Autor |
Wiadomość |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
gargamel napisał(a): Acro, jakbyś trafił:) u mnie mozesz drogo nabyć rzeczy, które można kupic sporo taniej. Ale jest pewna rzesza ludzi chętnych na te towary i ta liczba ciągle wzrasta. Mam tutaj jednak z wróżbitami do czynienia, a o logice mi tu cisną:P To pomyśl, jak ci wzrośnie liczna klientów i podniesie marża, gdy jeszcze, tak ze dwa razy, podniesiesz cenę! Chrzanić logikę, nie? Informuj nas na bieżąco o sukcesach. gargamel napisał(a): Może najpierw warto zastanowić się czy, w ogole wierzysz w istnienie Siły Wyższej, bo jeżeli tak, to wychodzi, jak małostowe jest rozbijanie jej na 1000 odrębnych tworow i nadawanie im nazw. Jeżeli istnieje wszechmogący, wieczny Władca, to jest on jeden. Jeżeli jest inaczej to najbezpieczniej chyba zostać agnostykiem, czy nawet ateistą. Uściślenie: agnostyk to nie jest ktoś niezdecydowany. Agnostyk może być wierzący i niewierzący.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Wt lut 08, 2011 17:53 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Acro, dla Ciebie mam specjalny cennik, tak z sympatii  Przypomniało mi się jeszcze pytanie; czy dwóch proroków z jednej świętej księgi mogło wieszczyć o dwoch różnych Bogach ? Czas do domu, ceny jutro podniosę. Apropopo, jest ktos chętny na cygara, 1200zł 8szt., jak dla Acro 2400zł 
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Wt lut 08, 2011 18:17 |
|
 |
stanislav
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pn lis 29, 2010 14:18 Posty: 195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
gargamel napisał(a): Wg Koranu, Jezus jest prorokiem... No właśnie był tylko prorokiem, nie był synem Boga ani też nie umarł na krzyzu o czym mówia m.in sury An-Nisa 157-158, Miriam 88-93, Al-taubach 30-31. gargamel napisał(a): Jahwe, pewnie z chęcią adoptuje Mahometa Znając zapedy Jahwe to pewnie bedzie kazał ich wszystkich wybić w pień. Niestety muzułmanie beda szybsi i w przyszłości to oni zdominują świat zachodni. Allah akbar.
|
Wt lut 08, 2011 21:38 |
|
|
|
 |
az1945
Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55 Posty: 60
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Wy nie chcecie dyskutowac.Wcale wam na tym nie zależy.Popisujecie się .Prowokujecie.To głupie wybaczcie ale wychodzę z tego forum bo dość mam głupot
|
Śr lut 09, 2011 8:53 |
|
 |
az1945
Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 13:55 Posty: 60
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
I żeby nikt mi nie zarzucił że się głupio obrażam.Jeżeli ktoś poszukuje to rozważa argumenty czy te przemyślenia przeciwnika.Tu tego nie zauważam.Ostatnie posty to raczej forum biznesowe.Ateista (i tu muszę Was zmartwić) to wbrew pozorom też wierzący ale nie w Boga tylko w siebie i swój własny rozum,który w tym wypadku jest mu bogiem.Żegnam na długo i pozdrawiam
|
Śr lut 09, 2011 12:11 |
|
|
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
O proszę, jaki foch. Nie ma to jak brak poczucia humoru i zdrowego dystansu, ja mimo wszystko pozdrawiam i szczęścia życzę !
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Śr lut 09, 2011 12:50 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
No i Gargamel wystraszyłeś człowieka. Mało, że oferujesz śmierdzące cygara, to jeszcze za nie zdzierasz! 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
Śr lut 09, 2011 23:21 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Ale mam za to pachnące alkohole.
Nie rozumiem po co się tak unosić, na tym forum można przecież poważnie podyskutować.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz lut 10, 2011 0:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
az1945 napisał(a): I żeby nikt mi nie zarzucił że się głupio obrażam.Jeżeli ktoś poszukuje to rozważa argumenty czy te przemyślenia przeciwnika.Tu tego nie zauważam A Ty w jaki sposób odniosłeś/aś sie do argumentów Acro? Na moje pytanie odnośnie Boga w którego wierzysz spośród opcji 1-5 też nie było odpowiedzi. A I tak właśnie z Tobą jest -żadnych konkretów i głupio się obrażasz. Jak większość wierzących na tym forum: wchodzicie, rozpoczynacie dyskusję, a gdy ktoś zaskoczy was niewygodnym dla Was, lub waszej wiary pytaniem- nagle ślepniecie, lub "wielce obrażeni" zmywacie się "gdzie pieprz rośnie" i tyle.az1945 napisał(a): Ateista (i tu muszę Was zmartwić) to wbrew pozorom też wierzący ale nie w Boga tylko w siebie i swój własny rozum,który w tym wypadku jest mu bogiem.Żegnam na długo i pozdrawiam W rozum i " siebie" nie trzeba wierzyć.Rozum istnieje i Ja też.Ja to wiem- więc wiara nie jest mi tu potrzebna.
|
Cz lut 10, 2011 12:35 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
az1945 chyba nie odpiszę, więc ja sobie pozwolę. Otóż apriori jak większość ateistów na tym forum, gdy przedstawia mu się wiarygodne przesłanki za istnieniem Boga, nagle obrusza się, ślepnie, lub wielce obrażony zmywa się gdzie pieprz rośnie, i tyle.
Jeżeli tak chcesz dyskutować, to nie dziw się, że ktoś może uznać to za stratę czasu.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz lut 10, 2011 13:14 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Cytuj: Otóż apriori jak większość ateistów na tym forum, gdy przedstawia mu się wiarygodne przesłanki za istnieniem Boga, nagle obrusza się, ślepnie, lub wielce obrażony zmywa się gdzie pieprz rośnie, i tyle. Wskaz przyklady. Bede sie staral zmyc ta haniebna plame i odpowiedziec na te wiarygodnosci.  Powinno byc latwo zalinkowac, skoro wiekszosc.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lut 10, 2011 13:27 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Ja tylko posłużylem się retoryką ktorej przykład dał apriori, ale sam uważam ja za niestosowną.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz lut 10, 2011 13:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
gargamel napisał(a): Ja tylko posłużylem się retoryką ktorej przykład dał apriori, ale sam uważam ja za niestosowną. Z tym, że moja retoryka jest jak najbardziej uzasadniona, przykład az1945 bardzo dobrze to obrazuje.Dostała konkretne zapytanie-w odpowiedzi na nie obruszył/ła się i uciekła.To jest konkret. Podaj mi taki przykład w odniesieniu do jakiegoś ateisty na tym forum, a najlepiej dotyczący mnie.Chyba, że wolisz sie zmyć zgodnie z moją tezą. 
|
Cz lut 10, 2011 16:31 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
Na tym forum zarejestrowanych jest ponad 12tys., uzytkowników, a Ty podajesz jeden przykład. Podaj więcej, tylko zastanów się, czy na pewno odzwierciedlają one słowa: apriori napisał(a): Jak większość wierzących na tym forum: wchodzicie, rozpoczynacie dyskusję, a gdy ktoś zaskoczy was niewygodnym dla Was, lub waszej wiary pytaniem- nagle ślepniecie, lub "wielce obrażeni" zmywacie się "gdzie pieprz rośnie" i tyle.
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Cz lut 10, 2011 18:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ
gargamel napisał(a): Na tym forum zarejestrowanych jest ponad 12tys., uzytkowników, a Ty podajesz jeden przykład. gargamel napisał(a): Otóż apriori jak większość ateistów na tym forum, gdy przedstawia mu się wiarygodne przesłanki za istnieniem Boga, nagle obrusza się, ślepnie, lub wielce obrażony zmywa się gdzie pieprz rośnie, i tyle. Na tym forum zarejestrowanych jest ponad 12tys., uzytkowników, a ja podaje na razie jeden przykład. Ja jeden, Ty puki co żadnego.Również takiego w którym apriori się obrusza i ucieka.gargamel napisał(a): Podaj więcej, Proszę bardzo: http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=46&t=27500&p=583111#p583111Ten przykład np. tyczy niejakiego gargamela-"łowcy smerfów" gargamel napisał(a): tylko zastanów się, czy na pewno odzwierciedlają one słowa: Jak chcesz to możemy się policytować na przykłady. Na razie 2:0 dla mnie 12 000 to skończona liczba-nie wiem tylko czy moderatorzy będą tym zachwyceni. 
|
Cz lut 10, 2011 18:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|