Oczywiście nie wszyscy posłani są od Boga. Trzeba umieć rozpoznać ich po owocach....

Następny zamozwańczy sędzia się znalazł, a jeżeli Orędzia Ostrzeżenie pochodzą od Boga, to Boga nazwałaś oszustem, tak to po Tobie spływa i taka pewna jesteś. Słowo od Boga zawsze było zwalczane, a Ty Bogu na drodze nie staniesz. Bóg może i będzie poczuał swoje dzieci przed powrotem Pana i nie wy o tym decydujecie, kiedy dzieci będą w największym zagrożeniu, kiedy antychryst poda się za Chrystusa, oszustwo wedrze się do Kościoła od środka, kiedy bedą wprowadzać znamię bestii. Kiedy ujawni się antychryst jego przeciwnicy wierni Jezusowi będą w świecie prześladowani, będą nazywani heretykami, tak zwiedzie świat, więc nie będzie żadnego powszechnego ani oficjalnego orzecznictwa prawidzowści Orędzi które go demaskują jak i fałszywego proroka. Nie jesteś ponad Bogiem żebyś lepiej wiedziała co nastąpi. I nie Ty będziesz decydowała za Boga jak ma chronić swojego proroka w tej największej duchowej bitwie w historii. A prorok Boga nie będzie anonimowy, bo w swoim czasie poprowadzi dzieci Boga i nie Ty za Boga będzisz decydowała i osądzała jak Bóg w tym ostatecznym czasie ma działać.

Aborcja jest wprowadzana w narody celwo przez sterujących światem mimo że nie jest ona w interesie żadnego narodu, jest działaniem przeciwko niemu.
No tak bo wybić na świecie w pień rocznie takie liczebnie dwie trzy Polski to nie wpływa na liczbę populacji, tylko antykoncepcja.

Szatan robi wszystko aby zająć miejsce Boga i aby on był czczony, to trwa od wieków a na końcu będzie tego kulminacja.

Decyduje Chrystusowy Kościół ....wszystkie "wizje. orędzia" nie poddane opiece, nadzorowi Kościoła są prywatnym bajaniem.
Ciekawa będzie sytuacja osób, które tak bezgranicznie zawierzyły anonimowym "przekazom", gdy "wizjonerce/wizjonerom? znudzi się tworzenie niespełniających się kolejnych "wizji"....porzuca wiarę czy powrócą do Kościoła?

Jeżeli Bóg przekazuje Orędzia przed powrotem Pana aby poczuczać swoje dzieci, do tego wejdzie antychryst i oszustwo zostanie przedstawione światu, nię będzie przed końcem żadnego oficjalnego orzecznictwa. Jak pisałem nie Ty decydujesz jak Bóg ma chronić swojego proroka w tej najwększej duchowej bitwie i kiedy, na co będzie dla niego czas. Też się zastanów jaka będzie sytucja tych, kiedy są to Orędzia od Boga, a oni nazywali samego Boga oszustem i heretykiem. Lepiej się ugryść w język niż osądzać Boga, ale jego jego miłosierdzie jest wielkie. Jesteś w błędzie bo proroctwa się sprawdzają i dalej będą się wypełniać, to potwierdza prawdziwość słów Boga.
Nie jesteś żadnym sędzią choć w takiej roli się stawiasz.

Sędzią prywatnych objawień jest Kościół.
W prosty sposób można zweryfikować prawdziwość tych objawień - wystarczy iść do konfesjonału i wyznać iż uważa się papieża Franciszka za fałszywego proroka z Apokalipsy.

Może inaczej, nie wiem czy ktoś już o to pytał, ale Quasie - jakie są Twoje sposoby na ocenę na ile jakieś objawienie prywatne jest prawdziwe? Czy chodzi tylko o prywatne przekonanie, że dana przepowiednia się spełnia, czy jest tutaj coś więcej. Jaka jest w tym rola Kościoła i gdzie jest ten Kościół, bo z tego co piszesz wynika, że jest w rozsypce.

W Anglii jest taki problem, że nastolatki, którymi nikt się nie interesuje, zachodzą w ciążę, aby zajęła się nimi opieka społeczna. Do tego stopnia mają rozbuchany socjał. W innych wysokorozwiniętych gospodarczo krajach też bardzo dużo dostaje się od opieki społecznej.


Rocznie rodzi się 130 mln dzieci na całym świecie. Ciężko to nazwać depopulacją.

Zastanów się. Policzmy wyłącznie państwa Zachodu. Żyje w nich blisko 1,6 mld ludzi. Załóżmy, że 800 mln w wieku rozrodczym, czyli jest jakieś 300 mln par uprawiających seks. Gdyby nie antykoncepcja, wiele z tych 300 mln kobiet często musiałoby zachodzić w ciąże.
A jako, że wiele nie uznaje możliwości dokonania aborcji, musiałoby być mnóstwo wielodzietnych rodzin. Widać je gdzieś?

Jak narazie to Ty jesteś sędzią, i Ty się w tej roli stawiasz ponad Kościołem, zresztą nie tylko w tym.
Powtórzę się. Są to Orędzia na czasy ostateczne, a w tych czasach Kościół Jezusa będzie biczowany i ukrzyżowany, przejdzie tą samą drogę co Pan Jezus, a tylko pozorny triumf odniesie antychryst i fałszywy prorok. To ich głównym celem jest Kościół Jezusa aż antychryst ogłosi się Chrystusem i zwiedzie wielu. Wedrą się oni do Kościoła jaki znamy dziś bo antychryst chce odciąć dzieci boże od sakramentów i zacznie poprzez zmiany je bezcześcić z fałszywym prorokiem. Wtedy Ci wierni Jezusowi odłączą się od tej obrzydliwości i Kościół Jezusa usunie się na bok. Będzie musiał się ukrywać bo będzie prześladowany i ukrzyżowany, a w pustej skorupie po dawnym KOściele będzie oddawana cześć szatanowi i wielu tego nie rozpozna, będą myśleli to oni są tymi wierzącycmi, podczas gdy wyznawcy Jezusa będą uchodzili za heretyków i będą prześladowani.

Dlatego nie będzie żadnego oficjalnego stanowiska Kościoła w tym sensie że objawienia muszą się zakończyć bo są to Orędzia na czasy ostateczne, natomiast z drugiej strony kiedy Bóg dopuści działalność antychrysta i fałszywego proroka którzy zwiodą świat, a prawdziwy Kościół JEzusa będzie ukrzyżowany bo taka właśnie jest droga Kościoła Jezusa, wszystko co będzie pochodziło od Boga będzie potępiane i prześladowane tak jak Jego Kościół.

,,W prosty sposób można zweryfikować prawdziwość tych objawień - wystarczy iść do konfesjonału i wyznać iż uważa się papieża Franciszka za fałszywego proroka z Apokalipsy.
''
Nie brakuje objawień które były potępiane przez kapłanów, aż Kościół je uznał. Do dzisiejszych objawień w Medjugorie też można usłyszeć różne głosy od kapłanów. A i Kościół miał już antypapieży i nawet jeżeli było to prawdą pewnie były czasy że gdyby ktoś tak mówił to mógł skończyć na stosie. I Kościół Jezusa zostanie ukrzyżowany tak jak i Jezus został ukrzyżowany przez wybrany naród, ludzi z jego otoczenia. Nic się nie zmieniło i to samo się powtórzy. Fałszywy prorok i antychryst zwiodą także kapłnów, ale będą i tacy którzy rozpoznają oszusta i oduną się na bok aby nie uczestniczyć w obrazie Boga, dlatego nastąpi rozłam. Kapłan będący w błędzie nawet nie świadomie grzechów nikomu nie doda, bo jeżeli Bóg poucza swoje dzieci w tej ostatecznej bitwie i przestrzega przed fałszywym prorokiem i antychrystem, to Bóg jest odkupicielem i jest on ponad kapłanem.
Przypominam że są też kapłani w tych ostatecznych czasach którzy zdają się podwarzać najbardziej podstawowe rzeczy czego nigdy w takiej skali nie było. I nawet jak tacy kapłani będą mówić że nie ma grzechu ten który trwa w gejowskich, partnerskich związkach i tak jak oszuści w Kościele za niedługo ogłoszą że można być po rozwodach i cudzołożąc przystępować do komuni, to i w takim przypadku ich oszustwo grzechu nie wymarze, ani nie mogą oni nikomu grzechu dodać mimo że mogą tak twierdzić.
Taka sama sytuacja była kiedy Jezus chodził po ziemi. Faryzeusze, znawcy Pisama i Prawa, autorytety oczerniali Jezusa, potępiali go. Jak w tym wszystkim mógł się odnaleść prosty człowiek który widział jak Jezus był atakowany i potępiany przez ludzi uchodzących za autorytety w kwesti wiary. A wiemy że i na końcu tak będzie i Kościół tak samo zostanie ukrzyżowany.

Nie chodzi tylko o to że przepowiednia się spełnia, nie jest to przekonanie Wist tylko jak coś było przepowiedziane i się wypełniło to jest to fakt. I są też rzeczy opisane w Orędziach Ostrzeżenie które już widać się zaczynają wyłaniać. Opis fałszywego proroka jego działalności to rzeczywiście opis Franciszka.
Ale pisałem o tym już wcześniej. Ja nikogo nie namawiam do Orędzi, mówię o nich bo widzę że mówią prawdę, wierzę w nie i czuję że to Słowo od Boga. To właśnie te Orędzią zmieniły moje podejście do modlitwy która wcześniej skupiała się na mnie, a teraz modlę się o miłosierdzie i zbawienie dla wszystkich dzieci bożych, znajomych, sąsiadów gdzie widzę ile mnie otacza rozbitych rodzin przez szatana. Dzięki tym Orędziom wiem jak pilna jest taka modlitwa. Przybliżyły mi one jeszcze bardziej jak bardzo Bóg kocha swoje dzieci. Otworzyły mi one oczy na wiele rzeczy na które byłem ślepy. No i inne dobre owoce które widzę po sobie. Widzę też jak bardzo szatan zwalcza to Słowo Boga, słowo od szatana i jego działa nie są tak bardzo zwalczane. Obserwuje też w necie ludzi którzy wierzą w to Słowo od Boga i tych którzy je zwalczają, gdzie jest więcej agresji, pychy, podstępu, wiary i wiary letniej lub jej braku i to też daje obraz że prawdziwości w tym Słowa Bożego. itd.

Tutaj skopiuje też to zdanie bo na końcu sytuacja będzie podobna, słowo od Boga który wysyła proroka na końcu aby prowadził dzieci przez największą duchową bitwę też będzie niechciane i atakowane, a Kościół Jezusa zostanie tak samo ukrzyżowany.

,,Taka sama sytuacja była kiedy Jezus chodził po ziemi. Faryzeusze, znawcy Pisama i Prawa, autorytety oczerniali Jezusa, potępiali go. Jak w tym wszystkim mógł się odnaleść prosty człowiek który widział jak Jezus był atakowany i potępiany przez ludzi uchodzących za autorytety w kwesti wiary. A wiemy że i na końcu tak będzie i Kościół tak samo zostanie ukrzyżowany.''

Podaj proszę jeden przykład takich uznanych objawień anonimowych.

Podobnych "orędzi na czasy ostateczne" w historii Kościoła ukazywało się multum. Przed 1000r cała ludzkość trwała w trwodze przed końcem świata. A gdy on nie nastąpił rozpoczęły się huczne uczty i zabawy, kontynuowane na przełomach roku od ponad tysiąca lat.
Od połowy XXw znów namnożyło się multum "wizjonerów i proroków" końca czasów....nie nastał w 2000r, no to go przesuwają, ważne aby nadal grać rolę boskich wybrańców, a przy okazji zarobić kasę na "orędziach".
No tak...po co chodzić do spowiedzi skoro kapłani są uwiedzeni przez fałszywego proroka....wystarczy kościół anonimowej Marii z Irlandii, męczennicy oczernianej podobnie jak Jezus.

Jak nie Objawienia, to może wesprzeć odszyfrowanie Bajki?
http://davidicke.pl/forum/i-pet-goat-ii ... 12538.html

Które Objawienia? - Chrystusa i ST, czy współczesne "wizjonerskie objawienia"?
Pytam, bo wielu na tym forum lubi pisać "Ostrzeżenie, Objawienie, Prawda" w odniesieniu do czysto ludzkich działań.

Czyli prywatna ocena. Ok. Powiedz mi jeszcze proszę czy jesteś katolikiem, czy może jakieś inne wyznanie tutaj prezentujesz? Proszę bez wymijania, konkretna odpowiedz.

Jedyną niepodważalną prawdą może być co najwyżej to, że ktoś nam pompuje do głowy proroctwa w stylu Nostradamusa, abyśmy mieli przeświadczenie, że wszystko układa się w jeden ciąg i jest nie do odparcia. Dlatego mnie się bardziej podoba ten filmik:



Prostszy w wymowie i z sympatyczniejszym zakończeniem.

Trochę naciągane fakty przedstawione w tym filmiku. Zwłaszcza dotyczące państw arabskich i transportu ropy przez cieśninę Ormuz. W filmiku powiedziane jest, że 80 % ropy tamtędy przepływa i jej zablokowanie spowodowałoby upadek gospodarki światowej w ciągu kilku dni.

Po pierwsze państwa OPEC produkują "tylko" 43% światowej ropy, a należą do niej także państwa spoza Zatoki Perskiej. Oprócz tego przez tę cieśninę przepływa około 20% światowej ropy.

Tak więc gospodarka światowa raczej nie upadłaby w ciągu kilki dni. Zwłaszcza, że prawie wszystkie państwa świata mają zapas ropy dla siebie.