Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 4:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
 Czym jest dla mnie wiara? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Hej, brak poszanowania dla natury wynika jedynie z dysfunkcji jakie powstały podczas "rozwoju"cywilizacyjnego. Nie możemy zapominać, że jestesmy tylko zwierzętami i nie mozna nam sprzeciwiać się prawom natury, bo może to się źle skończyć.


Nie ma dysfunkcji w naszym rozwoju. Jesteśmy częścią tego świata i częścią natury i zgadza się jesteśmy zwierzętami, czy "tylko" czy "aż" zależy od punktu widzenia. Jeżeli zmienimy środowisko do tego stopnia, że uniemożliwimy samym sobie przeżycie, będzie to tylko nasz problem. Świat po prostu będzie istniał dalej bez nas. W naszym interesie leży jednak by tak się nie stało. Nie ma sensu sztucznie hamować rozwoju, lub powstrzymywać zmiany wynikające z naturalnych procesów cywilizacyjnych. Należy jednak te procesy obserwować i rozwiązywać problemy które mogą się w związzku z nimi pojawić.

Cytuj:
Nie czuje się zobowiązana do udowadniania komukolwiek "czegokolwiek" a tym bardziej mojego światopoglądu. Wymagam tylko, aby go uszanowano.
Yasmin


Jak możesz wymagać szacunku dla swojego światopoglądu skoro nie potrafisz go obronić?
Szacunek jest czymś co się zdobywa, a nie posiada na wejściu ...


So sty 22, 2005 19:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Nie ma sensu sztucznie hamować rozwoju, lub powstrzymywać zmiany wynikające z naturalnych procesów cywilizacyjnych. Należy jednak te procesy obserwować i rozwiązywać problemy które mogą się w związzku z nimi pojawić.


Myślałem raczej o nakierowaniu naszej cywilizacji na odpowiedni tor swoistej ewolucji. Problemy, gdy już zostana zuważone, pozostawią po sobie efekty, które nierzadko bedą już niemozliwe do usunięcia. Może zatem (w naszym interesie) należy obrać droge, ktora, mimo, iż wolniejsza, zminimalizuje szanse na to, ze zostaniemy zniszczeni jako ludzkość (co oczywiście w naszym interesie nie lezy :) )

Zdroofko

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


So sty 22, 2005 19:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Drogi Qrczaku :D

Jakkolwiek rozumiem o co Ci chodzi, nie jestem pewien, czy ktokolwiek na ziemi (państwo czy organizacja) jest w stanie zarządzać procesami o których mówimy. I chodzi mi tu także o jakość tego zarządzania. Jeżeli próbujemy dokonywać operacji na pacjęcie posiadając jedynie nóż rzeźniczy nie należy oczekiwać by operacja była zbyt udana, a rekonwalescencja po niej może trwać naprawdę długo. Gdybym miał to porównać do gospodarki, to najlepsze efekty moim zdaniem daje "polityka monetarna", delikatne korekty "podażą pieniądza".
Pamiętaj, że procesy ewolucyjne działają na zasadzie prób i błędów. Nie wiesz co jest błędem a co sukcesem dopóki nie spróbujesz. Po prostu jest zbyt wiele czynników byś mógł prawdiłowo przewidzieć wynik. Ingerencja jest konieczna tylko w tych najbardziej skrajnych przypadkach. W pozostałych proces powinien się sam "wyprostować".


So sty 22, 2005 19:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 20:29
Posty: 165
Post 
Nie mowiłam o tym czy potrafie czy nie,a o tym, ze nie czuje takiej potrzeby.A to roznica. Najwazniejsze,zeby mi sie zgadzalo i zebym stała sama przed sobą w prawdzie,a to juz chyba wystarczajaco trudne... Nie uważasz?
Yasmin


So sty 22, 2005 19:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Nie mowiłam o tym czy potrafie czy nie,a o tym, ze nie czuje takiej potrzeby.A to roznica. Najwazniejsze,zeby mi sie zgadzalo i zebym stała sama przed sobą w prawdzie,a to juz chyba wystarczajaco trudne... Nie uważasz?
Yasmin


Jasne, twój światopogląd jest dla ciebie i powinien odpowiadać twoim potrzebom. Tyle, że to miejsce służy właśnie temu by móc porównać swoje światopoglądy i wystawić je na jakąś próbę. Ty wymagasz szacunku dla swojego praktycznie odmawiając uzasadnienia. Absurd, nie sądzisz ?


So sty 22, 2005 19:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 20:29
Posty: 165
Post 
Po pierwsze nie widzę, abyście porównywali swoje poglady i dzielili się spostrzeżeniami, nie widze tu dialogu.
Poza tym nie odmówiłam uzasadnienia - tylko dowodu.
I jeszcze jedno jak do tej pory nie przedstawiłam tu swojego światopoglądu. Pisałam ogólnie, mając na myśli ludzi, z którymi przebywam na co dzień.
Oczywiście tu też mozna sie poudzielac i pogadać, ale szczerze wątpie, aby się udało.
Yasmin


So sty 22, 2005 20:09
Zobacz profil
Post 
Pugu podstawą współistnienia ludzi, jest wzajemny szacunek.
Nie zgadzam się z Twoim światopoglądem, ale nie znaczy, że Cię nie szanuję.
Jesteśmy ludźmi wolnymi i dano nam od zarania prawo wyboru, dzięki temu nigdy nie powiem, że "jesteśmy tylko zwierzętami".
Jeśli ktoś tak ujmuje swoje człowieczeństwo - jego wybór.
W naturze - w świecie zwierzęcym wszyscy walczą o przetrwanie, ale utrzymana jest równowaga - dopuki nie wtargnie w środowisko człowiek - efekty aż nazbyt widoczne:wyginięcie szeregu gatunków zwierząt, ptaków.
Ludzie od tysiącleci mówili o upadku cywilizacji - ale w kontekście upadku moralnego.
Zniszczenia środowiska na ogromną skalę, obecnie obserwowanego w świecie, przodkowie nasi nawet w najgorszych, koszmarnych snach nie potrafiliby sobie uzmysłowić, wyobrazić.
Nie jestem odosobniona w ocenie stanu zagrożenia w świecie - wczoraj oglądałam w TV-1 dokumentalny film - Jan Nowak Jeziorański opowiadał o swoim życiu, dokonaniach, współczesnych dziejach Polski.
Kończąc powiedział, że pociesza się, że nie będzie mu dane żyć w rozpoczętym XXIw, bo postrzega współczesny świat, jako "mknący rozpędzony expresowy pociąg, ale bez lokomotywy".


So sty 22, 2005 20:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Po pierwsze nie widzę, abyście porównywali swoje poglady i dzielili się spostrzeżeniami, nie widze tu dialogu.
Poza tym nie odmówiłam uzasadnienia - tylko dowodu.


Nikt cię nie prosił o dowody, Qrczak się jedynie zżymał, że ciągle wymaga się od niego dowodzenia "nieistnienia Boga" mimo, że piłeczka dowodu zawsze leżec będzie tylko po jednej stronie ... wierzących. Jeżeli opierasz fundament swojego postrzegania rzeczywistości na iluzji której nie tylko nie potrafisz dowieść ale i dobrze uzasadnić, to nie oczekuj entuzjazmu ze strony ludzi, którzy iluzji do szczęścia nie potrzebują a przynajmniej nie tyle ... ;]

Co do dialogu, to nie zamierzam dochodzić tu do kompromisów, czy opowiadać sobie głodne kawałki typu "wszyscy mają rację" ...
Jednak dzielimy się spostrzeżeniami i opisujemy swój sposób myślania.
Wbrew pozorom większość ludzi ma niezdefiniowane poglądy na większość spraw. Takie forum pozwala to zmienić ... ;]

Cytuj:
I jeszcze jedno jak do tej pory nie przedstawiłam tu swojego światopoglądu.


That's the point I presume ...

Cytuj:
Oczywiście tu też mozna sie poudzielac i pogadać, ale szczerze wątpie, aby się udało.


A co chcesz by się udało ? ;]


So sty 22, 2005 20:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 20:29
Posty: 165
Post 
"...nie oczekuj entuzjazmu ze strony ludzi, którzy iluzji do szczęścia nie potrzebują a przynajmniej nie tyle ..."

Nie oczekuję. Dla Ciebie to może być, iluzja,a dla mnie rzeczywistość.

"A co chcesz by się udało ? "

A dlaczego miałabym nie chcieć?
Yasmin


So sty 22, 2005 20:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Pugu podstawą współistnienia ludzi, jest wzajemny szacunek.
Nie zgadzam się z Twoim światopoglądem, ale nie znaczy, że Cię nie szanuję.


Istnieje wiele poziomów szacunku ... wynikają one z kultury w której żyjemy, z wieku, hierarchi społecznej czy osiągnięć. Mój szacunek do Ciebie nie musi mieć odniesienia do twoich poglądów. Jest raczej naturalnym następstwem tego, że jesteś dla mnie jak każdy człowiek na tym forum równorzędnym partnerem do rozmowy chyba że przekonasz mnie iż jest inaczej ;]

Cytuj:
Jesteśmy ludźmi wolnymi i dano nam od zarania prawo wyboru, dzięki temu nigdy nie powiem, że "jesteśmy tylko zwierzętami".


Hi, Hi, a co jest takiego straszego w przyznaniu tego ? Kruche ciałka, ograniczone (choć nieporównywalnie lepsze niż u innych gatunków) zdolności intelektualne, umiejętność używania narzędzi i magazynowania wiedzy, plus niezgorsze zdolności komunikacyjne. Jesteśmy zwierzętami, jesteśmy częścią ekosystemu, z niego powstaliśmy i w nim żyjemy. Czemu można tu zaprzeczyć ?

Cytuj:
Jeśli ktoś tak ujmuje swoje człowieczeństwo - jego wybór.


To co ludzie zawsze przeceniają, to swoje "człowieczeństwo". Gdy przychodzi co do czego i tak dochodzi do głosu nasz "bios" ... i podstawowe instynkty biorą górę ...

Cytuj:
Zniszczenia środowiska na ogromną skalę, obecnie obserwowanego w świecie, przodkowie nasi nawet w najgorszych, koszmarnych snach nie potrafiliby sobie uzmysłowić, wyobrazić.


Czyżby? Nasi przodkowie nawet nie pomyśleli w ciągu swojego życia o czymś takim jak ochrona środowiska. Dopiero dziś pojawiają się procesy powstrzymujące gospodarkę rabunkową do której człowiek przyzwyczaił się przez tysiące lat.

Cytuj:
Kończąc powiedział, że pociesza się, że nie będzie mu dane żyć w rozpoczętym XXIw, bo postrzega współczesny świat, jako "mknący rozpędzony expresowy pociąg, ale bez lokomotywy".


Jeżeli nie ma lokomotywy to czemu ten pociąg tak mknie ? Zresztą by zatrzymac pociąg nie trzeba mieć lokomotywy, lokomotywa jest potrzebna by przyśpieszyć. Nie bardzo rozumiem przenośnię ... ;]


So sty 22, 2005 20:56
Zobacz profil
Post 
PugCondoin napisał(a):
Jeżeli kogoś obrażam jakimś twierdzeniem, staram się je uzasadnić. Są tylko dwie możliwości Ddv, albo nie posiadasz elementarnej wiedzy i dlatego piszesz to co piszesz, albo nie chcesz zaakceptować rzeczywistości. Mój wybór padł na tę drugą możliwość, ale może rzeczywiście się mylę.

A czymże się to wykazałeś, ze mówisz do mnie w ten sposób ??
Zaściankową zarozumiałością :co:
Tym, ze nie docieraja do ciebie podstawowe fakty ??
Tym, że nie potafisz wykazać swojej przewagi na gruncie wiedzy lub logicznego myślenia więc uciekasz się w obrażanie ?
Jak do tej pory to całe twoje zdanie opiera się wokół (wyuczonego lub wydumanego) twierdzenia "Boga nie ma - Boga nie widziałem".
A tak trudno ci zrozumieć fakt, ze to właśnie Kościół dał podstawę moralności tej cywilizacji ?
Że od samego początku dawał mecenat nauce i kulturze ?
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła doszło do rozwoju nauki ?
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła nie doszło do zapomnienia wielu dzieł - dając dalszą podstawe do rozwoju nauk (szczególnie filozofii i ścisłych)
Że rolą Koscioła było spajanie całej tej cywilizacji w jedną całość i jednoczenie jej w obronie przed zagrożeniami militarnymi ?
To, że rzeczywistośc nie jest zgodna z twoimi wydumanymi wyobrażeniami - to wcale nie znaczy, że to ty masz rację.
Do czego doprowadził "ateizm" :co:
- Do wielu wojen
- do wymordowania wielu milionów ludzi - w imię "sprawiedliwości społecznej".
Do niebywale okrutnych obozów koncentracyjnych w XXI wieku.
Do obozów pracy przymusowej w których wytwarzane są tanie produkty - konkurujące z naszą gospodarką.

Wydaje ci się, że osoby wierzące są czymś gorszym bo nie znają się na nauce ?
Jak do tej pory to ty właśnie w dyskusji między innymi w tym temacie wykazałeś się infantylizmem i niewiedzą.
Zrobiłeś sobie bożka z nauki. Bożka, któremu ślepo wierzysz.
Niezależnie od tego, kto ci co podsunie.
I NIE WYKAZAŁEŚ się żadną wiedzą - jedynie wykazałeś swój infantylizm.
Zapieczeniem się we własnych poglądach i niemożnośc wyjścia poza własne przekonania.


So sty 22, 2005 21:30
Post 
Pora wreszcie zrzucić łuski z oczy, Pugu.
I wyjść z tego zaścianka własnej pychy i zarozumiałości.


So sty 22, 2005 21:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 26, 2004 23:12
Posty: 1036
Post 
Cytuj:
Że od samego początku dawał mecenat nauce i kulturze ?
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła doszło do rozwoju nauki ?
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła nie doszło do zapomnienia wielu dzieł - dając dalszą podstawe do rozwoju nauk (szczególnie filozofii i ścisłych)
Że rolą Koscioła było spajanie całej tej cywilizacji w jedną całość i jednoczenie jej w obronie przed zagrożeniami militarnymi ?

Nie znash historii, czy specjalnie ja naginash ? Zapewne i pierwsze i drugie po części. Zapobież przynajmniej pierwszemu chwytając pierwszy lepszy podręcznik do historii.


Cytuj:
Do wielu wojen

Jak na przykład krucjaty. Pamiętam jeszcze te rzesze ateistów zakutych w zbroje... :)

Cytuj:
do wymordowania wielu milionów ludzi - w imię "sprawiedliwości społecznej".

Jakby to powiedział mooj historyk - nieuzasadnione, niedojrzałe oceny.

Cytuj:
Pora wreszcie zrzucić łuski z oczy, Pugu.

Powieki, błony, zasłony bym zrozumiał, ale łuski !?

Cytuj:
Niezależnie od tego, kto ci co podsunie.

Do ateizmu trzeba dojść samemu, to wam wciąż jest podsuwane są myśli, które w przyplywie dumy uważacie za własne.

Zdroofko

_________________
Jestem człowiekiem i jedyne czego mogę być pewny, to świadomość mojego istnienia. Jakakolwiek teza wygłoszona ponadto staje się dogmatem. Nie bądźmy niczego pewni, bo stworzymy kolejną religię.


So sty 22, 2005 22:09
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
ddv163 napisał(a):
Irbisol napisał(a):
ddv163 napisał(a):
Tak się składa, Irbisolu, że zarówno Zydzi jak i Chrześcijanie oraz Muzułmanie opierają się na Biblii ...
Inny jest natomiast sposób pojmowania Boga.


A wyznający inne religie? Indianie np.? Albo plemiona murzyńśkie?
Czy w ogóle w takim razie można złamać I przykazanie?

Nie opierają się na Biblii - wierzą w wielu bogów i ich wierzenia nie mają nic wspólnego z pojęciem I Przykazania.


To co napisałem wynikało z wypowiedzi Alusa:
Cytuj:
Bóg jest jeden, to ludzie tylko się podzielili.
Niezależnie jakim imieniem zwracają się do Niego - wszyscy głoszą to samo orędzie:pochwałę Boga, zawierzeniu Mu.


Pytam więc ponownie: Czy każdy człowiek wierzy w tego samego Boga?

ddv163 napisał(a):
Teorie naukowe również są niesprawdzalne i przyjmuje się je na wiarę.


To bardzo szeroki temat wbrew pozorom - jedyne co jest niesprawdzalne to to czy jesteśmy w Matrixie. Jeżeli nie - teorie naukowe są jak najbardziej sprawdzalne, a na pewno nie są brane "na wiarę".

ddv163 napisał(a):
BŁĄD !
Istnieje (przynajmniej kilka) "dowodów pośrednich" na istnienie Boga, gdzie nauka jedynie potwierdza ich niezwykłość - lecz NIE JEST W STANIE wytłumaczyć ich powstania.


Jakie to dowody? Chyba nie te wynalezione przez św. Augustyna?
Ludzkiej niewiedzy nie powinno się na siłę wypełniać dogmatycznymi twierdzeniami - lepszy jest brak wiedzy niż wiedza arbitralna, a więc z dużym prawdopodobieństwem błędna.

ddv163 napisał(a):
Zauważ, Kim/Czym jest Bóg wg. Biblii.
Potem - czym może się okazać Jego brak w naszej cywilizacji ...
Spróbuj okreslić naukowo, czym będzie odrzucenie tych cech z moralności naszej cywilizacji ... {Pod warunkiem, że On na to pozwoli ;) :P )
Według mnie - to dążenie do samozagłady ...


Tu się lekko zgodzę - uważam że ludzie nie są jeszcze na poziomie cywilizacyjnym odpowiednim do odrzucenia sztucznego mechanizmu wiary. Chociaż coraz bardziej się do tego poziomu zbliżamy, a wiara okazuje sie bardziej narzędziem manipulacji niż rozwoju (mam na myśli ekstremizm).

ddv163 napisał(a):
Niezależnie od tego, czy ktoś w Niego wierzy, czy nie - On i tak nadal będzie istniał - i robił swoje ...


Mam wrażenie że nie dokończyłeś - już na to odpowiadałem.


So sty 22, 2005 23:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Zaściankową zarozumiałością
Tym, ze nie docieraja do ciebie podstawowe fakty
Tym, że nie potafisz wykazać swojej przewagi na gruncie wiedzy lub logicznego myślenia więc uciekasz się w obrażanie ?


Jesteś rozbrajający Ddv ... rozmawia się z tobą jak z dzieckiem. Naopowiadano Ci mnóstwo bzdur, w które ty uwierzyłeś bez żadnej weryfikacji. Nie sprawdziłeś niczego z tego bełkotu który Nam serwujesz. Niczego. Zrozum, że kościół nie dostarczy Ci obiektywnego źródła informacji. Do tego jest nauka.

Cytuj:
A tak trudno ci zrozumieć fakt, ze to właśnie Kościół dał podstawę moralności tej cywilizacji ?


Ta cywilizacja nie ma żadnej wyróżniającej się "moralności" ... są ludzie, tacy sami jak wszędzie indziej na świecie, ani lepsi, ani gorsi. Tyle samo patologii i pozytywów co we wszystkich pozostałych miejscach. Jedyne czym się różni cywilizacja zachodu od reszty świata to zamożnością, rozwojem gospodarczym i demokracją które to jednak osiągnięcia są raczej wynikiem stosowania brutalnej siły i bezwzględności aniżeli jakichś wyższych zasad "moralnych" ...

Cytuj:
Że od samego początku dawał mecenat nauce i kulturze ?


Skoro zagarnęło się gigantyczny majątek w całej Europie, to można się było bawić w mecenat ... przynajmniej tak długo, jak długo dotowana nauka nie zaczęła obracać się przeciwko "ręce która ją karmi" ... co ?

Cytuj:
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła doszło do rozwoju nauki ?


naiwniaczek ... co Ci mówi termin "oświecenie" ...

Cytuj:
Że to właśnie dzięki działaniom Kościoła nie doszło do zapomnienia wielu dzieł - dając dalszą podstawe do rozwoju nauk (szczególnie filozofii i ścisłych)


Tu się zgodzę ... chociaż nie zapominajmy kto stoi za największą zbrodnią przeciwko nauce w historii świata, czyli spaleniu biblioteki aleksandryjskiej ...
Przechowywanie cześci wiedzy jest tylko małym ziarnkiem zadośćuczynienia ...

Cytuj:
Że rolą Koscioła było spajanie całej tej cywilizacji w jedną całość i jednoczenie jej w obronie przed zagrożeniami militarnymi ?


Tarlalala ... kto stał za połową konfliktów zbrojnych w Europie jak nie KK ... nie zapominajmy o potężnej władzy papiestwa i o tym, że nic się niedziało bez wiedzy i pozwolenia Watykanu ...


Cytuj:
To, że rzeczywistośc nie jest zgodna z twoimi wydumanymi wyobrażeniami - to wcale nie znaczy, że to ty masz rację.


Ddv, serio, staraj się myśleć zanim coś napiszesz. Normalnie majtki opadają ...

Cytuj:
Do czego doprowadził "ateizm"
- Do wielu wojen
- do wymordowania wielu milionów ludzi - w imię "sprawiedliwości społecznej".
Do niebywale okrutnych obozów koncentracyjnych w XXI wieku.
Do obozów pracy przymusowej w których wytwarzane są tanie produkty - konkurujące z naszą gospodarką.


No nie wiem, w końcu nazizm narodził się w katolickim kraju ... w końcu nazizm to filozofia skrajnej prawicy ... a kto lubi się ze skrajną prawicą ?

Cytuj:
Wydaje ci się, że osoby wierzące są czymś gorszym bo nie znają się na nauce ?
Jak do tej pory to ty właśnie w dyskusji między innymi w tym temacie wykazałeś się infantylizmem i niewiedzą.
Zrobiłeś sobie bożka z nauki. Bożka, któremu ślepo wierzysz.
Niezależnie od tego, kto ci co podsunie.
I NIE WYKAZAŁEŚ się żadną wiedzą - jedynie wykazałeś swój infantylizm.
Zapieczeniem się we własnych poglądach i niemożnośc wyjścia poza własne przekonania.


Uważam, że masz lub miałeś bardzo kiepskie oceny z przedmiotów ścisłych takich jak matematyka, fizyka, bilogia, chemia, że jesteś słaby z języków obcych, lubisz za to przedmioty "humanistyczne". Stanowczo nie masz najmniejszego pojęcia jak funkcjonuje świat. Zacznij czytać chłopie, dużo czytać, szczególnie historia, polecam także dokumenty (np. doskonały i dość stary angielski serial "Connections") ... jesteś jak dziecko we mgle ...


N sty 23, 2005 0:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 187 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL