał przyjść RAZ. To nie totolotek, że można sobie losować do skutku.
equuleuss napisał(a):
jako Król wszystkich narodów, i wtedy ta przepowiednia wypełni się do końca.
PÓKI CO - nie wypełnił KLUCZOWYCH wydarzeń, co oznacza, że nie był i nie jest Mesjaszem. Nie wyzwolił Żydów z ucisku obcego panowania, nie przywrócił królestwa Izraela, nie zgromadził w Izraelu Żydów zebranych z rozproszenia, nie przyniósł powszechnego pokoju i przestrzegania praw Tory. Czyli... nie był Mesjaszem. Kropka. Nawet jego uczniowie to zauważyli: "A myśmy się tak spodziewali, że On wyzwoli Izraela". OCZYWIŚCIE, że się spodziewali, bo to właśnie jedna z KLUCZOWYCH cech Mesjasza.

equuleuss napisał(a):
Jezus wypełnił wszystkie przepowiednie ze Starego Testamentu.
Chyba sobie jaja robisz.


Pt kwi 10, 2015 15:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06
Posty: 420
Lokalizacja: Katowice, Śląskie
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
equuleuss napisał(a):
Dlatego że patrzysz na to z ludzkiej perspektywy istnienia w wymiarach tego świata.

A Ty przepraszam patrzysz na to wszystko z perspektywy...boskiej, anielskiej?

equuleuss napisał(a):
Bo w/g tego musiałbyś ''uwięzić'' Boga w czasie, zamknąć go tylko w tu i teraz, a to już jest jakieś ograniczenie, podczas kiedy Bóg nie doznaje żadnego ograniczenia a szczególnie tego związanego z czasem.

Nikogo nie chcę więzić. Bez problemu mogę przyjąć taki koncept, że to TERAZ zawiera zarówno całą przeszłość i przyszłość wszelkiego istnienia. Wyjaśnię to na przykładzie (lepiej by to wyglądało graficznie, ale postaram się to przedstawić w miarę jasno słownie).

Jest sobie człowiek (nazwijmy go "A"). A każdej chwili (w każdym teraz) swego życia staje przed wyborami: 1 - Dobro, 2 - Zło, 3- Wybór Neutralny (np. a teraz sobie wstanę, klęknę, położę się, napiję itd.). "A" jest więc w ciągłej potencji do zrobienia rzeczy 1/2/3. Przychodzi moment wyboru, "A" ma za sobą całą swoją przeszłość i teraźniejszość w której to podejmuje decyzje na przyszłość.

Teraz różnice między panem A, a Bogiem:
- "A" zna swoją przeszłość, ale wiadomo, pamięć u żadnego człowieka doskonała nie jest, więc na 100% doświadczeń przeszłości nigdy całości nie będzie pamiętał. W dodatku każde z nich musi w głowie odtwarzać w czasie./ Bóg ma 100% ogląd przeszłości człowieka A bez żadnych strat w dodatku widzi je wszystkie w jednym TERAZ

- Powiedzmy, że "A" ma świadomość potencji trzech wyborów. Każdy z tych trzech posiada konkretne przykłady. Pod wyborem 1 kryje się x decyzji dobrych, które można podjąć w danym momencie, podobnie w przypadku decyzji 2 i 3. Człowiek nie jest w stanie w jednym momencie ogarnąć wszystkich możliwości./ Bóg w jednym momencie ogarnia wszystkie potencjalne decyzje, które może podjąć A kryjące się pod wyborem 1/2/3. (Oczywiście wiemy, że po każdej podjętej decyzji, każda następna nanosekunda tworzy przestrzeń kolejnych decyzji 1/2/3. Gdyby to narysować to powstałoby duuuże drzewo z wieloma gałązkami, które w tym TERAZ potrafi narysować tylko Bóg. Jasnym jest, że każde drzewo ma jedno zakończenie - śmierć)

Reasumując: ludzi "A" było i jest do potęgi n. Bóg w wiecznym teraz ogląda ich przeszłość i teraźniejszość uwzględniając dla każdego z nich wszystkie możliwe do podjęcia decyzje. W wiecznie trwającym teraz widzi ich przyszłość rozumianą jako "drzewo" potencjalnych decyzji. Tym samym, nie ma takiej decyzji, która Boga mogłaby zaskoczyć, bo każdą z nich zna. Jedyny "problem" polega na tym, że nie wie jaką z tych potencjalnych decyzji podejmie "A" w aktualnym dla niego TERAZ. Dlaczego? Bo A jest wolny i teoretycznie oraz praktycznie może podjąć każdą z tych decyzji. Bóg więc w swoim wiecznym trwaniu jest w pewnym sensie na ciągłym update'tcie, aktualizując wybory wszystkich bytów w danym dla nich teraz.


Pt kwi 10, 2015 15:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Jak na to odpowiedzieć?
remek116 napisał(a):
Zachęcam do zapoznania się w ogóle z terminem "herezja"

Wygłaszasz tezy niezgodne z nauczaniem Kościoła Katolickiego, które zawarte jest w Katechizmie. Ot i wszystko.
Nic do tego nie mają dyskusje ojców Kościoła i różne poglądy, które ucierały się latami. Duch Święty prowadzi Kościół - tak więc nie głosi on tez fałszywych.

Kwestionujesz wszechmoc Boga - jak więc to nazwać? Dyskursem?

To uznajmy też tezy Lutra za "rozważanie rożnych koncepcji" - i co tam nam się uwidzi poddajmy pod wierzenie.
Niezły bigos - co?

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pt kwi 10, 2015 16:29
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL