Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 6:59



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
 #define ateizm 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 10:58
Posty: 468
Post 
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Bo ateizm (znowu szufladka) to nie żadne stowarzyszenie. Ja jestem niewierzący i mało mnie obchodzi kto jeszcze nie wierzy czy wierzy.

Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że nie jesteś pępkiem świata i ten wątek nie jest poświęcony Tobie tylko ateizmowi. Mówiąc bez ogródek to jesteś pomijalnym pikusiem. Uroszczenie, że mam postrzegać ateizm przez pryzmat Ciebie jest po prostu śmieszne. To samo się tyczy reszty.

_________________
Smok Eustachy
http://smocze.opary.salon24.pl/
http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary


So lip 25, 2009 12:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
smokeustachy napisał(a):
No przekonanie, czyli wiarę.

W ten sposób wszystko można podciągnąć pod wiarę, tylko że to są dwa różne terminy.

smokeustachy napisał(a):
Pierwszy z brzegu kult rozumu z procesjami i świętem obala Twoją hipotezę.

Nic nie obala, bo kult rozumu, jak rozumiem wymysł rewolucji francuskiej, jest przypadkiem, wyjątkiem, nie dotyczy wszystkich ateistów, nie jest jakimś oficjalnie uznanym kultem, jest wytworem pewnej grupy ludzi, dla pewnych konkretnych celów, gdzie sam rozum nijak nie jest żadnym bogiem, ale raczej opcją zamiast boga. I mogę się przyłączyć do zapytania NO: gdzie Ty widzisz tego typu procesje ateistów? Wyjątek to naprawdę nie reguła.

Jak widzę zresztą to jedyny przykład który podajesz, ale on nie ma tu nic do rzeczy.

smokeustachy napisał(a):
A o konfucjanizmie mówi się: religia bez Boga. Religia nie musi być zatem z bogiem.

Wpierw powołujesz się na definicje z wikipedii: system wierzeń i praktyk, określający relację jednostki do różnie pojmowanej sfery sacrum, czyli świętości i sfery boskiej., a następnie sam jej zaprzeczasz.

Sięga absurdu powołanie się na jakieś wypowiedz jakoby Konfucjonizm był religią bez Boga, podczas gdy jak widac jest to przykład systemu o którym trudno coś powiedzieć, a jego pozycja zależy od przyjętej definicji.

smokeustachy napisał(a):
No to co zabierasz głos jak nie rozumiesz? To są podstawowe zagadnienia z historii. Jak Ci się nie podoba Wiki to se poczytaj Marcela Simona "Cywilizacja wczesnego chrześcijaństwa" na stronie 119 i 127. Dowiesz się że ateizm był zasadniczym zarzutem stawianym chrześcijanom i powodem do prześladowania. Przeczytaj jakąś historię Kościoła. Złap się za cokolwiek. Przecież to są podstawowe rzeczy i skoro tego nie wiesz to po co zabierasz głos w ogóle?

Jaka agresja :) Przepraszam, że mam zastrzeżenia do wikipedii, nie wiedziałem że to jedyne źródło wiedzy pod karą grzywny :D

Nie kolego, to nie są podstawowe rzeczy, rozumiem że masz wielką wiedzę i musisz się teraz powyżywać, ale wystarczyło zwyczajnie napisać. Zresztą ktoś już tu pisał o różnicy w pojmowaniu słowa ateizm dziś a kiedyś, więć jestem ciekaw jak się do tego ustosunkujesz? Bo widzę że wcale nie jest to dla wszystkich takie jasne.

smokeustachy napisał(a):
Tego że w katedrze Notre Dame wywalili Krzyż i wstawili "aktorkę" czyli prostytutkę symbolizującą rozum /!?!/ też nie wiesz?

Nic o tym nie wiem.

No to do książek wiedza rozwija. Jeszcze Dzieje Rzymu są fajne.
Lubie takie złośliwości, to pokazuje na jakim poziomie jest rozmówca, Ty nie pałasz szacunkiem do ludzi którzy Cie nie popierają, a problemem nie jest moje nie czytanie Dziejów Rzymu, ale Twoje założenia, które są absurdalne. Tak jak Ty to robisz, to udowadnia się że Ziemia jest płaska, ale to jeszcze nie znaczy że taka jest.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lip 25, 2009 12:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 11:58
Posty: 422
Post 
filippiarz napisał(a):
Dostrzegam tylko parareligijne oznaki obecne w środowiskach skrajnie ateistyczno-racjonalistycznych


Ale to są naprawdę mikroskopijne "środowiska". Z tym, że bardzo aktywne, hałaśliwe i mające skłonność wypowiadaać się w stylu "my naukowi ateiści..." No obciach po prostu.

Przywoływanie takich obciachowców jest równie nieuczciwe jak wypowiadanie się o katolicyzmie na przykładzie najbardziej obciachowych grupek i rozmaitych osób "nawiedzonych".


So lip 25, 2009 12:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 11:58
Posty: 422
Post 
smokeustachy napisał(a):
Mówiąc bez ogródek to jesteś pomijalnym pikusiem.


Mówiąc bz ogródek to jakaś procesja z prostytutką, która odbyła się ponad 200 lat temu też jest pomijalnym pikusiem :-)


So lip 25, 2009 12:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
smokeustachy napisał(a):
Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że nie jesteś pępkiem świata i ten wątek nie jest poświęcony Tobie tylko ateizmowi. Mówiąc bez ogródek to jesteś pomijalnym pikusiem. Uroszczenie, że mam postrzegać ateizm przez pryzmat Ciebie jest po prostu śmieszne. To samo się tyczy reszty.


Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że twoje wyobrażenie na temat ateizmu jest kompletnym urojeniem. I właśnie dlatego, że temat jest poświęcony ateizmowi, twoje gadanie o 200-letnich prostytutkach i innych pie*****ch jest... głupie.


So lip 25, 2009 13:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 10:58
Posty: 468
Post 
Witold napisał(a):
smokeustachy napisał(a):
Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że nie jesteś pępkiem świata i ten wątek nie jest poświęcony Tobie tylko ateizmowi. Mówiąc bez ogródek to jesteś pomijalnym pikusiem. Uroszczenie, że mam postrzegać ateizm przez pryzmat Ciebie jest po prostu śmieszne. To samo się tyczy reszty.


Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że twoje wyobrażenie na temat ateizmu jest kompletnym urojeniem. I właśnie dlatego, że temat jest poświęcony ateizmowi, twoje gadanie o 200-letnich prostytutkach i innych pie*****ch jest... głupie.


Twoja alienacja od rzeczywistości jest typowa dla ateistów. Fakt wystąpienia kultów ateistycznych jest powszechnie przyjęty w historiografii. To że Ty te kulty ignorujesz jest tylko dowodem na wystąpienie u Ciebie dysonansu poznawczego.

Problemem jest to że ateiści postawili sobie prostytutkę jako rozum i se ja czcili, a nie że ja o tym piszę.
2. Pewne inspiracje niektórych odłamów ateizmu:
Cytuj:
Żydowska koncepcja dziejów, przeszłych i przyszłych, wywołuje ze względu na swą treść bardzo silny oddźwięk u ludzi uciśnionych i nieszczęśliwych wszystkich czasów, Święty Augustyn przystosował tę koncepcję do wymogów chrześcijaństwa, a Marks zaadaptował ją do potrzeb socjalizmu. Aby zrozumieć psychologiczne aspekty poglądów Marksa, należy posłużyc się następującym słownikiem:

Jahwe = materializm dialektyczny
Mesjasz = Marks
Naród Wybrany= proletariat
Kościół = partia komunistyczna
Powtórne przyjście Mesjasza = rewolucja
Piekło = ukaranie kapitalistów
Milenium = wspólnota komunistyczna

Znalazłem to tu:
http://www.forum.ateista.pl/showthread. ... 555&page=2

_________________
Smok Eustachy
http://smocze.opary.salon24.pl/
http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary


So lip 25, 2009 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
smokeustachy napisał(a):
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Bo ateizm (znowu szufladka) to nie żadne stowarzyszenie. Ja jestem niewierzący i mało mnie obchodzi kto jeszcze nie wierzy czy wierzy.

Więc przyjmij łaskawie do wiadomości, że nie jesteś pępkiem świata i ten wątek nie jest poświęcony Tobie tylko ateizmowi. Mówiąc bez ogródek to jesteś pomijalnym pikusiem. Uroszczenie, że mam postrzegać ateizm przez pryzmat Ciebie jest po prostu śmieszne. To samo się tyczy reszty.


Zauważ że całość zawsze składa się z jednostek. My ateiści zjednoczeni w loży Ateistów Burzycieli Porządku (w skrócie ABP) wyssaliśmy tą wiedzę z mlekiem niewierzących matek. Masz rację. Ujawnię teraz sekret ale jestem do tego zmuszony. Nie znasz dnia i godziny a udostępniając adres IP na tym monitorowanym od dawna przez nas forum (Jest szkodliwe dla naszej idei) zostałeś już namierzony i niedługo ktoś z nas zapuka do twoich drzwi. Może być przebranym za listonosza albo za pracownika gazowni. Wszędzie są nasi ludzie. Może to być nawet Pan Zenek udający menela śpiącego na śmietniku. Nic już Cie nie uratuje. Posiadamy maszynę indoktrynacji której promień zmieni Cie w ateistę.
Jedno naświetlenie i jestes nasz. Nie ma sensu sie chować.


So lip 25, 2009 13:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post 
smokeustachy napisał(a):
Twoja alienacja od rzeczywistości jest typowa dla ateistów. Fakt wystąpienia kultów ateistycznych jest powszechnie przyjęty w historiografii. To że Ty te kulty ignorujesz jest tylko dowodem na wystąpienie u Ciebie dysonansu poznawczego.


Uroiłeś coś sobie o ateizmie i nie dajesz sobie tego wybić z głowy, uznając że wszyscy niepodzielający twoich urojeń są "wyalienowani z rzeczywistości". To tak jak wariat uważający się za Napoleona będzie myślał że to wszyscy dookoła zwariowali i nie rozumie, czemu Józefina nagle przestała go poznawać.


Cytuj:
Żydowska koncepcja dziejów, przeszłych i przyszłych, wywołuje ze względu na swą treść bardzo silny oddźwięk u ludzi uciśnionych i nieszczęśliwych wszystkich czasów, Święty Augustyn przystosował tę koncepcję do wymogów chrześcijaństwa, a Marks zaadaptował ją do potrzeb socjalizmu. Aby zrozumieć psychologiczne aspekty poglądów Marksa, należy posłużyc się następującym słownikiem:

Jahwe = materializm dialektyczny
Mesjasz = Marks
Naród Wybrany= proletariat
Kościół = partia komunistyczna
Powtórne przyjście Mesjasza = rewolucja
Piekło = ukaranie kapitalistów
Milenium = wspólnota komunistyczna


No brawo. Właśnie dlatego komunizm był religią, można mu odmówić miana ateizmu :(


So lip 25, 2009 13:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 11:58
Posty: 422
Post 
smokeustachy napisał(a):
Mesjasz = Marks


A mógłbyś wskazać chociaż jeden tekst (jedno zdanie!) tego obrzydlego Marksa, w którym on się przedstawia jako "mesjasz"?

Przypominam też uprzejmie, że dotąd nie odpowiedziałeś, czy Twoim zdaniem na wydziałach matematyki wykłada się pewną odmianę religii, skoro każdy dowód matematyczny bazuje na przyjętych aksjomatach.

Wiem, że sam tych wszystkich głupot nie wymyśliłeś, ale idź, popytaj tego wujazboja i innych jemu podobnych sofistów, co w tej sytuacji należy odpowiedzieć. :-)


So lip 25, 2009 13:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
smokeustachy napisał(a):
Do Witolda: Twoja alienacja od rzeczywistości jest typowa dla ateistów. Fakt wystąpienia kultów ateistycznych jest powszechnie przyjęty w historiografii. To że Ty te kulty ignorujesz jest tylko dowodem na wystąpienie u Ciebie dysonansu poznawczego.

Wybaczcie że wejde w słowo, ale to pokazuje brak u Ciebie Smokeustachy profesjonalizmu. Mi i innym zarzucasz niewiedzę, powołujesz się na wikipedię, mówisz że sprawy te są znane wszystkim. No to proszę bardzo, my historycy mamy taki zwyczaj że opieramy się na źródłach, ale naukowych, zatem masz okazje udowodnić swoje racje. I przyjmij do wiadomości że nie każdy na wszystkim musi się znać, po to nawet najlepsi powołują się na źródła.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lip 25, 2009 14:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Ehhh... krzykacz jakich dużo. Również proszę o jakieś konkrety poparte linkami, choć nie wiem po co :)

Modelarze:
Dogmat - Nie istnieje model którego nie da się złożyć.
Obiekty kultu - najciekawsze modele.
Zgrupowania - tworzą tworzą... i chwalą się swoimi sklejonymi modelami.

Wniosek: Modelarze to religia. Amen.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So lip 25, 2009 19:49
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 10:58
Posty: 468
Post 
WIST napisał(a):
smokeustachy napisał(a):
Do Witolda: Twoja alienacja od rzeczywistości jest typowa dla ateistów. Fakt wystąpienia kultów ateistycznych jest powszechnie przyjęty w historiografii. To że Ty te kulty ignorujesz jest tylko dowodem na wystąpienie u Ciebie dysonansu poznawczego.

Wybaczcie że wejde w słowo, ale to pokazuje brak u Ciebie Smokeustachy profesjonalizmu. Mi i innym zarzucasz niewiedzę, powołujesz się na wikipedię, mówisz że sprawy te są znane wszystkim. No to proszę bardzo, my historycy mamy taki zwyczaj że opieramy się na źródłach, ale naukowych, zatem masz okazje udowodnić swoje racje. I przyjmij do wiadomości że nie każdy na wszystkim musi się znać, po to nawet najlepsi powołują się na źródła.


Na wszystkim nie ale na abc tak. I abc mam uzasadniać?
Uzasadnianie prostytutki jako rozumu ateistycznego poniżej pewnego poziomu jest.

_________________
Smok Eustachy
http://smocze.opary.salon24.pl/
http://blog.wiara.pl/SmoczeOpary


So lip 25, 2009 22:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 13, 2009 11:58
Posty: 422
Post 
smokeustachy napisał(a):
Uzasadnianie prostytutki jako rozumu ateistycznego


A może byś przynajmniej te brednie po polsku pisał?

I wytłumacz wreszcie, co ma jakiś pikuś będący najwyżej anegdotką obyczajową sprzed dwóch wieków do współczesnego ateizmu.


So lip 25, 2009 22:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Smokey. Powiedź kurde wreszcie o co tak w ogóle Ci chodzi... Tak w prostych słowach dla prostych ludzi.


So lip 25, 2009 22:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
smokeustachy
Jeśli dyskutujesz z ludźmi to warto jest słuchać co mówią. A wszyscy Ci tu mówią że ta ciekawostka o jakiejś prostytutce nie ma tu nic do rzeczy. Wmawianie komuś czegoś to nie najlepsza metoda aby udowodnić swoje racje.

Dla mnie to co napisałeś oznacza że zwyczajnie nie masz argumentów. Nie chcesz wyjaśnić swojego stanowiska, przedstawić tego ABC, to nie oczekuj że ktoś zrozumie, czy nawet poprze Twoje racje.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So lip 25, 2009 23:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL