Czy niejaki Judasz Iskariota miał wolną wolę?
Autor |
Wiadomość |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a): Seweryn napisał(a): Ktoś popełnia samobójstwo skacząc przez okno , a Ty mówisz że skłoniły go do tego wewnętrzne, podświadome instynkty .  Czy ty nie czytasz postów na które odpowiadasz, czy po prostu czytanie ze zrozumieniem sprawia ci problemy? Napisałem, że instynkty sprawiają właśnie, że NIE wyskoczysz, o ile jesteś całkowicie zdrowy na umyśle.
Sugerujesz, że ktoś chcący popełnić samobójstwo nie jest zdrowy na umyśle?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So lut 14, 2009 23:12 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Nie CHCĄCY. Tylko taki, który POPEŁNIŁ - najprawdopodobniej nie był zdrowy na umyśle/nerwowo.
Chcieć to sobie można sporo. Ale tu właśnie wkraczają nasze podświadome instynkty, które pohamowują tego typu ambicje.
Co innego CHCIEĆ, co innego popełnić. Do popełnienia samobójstwa mogą człowieka skłonić różne rzeczy, ale zdrowy, normalny człowiek, będzie odczuwał silne opory przed popełnieniem samobójstwa - nawet jeśli z jakichś powodów wpadnie na taki świetny pomysł, żeby je popełnić.
|
So lut 14, 2009 23:21 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a): Nie CHCĄCY. Tylko taki, który POPEŁNIŁ - najprawdopodobniej nie był zdrowy na umyśle/nerwowo.
Chcieć to sobie można sporo. Ale tu właśnie wkraczają nasze podświadome instynkty, które pohamowują tego typu ambicje.
Co innego CHCIEĆ, co innego popełnić. Do popełnienia samobójstwa mogą człowieka skłonić różne rzeczy, ale zdrowy, normalny człowiek, będzie odczuwał silne opory przed popełnieniem samobójstwa - nawet jeśli z jakichś powodów wpadnie na taki świetny pomysł, żeby je popełnić.
Ten który popełnił to już nie miał umysłu , bo już nie żył . Więc pozostaje nam chcący .
Dajmy na to człowiek nie wytrzymuje bulu tortur i popełnia samobójstwo , ale według Ciebie był on chory umysłowo?
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So lut 14, 2009 23:27 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Czyli rozumiem, że chociażby Maksymilian Kolbe, był chory na umyśle?
Bo on popełnił "samobójstwo", decydując się na śmierć głodową mimo, że nie musiał. To był jego wolny wybór! Najbardziej wolny ze wszystkich, bo właśnie wbrew instynktom, popędom, wpływom innych, etc. Pokazał prawdziwą wolność jaka tkwi w człowieku.
I jest to piękny przykład wolnego wyboru
Wzór do naśladowania 
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So lut 14, 2009 23:30 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
A ty uważasz, że było przejawem jego wolnej woli? Chyba sobie kpisz.
Sytuacja była krytyczna i doprowadziła go do tego. Rezygnacja, bezradność, ból fizyczny. To nie najlepiej wpływa na psychikę...
|
So lut 14, 2009 23:31 |
|
|
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
szumi napisał(a): Bo on popełnił "samobójstwo", decydując się na śmierć głodową mimo, że nie musiał. To był jego wolny wybór! Najbardziej wolny ze wszystkich, bo właśnie wbrew instynktom, popędom, wpływom innych, etc. Pokazał prawdziwą wolność jaka tkwi w człowieku.
Może jaka tkwiła w Maksymilanie Kolbe. Ilu ludzi było by do czegoś takiego zdolnych? Poza tym, on nie popełnił samobójstwa. Nie targnął się na własne życie - on pozwolił skazać się na śmierć innym. Sam osobiście, nie strzelił sobie w głowę, nie powiesił się, nie popełnił seppuku. To zupełnie inna sprawa.
|
So lut 14, 2009 23:33 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a): A ty uważasz, że było przejawem jego wolnej woli? Chyba sobie kpisz.
Sytuacja była krytyczna i doprowadziła go do tego. Rezygnacja, bezradność, ból fizyczny. To nie najlepiej wpływa na psychikę...
Rozumiem czyli według Ciebie nie popełnił samobójstwa z bolu, tylko z choroby psychicznej. 
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So lut 14, 2009 23:33 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Seweryn napisał(a): Rozumiem czyli według Ciebie nie popełnił samobójstwa z bolu, tylko z choroby psychicznej. 
Kto coś pisał o chorobie psychicznej? Pisałem o stanie, do jakiego można człowieka doprowadzić. Ty oczywiście uważasz, że człowiek męczony torturami, doprowadzony do skrajności, do myśli samobójczych, jest w pełni władzy wolnej woli? No daruj, to niepoważne.
|
So lut 14, 2009 23:35 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
Witoldzie skazał siebie na śmierć. To czy ktoś popełni samobójstwo przez skok z okna, przez powieszenie, przez zażycie tabletek, podcięcie żył, czy przez dobrowolne pójście na śmierć nie zmienia tego, że sam decyduje o odebraniu sobie życia.
Różnica polega na intencji - zgadzam się, że osoby popełniające samobójstwo są chore. Tego nie można negować. To jest prawdą. Zdrowe osoby nie chcą kończyć swego życia. Ale co innego odebrać sobie życie bo już nie wytrzymuje, co innego by uratować życie komuś innemu!
Mógł żyć Kolbe, ale on wolał by żył Gajowniczek.
A sam zechciał oddać życie by ten mógł żyć.
Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich
Maksymilian pokazał nam jak korzystać z wolnej woli.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
So lut 14, 2009 23:38 |
|
 |
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
Witold napisał(a):
Kto coś pisał o chorobie psychicznej? Pisałem o stanie, do jakiego można człowieka doprowadzić. Ty oczywiście uważasz, że człowiek męczony torturami, doprowadzony do skrajności, do myśli samobójczych, jest w pełni władzy wolnej woli? No daruj, to niepoważne. Tak Ty Witold napisał(a): NIE wyskoczysz, o ile jesteś całkowicie zdrowy na umyśle
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
So lut 14, 2009 23:38 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
szumi napisał(a): Witoldzie skazał siebie na śmierć. To czy ktoś popełni samobójstwo przez skok z okna, przez powieszenie, przez zażycie tabletek, podcięcie żył, czy przez dobrowolne pójście na śmierć nie zmienia tego, że sam decyduje o odebraniu sobie życia. W tym kontekście, całkowicie to zmienia. Różnica nie polega na intencji. Różnica polega na tym, że Kolbe się nie zabił. Nie przystawił sobie lufy do głowy, nie zarzucił sobie pętli na szyję. Nie zabił się bezpośrednio. Pozwolił innym zabić siebie (takie bierne samobójstwo). Intencje być może też są istotne, ale nie tylko. Seweryn napisał(a): Tak Ty
Dobijasz mnie człowieku.
To w końcu mówimy o wyskakiwaniu przez okno, czy o torturowanych ofiarach?
Dwie zupełnie inne sprawy...
|
So lut 14, 2009 23:56 |
|
 |
greg(R)
Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36 Posty: 845
|
Ciekawy artykuł:
http://www.polityka.pl/dlaczego-jestesm ... ,12170,16/
Można też pokusić się o choćby częściową lekturę:
http://www.sbc.org.pl/Content/7855/doktorat2779.pdf
proponuję zacząć czytać od strony 145.
_________________ Radio Italia, solo musica italiana
|
N lut 15, 2009 0:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Witold napisał(a): Może jaka tkwiła w Maksymilanie Kolbe. Ilu ludzi było by do czegoś takiego zdolnych? Poza tym, on nie popełnił samobójstwa. Nie targnął się na własne życie - on pozwolił skazać się na śmierć innym. Sam osobiście, nie strzelił sobie w głowę, nie powiesił się, nie popełnił seppuku. To zupełnie inna sprawa.
Agata Mróż też pozwoliła skazać się na śmierć innym???
A może będziecie udowadniać, że podświadomość zawładnęła jej umysł i nie miała możliwości rozeznania konsekwencji???
|
N lut 15, 2009 9:19 |
|
 |
Witold
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14 Posty: 4800
|
Agata Mróz nie popełniła samobójstwa. Nie wiem, co to ma do rzeczy.
Ja naprawdę nie pojmuje, jak można nie widzieć tak oczywistych spraw.
Uważacie, że samobójstwo to tylko i wyłącznie kwestia woli? Żarty sobie robicie? Bo poważne to to nie jest.
Skoro tak to proszę bardzo - wyskoczcie oknem, powieście się, strzelcie sobie w łeb. Teraz, ot, tak sobie. No na co czekacie? Macie jakieś opory? Jasne, że macie. No to może chociaż wbijcie sobie nóż w nogę. No co? Jakieś opory? Jasne, że są. To może wbijcie ten nóż komuś innemu? Jakieś opory? Jasne, że są.
Nie, to nie jest kwestia waszej chrześcijańskiej moralności, tylko tego, że macie wrodzony, bądź też nabyty, mniejsza o to, instynkt, który wam nie pozwala takich rzeczy tak łatwo zrobić. Teoretycznie - możecie. To się DA przezwyciężyć, ale nie jest to takie łatwe. Wszystko zależy od sytuacji i psychiki człowieka.
|
N lut 15, 2009 10:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Witold napisał(a): Agata Mróz nie popełniła samobójstwa. Nie wiem, co to ma do rzeczy.
Podobnie jak M.M. Kolbe - co sam wcześniej stwierdziłeś.
Lecz także nie "pozwoliła się skazać na śmierć innym" o czym wyrokujesz w przypadku M.M. Kolbego.
Decyzje tych dwu osób wiele różni, ale obie są świadomym wyborem, aktem wolnej woli.
Oczywiście, że wszystko zależy od sytuacji i psychiki człowieka, nikt tego nie kwestionuje.
Niemniej najbardziej ekstremalna sytuacja czy zaburzenia psychiki nie determinują czynów człowieka.
|
N lut 15, 2009 11:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|