Nie pisałam o Tobie Aluś - pisałam o mentalności starszego pokolenia, o emeryturach i rentach starszych ludzi oddawanych na rzecz kościoła w sytuacjach gdy sobie na przeżycie pozostawiają wyłącznie na chleb.Tutaj właśnie wyrosło przekonanie - " im więcej dasz tym więcej dostaniesz"
A jeśli piszę o wypowiedziach na forum - mam na myśli bunt ludzi którzy nie mogą patrzeć na bogactwa kościoła w czasach gdy ludzie umierają z głodu, kradną z głodu, zabijają z głodu, porzucają dzieci z głodu,popełniają samobójstwa z głodu.Nie sztuką jest czytać, widzieć i popierać czy też wierzyć w same pozytywne " przesłanki życia"
Wyłapałaś wątek z wypowiedzi który ma najmniejsze w tym wszystkim znaczenie - a wystarczy Byś przyjrzała się dokładniej , gdziekolwiek nie pojedziesz jak błyszczą Sanktuaria.Czasem zastanawiam się jak ma się do tego " jałmużna"
Oprócz tego Alusia napisałam też - " nieświadomych" - więc proszę Cie jeśli nie rozumiesz sensu wypowiedzi nie odpisuj w sposób brzmiący jak to piszesz jako - " proceder wykupywania zbawienia".

Mylisz podstawowe prawa człowieka, każdy z tych dziadków i babć posiada niezbywalne prawo decydować o swoich pieniądzach.
Jeśli uznają, że wystarcza im chleb, to też ich osobista sprawa.
Nikt im siłą nie wydziera pieniędzy i nikt nie zmusza do łożenia na budowę, wystrój "błyszczących sanktuariów".
Nikogo tez nie zmusisz aby dzielił się swoimi pieniędzmi z innymi.
Te przestępstwa powodowane głodem to też iluzja, skoro ktoś nie jest w stanie sam zapewnić sobie dostatecznej ilości pożywienia, to może skorzystać z działających mnóstwa jadłodajni prowadzonych przez fundacje, stowarzyszenia.
W 80% przypadków samobójstw przyczyna leży w depresji.
A przyczyną zabójstw najczęściej jest alkohol, narkotyki, nie głód.
Napisałaś "nieświadomych" bo zamysłem Twoim jest atak na Kościół, duchownych....zrozumiałam
Kilku pazernych duchownych nie stanowi całego Kościoła.

hah Alusia Alusia - skoro tak uważasz - niech tak zostanie


http://miziaforum.wordpress.com/2011/12 ... d-i-bieda/ ..... wrócę z pracy znajdę Ci tego więcej , taką maleńką namiastkę rzeczywistości ...

obie kobiety były objęte specjalistycznym leczeniem
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/oles ... iki_219073
Taka rzeczywistość - panie chorowały psychicznie, wcześniej już podjęły nieudaną próbę samobójczą.
Ciekawe, że wszystkie informacje z grudnia 2011r podają o chorobie psychicznej obu pań, ale już 2-3 miesiące później tytuły brzmią "powiesiły się z biedy".

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /121129947

http://www.pch24.pl/grecja--bieda-zmusi ... 512,i.html

http://niepoprawni.pl/blog/1586/samobojstwo-z-biedy

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... edzie.html


Alusia - ocenianie człowieka pierwszą myślą , jako wariata , psychicznie chorego lub tym podobne jest po prostu karygodne. Sam fakt myślenia w taki sposób powinien dawać do zrozumienia czy aby z naszą psychiką jest wszystko w porządku.
W przedostatnim linku masz to dobitnie określone z bardzo mądrym przykładem.Pozbądź się wszystkiego z domu najlepiej w okresie zimowym , odbieraj tylko kartki od listonosza z najlepszymi życzeniami świątecznymi , obawiam się jednak że i to byłoby za mało , ponieważ człowiek nie targa się nie swoje życie z byle powodu.
Samobójcza śmierć tych ludzi to najtragiczniejszy z krzyków z wołaniem o opamiętanie i o pomoc.
Bądź tak dobra i nie pisz mi takich bzdur o chorobach psychicznych w czasach gdy na ziemi panuje globalna bieda , Afryka umiera z głodu a kościół pławi się w luksusie .Trzeba być ślepym żeby tego nie widzieć.

Samobójstwo z powodów ekonomicznych nie znaczy jednoznacznie, że z głodu.
W moim mieście kilka dni temu popełnił samobójstwo mężczyzna zamożny, a przyczyną była utrata znacznej części majątku przekazana synowi, który pieniądze przeputał.
Ale przyczyna jest jednoznacznie ekonomiczna.


Trzeba być ślepym aby generalizować - Kościół się pławi - Kościół to także ja i jakoś nigdy nie pławiłam się w luksusie.
W wielu wątkach napominasz, apelujesz o szanowanie godności drugiego człowieka, co zupełnie nie przeszkadza Ci w bezpodstawnych oskarżeniach.
Owszem znajdzie się duchownych pławiących się się w luksusie, ale to margines.
Kościół w głodującej Afryce jest podobnie ubogi jak ludzie zamieszkujący ten kontynent.
Kościół misyjny utrzymuje się z datków wiernych, a skoro wierni, jak sama piszesz żyją w globalnej biedzie, to i ich datki są na miarę możliwości - i skąd ten luksus????
W Polsce w ubogich rejonach kraju też nie ma od kogo brać na luksusy dla Kościoła.
Biedę używasz jako bat na Kościół.

Magda dobrze że leży ci na sercu bieda innych, więc jestem przekonana że osoby biedne z bliskim tobie otoczeniu mogą liczyć na to że podzielisz się tym co masz.
Gdyby każdy człowiek przeciętnie zamożny, nie mówię o bogatych, ale taki którego stać na godne życie pomógł regularnie choć jednej biednej rodzinie blisko siebie tej biedy byłoby o wiele, wiele mniej. I ja tu mówię o biedzie niezawinionej. Bo powiem szczerze, że kiedy byłam (autentyczne) w biednym domu gdzie babcia emerytka utrzymuje 40 letniego syneczka kawalera który nie splamił się pracą, za to już o 12 w południe jest po paru piwkach, i ma na papieroski, a jakże, nie mam ochoty się do tego dokładać.
A pomagać można różnie. Kościół który Magda tak krytykuje pomaga dużo, że choćby wspomnę o stypendystach Dzieła Nowego Tysiąclecia- biednej młodzieży która dzięki fundacji zdobywa wykształcenie i dziesiątkach innych dzieł. O kościele misyjnym nie wspomnę bo w wielu miejscach misje są jedynym miejscem gdzie ludzie uzyskują jakąkolwiek pomoc. Ja naprzykład pomagam dwóm rodzinom stale i trzem innym dorywczo. Ale są to ludzie dobrzy, których sytuacja życiowa - głownie utrata pracy - postawiła w trudnej sytuacji, jedna jest to samotna matka która odeszła z dziećmi od męża alkoholika. Bardzo dobrym pomysłem jest sfinansować kształcenie dziecka z takiej rodziny, bo takie dziecko po zdobyciu dobrego zawodu samo pomoże potem rodzicom (to robię między innymi). Czasem są to poprostu zakupy, na zasadzie jedna torba dla mnie, druga dla kogoś, czasem pożyczka na dłuuuuugi bliżej nieokreślony czas żeby opłacić najpilniejsze zaległości. Powiem tyle, że z plebani gdzie urzęduje nasz proboszcz żaden biedny człowiek nie wyjdzie bez przysłowiowej już torby różnych smakołyków, i od wielu niezamożnych rodzin słyszę że nie wziął ani grosza za mszę czy kolędę.
Magda, czy każdy kogo znasz kto przyzwoicie zarabia dzieli sie z kimś kto mieszka obok i jest w życiowym dołku? A może wielu obchodzi tylko ile gwiazdek ma mieć hotel w egipcie i jakie bajery nowe auto a biednego sąsiada wolą nie zauważać? Nie mówmy co "oni", patrzmy co my możemy zrobić!

Ty jestes strasznie naiwna i chyba bardzo młoda dlatego takie bzdury wypisujesz.
Od kiedy to stwierdzenie u kogos choroby jest karygodne?????? Myslisz ty czasem dziewczyno?



Jak widze z patrzeniem też masz problem. Moze to tylko sprawa okulisty, a może mentalnego zaślepienia.
Nie ma to jak krytykować nie mając o niczym pojecia.

Podzielam Twoje zdanie i w pełni się z nim zgadzam - gdyby większa ilość ludzi miała taki stosunek do otaczających nas ludzi, do spojrzenia we własne środowisko z pewnością takich sytuacji byłoby dużo mniej.Piszę o takiej samej biedzie jak Ty - o biedzie niezawinionej i do czego w skrajnych sytuacjach taka bieda ludzi zmusza.
Piszesz - " nie mówmy co oni, patrzmy co my " zgadza się - tylko może mówmy właśnie dużo, jeśli mówisz - inni słyszą, jeśli słyszą zaczynają również widzieć.
Nie chodzi tutaj o formy oskarżeń jakie tutaj czasem ktoś mi przyklei - każdy normalny człowiek ma świadomość tego . iż wszędzie tak samo jak i w Kościele są różni ludzie i różne stanowiska (tych ludzi) , w każdym środowisku jest dobro wymieszane ze złem.Powiedzieć jedno słowo nie po czyjejś myśli a lecą kamienie jak grad.Gdyby lincz był możliwy na forum, nie jeden by już wisiał.Nigdy nie powiedziałam że krytykuję Kościół którego zasadniczą podstawą Jest Jezus Chrystus, nigdy też nie napisałam że jestem przeciwnikiem Kościoła którego silną podstawą jest Miłość i Wiara w odkupienie człowieka.


Humalog.

W przeciwieństwie do Ciebie i pomimo tego jakie teksty kierujesz w moja stronę nie drwię ani nie kpię z Ciebie , ponieważ szanuję każdego człowieka bez względu na to jaki jest, kim jest i w jaki sposób żyje.Nigdy nie potępiam i nie krytykuję ludzi - zawsze jednak złe uczynki - jeśli nie widzisz w tym zasadniczej różnicy - to nic na to nie poradzę.