Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 19:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 BÓG - Wiem że istnieje, Wierzę że istnieje..... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
ddv163 napisał(a):
Widzę, że ta nasza debata z miłej dyskusji o charakterze "popularnonaukowym" zaczyna się powoli przeradzać w kłótnię.


Eeeeee tam. Ty jeszcze chyba porządnej kłótni na forum nie widziałeś.

ddv163 napisał(a):
Zauważ, że profesor Jerzy Sikorski nie posuwa się do tak radykalnych twierdzeń:


Jest to jedno z wyjaśnień. Nikomu nie udało się policzyć jeszcze masy wszechświata (a więc i energii w nim zawartej), więc nie wiadomo NA PEWNO że tak jest. Jest to fizycznie możiwe.

ddv163 napisał(a):
to efektem spotkania się cząstek i „antycząstek” powstałoby – 0 (nic)


:) Nie chcę tu nikogo krytykować, ale zarówno materia jak i antymateria pochodzą z DODATNIEJ energii. I na odwrót, co sam zauważasz. Przyjąłeś dziwne założenie, że skoro antymateria jest "anty" to jej energia jest ujemna.

ddv163 napisał(a):
Zatem – tą koncepcję powstania Wszechświata z niczego - zgodnie z logiką należałoby spokojnie odrzucić.


Ta logika opiera się - niestety - na pewnej niewiedzy, więc nie opierałbym się na niej. W linku który podałem zostało ponadto wyliczone, że powstanie Wszechświata z niczego jest możliwe. Przyznam jedno - wyliczenia wziąłem na wiarę, ale jak się zdenerwuję, to je posprawdzam.

ddv163 napisał(a):
Tylko – jak się to dzieje, że to akurat pole magnetyczne jest „pułapką” dla antymaterii :co:


Nie wiem. Antymateria nie jest symetrycznym odbiciem materii - m.in.dlatego zapewne po WW powstała nadwyżka materii.

ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
A co ma ateizm wspólnego z materią? Znowu próbujesz coś inputować.

1.A przecież – kto mnie próbuje teraz przekonywać o tym, że świat powstał z niczego :o
2.2. Co to znaczy „inputować” ?


1. Nie wiem czy powstał z niczego - jest to po prostu fizycznie możliwe.
2. Rozumiem to jako wmawianie komuś, że ten ktoś coś powiedział/napisał, lub z tego powiedział/napisał nieuchronnie wynika coś co wcale nie wynika z tego co p/n.

Ponawiam pytanie: co ma ateizm wspólnego z materią (a może raczej materializmem)? Podejrzewam że znowu się okaże, że nie jestem ateistą.

ddv163 napisał(a):
Istnieje zbyt wiele sprzecznych praw i teorii, Irbisolu.
Żadna jednak sprawdzalna teoria nie przeczy istnieniu Boga jako siły Twórczej we Wszechświecie – o to mi chodziło.


Nie przeczy, bo z założenia nie może. To słabe pocieszenie. Wymyślenie teorii, która posiada cechy wszechmocy, a jednocześnie jest niesprawdzalna i w ogóle nie tłumaczy mechanizmów działania ani genezy tej wszechmocy zaspokaja w jakimś stopniu potrzebę wiedzy człowieka, ale dla mnie jest to bardziej oszukiwanie głodu niż zjedzenie obiadu.

ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Opieram się na czymś, na czym można się oprzeć i co ma mało wspólnego z iluzją. Ponieważ uwierzyć można w cokolwiek, więc wiara jest marnym oparciem dla kogoś kto chce poznać świat. W problemach życiowo-egzystencjalnych wiara może pomóc, ale nie o tym piszę.

Zatem – poczytaj:
http://www.lutownica.dominikanie.pl/bib ... wo_sta.htm


Jak to się ma do tego co zacytowałeś bezpośrednio powyżej?

ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Co wzrasta? W przyrodzie istnieje równowaga. Życie cyklicznie odradza się i zanika. Chyba że człowiek coś popsuje, czyli zaburzy równowagę ekosystemu.
I jak to się ma do algorytmu powstawania kształtów?

A choćby liczba ludności na świecie.


Jest to wynikiem sukcesów medycyny. Wcześniej tak nie było - epidemie powodowały utrzymywanie się oscylującej liczby ludności na podobnym poziomie. Obecnie jest tak w każdym zrównoważonym ekosystemie - występują oscylacje, ale w skali długookresowej liczba przedstawicieli poszczególnych gatunków jest stała.
Powtórzę: jak to się ma do algorytmu powstawania kształtów?

ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Nie trzeba! Lód może również powstawać sam! Po prostu ma zdolności autoreplikacyjne. I co - wykazałem "niewykazywalne"?

Rzecz w tym, że nie trzeba tych 'zdolności autoreplikacyjnych”. Nie trzeba wrzucać kawałka lodu do wody, Irbisolu. Wystarczy trochę temperatury ok 0 ' (niekoniecznie wody) ... ;)


Nie traćmy wątku. Odpowiedziałem na:
Cytuj:
Nigdy natomiast nie wykazał — nawet matematycznie — że struktury te powielają się lub generują jeszcze wyższe stopnie porządku.


Podałem przykład struktury, która jest w stanie generować wyższy stopień porządku. Tyczy się to wielu struktur krystalicznych, nie tylko lodu.
Zastanawiający jest fakt że taki laik ja ja (bo fachowcem w dziedzinach których bronię wcale nie jestem) jest w stanie odpowiedzieć w prosty i szybki sposób naukowcowi. Wyjaśnienia widzę 2: naukowiec jest cienki lub naukowiec świadomie ma nadzieję wprowadzić nieuświadomionych ludzi w błąd. Obstawiam to drugie.

ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
A skąd wiesz że się NIE DA? Jeżeli masz na myśli ewolucję, to na wiele pytań są już odpowiedzi. Na tak wiele, że kreacjoniści nie nadążają z argumentacją. Wystarczy wejść na dowolną stronę - pełno argumentów na które dawno istnieją odpowiedzi.

Oj, nie byłbym takim optymistą na Twoim miejscu, Irbisolu ...


Nie jestem wcale takim optymistą za jakiego mnie uważasz. Ale nie ma też tylu powodów do pesymizmu ile lansowanych jest przez kreacjonistów.

ddv163 napisał(a):
Hmm... To ktoś przewidział „program odkrywania ewolucji :co:
Nie wiedziałem ...


Ktoś przewidział, po jakim czasie uda się zaobserwować ewolucję w probówce.

ddv163 napisał(a):
A chodzi o to, że nauka polega również w sporej części na niesprawdzonych hipotezach i koncepcjach


Nie polega! Nauka zdaje sobie sprawę, że te "niesprawdzone" mogą być prawdziwe ale nie muszą. Używać ich można tylko z zasztrzeżeniem "niesprawdzone".

Teraz Twoja wizja
Cytuj:
Prawa Chaosu można by spróbować przyrównać do procesu tworzenia świata.


Nie w rozumieniu teorii chaosu - nadajesz tę nazwę jedynie swojej wizji.

Cytuj:
Zgodnie z prawami fizyki - wszystko winno ulec samozagładzie.
I nie wiadomo dlaczego tak się nie dzieje.


Błąd w założeniu: dzieje się tak. Entropia maleje jedynie lokalnie, w czym całkiem dobre są organizmy żywe.

Wg tego co napisałeś: Szatan wygrywa (bo entropia w ogólnym rozrachunku zawsze zwycięża).
Organizm żywy sprzeciwia się entropii i tu wstawiłeś Boga. Kryształek lodu też sprzeciwia się entropii ...


Pn sty 24, 2005 11:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL