Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 10:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona
 Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 278
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Przeemek napisał(a):
(...)

Więc w warstwie literalnej(suwerenne działanie Boga w całym świecie, widoczne gołym okiem jak np. w Edenie jako Królestwo Jego Chwały na Ziemi) Królestwo Boże to miejsce w którym panuje Bóg i panują Boże zasady, nawet nasz obecny świat jest Jego królestwem, tylko obecnie skażony przez grzech w którym łamiemy te zasady Boże. Eden był takim fizycznym miejscem i Nowe Jeruzalem/Ziemia też będzie, tylko tam nie będą one łamane.
W warstwie metaforycznej(duchowej - poprzez pokutę i nowo narodzenie, objawiające się Boga łaską - Królestwo Łaski) to Ci którzy dobrowolnie poddali się autorytetowi Bożemu i Jego zasadom - już w sercach są w Królestwie Bożym, a ci co to odrzucają są poza Królestwem i to jest wyrażane - w dużym "polu" nauczania przez Jezusa i apostołów w wielu miejscach Biblii.

Dlatego nie ma podstaw w Biblii by odrzucić literalne istnienie(opisy) Edenu.
/...)


Myslisz, Przemek, ze w Krolestwie Bozym bedzie obowiazywac prawo?

Prawo jest dla niewolnikow w swiecie "niegodziwca", a dzieki Chrystusowi kazdy czlowiek narodzony "na nowo" w duchu zadnemu prawu nie podlega i "sam rozsadza o wszystkim".
Taka jest istota wolnosci w wyniku poznania Prawdy.
Wolni ludzie, dzieci Ojca-Boga , siostry i bracia w duchu Chrystusa nie potrzebuja zadnych praw.
W Krolestwie Bozym wszystkie relacje pomiedzy Jego mieszkancami regulowane sa przez MILOSC, a nie przez prawo.

Twoje teksty wygladaja na bardzo madre i "uczone".
Mam jednak wrazenie, ze nie plyna one z "obfitosci twojego serca"...raczej z pamieci "komputerowej" ludzkiego mozgu.


Pt wrz 16, 2022 10:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1558
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
viona napisał(a):
Myslisz, Przemek, ze w Krolestwie Bozym bedzie obowiazywac prawo?

Chrystus to Prawo-Prawda.
"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym" J.6
Nic tego nie zmieni.
Tak samo postępujesz z wiarą(której jesteś przeciwna), którą próbujesz "zakrzyczeć"/przyćmić.
Każde słowo Jezusa jest ważne, nie tylko te które sobie wybierzesz, bo tak akurat Tobie pasuje. :roll:

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt wrz 16, 2022 10:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 278
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Saqura napisał(a):
Chrystus to Prawo-Prawda.


Gdzie tak pisze?

Bo w Ew. Jana , 14.6 Jezus Chrystus nic o prawie nie wspomina:

Ja jestem drogą i prawdą, i życiem


Cytuj:
"[i]Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym" J.6
Nic tego nie zmieni.[/i]


Ja nie zamierzam niczego zmieniac. Jedyne, co robie, to pozwalam sie prowadzic Duchowi Prawdy, "ktory prowadzi do calej Prawdy", w efekcie czego zacytowane przez ciebie slowa niosa dla mnie inna tresc niz dla ciebie .

W dyskusji z toba przeszkadza mi to, ze manipulujesz tekstem Biblii.

Cytuj:
Tak samo postępujesz z wiarą(której jesteś przeciwna), którą próbujesz "zakrzyczeć"/przyćmić.


Wiara jest dla tych, ktorzy bladza w ciemnosciach duchowych.
Ja odnalazlam juz jasna Droge Prawdy, prowadzaca do Zycia i wiara nie jest mi do niczego potrzebna.

A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy. Hebr.11, BW

Skoro ty potrzebujesz wiary, to jest dla mnie ok.

Cytuj:
Każde słowo Jezusa jest ważne, nie tylko te które sobie wybierzesz, bo tak akurat Tobie pasuje. :roll:


To prawda i ja temu nie zaprzeczam. Tyle tylko, ze wolni w duchu ludzie nie podlegaja w tej sprawie ludzkim prawom i ograniczeniom i z "obfitego pokarmu duchowego" wybieraja sobie to, co jest im akurat najbardziej potrzebne do wzrostu i rozwoju duchowego.


Pt wrz 16, 2022 11:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1400
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
@ viona

Łk 18,8
Cytuj:
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, kiedy przyjdzie?

O jaką wiarę chodzi Jezusowi?

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Pt wrz 16, 2022 12:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1558
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
viona napisał(a):
Gdzie tak pisze?
Bo w Ew. Jana , 14.6 Jezus Chrystus nic o prawie nie wspomina:
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem

A czym jest prawda w Biblii?
"Oni nie są ze świata, jak i Ja nie jestem ze świata. 17 Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą."Jan17
Czy Słowo Boże nie jest Prawdą? Czy Jezus o tym słowie nie przyszedł zaświadczyć?
Nie przyszedł po to aby zmartwychwstać, by wypełnić całe Prawo i poświadczyć że daje ono życie, tak jak pisze w Biblii? Kto wypełni Prawo żyć będzie:
"Prawo (....) : Kto wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie."Ga.3,12
viona napisał(a):
W dyskusji z toba przeszkadza mi to, ze manipulujesz tekstem Biblii.

Ja manipuluję?
viona napisał(a):
A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy. Hebr.11, BW

"W wierze pomarli oni wszyscy(...)Dlatego Bóg nie wstydzi się nosić imienia ich Boga, gdyż przysposobił im miasto"Hebr11
Też Hebrajczyków 11, do śmierci żyli w wierze i to im Bóg przysposobił Nowe Miasto(Jeruzalem)
I pomimo tego twierdzisz, że to ja manipuluję? Jeden i ten sam rozdział, a Ty nadajesz tym słowom zupełnie inne znaczenie :roll:
Tutaj na potwierdzenie:
"A sprawiedliwy mój z wiary żyć będzie"Hebr.10.38
W Chrystusa, jednorodzonego Syna Bożego wierzysz, zasiadającego na tronie w Nowym Jeruzalem wierzysz? Wierzysz, że słowa Apostołów, Ewangelistów są Jego słowami?
Cytujesz to jednak im wierzysz...uwierzyłaś w nie
viona napisał(a):
Tyle tylko, ze wolni w duchu ludzie nie podlegaja w tej sprawie ludzkim prawom i ograniczeniom i z "obfitego pokarmu duchowego" wybieraja sobie to, co jest im akurat najbardziej potrzebne do wzrostu i rozwoju duchowego.

Nie uznajesz ST, przecież to jemu Jezus przyszedł wydać świadectwo?
Jeśli nie trwasz w Prawdzie(a czym jest to zacytowałam powyżej Jezusa) to o jakim pokarmie dla rozwoju ducha mówimy?
Jesteś z tych, którzy uważają, że istnieje dla nich wielu mistrzów i z każdego "wybiorą" coś dla siebie?

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Ostatnio edytowano Pt wrz 16, 2022 12:46 przez Saqura, łącznie edytowano 2 razy



Pt wrz 16, 2022 12:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1505
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Saqura napisał(a):
Masz rację. Mając problemy z chronologią(na którą rzuciłeś nowe światło)za bardzo(aż za bardzo) starałam się spojrzeć/skupić na Eden duchowo. Pomijając fakt, że to co fizyczne/realne może pełnić również rolę duchową(uzupełniać się)
Mój błąd, no ale dlatego tutaj jestem, a nie po to by usiąść na laurach i pozostać letnią w "poznawaniu".
Dzielić się, korygować, a nie tylko ustanawiać swoją racje...bo jak napisano "Gdyby ktoś mniemał, że coś "wie", to jeszcze nie wie, jak wiedzieć należy"1 Kor.8,2
Ps.Dzięki za "promyk" :-)

A i ja skorzystałem, utwierdzenie mnie w prawidłowym prowadzeniu Ducha "zrozumienia" z pewnością przyczyni się do wzrostu wiary jak i umiejętności rozpoznawania działania Boga w moim życiu. Ale i tak w tym życiu doczesnym jak taka owca(baran) zawsze będę kroczył niezdarnie do przodu i bez naszego Pasterza Ojca, Jego mądrości się nie obejdzie, m. in. kierując nas ku Jego prawdzie w takich dyskusjach. Dziękuję i ja za twoje "światło", chwała naszemu Panu, kochającemu Ojcu i Jezusowi na wieki!


viona napisał(a):
Myslisz, Przemek, ze w Krolestwie Bozym bedzie obowiazywac prawo?

Prawo jest dla niewolnikow w swiecie "niegodziwca", a dzieki Chrystusowi kazdy czlowiek narodzony "na nowo" w duchu zadnemu prawu nie podlega i "sam rozsadza o wszystkim".
Taka jest istota wolnosci w wyniku poznania Prawdy.


Twoje teksty wygladaja na bardzo madre i "uczone".
Mam jednak wrazenie, ze nie plyna one z "obfitosci twojego serca"...raczej z pamieci "komputerowej" ludzkiego mozgu.

Myślę, że w Królestwie Bożym prawo nie będzie nam przypominać o grzechu i niegodziwości, tylko będzie nam wskazywać wolność i miłość jaką tym prawem zamierzył Bóg dla każdego człowieka i we wszechświecie, które wprowadza idealną harmonię i zgodę wszędzie gdzie jest respektowane, bo tylko Prawo Boże jest standardem dobra i zła. Natomiast różnica jest w Przymierzach, Stare zostało zastąpione Nowym, ale w Nowym nie doszło do unieważnienia Prawa ze Starego Przymierza, tylko wypełnienie. Tak samo Stare Przymierze nie anulowało/unieważniło jeszcze wcześniejszego Przymierza z Abrahamem w którym jest obietnica potomka - Mesjasza z jego linii genealogicznej, dla których wpierw obrzezanych tylko, a w Nowym i nieobrzezanych Potomek staje się źródłem błogosławieństwa i odkupienia od grzechów.

Rozważ kilka rzeczy, np. Listy Jakuba i co miał na myśli kiedy pisał o Prawie, jako "Prawie Wolności". W końcu Jezus nie przyszedł prawo znieść, tylko wypełnić(Mt5: 17), a w Nowym Przymierzu "wbudował" w ciała i "wypisał" je w naszych sercach: (J31: 33; Hbr8: 10; Hbr10: 16). Chyba nie po to by nam przypominać o niegdyś stanie naszego ciała w grzechu? Tylko dać nam moc abyśmy mogli te "prawo wykonywać"? Czy Chrystus nie wskazał nam właściwej drogi interpretacji Prawa w świetle Nowego Przymierza? Dlaczego Prawo w Starym Przymierzu miało funkcję doprowadzać do Mesjasza (Ga3: 24)? Dlaczego przestrzeganie przykazań jest dowodem miłości Boga (1J5:3)?

viona napisał(a):
Wolni ludzie, dzieci Ojca-Boga , siostry i bracia w duchu Chrystusa nie potrzebuja zadnych praw.
W Krolestwie Bozym wszystkie relacje pomiedzy Jego mieszkancami regulowane sa przez MILOSC, a nie przez prawo.

Prawo Boże jest standardem dobra i zła. Gdyby bracia Chrystusa nie potrzebowali żadnych praw, to nie mieli by standardu dobra i zła. Zamiast go usuwać/unieważniać, po prostu pokutujemy - kiedy zdarzy się problem (naruszenie prawa) to nie usuwa się problemu poprzez usuwanie standardu Prawa w Nowym Przymierzu, bo jeśli się go usunę to po pierwsze wszystko wolno, a po drugie nie ma punktu odniesienia dla sądu.


Pt wrz 16, 2022 12:43
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 278
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Wybawiony napisał(a):
@ viona

Łk 18,8
Cytuj:
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, kiedy przyjdzie?

O jaką wiarę chodzi Jezusowi?


Mysle, ze ten werset Biblii nalezy rozwazyc w swietle Prawdy, bo np. wg ponizszych wersetow zbawienie nie zalezy od wiary:

"Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał" (Ew. Jana 6.44)

"Ale gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego" ( Tytusa 3.4-5)


Pt wrz 16, 2022 12:59
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 278
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Przeemek napisał(a):

viona napisał(a):
Wolni ludzie, dzieci Ojca-Boga , siostry i bracia w duchu Chrystusa nie potrzebuja zadnych praw.
W Krolestwie Bozym wszystkie relacje pomiedzy Jego mieszkancami regulowane sa przez MILOSC, a nie przez prawo.

Prawo Boże jest standardem dobra i zła. Gdyby bracia Chrystusa nie potrzebowali żadnych praw, to nie mieli by standardu dobra i zła. Zamiast go usuwać/unieważniać, po prostu pokutujemy - kiedy zdarzy się problem (naruszenie prawa) to nie usuwa się problemu poprzez usuwanie standardu Prawa w Nowym Przymierzu, bo jeśli się go usunę to po pierwsze wszystko wolno, a po drugie nie ma punktu odniesienia dla sądu.


Wiec sugerujesz, ze w Krolestwie Bozym domownicy Domu Ojca beda sadzeni?
No to w takim razie trzeba konsekwentnie wyjasnic, za co wolne dzieci boze beda sadzone i przez kogo? Przez Ojca, ktory wlasnie uratowal im zycie podczas wyprawy na ziemie w celu osiagniecia doroslosci duchowej, do ktorej niezbedna jest konfrontacja ze zlem?
Dzieci boze(Adam i Ewa)"udaly" sie na ziemie na skutek wolnego wyboru i tu potrzebne bylo im prawo, zeby "przez prawo poznaly grzech (zlo)". To byla dla nich ciezka szkola, a prawo straszne do tego stopnia, ze w Biblii nazywa sie je "przeklenstwem".
To prawo odebralo im wolnosc i gdyby nie interwencja Ojca, wszyscy pomarlibysmy beznadziejnie we wlasnych grzechach, zapominajac o tym kim jestesmy.

Poza tym w Krolestwie Bozym "wszystko jest dobre" i prawo, o ktorym piszesz nie ma tam zastosowania.

Jesli uwazasz inaczej to wykaz mi to w jakis logiczny sposob, w swietle Prawdy Nowego Przymierza, w Chrystusie.


Pt wrz 16, 2022 13:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1558
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
viona napisał(a):
Mysle, ze ten werset Biblii nalezy rozwazyc w swietle Prawdy, bo np. wg ponizszych wersetow zbawienie nie zalezy od wiary:

Po czym podajesz ten oto werset:
"Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał"(Ew. Jana 6.44)
On wymaga wiary, że istnieje Bóg(Wszechmocny) od którego zależy nawet to, czy uwierzymy Jezusowi. Tak więc nie jedynie od nas samych zależy czy zasłona spadnie.
viona napisał(a):
"Ale gdy się objawiła dobroć i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego" ( Tytusa 3.4-5)

Cytujesz fragment listu do Tytusa(na poparcie własnej tezy)pomijając kilka wersetów wprzód:
"Nauka ta zasługuje na wiarę, i chcę, abyś z całą stanowczością o tym mówił, że ci, którzy wierzą w Boga, mają się starać usilnie o pełnienie dobrych czynów" Tytusa 3,8
Oraz poniższych:
"Pozdrów tych, którzy nas kochają w wierze.
Łaska z wami wszystkimi
!" Tytusa 3,15
Wszystko z tego samego rozdziału, a pomimo to wyrywasz jeden werset i twierdzisz że należy go
rozważyć w świetle Prawdy. Wszak ona sama się tłumaczy i do tego na tej samej stronie Pisma.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Pt wrz 16, 2022 13:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53
Posty: 1505
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
viona napisał(a):
Wiec sugerujesz, ze w Krolestwie Bozym domownicy Domu Ojca beda sadzeni? No to w takim razie trzeba konsekwentnie wyjasnic, za co wolne dzieci boze beda sadzone i przez kogo? Przez Ojca, ktory wlasnie uratowal im zycie podczas wyprawy na ziemie w celu osiagniecia doroslosci duchowej, do ktorej niezbedna jest konfrontacja ze zlem?

Nie. Sugeruję, że Nowe Przymierze nie unieważnia Prawa jakie panuje na tym świecie. Skoro nadal ono panuje, nadal Nowo Narodzony może pod jego osąd wpaść, jeżeli zerwie z Bogiem Nowe Przymierze. Poza tym prawo musi być nadal "aktywne" bo z jakiego powodu mogliby być sądzeni niewierzący - skoro nie ma już Prawa, zostało zniesione/anulowane?

viona napisał(a):
To prawo odebralo im wolnosc i gdyby nie interwencja Ojca, wszyscy pomarlibysmy beznadziejnie we wlasnych grzechach, zapominajac o tym kim jestesmy.

Dlatego mamy Nowe Przymierze - ratunek. Tylko anulowanie Prawa nie wchodzi w skład "tej umowy", anulowanie nie jest elementem - "paragrafem" Nowego Przymierza, a inne prerogatywy.

viona napisał(a):
Poza tym w Krolestwie Bozym "wszystko jest dobre" i prawo, o ktorym piszesz nie ma tam zastosowania.

Zauważ, że tak założył też Bóg kiedy stworzył Eden i postawił tam człowieka. Jednak "wolna wola" doprowadziła człowieka do grzechu, prawo zostało złamane, kiedy został wystawiony na małą próbę.

Teraz, kiedy znamy już prawo i doświadczamy konsekwencje zła i grzechu. Poznajemy przez nie Boga i Jego sprawiedliwość, poznajemy zamierzenie Boga, poznajemy powody z których wynikają te zakazy i nakazy w Prawie (Prawo pedagogiem (Ga3: 24)), i poznajemy też zamierzenia oraz charakter "tego" co się lubuje w grzechu - mając teraz pełny obraz możemy i podejmujemy świadomie - z wolnej woli - decyzję, aby już nie grzeszyć(pokuta) i wybieramy Boga(nawrócenie). W toku takiej decyzji wchodzimy w Nowe Przymierze i stajemy się częścią Królestwa Bożego już tu na Ziemi. A w przyszłości na Nowej Ziemi, będziemy wiedzieć, że należy ufać Boga całkowicie i nie popełniać błędów jak Adam, i słuchać Boga kiedy mówi "nie jedz z tego drzewa bo to się źle skończy", bo chce dla nas dobrze. Teraz jesteśmy gotowi i przejdziemy każdą próbę, bo mamy wiedzę i doświadczenie(znajomość prawa). Cały Plan Boga jest po to by nam to uświadomić i by w Królestwie Bożym już nigdy nie było dobrowolnego i świadomego grzeszenia - czyli dobrowolnego zerwania więzi z Bogiem, a wręcz chęć bycia z Nim i tylko Jemu ufać w pełni Jego miłości - którą tez przez prawo poznaliśmy. I aby nikt już nie podważał decyzji Boga z własnej i nieprzymuszonej woli, tylko Jemu bezgranicznie ufał - bo tylko zawsze wyjdzie na tym dobrze. Dlatego Prawo wbudowane w serca, w Królestwie Bożym "wykonuje" się właściwie:
"31 Czy więc przez wiarę obalamy Prawo? Żadną miarą! Tylko Prawo właściwie ustawiamy." (Rz3)

Gdyby chrześcijanin nie poznał Prawa, zawsze istniało by ryzyko, że kiedyś je złamie(zgrzeszy) jak Adam w Edenie, bo wolnej woli Bóg nam nie odbiera. W Nowym Przymierzu "umawiamy się" z Bogiem, że będziemy się odwracać od grzechu i będziemy posłuszni tylko Bogu, pomimo, że znamy Prawo (dobro i zło). Że już nie postąpimy jak Adam.

viona napisał(a):
Jesli uwazasz inaczej to wykaz mi to w jakis logiczny sposob, w swietle Prawdy Nowego Przymierza, w Chrystusie.

Czy powyższe jest logiczne dla Ciebie?


Pt wrz 16, 2022 15:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 30, 2022 13:20
Posty: 2
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Mam nadzieje ze w bardziej kolorowym?
Juz w szkole sredniej zastanowilo mnie to pytanie czy swiat odczuwany naszymi zmyslami to tylko zludzenie wlasnie z powodu ich ograniczen.


Pt wrz 30, 2022 13:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 30, 2022 13:20
Posty: 2
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
Poza tym w Krolestwie Bozym "wszystko jest dobre" i prawo, o ktorym piszesz nie ma tam zastosowania.
[url="https://get-vidmateapp.com/home/"]install vidmate[/url] [url="https://get-mobdroapk.com"]get-mobdroapk.com[/url]


Pn paź 03, 2022 9:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 07, 2022 22:30
Posty: 3
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
bramin napisał(a):
Brzydota lub piękno to subiektywne kategorie.
Każde stworzenie ma jakieś zadanie, jakąś rolę do spełnienia w naturze, wiec nie bądźmy mądrzejsi od Boga i od natury.


Myślę jednak że takie stworzenia jak insekty, wirusy, stworzenia jadowite, zagrażające zdrowiu czy życiu, także drapieżniki, chociażby rekin - maszyna do zabijania, nie miały racji bytu w Ogrodzie Eden. A jeśli istniały, to ich natura była zupełnie inna. To nie mógł być świat i rzeczywistość taka jaką my znamy ze świata po grzechu pierworodnym.

Pozostaje nadal kwestia dinozaurów, tego typu stworzenia nie pozwalałyby na istnienie innych słabszych istot i raczej w Raju nie miałyby miejsca. Chyba że ich natura w Ogrodzie Eden nie byłaby drapieżna.

Opis Rajskiego Ogrodu, miejsca życia dla człowieka, wskazuje na to że nie istniała tam kwestia zabijania, łańcucha pokarmowego złożonego z polowania (wzajemnego) istot żywych, w sensie zwierząt. Zarówno człowiek jak i zwierzęta miały pożywiać się pokarmem roślinnym.

Przecież w Raju człowiek miał nie chorować i nie cierpieć, nic by go nie zabiło, nie miały racji istnienia nawet wirusy powodujące choroby i śmierć, ani pasożyty.

Człowiek został przeniesiony z ziemi do Ogrodu Eden, a potem wygnany z Ogrodu Eden na ziemię. Tym samym, Raj byłby inną rzeczywistością, teraz niedostępną dla człowieka.

Poza tym, brzydota i piękno nie są tak bardzo subiektywnymi kategoriami, ponieważ dla niemal każdego człowieka pewne rzeczy będą zawsze brzydkie a pewne piękne i tak je będzie określał, niezależnie czy to będzie natura czy forma sztuki.


So paź 08, 2022 22:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 07, 2022 22:30
Posty: 3
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
pławikonik napisał(a):
O moim pochodzeniu z Betelgeuzy zapewnił mnie Profesor Tarantoga. Postać istniejąca w ten sam sposób co Piotr.
Co do fragmentu - nie jestem biblistą, ale dla mnie to bełkot. Profesor Tarantoga mówi przynajmniej wyrażnie.


Nie mogłabyś pochodzić z Betelgezy ponieważ to jest gwiazda a nie planeta. Poza tym, Jezus i Piotr to postaci historyczne, realnie istniejące, natomiast profesor Tarantoga jest postacią fikcyjną, wymyśloną przez pisarza.

Cytuj:
Ale doznania "mistyczne" czy "duchowe" można wywołać sztucznie.


Wiara, ta prawdziwa, nie polega na doświadczeniach mistycznych lub tylko na doświadczeniach mistycznych. Pewni święci żyli w ciemnościach duchowych. Nawet nie odczuwali Boga, jego obecności. Ale żyli cali dla Boga i w Bogu byli zanurzeni, całych siebie poświęcając dla Niego. Wiara wymyka się teoriom. A te doświadczenia wywołane sztucznie nijak się mają do odczuwania realnej wiary, duchowości i obecności Boga.


So paź 08, 2022 22:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 01, 2020 15:01
Posty: 1701
Post Re: Grzech pierworodny, a natura tego (wszech?) świata
equuleuss napisał(a):
Wiara, ta prawdziwa, nie polega na doświadczeniach mistycznych lub tylko na doświadczeniach mistycznych. Pewni święci żyli w ciemnościach duchowych. Nawet nie odczuwali Boga, jego obecności. Ale żyli cali dla Boga i w Bogu byli zanurzeni, całych siebie poświęcając dla Niego. Wiara wymyka się teoriom. A te doświadczenia wywołane sztucznie nijak się mają do odczuwania realnej wiary, duchowości i obecności Boga.

Wiara to jest utrzymywanie przekonań bez adekwatnych dowodów. To że ludzie poświęcali życie przekonaniom bez dowodów świadczy o ich nieracjonalności i o niczym więcej.
Takich ludzi jest wielu w różnych religiach i nie świadczy to o prawdziwości ich przekonań.


N paź 09, 2022 10:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL