Jeśli uważasz dekalog za inwigilację Twoja sprawa . Oczywiście, że aby szanować pewnych zasad nie trzeba inwigilowanym , ale wytłumacz to mordercom i gwałcicielom, oni uważają podobnie jak Ty.

"Bez religii, dobrzy ludzie będą czynić dobrze, a źli - źle. Religia sprawia, że człowiek dobry czyni źle."

http://www.dziennik.pl/swiat/article272 ... Indie.html

Nie mówimy tutaj o dekalogu, tylko o istocie dzięki której leżąc samotnie w lóżku w ciemnym pokoju pod kołdrą boisz się po jajcach podrapać, bo zobaczy Cię i staniesz się 'nieczysty'

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm - Ateizm a moralność: statystyki

Nie można czynić źle przestrzegając przykazań. Jeśli przestrzegasz przykazania nie zabijaj, nikogo nie zabijesz . Niewierzący nie honorują przykazań , szczególnie ci skazani za morderstwa.

A jak żołnierze zabijają to jest złe?Jeśli tak to co tam robią kapelani...

Lub istocie dzięki której boisz się kogoś zamordować . Wiele osób nie bojąc się takiej istoty mordowało i gwałciło . Wiesz czemu się jej nie bali? , bo w nią nie wierzyli , podobnie jak Ty.

Wyobraź sobie że są miejsca gdzie współczynnik ateistów jest najmniejszy - coś około 0,02% - więzienia



Myślę, że większość z nich wierzyła. Wierzyła, że jeśli się kiedyś nawrócą to miłosierna istota da im wieczne szczęście. Ja nie zabiłbym nikogo, bo uważam, że nie powinienem.

Dyskusje z Sewerynem to strata czasu.

1)Nie mówie o odsetkach ateistów, mówię o osobach przestrzegajacy przykazań w tym przykazania nie zabijaj . Ten kto go przestrzega nie siedzi w więzieniu za morderstwo . Ateista nie honoruje dekalogu.

2)Nie powinienem Dlaczego nie powinieneś ? potrafisz to wyjaśnić?

Ale Kościół naucza, że każdy jest grzeszny, więc nie potępiaj chrześcijan, którzy gwałcą, mordują, palą, grabią, kradną, etc. Każdy jest grzeszny - każdemu się może zdarzyć, a Bóg jest miłosierny i wystarczy w niego wierzyc, okazać skruchę i po sprawie.

Dlaczego nie powinienem? Bo mój rozum mi tak mówi. Jeśli Ty nie zabijasz tylko dlatego, że masz bat nad sobą? Dlatego muzułmanie zabijają - bo tak każe Allah i to jest moralne

1)Jezus mówił cytuję: "nie każdy kto mi mówi Panie, Panie wejdzie do Królestwa Niebieskiego , ale ten kto wypełnia wolę mojego ojca który jest w niebie" koniec cytatu.
Więc ten kto wypełnia wolę Bożą nie siedzi w wiezieniu za morderstwa i gwałty .

2) Jeśli Allah każe zabijać to mnie utwierdza w przekonaniu że jestem po dobrej stronie. Jezus uczy miłości do bliźniego, miłość jest silniejsza od śmierci ,dlatego ci co wypełniają słowo Boże nie zabijają. A co do rozumu który ci tak mówi to powinieneś wiedzieć, że wielu mordercom rozum też tak kiedyś mówił.

To Cie może utwierdzić, że jesteś po stronie tego, co uważasz za dobro. Dla muzułmanów dobrem jest poddanie się woli Boga, która jest większym dobrem od tego co ty uważasz za dobro.



Nie siedzi w więzieniu, bo jest uważany przez chrześcijańską większość za będącego po dobrej stronie. Torquemada nie siedział w więzieniu. Jeszcze "Papież polak" wyświęcał kryminalistów takich jak José de Anchieta.

Te ogólne założenia religii chrześcijańskiej może i są spoko, ale wydać czasem jak sprawdzają się w praktyce.

Dobrem jest życie , a zabijanie jest złem . Jeśli muzułumanie i Ty uważacie inaczej cóż ja na to mogę poradzić.

Czy poprzez to dla wygody wybierasz sobie religię która ma podobne założenia?

Gdyby bóg chrześcijański kazał Ci zabijać niewiernych, tu i teraz, robił byś to?