Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 19:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Trzeci Testament 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
No napisał(a):
Cytuj:
Piekło czyli cierpienie duszy jest jej stanem wywołanym wyrzutami sumienia

W takim wypadku wielu dobrych ludzi może pozostawać w stanie piekła tacy ludzie są często bardziej wrażliwi.

Sumienie to nie wrażliwość, lecz głos Boga w nas. Każdy Go słyszy lecz nie każdy chce Go słuchać!!!! W momencie śmierci powłoki cielesnej głos Sumienia staje się słyszalny i nie można przed nim uciec. Sumienie nas oskarża powodując cierpienie duszy. Jeżeli ktoś jest bardziej wrażliwy to prędzej je usłyszy już w ciele. Ci twardsi muszą pozbyć się ciala aby stanąć oko w oko ze swoim Sumieniem. Przed zarzutami Sumienia broni nas Chrystus i on nas też usprawiedliwia. Bóg ma wiele Aspektów. Aspekt Prawa i Sprawiedliwości musi nas osądzić poprzez Sumienie natomiast Aspekt miłości i miłosierdzia broni nas przed Sumieniem. To tak jak my musząc ukarać dziecko za przewinienie wiemy że należy je ukarać ale aspekt macierzyński lub ojcowski w nas nakazuje i prosi o złagodzenie kary.
Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


Wt paź 02, 2007 19:52
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Zdaje się że nie każdy ma dobrze ukształtowane sumienie. Zatek głosem Boga jest sumienie ukształtowane wedle bożych przykazań. Tak troche poza tematem także w razie wątpliwości wątku nie będe kontynuować.


Wt paź 02, 2007 21:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 10, 2007 17:31
Posty: 52
Post 
Człowiek inteligentny nie zamyka sie na nowe pomysły. Dlaczego uważać, że kanon naszej wiary zamknał się 2 tysiace lat temu? Dlaczego mamy nie zauważać naszej wiary ewolucji?
Z dnia na dzień dowiadujemy sie o nowych zdarzeniach sprzed lat np. że było paredziesiąt ewnagelii a nie 4, nie wiemy zbyt dużo na temat rodzeństwa Jezusa, jak zbadamy zapisy soborów to zauważymy, że Trójca Świeta w powstała paręset lat po śmierci Jezusa (bez względu na to czy chciał tego czy nie).
Dlaczego mielibyśmy zamykać się na mozliwość ewolucji naszej wiary?

_________________
Wiara w Boga to nie wiara w ludzkie cuda.


Śr paź 10, 2007 21:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Oczywiście że mamy moźliwośĆ się otworzyć. Ale to już zmieniamy wyznanie, może nawet wiare. Pewne objawienia są do przyjęcia, a pewne nie. Nikt nie zaprzecza że pism było więcej niż 4 ewangelie, pare listów, oraz jedna Apokalipsa. Za to nie wszystkie inne pisma były moźliwe do włączenia do Kanonu, ale poza Biblią jest też Tradycja. Nie każdy kto twierdzi że ma objawienie faktycznie je ma, nie każda treść objawienia jest godna wiary.


Śr paź 10, 2007 21:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
WIST napisał(a):
Oczywiście że mamy moźliwośĆ się otworzyć. Ale to już zmieniamy wyznanie, może nawet wiare. Pewne objawienia są do przyjęcia, a pewne nie. Nikt nie zaprzecza że pism było więcej niż 4 ewangelie, pare listów, oraz jedna Apokalipsa. Za to nie wszystkie inne pisma były moźliwe do włączenia do Kanonu, ale poza Biblią jest też Tradycja. Nie każdy kto twierdzi że ma objawienie faktycznie je ma, nie każda treść objawienia jest godna wiary.

Dlatego właśnie Jezus przed odejściem w wielu miejscach i wielokrotnie mówiac o swoim powrocie podawał znaki jakie wystąpią przed i w czasie Jego Powrotu po to właśnie aby nikt nie został zwiedziony. Gdyż owocem tego powrotu Chrystusa na ziemię jest Trzeci Testament, Nauka Ducha Świętego, wnosząca do wiary nowe Prawdy

I chociaż Chrystus jako Duch Swięty powiedział nowym uczniom całą Prawdę konieczną do rozumienia pierwszych dwóch Testamentów, to w niczym nie zmienił Prawa tak jak Jezus w niczym nie zmienił Prawa Ojca a tylko je wyjaśnił.Zainteresowanych dyskusją o Trzecim Testamencie zapraszam na forum www.kosciol.pl gdzie Trzeci Testament jest od dłuzszego czasu dyskutowany, omawiany ale i zwalczany przez poglądy ugruntowane tradycją i błędnym nauczaniem ludzkim, dokładnie w taki sam sposób jak uczeni w Piśmie zwalczali naukę Jezusa widząc w niej niebezpieczeństwo i zagrożenie dla Zakonu Mojżesza.
Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


Cz paź 11, 2007 9:40
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
matejanka ale piszesz ogólnikami i porównaniami. Tak może naprawde każdy do wszystkiego przekonywać. Ja również wymyśle sobie objawienie i napisze: wszystko co mi objawiono to prawda, zgodnie z tym co mówił Jezus, zgodnie ze znakami jakie przepowiedział. Ale źli ludzie jak faryzeusze i sadyceusze zwalczają moje objawienie, jak kiedyś zwalczali Jezusa.

Powiedzmy zatem na czym stoimy. Przez 2000 lat nie rozumieliśmy tak naprawde Dobrej Nowiny którą Jezus zaniósł nawet do Szeolu, a teraz gdy już przyszedł to chyba troche zapóżno. Powiedziane jest przecież:

I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie». [Mk 16, 15 - 18]

Czy Jezus głosił niekompletną, niewystarczającą nowinę? Z tego powyższego widać że nic już więcej nie potrzeba. Przyjmiesz będziesz zbawiony, a nie przyjmiesz to nie będziesz. Cóż więcej nowego może jeszcze dołożyć Duch który od 2000 lat ożywia w sercach i umysłach tą już przyniesioną przez Jezusa nowinę?


Cz paź 11, 2007 20:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
WIST napisał(a):
matejanka ale piszesz ogólnikami i porównaniami. Tak może naprawde każdy do wszystkiego przekonywać. Ja również wymyśle sobie objawienie i napisze: wszystko co mi objawiono to prawda, zgodnie z tym co mówił Jezus, zgodnie ze znakami jakie przepowiedział. Ale źli ludzie jak faryzeusze i sadyceusze zwalczają moje objawienie, jak kiedyś zwalczali Jezusa.

Powiedzmy zatem na czym stoimy. Przez 2000 lat nie rozumieliśmy tak naprawde Dobrej Nowiny którą Jezus zaniósł nawet do Szeolu, a teraz gdy już przyszedł to chyba troche zapóżno. Powiedziane jest przecież:

I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie». [Mk 16, 15 - 18]

Czy Jezus głosił niekompletną, niewystarczającą nowinę? Z tego powyższego widać że nic już więcej nie potrzeba. Przyjmiesz będziesz zbawiony, a nie przyjmiesz to nie będziesz. Cóż więcej nowego może jeszcze dołożyć Duch który od 2000 lat ożywia w sercach i umysłach tą już przyniesioną przez Jezusa nowinę?

A jak mam pisać inaczej gdy temat jest tak obszerny że na wątku Trzeci Testament na forum kosciol.pl zajął tyle stron że starczyłoby na księgę.
Co do cytowanego fragmentu z ew. Łukasza to mam wątpliwości czy został on w całości dobrze zapisany czy przetłumaczony. Od nowa w dzisiejszych czasach egzegeci Biblijni i znawcy języka oryginalnego jakim Pismo zostało spisane spieraja się i to w miejscach zmieniających sen,s o prawidłowośc tłumaczeń. Ponieważ ten fragment o potępieniu jest sprzeczny z innymi wypowiedziami Jezusa jak i z tym co nam przekazał na temat Zbawienia więc nie uważam go za wiążący. Jezus przed odejciem powiedzial wyraźnie, że dopiero przysłany na ziemię i do świata Duch Prawdy wprowadzi ludzkośc w całą Prawdę i zapowie rzeczy przyszłe. Ew Sw. Jana została spisana przez Ucznia który byl świadkiem wydarzeń i towarzyszem Jezusa więc do jej prawdziwości możemy mieć najwięcej zaufania. Jan napisał też że spisanie wszystkiego tego czego dokonał i powiedział Jezus jest niemożliwe. Tak więc owszem do Zbawienia wystarczy uwierzyć Jezusowi i pójść za Nim naśladując Go ale żeby uwierzyć potrzebna jest współczesnemu i krytycznemu człowiekowi o bardziej rozwiniętym intelekcie cała obiecanan na nasze czasy Prawda. Zwróć uwagę ż kobiecie Samarytańskiej której Jezus powiedział prawdę o jej małżeństwie wystarczyło to, aby uznała Go za Mesjasza a jej świadectwo wystarczylo innym aby również w Jezusie zobaczyli Zbawiciela. Sam odpowiedz sobie na pytanie czy wystarczyłoby takie swiadectwo dzisiaj? Czy np. duchowe uzdrawianie nawet przypieczętowane dowodami medycznymi przekonuje kogoś z stu procentach?
Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


Pt paź 12, 2007 10:23
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post 
matejanka napisał(a):
Sumienie to nie wrażliwość, lecz głos Boga w nas. Każdy Go słyszy lecz nie każdy chce Go słuchać W momencie śmierci powłoki cielesnej głos Sumienia staje się słyszalny i nie można przed nim uciec.


Oczywiście, że sumienie to głoś Boga albo wyższego „Ja”. I nic w tym dziwnego, w momencie śmierci tracimy przecież „zasłonę” – ciało, zasłonę za którą można ukryć albo raczej stłumić wiele odczuć (zepchnąć do głębokiej podświadomości), gdy braknie ciała jesteśmy bezbronni (nadzy), stajemy oko w oko sami ze sobą i „widzimy” jacy naprawdę jesteśmy. W końcu wchodzimy w świat naszych myśli i uczuć, są to energie realnie istniejące.
Ciało może stłumić wyższe wibracje uczuć naszego Ja, stąd głoś sumienia u każdego może być inny, mniej lub bardziej intensywny.


Racjonalista napisał(a):
Człowiek inteligentny nie zamyka sie na nowe pomysły. Dlaczego uważać, że kanon naszej wiary zamknał się 2 tysiace lat temu? Dlaczego mamy nie zauważać naszej wiary ewolucji?



Jeśli przyjąć realność reinkarnacji to objawienia jakie nadal otrzymujemy od wyższych bytów nie mogą dziwić i mają swój głębszy sens. Istotą każdej reinkarnacji jest ciągłe doskonalenie się, czyli ewolucja duszy, a ta przecież potrzebuje ciągle nowych – coraz doskonalszych objawień – pouczeń. Inne objawienia potrzebne były ludziom z przed 2 tys. lat, a inne obecnie, w końcu dusza nie może ciągle tkwić w „kolebce” własnego rozwoju. Wszystko we Wszechświecie zmienia się (ewoluuje), dla czego człowiek miałby być tu wyjątkiem?


WIST napisał(a):
Czy Jezus głosił niekompletną, niewystarczającą nowinę? Z tego powyższego widać że nic już więcej nie potrzeba. Przyjmiesz będziesz zbawiony, a nie przyjmiesz to nie będziesz.


Pytasz czy Jezus głosił niekompletna nowinę? Może nie tyle niekompletną co inaczej sformułowaną, przecież my także tą samą prawdę inaczej tłumaczy dzieciom (czyli w bardziej dostępnym i zrozumiałym dla nich języku) a inaczej dorosłym.
Tak samo czynił Jezus, tłumaczył w przypowieściach ówczesnym ludziom (na innym, niższym poziomie rozwoju duchowego) aby choć w części mogli zrozumieć trudne duchowe nauki.
Zresztą nie wykluczone, że i ta „kompletność” może być poddana pod dyskusję, budzić wątpliwości :)

Cytuj:
Cóż więcej nowego może jeszcze dołożyć Duch który od 2000 lat ożywia w sercach i umysłach tą już przyniesioną przez Jezusa nowinę?


Oj… Duch może bardzo wiele… :) Poza tym wszystko będzie zależeć od tego na kogo (ten) promień Ducha padnie, tak jak przepływający prąd w żarówce, im większa żarówka tym jaśniej świeci :)
(wygląda na to, że te z przed 2 tys. lat były trochę słabsze) :)

Trzecie objawie (jeśli oczywiście przyjąć jego prawdziwość) przewraca do góry nogami i podważa całe dotychczasowe tradycyjne wyobrażenia o niebie, piekle i wiele innych dogmatów. Dla tego nie dziwię się, że KK tak mocno obstaje przy kompletności Biblii (objawień), czyli nic dodać nic ująć. :)

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Pt paź 12, 2007 14:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
matejanka musisz przyznać że z Twoją wypowiedzią nie mam jak polemizować. Polemizować możemy jedynie mając jakąś podstawe, a tutaj Biblia nią napewno nie jest. Pozatym nie wydaje mi się aby ten fragment odbiegał od nauki o zbawieniu, ale chcętnie poznam dlaczego tak uważasz. Też prosiłbym o podawanie fragmentów, nie jedynie samych opisów.


Pt paź 12, 2007 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
WIST napisał(a):
matejanka musisz przyznać że z Twoją wypowiedzią nie mam jak polemizować. Polemizować możemy jedynie mając jakąś podstawe, a tutaj Biblia nią napewno nie jest. Pozatym nie wydaje mi się aby ten fragment odbiegał od nauki o zbawieniu, ale chcętnie poznam dlaczego tak uważasz. Też prosiłbym o podawanie fragmentów, nie jedynie samych opisów.

Wist!
W porządku!!!
Jeżeli masz ochotę mozemy przystąpić do rzeczowej dyskusji podpieranej cytatami. Ja się dotychczaas nie wykręcałam od tego z żadnego innego powodu oprócz czasowego. To znaczy wyszukiwanie cytatów zabiera sporo czasu a ja już w większości na forum kosciol.pl podawałam na potwierdzenie tego co pisałam, całe mnóstwo cytatów.Ale jeżeli chcesz aby na tym forum temat TT zajął tak jak na kosciol.pl ponad 300 stron z 46000 odwiedzających to ja nie mam nic przeciwko temu gdyż mi chodzi przede wszydstkim o Chwałę Pana gdyz staram się nie mówić od siebie ale tylko to czego nauczyłam się od "Słowa" czyli Mistrza z TT.Tak więc do dzieła.
Czy znasz dobrze ew. Jana? Już pisałam ,że jest to ew. spisana przez naocznego świadka więc na niej można się opierać bez lęku że została przekręcona, choć znalazłam niestety miejsce które człowiek dla własnego interesu sfałszował. ALe o tym kiedy indziej
Punktem wyjścia do uznania TT są fragmenty(oczywiście nie tylko ) z ew. Jana dotyczący Ducha Prawdy i tu je przytaczam.
Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do Was. A jeśli odejdę, przyślę Go do was" (J 16,5-8).
"Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie" (J 15,26).
"Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy" (J 14,26). 12 Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz /jeszcze/ znieść nie możecie.Gdy zaś przyjdzie on Duch Prawdy, nauczy was wszelkiej prawdy [b]Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. 14 On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi[/b]" (Jan. 16, 13).
8 On zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. 9 O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; 10 o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; 11 wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony.

Z tych fragmentów widać wyraźnie ze Jezus mówi o swoim zastępstwie i jednocześnie o tym że nie może na świecie znajdować się jednocześnie jako Jezus wraz z Duchem Prawdy.
A nie może, gdyż Duch Prawdy to również Chrystus tylko już nie wcielony w Jezusie, lecz jako trzecia Forma Boskiego Objawienia Siebie człowiekowi jako Duch Święty. Gdyż ofiara Jezusa została raz na zawsze spełniona i Bogu ciało już nie jest więcej do niczego potrzebne a Boską Naukę będzie kontynuował Chrystus odwieczne "Słowo" Boga jako Duch Prawdy. I nie należy rozumieć przyjścia Ducha Prawdy tylko jako jednorazowego wydarzenia, gdyż Duch Prawdy rozpoczął swoją działalnośc wraz z zesłaniem Ducha Świętego na Apostołów aby ich umacniać i oświecać w ich misji rozprzestrzeniania Dobrej Nowiny, a potem oświecał umysły ich następców, aż wreszcie Przyszedł w konkretnych miejscach do świata jako Słowo do swoich nowych uczniów przede wszystkim w Meksyku, wtedy kiedy świat był pograżony w grzechu a chrzescijaństwo szło własną drogą daleko od tej którą wyznaczył Jezus. Dlatego Chrystus powrócił, aby wyjaśnić nauę Jezusa, obnażyć pomyłki uczonych w Piśmie i powiedzieć całą Prawdę tę której uczniowie jeszcze za czasów Jezusa nie potrafili przyjąć i zrozumieć, min. Prawdę o Boskiej Sprawiedliwosci jaką jest Reinkarnacja duszy.
Czy tę prawdę mógł Chrystus przekazać przez któregokolwiek z papieży jeżeli kosciół wyklał ją na Synodzie553, wraz z dziełami Oryginesa, który otwarcie mówił i pisał o reinkarnacji.
Tyko poprzez pozostawienie Dzieła dla ludzkości i to takiego którego prawdziwośc można będzie ustalić na podstawie przepowiedni i wymienionych znaków zawartych w Biblii(księdze uznanej prawie przez całą ludzkośc) istniała szansa aby idea reinkarnacji mogła zmartwychwstać w chrześcijaństwie obwarowanym szeregiem dogmatów i skostniałaych prawd przed wiekami sformułowanych przez tych którzy niekoniecznie występowali w imieniu, lub oświeceni przez Ducha Prawdy lecz często we własnych interesach lub interesach utrzymania władzy przez kościół.
I takie Dzieło powstawało przez lata 1864-1950 w Meksyku gdzie "Słowo" czyli Chrystus jako Duch Prawdy zgodne z obietnicami ST i NT powróciło aby dawać ludzkości Nowe Pouczenia zebrane po 1950 roku w XII ksiąg nazwane "Księgą prawdziwego życia."z których kompendium zostało przez Chrystusa nazwany Jego Trzecim Testamentem.
cd. nastąpi i omówię wskazówki z ST (z cytatami)dotyczace Powrotu Słowa na ziemię.
Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


So paź 13, 2007 8:15
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
Do poczytania o Orygenesie podaję link http://www.ojceimatki.republika.pl/mono ... _oryg1.htm

[url][/url]
Są tam w sposób prosty przedstawione poglądy Oryginesa choć zauważyłam tam błąd dotyczący Osoby Chrystusa. Chrystus jest Boskim Słowem i samym Bogiem i nigdy nie został stworzony ani w Niebie ani na ziemi. Na ziemi urodził się Jezus, ciało . Chrystus wcielił się w Jezusie i ożywiał swoim Duchem ciało Jezusa.
Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


N paź 14, 2007 8:31
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So wrz 22, 2007 9:40
Posty: 15
Post 
WIST napisał(a):
I rzekł do nich: «Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą, i ci odzyskają zdrowie». [Mk 16, 15 - 18]

Czy dzisiejsi księża również tak potrafią ?

_________________
Prorok vs głupota


N paź 14, 2007 11:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
matejanka wiesz, jeśli ma zając 300 stron to cóż, takie są prawa dyskusji i wymiany poglądów.
Dla Ciebie dyskusja ze mną nie powinna miec sensu, bo ja nie dziele sam Biblii na to co jest prawdą, a co nie jest. Jeśli opierasz się tylko na tym że ktoś był (a może raczej twierdzi że był) świadkiem naocznym to jak dla mnie nie jest to dobre podejście. Odrzucasz jedną relacje, ale bezkrytycznie podchodzisz do drugiej, niejako naocznej. Raczej nie tym polega analiza krtyczna, jeśli już chcesz ją stosować. Zresztą jeśli zarzucasz św. Łukaszowi że nie jest naocznym świadkiem, to rozumiem też że dla Ciebie Twój szkolny podręcznik do historii był/jest w większości fałszywy, bo jego autorzy nie byli naocznymi świadkami. Nie śmiał bym uważać że mam wiedze i doświadczenie aby oceniać co jest w Biblii sfałszowane a co nie, nawet gdybym miał pewnośc że taki fałsz zaistniał. Zatem jeśli po swojemu odrzucasz lub przyjmujesz pewne rzeczy to obawiam się że tak można wypromować każdego proroka. Jeśli zatem takie są Twoje metody, to całej to objawienie staje się wątpliwe.
Z tego co mówisz wynika że Bóg już kolejny raz przyszedł aby wyprowadzić ludzi z błędu. Opierając się tylko na tym co piszesz, przyjmując że tego samego dotyczą te objawienia z Meksyku, to Kościół odrzocny welde tych objawień nigdy ich nie uzna, podobnie jak nie uzna wątków heretyckich, na które sama wskazałaś.

Eremit nie znam wszystkich księży, ale napewno tak sami z siebie nie potrafią, tak jak nie potrafili tego Apostołowie. Wszystko mocą Boga. Zapewne rozumiesz czym jest cud, ale lepiej zawsze o tym napisać że dzieje się nie mocą samego człowieka. Dziś tego typu manifestacje są określane mianem cudów i jako takie pojawiają się w Kościele. Rzecz może być kontrolwersyjna, lecz wspomne również że tego typu przejawy pojawiają się szeroko w ruchach charyzmatycznych.


Pn paź 15, 2007 16:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 20, 2006 13:59
Posty: 24
Post 
Halo Wist!
Wczoraj napisałam długi post do Ciebie i dzisiaj zauważyłam że nie doszedł. Jak znajdę chwilę czasu to go spóbuję napisać od nowa, bo niestety nie zapisałam go w pliku. Pozdrawiam

_________________
Oddawajcie więc cesarzowi, co jest cesarskie, a Bogu, co jest Boże


Pt paź 19, 2007 6:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16
Posty: 50
Post Re: Trzeci Testament
Nowy Testament jest księgą zapieczętowaną. Nawet jeśli by anioł z nieba mówił co innego niż apostołowie niech będzie przeklęty. W Apokalipsie jest także że jeśli by ktoś coś dodał do przesłania Starego i Nowego Testamentu temu zostanie dodane plag.


Pt lis 12, 2010 15:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 93 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL