Autor |
Wiadomość |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Jeżeli dla ciebie jedynym 'zabezpieczeniem' przed popełnianiem złych czynów jest strach pred karą, to pozostaje Ci współczuć. Ja tam mam sumienie sam z siebie, tak jak większość ludzi. Empatia, te sprawy, rozumisz...
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Śr lip 09, 2008 9:39 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
WaszJudasz napisał(a): Jeżeli dla ciebie jedynym 'zabezpieczeniem' przed popełnianiem złych czynów jest strach pred karą, to pozostaje Ci współczuć. Ja tam mam sumienie sam z siebie, tak jak większość ludzi. Empatia, te sprawy, rozumisz...
Tak jak wiekszość ludzi siedzących za morderstwa i gwałty , jednak sumienie to za mało .Sumienie odzywa się przeważnie po fakcie .Większość morderców ma wyrzuty sumienia i co z tego.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lip 09, 2008 10:18 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Bo oczywiście każdy morderca to ateista. Nigdy nie zdarzył się morderca i gwałciciel katolik... Dobrze że wszyscy katolicy szanują bliźniego (np. wyzwiska na paradzie równości) nie stosują faszystowskich symboli i gestów (np. ONR) i nie namawiają do krucjat... jak to dobrze, że stosują się do nauk Jezusa...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Śr lip 09, 2008 10:41 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Seweryn napisał(a): Sumienie odzywa się przeważnie po fakcie .
piszesz na podstawie swoich doświadczeń ? Bo większość ludzi
(w tym większość ateistów) jednek nie morduje, nie gwałci i nie kradnie, więc jednak sumienie u nich działa na bieżąco a nie - 'po fakcie' .
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Śr lip 09, 2008 10:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Każdy człowiek niezależnie od wiary lub niewiary, wyznań, kultury, rasy, ma zakodowane, wpisane w naturę człowieka(Rz 2,15) - prawo naturalne - tj. umiejętność rozeznania dobra i zła.
Ale mamy także paskudną skłonność - "Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynie to zło, którego nie chcę" (Rz 7,19).
Zło zatem nie jest wadą przynależną do określonych grup ludzi.
|
Śr lip 09, 2008 10:48 |
|
|
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
WaszJudasz napisał(a): Seweryn napisał(a): Sumienie odzywa się przeważnie po fakcie . piszesz na podstawie swoich doświadczeń ? Bo większość ludzi (w tym większość ateistów) jednek nie morduje, nie gwałci i nie kradnie, więc jednak sumienie u nich działa na bieżąco a nie - 'po fakcie' .
Na podstawie doswiadczeń z historii . Większość ludzi III rzeszy była za wymordowaniem żydów co też czynili na bieżąco . Gdzie było sumienie tej większości Ateistów?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lip 09, 2008 17:48 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Na podstawie doswiadczeń z historii . Większość ludzi III rzeszy była za wymordowaniem żydów co też czynili na bieżąco . Gdzie było sumienie tej większości Ateistów?
Większość z nich wierzyła w tego samego Boga co ty.
|
Śr lip 09, 2008 18:19 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
No napisał(a): Cytuj: Na podstawie doswiadczeń z historii . Większość ludzi III rzeszy była za wymordowaniem żydów co też czynili na bieżąco . Gdzie było sumienie tej większości Ateistów? Większość z nich wierzyła w tego samego Boga co ty.
Tylko człowiek który nie honoruje dekalogu może dopuścić się morderstwa . Takimi osobami są Ateiści.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lip 09, 2008 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ależ Sewerynie oni wierzyli, że Żydzi to niższy gatunek. Ty, jeżeli spożywasz mięso, stajesz się współodpowiedzialny zbrodni przeciwko przykazaniu "nie zabijaj". Tłumaczysz sobie to dokładnie tak samo, jak Ci, którzy pozwalali na zabijanie Żydów: "bo to nie ludzie".
Jezus po prostu głosił nauki, które są zgodne z zasadami empatii. Takie same zasady wyznają ludzie, którzy są wrażliwi na krzywdę innych stworzeń, nie zależnie od tego, czy są ateistami czy wierzą w cokolwiek. Nie potrzebuję dekalogu, by być dobrą osobą. Wystarczy mi sumienie i wyobraźnia oraz prosta zasada: "nie czyń drugiemu...".
Czy nieczynienie zła ze strachu przed karą jest dobre? Czy dobry jest człowiek, który nie zabija i nie gwałci ze strachu? Czy dobry jest człowiek, który tego nie robi, bo nie chce krzywdzić innych osób, bo jest obdarzony empatią?
Czy ty Sewerynie masz ochotę kogoś okraść albo zgwałcić, ale nie robisz tego tylko dlatego, że boisz się piekła?
|
Śr lip 09, 2008 18:54 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Rita napisał(a): Ależ Sewerynie oni wierzyli, że Żydzi to niższy gatunek. Ty, jeżeli spożywasz mięso, stajesz się współodpowiedzialny zbrodni przeciwko przykazaniu "nie zabijaj". Tłumaczysz sobie to dokładnie tak samo, jak Ci, którzy pozwalali na zabijanie Żydów: "bo to nie ludzie".
Jezus po prostu głosił nauki, które są zgodne z zasadami empatii. Takie same zasady wyznają ludzie, którzy są wrażliwi na krzywdę innych stworzeń, nie zależnie od tego, czy są ateistami czy wierzą w cokolwiek. Nie potrzebuję dekalogu, by być dobrą osobą. Wystarczy mi sumienie i wyobraźnia oraz prosta zasada: "nie czyń drugiemu...".
Czy nieczynienie zła ze strachu przed karą jest dobre? Czy dobry jest człowiek, który nie zabija i nie gwałci ze strachu? Czy dobry jest człowiek, który tego nie robi, bo nie chce krzywdzić innych osób, bo jest obdarzony empatią?
Czy ty Sewerynie masz ochotę kogoś okraść albo zgwałcić, ale nie robisz tego tylko dlatego, że boisz się piekła?
Ja nie robię tego gdyż kłóci się to z moją wiarą , moim sumieniem i wymiarem sprawiedliwości.
Natomiast jesli ktoś nie wierzy w skuteczność wymiaru sprawiedliwości ,nie wierzy w sąd Boży , a sumienie często odzywa się po fakcie to bez przeszkód może zabić . Więc szansa , że Ateista zostanie złoczyńcą jest o wiele większa. To oczywiste
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lip 09, 2008 19:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A wiara to się nie odzywa po fakcie? Wiesz jaki jest odsetek ateistów w więzieniach? Znacznie mniejszy niż katolików (i to po przeliczeniu proporcjonalnie na odsetki w społeczeństwie).
Weź sobie pomyśl tak Sewerynie. Wymieniłeś sumienie, więc podejrzewam, że nie masz ochoty nikogo okradać i gwałcić ze względu na to, że miałbyś potem wyrzuty sumienia myśląc o tej osobie. Gdybyś jednak nie miał wyrzutów sumienia i tego wewnętrznego głosu, to jakim cudem miałaby Cię uchronić wiara przed dokonaniem zbrodni? Przecież człowiek, który lubi krzywdzić innych nie marzy o dostaniu się do nieba i spędzeniu całej wieczności w obecności Boga, który jest niczym innym jak miłością. Raczej będzie dążył w zupełnie innym kierunku i nie ma absolutnie żadnego powodu, by obawiać się piekła. Piekło jest jakby dla takiego człowieka rajem. Dlatego, jeżeli nie masz sumienia, to nie ma znaczenia, czy jesteś ateistą czy teistą.
|
Śr lip 09, 2008 19:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Większość z nich wierzyła w tego samego Boga co Ty"...deklarowanie przynależności do danej religii nie jest równoznaczne z wiarą w Boga. Może oni i wierzyli...tylko w co????
|
Śr lip 09, 2008 19:47 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Tylko człowiek który nie honoruje dekalogu może dopuścić się morderstwa . Takimi osobami są Ateiści.
I wyznawcy tysięcy innych religi co to ma wspólnego z nazistami?
|
Śr lip 09, 2008 19:51 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Swoją drogą zwolennicy nazizmu uznawali dekalog przecież kościół nie zakazuje wojen a o losie żydów oficjalnie wiedziało bardzo niewielu.
|
Śr lip 09, 2008 19:57 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Rita napisał(a): A wiara to się nie odzywa po fakcie? Wiesz jaki jest odsetek ateistów w więzieniach? Znacznie mniejszy niż katolików (i to po przeliczeniu proporcjonalnie na odsetki w społeczeństwie).
Weź sobie pomyśl tak Sewerynie. Wymieniłeś sumienie, więc podejrzewam, że nie masz ochoty nikogo okradać i gwałcić ze względu na to, że miałbyś potem wyrzuty sumienia myśląc o tej osobie. Gdybyś jednak nie miał wyrzutów sumienia i tego wewnętrznego głosu, to jakim cudem miałaby Cię uchronić wiara przed dokonaniem zbrodni? Przecież człowiek, który lubi krzywdzić innych nie marzy o dostaniu się do nieba i spędzeniu całej wieczności w obecności Boga, który jest niczym innym jak miłością. Raczej będzie dążył w zupełnie innym kierunku i nie ma absolutnie żadnego powodu, by obawiać się piekła. Piekło jest jakby dla takiego człowieka rajem. Dlatego, jeżeli nie masz sumienia, to nie ma znaczenia, czy jesteś ateistą czy teistą.
Dobrze to określiłaś . Człowiek który lubi krzywdzić innych nie marzy o dostaniu sie do nieba bo w nie nie wierzy,to oczywiste. Człowiek który zabijając bliźniego nie obawia się piekła bo w nie nie wierzy to też Ateista.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
Śr lip 09, 2008 20:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|