Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn wrz 29, 2025 17:02



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 Co likwiduje grzech pierworodny ? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
mcfunthomas napisał(a):
Zechciałbyś napisać które konkretnie słowa wspierają Twoją tezę i dlaczego?


Nie bierz tego do siebie ale twoje upodobanie do pseudo-intelektualnego wykłócania się o pierd*ły jest z deka irytujące.

Konkretne słowa? Genesis, rozdział 3, od wersetu 15 do końca rozdziału. To jakieś ćwierć strony, dasz radę, czy mam ci to przedstawić w formie obrazków?


Cytuj:
Napisałem dlaczego grzech pierworodny nie był pierwszym grzechem, i być nie mógł.


Ale w KKK stoi, że był i to zacytowałem w poprzednim poście z pogrubieniem konkretnego fragmentu, specjalnie dla opornych. I nie mam zamiaru robić tego po raz kolejny.


Cytuj:
Na koniec raz jeszcze przypomnę, że rozmawiamy o Twojej tezie, która brzmi: Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech Adama.


Jeżeli ci to bardziej odpowiada, to możemy to zmienić na: Bóg obciążył ludzkość konsekwencjami grzechu Adama. Sens pozostaje dokładnie ten sam.

Różnica jest co najwyżej taka, że ty karę za grzech Adama usiłujesz przedstawić jako "chorobę", podczas gdy ja widzę w niej raczej sankcję karną, co do czego wspomniany Genesis 3, nie pozostawia większych wątpliwości. Bóg wymierza karę i tą karę, za błąd pierwszych ludzi, mają dzielić wszyscy ich potomkowie.


Cytuj:
Grzech pierworodny jest jak choroba (skażona natura, skłonna do grzechu), która dotyka potomstwo z powodu głupoty rodziców. Dzieci takie nie były, nie są i nie będą odpowiedzialne za posiadanie tej choroby.


Proponuję zupełnie inną analogię.

Konsekwencje grzechu pierworodnego są jak kara za przestępstwo, która dotyka także potomstwo z powodu głupoty rodziców. Dzieci takie nie były, nie są i nie będą odpowiedzialne za to przestępstwo. Ale i tak muszą iść do więzienia.


Ostatnio edytowano Śr lut 02, 2011 1:15 przez Witold, łącznie edytowano 1 raz



Śr lut 02, 2011 1:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witam

zsoborniki napisał(a):
Moja próba odpowiedzi (może nieudolna) jest taka:
No ja też spróbuję na gorąco zareagować na Twoje słowa.


zsoborniki napisał(a):
1. Co gładzi grzech pierworodny? Chrzest. Chrzest, który jest sakramentem - znakiem. Jest sakramentem, który winien być przyjęty przez neofitę w świadomości (po przejściu katechumenatu). Jeśli jestem świadomy przyjęcia chrztu, to tak, zostałem wyzwolony z niewoli diabła, i nie muszę się go bać, gdyż jestem "nowym stworzeniem", chrześcijaninem, który posiadł życie wieczne. Ale w niewolę diabła mogę popaść na nowo sprzeniewierzając się z własnej, świadomej, nieprzymuszonej woli nauce Jezusa Chrystusa czyli grzesząc. Tracę życie, wchodzę w śmierć (Jezus pozostawił dlatego "koła ratunkowe" w Kościele dla swoich wyznawców: Eucharystię i sakrament pojednania).
Grzech pierworodny jest pozbawieniem pierwotnej świętości i sprawiedliwości, jak podaje KKK.
Jeśli wg UNK chrzest gładzi ów grzech to wynikałoby z tego, że dzięki ochrzczeniu człowiek ma na nowo ową pierwotną świętość i sprawiedliwość. Jednak z drugiej strony pierwotną świętość i sprawiedliwość człowiek otrzymuje w momencie nawrócenia, czyż nie? Czy może się mylę.


zsoborniki napisał(a):
2. Tak, "stary człowiek" ma naturalną skłonność do zła. Zło jest krzykliwe, łatwe i przyjemne, i człowiek bez chrztu ma ułatwioną drogę do popełnienia zła. Chociaż są jednostki o silnej osobowości, mające właściwie ukształtowane sumienie i nie znające Boga, potrafią oprzeć się złu (diabłowi) chociaż nawet nie zdają sobie z tego sprawy.
Patrząc co się dzieje dookoła widzę, że wielu wierzących dorosłych ludzi, bez wzgl. na wyznanie, też ma naturalną skłonność do zła.
Wśród dzieci jest analogicznie. Jak dla mnie to nie widzę "na zewnątrz" różnicy między ochrzczonymi a niechrzczonymi dziećmi. W obu grupach są i spokojne i urwisy.
Bardziej widać czy dane dzieci są dobrze wychowane (czy też skłonne do złego) po tym jakie jest podejście rodziców do dzieci na codzień, jak je wychowują.


zsoborniki napisał(a):
Chrześcijanie jednak wierzą, że ów człowiek obarczony jest jednak grzechem pierworodnym.
No tak. Jednak owe obarczenie nie jest czymś przez co dany człowiek miałby zostać potępiony.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Śr lut 02, 2011 1:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 07, 2010 11:42
Posty: 728
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
mcfunthomas

Generalnie zgadzam się z Twoimi dopowiedzeniami.

Ja zdaję sobie sprawę z tego, że Pan Bóg nikogo jako człowieka nigdy nie potępiał i nie potępia. Namawiam Ciebie też do takiego myślenia. Bóg piętnuje, potępia jedynie złe uczynki człowieka a nie samego człowieka. A grzech pierworodny - właśnie Bóg z wielkiej miłości do człowieka posłał tu na ziemie Syna Swojego, aby każdy, kto w Niego uwierzy nie zginął ale żył. Początek życia wiecznego daje wiara a widzialnym znakiem narodzin "nowego stworzenia" jest chrzest św.we wspólnocie Kościoła. Chrzest natomiast gładzi grzech pierworodny ale samej skłonności do jakiegokolwiek grzechu nie odbiera człowiekowi.

_________________
Pozdrawiam! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

zsoborniki


Śr lut 02, 2011 23:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witam


Witold napisał(a):
Cytuj:
Na koniec raz jeszcze przypomnę, że rozmawiamy o Twojej tezie, która brzmi: Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech Adama.
Jeżeli ci to bardziej odpowiada, to możemy to zmienić na: Bóg obciążył ludzkość konsekwencjami grzechu Adama. Sens pozostaje dokładnie ten sam.
Nie, nie odpowiada mi to. Nie uzasadniłeś tego, że sens pozostaje dokładnie taki sam. Samo puste stwierdzenie nie załatwi tu sprawy. Oczywiście możesz zmodyfikować tezę, ale wówczas uznajemy poprzednią za błędną w pewnym choćby stopniu.


Witold napisał(a):
Różnica jest co najwyżej taka, że ty karę za grzech Adama usiłujesz przedstawić jako "chorobę", podczas gdy ja widzę w niej raczej sankcję karną, co do czego wspomniany Genesis 3, nie pozostawia większych wątpliwości. Bóg wymierza karę i tą karę, za błąd pierwszych ludzi, mają dzielić wszyscy jej potomkowie.
1. Czyli teraz już piszesz, że sens nie pozostaje dokładnie taki sam. Zdecyduj się może, co?

2. Bóg wymierza karę w Gen 3? A skąd takie rozumowanie?
Bóg (text ujęty w semickim sposobie myślenia, gdzie Bóg postrzegany jest jako praprzyczyna wszystkiego) mówi o konsekwencjach ich czynu - czynu Adama, Ewy i Szatana.
Czy Bóg ich ukarał za nieposłuszeństwo? Sądu jeszcze nie było więc ewentualna kara czeka, ale to dopiero na Sądzie Ostatecznym.
Sytuacja jest raczej podobna do tej:
Tato do syna: synu nie wolno ci używać wrzątku do picia.
Syn nie posłuchał. Ojciec rzekł: „Ponieważ to zrobiłeś, skóra ci zejdzie i nie będziesz mógł jeść przez jakiś czas”. Czy można mówić, że ojciec go ukarał?

Inny przykład, sprawa otyłości. Ktoś kiedyś, jakiś rodzic, zaczął się objadać i dziś mamy kolejne pokolenia otyłych dzieci, które przekażą to swoim dzieciom w jakiejś mierze.
Powiem wówczas: ponieważ się obżerasz, przybierzesz na wadze, nogi ci będą puchły, szybko się będziesz męczyć i pocić; a twoje dzieci będą miały podobne problemy.
Czy wg Ciebie ukarałem taką osobę?

No ale możliwe, że pojawi się pytanie typu: no ale jaka jest zależność pomiędzy zjedzeniem 'jabłka' z drzewa zakazanego a skutkami, czyli wg ciebie 'karą' za nieposłuszeństwo?

Na to pytanie można odpowiedzieć tak:
1. oboje nie mieli już pierwotnej świętości – skutek rebelii;
2. wygnanie z raju spowodowało też, że nie mieli dostępu do Drzewa Życia.

Człowiek jest istotą złożoną z pierwiastka materialnego i niematerialnego, oba pierwiastki mają wpływ na siebie. W mowie potocznej przekłada się to na powiedzenie: 'w zdrowym ciele zdrowy duch'. Inna analogia: jest też sprawą oczywistą, że problemy natury psychologicznej, duchowej negatywnie wpływają na nasze ciało. Stąd też mamy choroby psychosomatyczne – nerwica psychosomatyczna, czy też myśli samobójcze spowodowane np. stresem w pracy są tego dobrym przykładem.


Witold napisał(a):
Cytuj:
Grzech pierworodny jest jak choroba (skażona natura, skłonna do grzechu), która dotyka potomstwo z powodu głupoty rodziców. Dzieci takie nie były, nie są i nie będą odpowiedzialne za posiadanie tej choroby.
Proponuję zupełnie inną analogię.

Konsekwencje grzechu pierworodnego są jak kara za przestępstwo, która dotyka także potomstwo z powodu głupoty rodziców. Dzieci takie nie były, nie są i nie będą odpowiedzialne za to przestępstwo. Ale i tak muszą iść do więzienia (wytłuszczenie moje, mcft).
1. Grzech pierworodny jest konsekwencją. W tym momencie wyszły ci konsekwencje konsekwencji.
2. Załóżmy, że chodzi Ci o pierwszy grzech, grzech nieposłuszeństwa, który nie wiem czemu zrównujesz z grzechem pierworodnym.
3. Twoja analogia zrównuje konsekwencje z karą. Czemu? Nie wiem. Konsekwencje nie muszą być karą, więc musisz wyjaśnić, że w tym przypadku tak jest. Musisz odwołać się do tekstu i zgodnie z retoryką tekstu, jak i kontekstem historyczno-kulturowym wykazać, że to co powiedział Bóg do pra-rodziców w Gen 3,15nn jest karą, a nie pokazaniem konsekwencji ich głupoty (przykłady konsekwencji podałem powyżej).
4. Ani skażona natura sama w sobie, ani jej posiadanie nie jest karą, lecz automatyczną utratą czegoś co mieli, skutkiem złego wyboru prarodziców.
5. Grzech pierworodny nie jest przestępstwem, tylko efektem nieposłuszeństwa.

Analogię uznaję więc za nietrafioną.

Jeśli miałbym ją jakoś ratować, to np. w ten sposób, że nie tyle dzieci idą do więzienia, co zostają pozbawione opiekunów. Tak jest bliżej prawdy, ale tej prawdy nie odzwierciedlają i tak.

Problem jest taki, że pierwsi rodzice coś utracili wskutek nieposłuszeństwa, zostali czegoś pozbawieni w ciele i w sercu.


Na koniec raz jeszcze przypomnę, że rozmawiamy o Twojej tezie, która brzmi: Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech Adama.

Ponieważ już powinieneś umieć rozróżniać pomiędzy grzechem pierworodnym, a jego przyczyną, tj. pierwszym grzechem (nieposłuszeństwa), napisz która wersja jest prawdziwa:
1. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech nieposłuszeństwa pra-rodziców.
2. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech pierworodny.
3. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech pierworodny i grzech nieposłuszeństwa pra-rodziców.



Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pn lut 21, 2011 17:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witam

zsoborniki napisał(a):
Pan Bóg nikogo jako człowieka nigdy nie potępiał i nie potępia. Namawiam Ciebie też do takiego myślenia.
Tu widzę ukryte założenie z Twojej strony, które brzmi: mcfunthomas uważa, że Pan Bóg potępia człowieka. No bo jaki jest sens namawiać kogoś do czegoś, co już robi, lub jeśli się nie wie czy już to robi?


zsoborniki napisał(a):
Chrzest natomiast gładzi grzech pierworodny ale samej skłonności do jakiegokolwiek grzechu nie odbiera człowiekowi.
Pisałeś już tu o tym co się kryje w stwierdzeniu, że chrzest gładzi grzech pierworodny?
Czy to oznacza, że dzięki aktowi chrztu nasza natura jest znów pierwotnie święta i sprawiedliwa?
A z drugiej strony śmiertelna, podlegająca chorobom?
Jeśli tak, to wówczas owe bóle rodzenia Ewy i pot pracy Adama byłby efektem oddzielenia pra-rodziców od Drzewa Życia.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pn lut 21, 2011 18:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
mcfunthomas napisał(a):
Oczywiście możesz zmodyfikować tezę, ale wówczas uznajemy poprzednią za błędną w pewnym choćby stopniu.


Nie zmodyfikowałem jej w żaden sposób od samego początku. Tylko że ty jej po prostu nie rozumiesz, próbowałem tłumaczyć, bezskutecznie. Nie uproszczę tego jeszcze bardziej.


Cytuj:
1. Czyli teraz już piszesz, że sens nie pozostaje dokładnie taki sam. Zdecyduj się może, co?


...? Nie, nie piszę.


Cytuj:
2. Bóg wymierza karę w Gen 3? A skąd takie rozumowanie?
Bóg (text ujęty w semickim sposobie myślenia, gdzie Bóg postrzegany jest jako praprzyczyna wszystkiego) mówi o konsekwencjach ich czynu - czynu Adama, Ewy i Szatana.


Tak, tak, sąd też nie wymierza kary, tylko mówi o konsekwencjach.
Tobie się wydaje, że używając nieco innych słówek, możesz całkowicie wywrócić do góry nogami sens zdania.


Cytuj:
Inny przykład, sprawa otyłości. Ktoś kiedyś, jakiś rodzic, zaczął się objadać i dziś mamy kolejne pokolenia otyłych dzieci, które przekażą to swoim dzieciom w jakiejś mierze.
Powiem wówczas: ponieważ się obżerasz, przybierzesz na wadze, nogi ci będą puchły, szybko się będziesz męczyć i pocić; a twoje dzieci będą miały podobne problemy.
Czy wg Ciebie ukarałem taką osobę?


Do grzechu pierworodnego i sytuacji biblijnej, twoje przykłady się mają całkowicie nijak. Nie ma tu żadnej analogii. Kiedy się obżerasz, to nikt nie wypowiada żadnej performatywy "obżerałeś się - więc odtąd będziesz gruby" i od tego stajesz się gruby. Tymczasem w omawianym fragmencie Biblii taka właśnie wypowiedź ma miejsce.


Cytuj:
3. Twoja analogia zrównuje konsekwencje z karą. Czemu? Nie wiem. Konsekwencje nie muszą być karą, więc musisz wyjaśnić, że w tym przypadku tak jest. Musisz odwołać się do tekstu i zgodnie z retoryką tekstu, jak i kontekstem historyczno-kulturowym wykazać, że to co powiedział Bóg do pra-rodziców w Gen 3,15nn jest karą, a nie pokazaniem konsekwencji ich głupoty (przykłady konsekwencji podałem powyżej).


Tak, sądy również nie wymierzają kary. Kiedy sędzia czyta wyrok, to nie wymierza kary, tylko opisuje konsekwencje popełnionych czynów. Już o tym chyba pisałem.


Cytuj:
Ponieważ już powinieneś umieć rozróżniać pomiędzy grzechem pierworodnym, a jego przyczyną, tj. pierwszym grzechem (nieposłuszeństwa), napisz która wersja jest prawdziwa:


Które to rozróżnienie jest niepotrzebnym komplikowaniem sprawy - chyba po to żeby stworzyć złudzenie jej wielkiej złożoności...


Cytuj:
1. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech nieposłuszeństwa pra-rodziców.
2. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech pierworodny.
3. Bóg obciążył ludzkość odpowiedzialnością za grzech pierworodny i grzech nieposłuszeństwa pra-rodziców.


Ile ty słów marnujesz po to żeby nie powiedzieć kompletnie nic.

Trzy opcje, każda ma taki sam sens: ludzkość zostaje obciążona odpowiedzialnością/karą/konsekwencjami (wstaw dowolne inne słówko jeśli ci to bardziej odpowiada) czynu popełnionego przez pierwszych dwoje ludzi. Niezależnie od rozróżniania czy nierozróżniania "pierwszego nieposłuszeństwa" od "grzechu pierworodnego", niezależnie od tego czy "grzech pierworodny" został popełniony, czy to on jest tą karą/konsekwencją, wychodzi na jedno i to samo. Rodzice nakradli, dzieci idą do więzienia razem z nimi.


Pn lut 21, 2011 18:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Konsekwencja pierwszego grzechu była utrata doskonałości. Nie była to kara od Boga bo sam czyn spowodował jej utratę. Karą od Boga było wygnanie z raju, odcięcie od drzewa życia. Przy okazji Bóg poinformował ludzi o skutkach niedoskonałości i cofnięcia swej opiekuńczej ręki - praca w mozole, choroby, starzenie się a w końcu śmierć.
I dopiero w tym momencie pojawiają się dzieci. W warunkach niedoskonałości wykreowanych przez pierwszych rodziców. Bóg zatem nie ukarał dzieci Adama i Ewy, on ukarał wyganienm Adama i Ewę którzy powołali do życia ludzi urodzonych w juz w warunkach "po". To Adam i Ewa 'ukarali' swe dzieci.

Jeśli matka w ciązy dużo pije i jej dziecko urodzi się z zespołem niedorozwoju alkoholowego to kto jest temu winien? Dziecko jest chore konsekwencją czynów matki.

Inaczej: ludzie mogli żyć w doskonałych warunkach tylko dzięi Bożemu błogoslawienstwu i opiece, nie byli samowystarczalni. Skoro odrzucili Boga i okazali się niewdzięczni za dar życia, Bóg cofnął te czynniki. Adamowi i Ewie pozostał tylko potencjał wynikający z ich DNA a to do życia wiecznego było za mało. Dlatego zestarzeli się i umarli.
I pewnie dlatego Boga nazywa się 'dwcą życia'. Nie tylko dlatego że on je stworzył ale że on jest 'zasadą' wiecznego życia. Tylko dzięki jego wpływowi i opiece materialne ciało może żyć na zawsze bo samo w sobie nie ma takiego potencjału.

To takie moje luźne rozważania na bieżąco. Więc uprzedzam że nie roszczę sobie prawa do ich nieomylności ;-)

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Wt lut 22, 2011 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witam

arcana85 napisał(a):
Konsekwencja pierwszego grzechu była utrata doskonałości...
Może Ty poświęcisz chwilkę na przeanalizowanie uników, nielogiczności i niespójności w wypowiedziach Witold'a, bo do mnie jest chyba jakiś uprzedzony.


Witold napisał(a):
Ile ty słów marnujesz po to żeby nie powiedzieć kompletnie nic.
Znów ten sam nieuzasadniony, wyssany z palca u lewej nogi atak. Ech.

Może za jakiś miesiąc odpiszę. Muszę na spokojnie przeglądnąć twoje post'y by pokazać Twoje kolejne erystyczne chwyty.

Mam też inne, ważniejsze na tęchwilę, i bardziej merytoryczne posty do nadrobienia, z kolegą arcana85.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Śr lut 23, 2011 0:28
Zobacz profil
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15
Posty: 100
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witoldzie: albo jesteśmy obciążeni grzechem pierworodnym, albo konsekwencjami grzechu Adama (jesteśmy śmiertelni). To zupełnie dwie różne sprawy- jesli tego nie wiesz przestań się wymądrzać.


Śr lut 23, 2011 0:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
jaacek napisał(a):
Witoldzie: albo jesteśmy obciążeni grzechem pierworodnym, albo konsekwencjami grzechu Adama (jesteśmy śmiertelni). To zupełnie dwie różne sprawy- jesli tego nie wiesz przestań się wymądrzać.


A przecież to podobno grzech pierworodny jest konsekwencją grzechu Adama. To samo co mcfunthomas: albo ziemniaki, albo kartofle. I kłóćmy się o to przez kilka miesięcy.


Śr lut 23, 2011 0:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witold napisał(a):
jaacek napisał(a):
Witoldzie: albo jesteśmy obciążeni grzechem pierworodnym, albo konsekwencjami grzechu Adama (jesteśmy śmiertelni). To zupełnie dwie różne sprawy- jesli tego nie wiesz przestań się wymądrzać.


A przecież to podobno grzech pierworodny jest konsekwencją grzechu Adama. To samo co mcfunthomas: albo ziemniaki, albo kartofle. I kłóćmy się o to przez kilka miesięcy.


Nie, grzech pierworodny był grzechem Adama.
Nieposłuszenstwo Adama i grzech pierworodny to jedno i to samo.
Wyżej pisałem o jego następstwach.

My nie jesteśmy winni grzechu pierworodnego, nie ciąży na nas wina za niego bo nie my go popełniliśmy. Grzech pierworodny to wydarzenie osadzone w czasie a nie jakieś choroba rozprzestrzeniająca się na ludzi czy innego rodzaju mistyczne piętno. Do takiej choroby można jeśli już porównywac jego następstwa a nie sam grzech który jest wydarzeniem z przeszłości.

Odczuwamy tylko skutki, następstwa tego pierwszego grzechu - w jaki sposób? - pisałem wyżej.

PS: żeby nie było to, to co napisałem troche w kwestiach definicyjnych rozmija się z nauczaniem Kościoła:
mcfunthomas napisał(a):
Dodam jeszcze w tym momencie KKK 417.
Adam i Ewa przekazali swojemu potomstwu naturę ludzką zranioną przez ich pierwszy grzech, a wiec pozbawioną pierwotnej świętości i sprawiedliwości. To pozbawienie jest nazywane "grzechem pierworodnym".

jednak definicyjne rozłączenie samego czynu z jego następstwami, jak to uczyniłem powyżej chyba pomoże zrozumieć niektórym uczestnikom forum to zagadnienia

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr lut 23, 2011 12:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Hmm... tak teraz przemyślalem jeszcze raz to co napisałem i temat tego wątku.
Chyba rzeczywiście chrzest nie likwiduje grzechu pierworodnego bo nie da się go zlikwidować.
Grzech pierworodny był jednostkowym wydarzeniem z przeszłości więc nie można go zlikwidować.

A jeśli nawet uznamy że ten grzech to:
Cytuj:
Dodam jeszcze w tym momencie KKK 417.
Adam i Ewa przekazali swojemu potomstwu naturę ludzką zranioną przez ich pierwszy grzech, a wiec pozbawioną pierwotnej świętości i sprawiedliwości. To pozbawienie jest nazywane "grzechem pierworodnym".

to gdyby chrzest rzeczywiście go likwidował tzn. likwidował 'pozbawienie natury ludzkiej pierwotnej świętości i sprawiedliwości' to każdy ochrzczony powinien mieć tą pierwotną świetośc i sprawiedliwośc przywróconą. :co: :hmmm:

Analizując inny fragment KKK:
Cytuj:
Chociaż grzech pierworodny jest grzechem własnym każdego ^282 , to jednak w żadnym potomku nie ma on charakteru winy osobistej. Jest pozbawieniem pierwotnej świętości i sprawiedliwości, ale natura ludzka nie jest całkowicie zepsuta: jest zraniona w swoich siłach naturalnych, poddana niewiedzy, cierpieniu i władzy śmierci oraz skłonna do grzechu (ta skłonność do zła jest nazywana "pożądliwością"). Chrzest, dając życie łaski Chrystusa, gładzi grzech pierworodny i na nowo kieruje człowieka do Boga, ale konsekwencje tego grzechu dla osłabionej i skłonnej do zła natury pozostają w człowieku i wzywają go do walki duchowej.

Można dojśc do wniosku że według doktryny katolickiej 'gładzenie grzecu pierworodnego' przez chrzest:
1. Nic nie zmienia w grzesznej naturze ludzkiej (co oczywiste biorąc pod uwage obserwacje)
2. na nowo kieruje człowieka do Boga

jedynym więc skutkiem katolickiego chrztu jest jakies mistyczne "skierowanie człowieka ku Bogu", a więc ma skutek jedynie teologiczny czyba że jeszcze jakiś fragment KKK precyzuje na czym to "skierowanie człowieka ku Bogu" miałoby polegać?

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr lut 23, 2011 12:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
arcana85 napisał(a):
Nie, grzech pierworodny był grzechem Adama. Nieposłuszenstwo Adama i grzech pierworodny to jedno i to samo.


To może ustalcie to sobie z mcfunthomasem, bo on z kolei usiłował mnie pouczać o rozróżnianiu tych dwóch rzeczy...

mcfunthomas napisał(a):
powinieneś umieć rozróżniać pomiędzy grzechem pierworodnym, a jego przyczyną, tj. pierwszym grzechem


Śr lut 23, 2011 13:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 14, 2008 14:00
Posty: 1909
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witold napisał(a):
arcana85 napisał(a):
Nie, grzech pierworodny był grzechem Adama. Nieposłuszenstwo Adama i grzech pierworodny to jedno i to samo.


To może ustalcie to sobie z mcfunthomasem, bo on z kolei usiłował mnie pouczać o rozróżnianiu tych dwóch rzeczy...

mcfunthomas napisał(a):
powinieneś umieć rozróżniać pomiędzy grzechem pierworodnym, a jego przyczyną, tj. pierwszym grzechem


W kwestii tego o co się spieracie jesteśmy zgodni tylko inczej to definiujemy.

1. Przyczyna.
Mc:
grzech Adama - czyli wydarzenie w czasie
Ja:
grzech Adama - czyli wydarzenie w czasie, tozsame z pojęciem grzech pierworodny czyli pierwszy grzech

2. Skutek
Mc:
"grzech pierworodny' rozumiany jako: "Adam i Ewa przekazali swojemu potomstwu naturę ludzką zranioną przez ich pierwszy grzech, a wiec pozbawioną pierwotnej świętości i sprawiedliwości. To pozbawienie jest nazywane "grzechem pierworodnym"."
Ja:
"Konsekwencja pierwszego grzechu była utrata doskonałości. Nie była to kara od Boga bo sam czyn spowodował jej utratę. Karą od Boga było wygnanie z raju, odcięcie od drzewa życia. Przy okazji Bóg poinformował ludzi o skutkach niedoskonałości i cofnięcia swej opiekuńczej ręki - praca w mozole, choroby, starzenie się a w końcu śmierć.
I dopiero w tym momencie pojawiają się dzieci. W warunkach niedoskonałości wykreowanych przez pierwszych rodziców. Bóg zatem nie ukarał dzieci Adama i Ewy, on ukarał wyganienm Adama i Ewę którzy powołali do życia ludzi urodzonych w juz w warunkach "po". To Adam i Ewa 'ukarali' swe dzieci.

Jeśli matka w ciązy dużo pije i jej dziecko urodzi się z zespołem niedorozwoju alkoholowego to kto jest temu winien? Dziecko jest chore konsekwencją czynów matki.

Inaczej: ludzie mogli żyć w doskonałych warunkach tylko dzięi Bożemu błogoslawienstwu i opiece, nie byli samowystarczalni. Skoro odrzucili Boga i okazali się niewdzięczni za dar życia, Bóg cofnął te czynniki. Adamowi i Ewie pozostał tylko potencjał wynikający z ich DNA a to do życia wiecznego było za mało. Dlatego zestarzeli się i umarli.
I pewnie dlatego Boga nazywa się 'dwcą życia'. Nie tylko dlatego że on je stworzył ale że on jest 'zasadą' wiecznego życia. Tylko dzięki jego wpływowi i opiece materialne ciało może żyć na zawsze bo samo w sobie nie ma takiego potencjału."
czyli w skrócie - cofnięcie "Divine Protection"

Podobnie zgadzamy się co do rozprzestrzeniania sie tej niedoskonałości/grzechu i rozważania tego w kategoriach 'kary boskiej'

_________________
[b]Galatów 3:20 " Pośrednika jednak nie potrzeba, gdy chodzi o jedną osobę, a Bóg właśnie jest sam jeden"[/b]
"Gdy mądry spiera się z głupim, ten krzyczy i śmieje się; nie ma pojednania"


Śr lut 23, 2011 14:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 30, 2010 14:22
Posty: 9
Post Re: Co likwiduje grzech pierworodny ?
Witaj
Po pierwsze w Ksiedze Rodzaju nie ma nic o tym ze dziedziczy sie grzech pierwszysch rodzicow tylko jedgo skutki 3, 13-19 wiec grzech pierworodny dotyczy tylko pierwszych rodzicow a konsekwencje nastepnych ludzi po drugie chrzest to obmysie z grzechow wszystkich i oddanie sie Bogu tak jest napisane w NT J 1
Tak wiec wedlug Biblii jak widzisz ludzie nie dziedzicza grzechu pierworodnego tylko jego konsekwencje a chrzest nie ma nic wspolnego z obmyciem z niego.
Njalepiej zapytaj Ksiedza w swojej parafii ale mysle ze powie Ci to samo co ja.


N lut 27, 2011 18:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL