BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Autor |
Wiadomość |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
booker napisał(a): Moim pytaniem jest: co było zanim Bóg powstał sam z siebie? Uprzedzając Johnny'ego, bo jak sądzę właśnie to zaraz napisze: Bóg nie powstał sam z siebie, Bóg istnieje sam z siebie. Bo tak. Istnieje, chociaż nigdy nie powstał. Bo tak. Mimo że wszystko ma swoją przyczynę (jak zauważył św. Tomasz), Bóg jakoś tak sobie, istnieje bez przyczyny. Bo tak. W związku z czym pytania o przyczynę Boga są bezpodstawne i nie mają racji bytu. Bo tak. A teraz booker, dlaczego tego nie rozumiesz: bo tego się nie da zrozumieć  Trzeba uwierzyć, że tak jest zrywając z tak prymitywnymi ograniczeniami, jakie narzuca nam np. logika, konsekwencja w myśleniu, uczciwość we wnioskowaniu i wszystko się jakoś samo układa w prosty układ w którym jest stwórca i jego stworzenie. Dalsze pytania, choćby były najoczywistsze, wynikające z naturalnej konsekwencji w dalszym zgłębianiu tematu (jak to, skąd się wziął Bóg), należy uznać za zbędne, lub udać że ich nie ma. Porównać to można z sytuacją, w której fizycy, uzgodniwszy że świat powstał w wielkim wybuchu, uznali to za ostateczną odpowiedź na wszystko, a pytanie o to co dlaczego do niego doszło, co było jego przyczyną, uznali za całkowicie zbędne. Ot, mamy wyjaśnienie, więc dla wygody uznamy je za ostateczną odpowiedź na wszystko. Tymczasem tak nie jest. Kwestia powstania wszechświata w nauce pozostaje otwarta. Nawet jeśli nie ma jasnej odpowiedzi, ważny jest sam fakt, że postawiono pytanie - zamiast uciekać od niego tak jak robi się to uznając moce nadnaturalne za przyczynę wszystkiego. I oto dlaczego wyjaśnienia odwołujące się do przyczyn nadnaturalnych nie są żadnymi wyjaśnieniami.
|
So lut 13, 2010 17:49 |
|
|
|
 |
romulus
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 8:19 Posty: 290
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Cytuj: A teraz mi powiedz, jak godzisz w tym miejscu niewątpliwy autorytet archeologów z (nie?)wątpliwym autorytetem Biblii. Bo cosik tu nie pasuje. Witold mi chodzi że takie miast było a co do datowań to różnie z tym jest ,jest wiele błędnych obliczeń .ale nie jest to temat. Podam ci kilka ciekawych odkryć i proroctw które sie ziściły. Asyria i Babilonia Niegdyś zakładano, że biblijna relacja o wielkiej potędze Niniwy i Babilonu musi być mocno przesadzona, bo dotąd nie natrafiono na te miasta. Nikt nie wiedział, że ich ruiny były zasypane piaskiem, dlatego brano je za wzgórza. W XIX wieku Henry Layard odkopał Kalach (Nimrud), wcześniej znane wyłącznie z Biblii (Rdz.10:11). Wkrótce potem odkryto Niniwę i Babilon. Uczeni z niemieckiej szkoły krytyki biblijnej w Tybindze przytaczali biblijne wzmianki o Sargonie II (Iz 20:1) jako przykład historycznych błędów w Starym Testamencie, ponieważ o tym królu nie wspominały żadne inne starożytne źródła. Aż Paul Botta natrafił w Niniwie na ruiny pałacu o 209 pokojach, zdobionego pięknymi reliefami, którego budowniczym był właśnie ów Sargon II (722-705). Na przełomie XIX i XX wieku Robert Koldewey odkrył Babilon króla Nabuchodonozora (605-562), który według Księgi Daniela był wielkim budowniczym. Prawdziwość tej relacji była kwestionowana przez sceptyków, ponieważ źródła pozabiblijne nic nie mówiły o takiej aktywności tego króla. Tymczasem wykopaliska Koldeweya pokazały, że Nabuchodonozor rozbudował Babilon, który za jego panowania mierzył aż 16 km w obwodzie. Dla porównania starożytny Rzym miał 10 km obwodu. Podwójne mury Babilonu miały łączną grubość 24 m. Na ich szczycie mogły wyminąć się dwa czterokonne zaprzęgi! Wydawało się, że przy tak potężnych murach żadne oblężenie nie przyniesie szkody Babilończykom, ponieważ zapasy żywności pozwalały przetrwać wewnątrz miasta przez całe lata, a przez środek przepływał Eufrat, dostarczając świeżej wody i nawadniając ogrody. Niemniej biblijni prorocy Izajasz i Jeremiasz zapowiedzieli z natchnienia Bożego w VIII wieku p.n.e., że stolica państwa babilońskiego upadnie za sprawą Cyrusa, a Babilon spotka taki los: - Nie zostanie ponownie zamieszkany (Iz 13:20; Jer 51:26). - Nawet owce nie będą tam wypasane (Iz 13:20). - Jego teren nie będzie często odwiedzany (Jer 51:43). - Miasto pokryją mokradła (Iz 14:23). - Szakale i inne dzikie zwierzęta uczynią w nim swe leża (Iz 13:21; Jer 51:37). Proroctwo o szakalach w pałacach Babilonu musiało wydać się absurdem w czasach rozkwitu tego miasta (Iz 13:21; Jer 51:37), bo to była metropolia niczym dzisiaj Nowy Jork. Wtargnięcie dzikiego zwierzęcia do ufortyfikowanego miasta, było wielką rzadkością, a cóż dopiero do pałacu! W 539 roku pod potężnymi murami Babilonu stanęli Medo-Persowie pod wodzą Cyrusa. Babilończycy szydzili z Persów ze swoich murów za dnia, a w nocy biesiadowali, okazując Cyrusowi lekceważenie. Księga Daniela podaje, że Baltazar wydał wielką ucztę dla swoich dostojników (Dn 5:1). Rozkazał, aby przyniesiono święte przedmioty, które jego dziadek Nabuchodonozor wywiózł ze świątyni Bożej w Jerozolimie (Dn 5:3). W nich pijani dworzanie i nałożnice pili wino ku czci babilońskich bogów. Wszyscy jednak przetrzeźwieli, kiedy niewidzialna ręka napisała na ścianie sali balowej cztery słowa: "Mene, mene, tekel, uparsin" (Dn 5:25). Baltazara ogarnął strach. Przyobiecał trzecią pozycję w państwie temu, kto wyłoży znaczenie tych słów, ale nikt nie potrafił (Dn 5:29). Wtedy na salę weszła królowa-matka, mówiąc: "Jest mąż w twoim królestwie, na którym spoczywa duch świętych bogów. W dniach twojego ojca znajdowano u niego oświecenie, rozum, mądrość... Niech więc teraz wezwą Daniela i niech poda wykład!" (Dn 5:11-12). Prorok Daniel, który był w niewoli babilońskiej z innymi Żydami, tak wyłożył znaczenie tego napisu: "Mene: Bóg policzył dni twojego panowania i doprowadził je do końca. Tekel - jesteś zważony na wadze i znaleziony lekkim. Peres - twoje królestwo będzie podzielone i oddane Persom. Wtedy na rozkaz Baltazara obleczono Daniela w purpurę i włożono złoty łańcuch na jego szyję i głoszono o nim publicznie, że ma rządzić "jako trzeci w królestwie" (Dn 5:26-28). Do połowy XIX wieku księga Daniela była jedynym źródłem historycznym, które wymieniało Baltazara, co krytycy poczytywali jej "za poważny historyczny błąd", ponieważ greccy historycy - Herodot i Ksenofont - napisali, że ostatnim władcą babilońskim był Nabonid. Odczytanie pisma klinowego w XIX wieku ujawniło jednak, że Nabonid wyprowadził się ze stolicy do oazy Tema, a panowanie w Babilonie pozostawił synowi - królewiczowi Baltazarowi. Baltazar był więc współrządcą, co wyjaśnia, dlaczego mógł zaoferować temu, kto odczyta napis - dopiero pozycję "trzeciego w królestwie" (Dn 5:29). To, że autor księgi Daniela znał takie detale, świadczy że jego księga powstała w czasach, które opisuje, bo zaledwie wiek później historycy greccy - Herodot czy Ksenofont - nie znali takich szczegółów. Cyrus, kiedy stanął pod gigantycznymi murami Babilonu w październiku 539 roku p.n.e., wiedział, że szturmem ich nie weźmie. Polecił żołnierzom wykopać kanał, którym odprowadził wody Eufratu do pobliskiego zbiornika. Poziom rzeki, i tak niski o tej porze roku, opadł jeszcze niżej. Jego żołnierze weszli pod osłoną nocy wyschniętym korytem rzeki do miasta. Zastali mieszkańców Babilonu pijanymi. Otworzyli bramy. Ich armia zdobyła w godzinę miasto, które wydawało się nie do zdobycia. Proroctwa Izajasza oraz Jeremiasza ziściły się, choć wydawało się nieprawdopodobne, aby tak wielka, kwitnąca metropolia, jak Babilon, stała się pustkowiem i mokradłem, zamieszkałym jedynie przez dzikie zwierzęta.
_________________ Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się trzymajcie.1Tes.5.21
|
N lut 14, 2010 14:14 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Po co przytaczasz te polprawdy a zapominasz o najwazniejszym? Kilkanascie dni przed zajeciem Babilonu odbyla sie decydujaca bitwa w ktorej rozgromiono armie Baltazara i o "ucztach" nie moze byc mowy. Swoja droge te uczty i reka piszaca po scianie maja taka wartosc jak; Cytuj: - Jego teren nie będzie często odwiedzany (Jer 51:43). - Miasto pokryją mokradła (Iz 14:23). - Szakale i inne dzikie zwierzęta uczynią w nim swe leża (Iz 13:21; Jer 51:37)
Chyba, ze za dzikie zwierzeta uznac polskich zolnierzy uwielbiajacych "mokradla": http://wyborcza.pl/1,75477,2497125.htmlCyrus nie zburzyl Babilonu. Jeszcze za Aleksandra Wielkiego Babilon byl swietnym miastem. Owszem, byl niszczony ale i odbudowywany! Jego prawdziwy upadek to juz czasy nowej ery. To, ze teraz mamy ruiny odnosi sie rowniez do "wspanialej" stolicy krola Salomona, czyli kilkutysiecznej wiochy tak "rzetelnie" opisanej w Biblii.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N lut 14, 2010 18:51 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
romulus napisał(a): Witold mi chodzi że takie miast było a co do datowań to różnie z tym jest ,jest wiele błędnych obliczeń .ale nie jest to temat. Oczywiście nauka jest godna zaufania tam, gdzie popiera moje mity, ale tam gdzie je jednoznacznie obala, jest kłamliwa i nie należy naukowców słuchać. Wybiórcze myślenie, intelektualne nieuczciwe, a w ogóle to użycie tu słowa "intelektualne" jest mocno na wyrost. Z intelektem tego typu bezrozumna wiara nie ma nic wspólnego. Daruj sobie te swoje wszystkie przykłady, bo są kompletnie bezwartościowe. Dowodzą tylko tego, że stary testament zawiera odwołania do historii bliskiego wschodu - czyli coś co i tak doskonale wiadomo. Ameryki nie odkryłeś, nic nadzwyczajnego. Nie ma to absolutnie nic do rzeczy z absurdalną i przeczącą faktom wiarą w dosłowną prawdziwość opisów stworzenia czy potopu z Księgi Rodzaju, nie są też żadnymi argumentami za tak zwaną "prawdziwością Biblii" wg. kreacjonistów. Na tej samej zasadzie można by argumentować że mitologia grecka mówi prawdę, bo wojna trojańska rzeczywiście miała miejsce. Ale to jeszcze nie powód, żeby wierzyć w Zeusa.
|
N lut 14, 2010 22:41 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Witold słusznie prawi. To może i Iliada to jakieś dzieło natchnione, a nawet Dzieło Natchnione, bo po paru tysiącach lat okazało się, że Troja istniała?... 
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N lut 14, 2010 23:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Witold napisał(a): Kłopot z udowadnianiem nieistnienia Boga jest taki, że można tą ideę sprowadzić do największego absurdu, można wykazać jej śmieszność, nielogiczność, zbędność... gdyby załóżmy nauka odkryła i zrozumiała naturalistyczne wyjaśnienia na cały wszechświat, 100%, od początku do końca... w praktyce nie zbliżylibyśmy się ani trochę do faktycznego UDOWODNIENIA nieistnienia Boga. Dobre. Gdyby nauka odkryła 100% przedmiotu objętego badaniami co byś chciał jeszcze udowadniać? To nie poważne. Poza tym nauka nie sprowadza niczego do absurdu a wszystko bada i stara się wyjaśnić bez uprzedzeń. Nauka nie zajmuje się wykazywaniem nielogiczności. Jeżeli nauka natrafia na zachodzące w praktyce procesy, które sa nie logiczne ALE ZACHODZĄ to zmienia się nie te procesy tylko KORYGUJE CAŁĄ DOTYCHCZASOWĄ WIEDZĘ. Poza tym nauka nie wyśmiewa - wyśmiewają ignoranci. Witold napisał(a): Niemożliwość udowodnienia fałszywości tezy "istnieje Bóg" jest właściwie z góry wpisana w tą tezę. Nie udowadnia się fałszywości czy prawdziwości. Udowadnia się bądź obala TEZY a nie cechy tez. Jeżeli ktoś zakłada samą fałszywość czegoś przez zbadaniem to na pewno nie jest to nauką. Witold napisał(a): ale także przez wpisane w ideę Boga cechy takie jak "niewidzialny", "niewykrywalny", "niematerialny" no i to nieszczęsne "wszechmogący". Ten Bóg jest maksymalnym abstraktem, to idea zbyt oderwana od rzeczywistości, żeby móc myśleć o dowodzeniu czegokolwiek. Samo istnienie wyrażeń słownych np. niewidzialny świadczy o tym, że do czegoś się ich używa. Bóg jako istota od nas "wyższa" jest częściowo oderwana od naszej rzeczywistości i jest dla nas niepojęta ale to, że może istnieć bądź istnieje jest zwyczajnie logiczne. Jeżeli ktoś myśli o dowodzeniu istnienia istoty wyższej jest niepoważny, nie ma pojęcia o logice oraz nie potrafi zaobserwować zachodzących w rzeczywistości procesów i ich zależności. Nic więc dziwnego w tym, że podejmuje się przedsięwzięć absurdalnych udowodnienia czegoś do czego nie ma zwyczajnie narzędzi.
|
Śr maja 05, 2010 21:16 |
|
 |
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Temat wymyślił człowiek, który uważa, że postradał wszystkie umysły, chyba jest uważa się boga
|
Wt sty 10, 2012 21:41 |
|
 |
marcepan
Dołączył(a): Wt maja 03, 2011 18:57 Posty: 108
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
heni napisał(a): Witam Wszystkich na tym forum, to mój pierwszy post.
1. Gdybyście urodzili się w starożytnej Grecji wierzylibyście zapewne w Zeusa i Apollo.
2. Gdybyście urodzili się w imperium rzymskim wierzylibyście zapewne w Jowisza.
3. Gdybyście urodzili się W Japonii do 1945 roku wierzylibyście zapewne cesarza Hirohito, lecz gdybyście urodzili się W Japonii po 1945 roku bylibyście zapewne ateistami.
4. Gdybyście urodzili się za czasów Słowian, tam gdzie obecnie mieszkacie zapewne wierzylibyście w Peruna.
5. Gdybyście urodzili się w wikińskiej Norwegii wierzylibyście zapewne w Wodana.
6. Gdybyście urodzili się w starożytnym Egipcie wierzylibyście zapewne W Faraona, który byłby Waszym głównym bogiem.
7. Gdybyście urodzili się w Indiach wierzylibyście zapewne w Śiwe.
8. Gdybyście urodzili się w Afganistanie wierzylibyście zapewne w Allacha.
9. Gdybyście urodzili się w Izraelu wierzylibyście zapewne w Jahwe.
10......Itd...etc......................................................
Pozdrawiam. Henryk W temacie "Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa?" Necromancer posłużył się bardzo fajnym sformułowaniem: Necromancer napisał(a): Przytłaczająca większość dyskusji jakie w życiu z wierzącymi przeprowadziłem przypominała pojedynek z westernu w którym przeciwnik nie tylko we mnie nie trafia, ale nawet nie strzela w moim kierunku. Obawiam się, że ten fragment ma zastosowanie także w tym przypadku, ale następuje odwrócenie ról 
|
Pt sty 20, 2012 20:28 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Nie pierwszy raz w historii człowiek czyni się bogiem, tylko,że tacy często marnie kończyli, jak choćby Neron. Pozdrawiam
_________________ "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
|
So sty 21, 2012 18:06 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
marcepan napisał(a): heni napisał(a): Witam Wszystkich na tym forum, to mój pierwszy post.
1. Gdybyście urodzili się w starożytnej Grecji wierzylibyście zapewne w Zeusa i Apollo.
2. Gdybyście urodzili się w imperium rzymskim wierzylibyście zapewne w Jowisza.
3. Gdybyście urodzili się W Japonii do 1945 roku wierzylibyście zapewne cesarza Hirohito, lecz gdybyście urodzili się W Japonii po 1945 roku bylibyście zapewne ateistami.
4. Gdybyście urodzili się za czasów Słowian, tam gdzie obecnie mieszkacie zapewne wierzylibyście w Peruna.
5. Gdybyście urodzili się w wikińskiej Norwegii wierzylibyście zapewne w Wodana.
6. Gdybyście urodzili się w starożytnym Egipcie wierzylibyście zapewne W Faraona, który byłby Waszym głównym bogiem.
7. Gdybyście urodzili się w Indiach wierzylibyście zapewne w Śiwe.
8. Gdybyście urodzili się w Afganistanie wierzylibyście zapewne w Allacha.
9. Gdybyście urodzili się w Izraelu wierzylibyście zapewne w Jahwe.
10......Itd...etc......................................................
Pozdrawiam. Henryk W temacie "Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa?" Necromancer posłużył się bardzo fajnym sformułowaniem: Necromancer napisał(a): Przytłaczająca większość dyskusji jakie w życiu z wierzącymi przeprowadziłem przypominała pojedynek z westernu w którym przeciwnik nie tylko we mnie nie trafia, ale nawet nie strzela w moim kierunku. Obawiam się, że ten fragment ma zastosowanie także w tym przypadku, ale następuje odwrócenie ról  jak się kogoś cytuje ( gdybyście się urodzili... wierzylibyście...) to dobre obyczaje nakazują napisać, że to cytat i podać źródło więc dodaję - to cytat z Richarda Dowkinsa - (genialny biolog i "wojujący ateista")
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
So sty 21, 2012 18:12 |
|
 |
Kris65
Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30 Posty: 1518
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Krasnoludków,Św.Mikołaja i Boga nie ma.
_________________ Zdrowego rozsądku życzę...
|
So sty 21, 2012 18:18 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
heni napisał(a): 7. Gdybyście urodzili się w Indiach wierzylibyście zapewne w Śiwe.
8. Gdybyście urodzili się w Afganistanie wierzylibyście zapewne w Allacha.
9. Gdybyście urodzili się w Izraelu wierzylibyście zapewne w Jahwe.
10......Itd...etc...................................................... marcepan napisał(a): Necromancer napisał(a): Przytłaczająca większość dyskusji jakie w życiu z wierzącymi przeprowadziłem przypominała pojedynek z westernu w którym przeciwnik nie tylko we mnie nie trafia, ale nawet nie strzela w moim kierunku. Obawiam się, że ten fragment ma zastosowanie także w tym przypadku, ale następuje odwrócenie ról  Proszę więc wskazać, jakie kroki poczyniłeś ku temu, by zbadać wierzenia różnych religii i pozostać przy tej, w której zostałeś wychowany, ale nie używając argumentów subiektywnych, które mogłyby potwierdzać prawdziwość większej liczby wierzeń, jeśliby tylko osoba na nich polegająca była w danym wierzeniu wychowywana od dziecka.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So sty 21, 2012 21:05 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3467
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Kris65 napisał(a): Krasnoludków,Św.Mikołaja i Boga nie ma. Św Mikołaj jest jak najbardziej postacią rzeczywistą i historyczną. A Pan Bóg? jeszcze pogadamy.
|
Wt sty 24, 2012 21:42 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Mikołaj Rej też jest postacią rzeczywistą i historyczną, co nie zmienia faktu, że NIE ISTNIEJE. A krasnoludki? UDOWODNIJ, że NIE ISTNIEJĄ.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr sty 25, 2012 0:52 |
|
 |
złośliwiec007
Dołączył(a): So sie 20, 2011 14:11 Posty: 12
|
 Re: BOGA NIE MA I NIE BYŁO- OTO DOWODY
Dla odważnych: "Śledztwo w sprawie Jezusa" Antonio Socci Dla tych, którzy chcą dowodów naukowych na istnienie Boga, tam znajdą każdą żądaną przez ich niewiarę ilość. Jest ich tyle, że nie chce mi się nawet cytować.
|
Śr sty 25, 2012 2:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|