Po życiu - O niebie, piekle i czyśćcu
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Może warto znów zajrzeć do objawień Simmy: wg. jej relacji, czyli wg. odpowiedzi jaką uzyskała od dusz na pytanie co się dzieje z dziećmi, które zmarły zaraz po narodzeniu, takie dzieci idą do Nieba, ale ich Niebo nie jest "pełnym" Niebem. Tzn. wydaje im się, że osiągnęły już szczyt szczęśliwości, jednak prawdziwy szczyt szczęśliwości może jedynie osiągnąć wierzący, który był na tyle dorosły, że stał się wystarczająco świadom swoich czynów.
Trzeba właśnie brać pod uwagę to, że mogą być różne "rodzaje" Nieba i to wcale nie oznacza, że te małe dzieci są pokrzywdzone i że nie ma sprawiedliwości i równości. Dla nich jest to prawdziwe Niebo. Im więcej zostało Ci dane, tym więcej się od ciebie wymaga, ale też czeka cię większa "nagroda" za twoją pracę.
|
Wt cze 13, 2006 20:59 |
|
|
|
 |
Astronom
Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41 Posty: 163
|
rafal3006 napisał(a): Co wy [...], że człowiek nie ochrzczony nie może do nieba ?
Takie jest stanowisko KRK
Czekam ciagle na dowody 
_________________ "Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]
|
Wt cze 13, 2006 21:06 |
|
 |
rafal3006
Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30 Posty: 1589
|
Astronom napisał(a): rafal3006 napisał(a): Co wy [...], że człowiek nie ochrzczony nie może do nieba ?
Takie jest stanowisko KK Czekam ciagle na dowody 
Dowody, bardzo proszę
Znasz dogmat KK:
Kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył, będzie potępiony
Dla katolika ten dogmat ma moc Biblii, a wynika z niego niezbicie że kto nie poznał Chrystusa, bo misjonarz KK miał za krótkie nogi nie bedzie potepiony
A jak nie będzie potepiony, to gdzie może iść jak nie do nieba ?
Tak więc Hindus ze swoją świętą krową i ateista np. w Indii który nigdy o Chrystusie nie słyszał moga do nieba - proste jak cep, czyż nie ?
A swoja drogą astronomie ciekawe jak taki twardogłowy jak ty rozumie zdanie "kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył"
Czy według Ciebie wystarczy że ktoś usłyszał, że Chrystus jest Bogiem Chrześcijan, aby podpadł pod to zdanie ? 
_________________ Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów
|
Wt cze 13, 2006 21:42 |
|
|
|
 |
Astronom
Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41 Posty: 163
|
rafal3006 napisał(a): "kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył"
Poznałeś Chrystusa a nie wierzysz (bynajmniej tak mi się wydaje, że nie wierzysz), więc nie ma dla Ciebie zbawienia. Takie są fakty, a reszta to Twoje wymysły kwiatku do kożucha wiedzy!
[...] Czekam na dowody, że święci widząc czyściec byli chorzy na schizofrenię. Inaczej uzaję ostatecznie, że cierpisz na silny przyrost wyobraźni.
_________________ "Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]
|
Wt cze 13, 2006 22:52 |
|
 |
rafal3006
Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30 Posty: 1589
|
Astronom napisał(a): rafal3006 napisał(a): "kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył"
[...] Czekam na dowody, że święci widząc czyściec byli chorzy na schizofrenię. Inaczej uzaję ostatecznie, że cierpisz na silny przyrost wyobraźni.
[...]
Gdzie ja cos takiego napisałem ?
Pisałem że schizofrenicy byli albo paleni na stosie, albo mogli być prorokami i świętymi.... bo w schizofrenii wszystko jest możliwe ...
_________________ Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów
|
Wt cze 13, 2006 23:24 |
|
|
|
 |
rafal3006
Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30 Posty: 1589
|
Astronom napisał(a): rafal3006 napisał(a): "kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył"
Poznałeś Chrystusa a nie wierzysz (bynajmniej tak mi się wydaje, że nie wierzysz), więc nie ma dla Ciebie zbawienia. Takie są fakty, a reszta to Twoje wymysły kwiatku do kożucha wiedzy! [...]Ja podzielam w 100% poglady normalnego katolika i człowieka, Wuja Zbója ! wujzboj napisał(a): rafal3006 napisał(a): Nie da sie POZNAC Chrystusa i w niego nie uwierzyc. To wewnetrzna sprzecznosc. rafal3006 napisał(a): ja tu widzę zasadniczą sprzeczność z tym dogmatem KK: Kto poznał Chrystusa i w niego nie uwierzył, będzie potępiony.  ,,, bo z tego wynika, że opisani w dogmacie ludzie nie istnieją Nie istnieja. I gdzie tu sprzecznosc? rafal3006 napisał(a): Skutki braku wytłumaczenie ludziom przez KK co w rzeczywistości oznaczają takie dogmaty KK nie ma co tlumaczyc, bo to nie KK lecz Jezus zna prawde. KK tylko te prawde rozumie tak, jak jest w stanie ja rozumiec. Zauwaz, ze ogromna wiekszosc ludzi w ogole nie jest w stanie pojac czegos takiego, ze nie bedzie potepionych w ostateczny, nieodwolalny sposob. Dla jednych wiara taka to zacheta do grzechu, dla drugich to uwlaczanie sprawiedliwosci, a dla trzecich - to odebranie wolnosci. A poniewaz w piekle zapewne i tak znajdzie sie wiecej ludzi, niz przypuszczamy (tyle, ze wszyscy kiedys spotkaja sie w niebie) i ze kazdy z potepionych bedzie przekonany o wiecznosci swojej kary, to nic dziwnego, ze KK tak przedstawia nauke o piekle jak przedstawia. Korekta jest niezbedna (i mozliwa) tylko dla potrzeb niektorych osob. Tych, ktorych "klasyczne" rozumienie tego dogmatu odwodzi od wiary, bo swiadczy przeciwko Bozej milosci.
_________________ Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów
|
Wt cze 13, 2006 23:33 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
KKK 1256 "Zwyczajnym szafarzem chrztu jest biskup i prezbiter, a w Kościele łacińskim także diakon [Por. KPK, kan. 861, ß 1; KKKW, kan. 677, ß 1.]. W razie konieczności może ochrzcić każda osoba nawet nieochrzczona, mająca wymaganą intencję. Wymagana intencja polega na tym, aby chcieć uczynić to, co czyni Kościół, gdy chrzci, i zastosować trynitarną formułę chrzcielną. Kościół widzi uzasadnienie tej możliwości w powszechnej woli zbawczej Boga [Por. 1 Tm 2, 4.] oraz konieczności chrztu do zbawienia [Por. Mk 16, 16; Sobór Florencki: DS 1315; 646; KPK, kan. 861, ß 2.]".
KKK 1258 "Kościół zawsze zachowywał głębokie przekonanie, że ci, którzy ponoszą śmierć za wiarę, nie otrzymawszy chrztu, zostają ochrzczeni przez swoją śmierć dla Chrystusa i z Chrystusem. Chrzest krwi, podobnie jak chrzest pragnienia, przynosi owoce chrztu, nie będąc sakramentem".
Ale !!!! za teologia.pl
Co teologia nazywa chrztem pragnienia?
Według teologów wielu dostępuje zbawienia na zasadzie chrztu pragnienia. Otóż można przypuszczać, że ludzie uczciwi, otwarci na prawdę, gotowi czynić każde dobro rozpoznane w sumieniu przyjęliby chrzest, gdyby tylko usłyszeli o nim i dobrze go poznali. Ich uczciwe życie zawiera w sobie zupełnie nieświadome pragnienie chrztu. Dostępuje chrztu pragnienia ten, kto współdziałając z darowaną mu łaską Bożą dochodzi do takiej miłości i żalu za popełnione zło, że przez Ducha Świętego zostaje oczyszczony z grzechów, odrodzony i uświęcony, z czego jednak zupełnie nie zdaje sobie sprawy.
wytłuszczone by ja
Niektóre postanowienia soboru florenckiego i trydenckiego: (polemika na dole postu)
"Jeśli ktoś nie odrodzi się z wody i Ducha Świętego, nie może wejść do Królestwa Bożego" (Sesja VI, rozdz. 4)
"Jeżeli ktoś twierdzi, że chrzest jest czymś dowolnym, to znaczy nie jest konieczny do zbawienia – niech będzie wyklęty" (Sesja VII, kan. 5)
Na VI sesji Soboru Florenckiego zdefiniowano również: "Dusze zaś tych, którzy umierają w uczynkowym grzechu śmiertelnym lub w samym grzechu pierworodnym, natychmiast zstępują do piekła, gdzie jednak nierównym podlegają karom" (Denz. 693)
Nauka Magisterium Kościoła o grzechu pierworodnym.
Pierwsze synody przeciw pelagianizmowi:
Synod Prowincjonalny w Kartaginie 418 rok
- śmierć Adama jest karą za jego grzechy, nie wynikała z jego natury (1. kanon).
- grzeszny stan potomstwa Adama (2. kanon).
- konieczność łaski Chrystusa (3. kanon i następne).
Synod w Orange (529r.)
- grzech pierworodny to śmierć duszy i brak wolności.
- dusze nie istnieją przed wcieleniem, odrzucenie dualizmu.
List Innocentego III papieża
- reakcja na tezy Abelarda
- grzech pierworodny jest winą zasługującą na karę,
Lyon (1274r.) - pierwszy sobór powszechny
- dusze tych, co umierają w grzechu śmiertelnym, lub grzechu pierworodnym idą do piekła
Benedykt XII
- potępia tezę, że w dzieciach nie ma grzechu i idą bez chrztu do raju,
Sob. Florencki
- potwierdza naukę Sob. w Lyonie
Sobór Trydencki
- skutkiem grzechu jest nie tylko śmierć cielesna oraz niewola szatana,
- grzech nie zniszczył natury, lecz ją osłabił (przeciw Lutrowi)
- grzech pierworodny jest przekazywany przez zrodzenie a nie przez naśladowanie czy przykład
- absolutna konieczność Chrystusa do zbawienia
- dzieci chrześcijan są także objęte grzechem pierworodnym,
- pożądliwość nie jest równoznaczna z grzechem /przeciw Lutrowi/ mamy ją dla walki. Pożądliwość przez katolików jest rozumiana jako skłonność do zła, natomiast przez protestantów jako bunt przeciwko Bogu
- Także sobór odrzuca rozumienie usprawiedliwienia jako coś narzuconego z zewnątrz.
- W dzieciach również {występuje} ten stan braku łaski aż do chrztu. Dzieci zmarłe bez chrztu polecamy miłosierdziu Bożemu /różne teorie - limbus puerorum - dostępują chrztu pragnienia itp./.
Źródła:
http://www.ultramontes.pl/sanborn_limbus.htm
http://www.republika.pl/arkapana/td.html
http://www.teologia.pl/m_k/zag06-1b.htm#3
Polemika z ważnością i znaczeniem owych postanowień: forum.diecezja.tarnow.pl/
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr cze 14, 2006 7:30 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Ten temat to niezłe bagno
Krk wyraźnie twierdzi wyraźnie, że chrzest jest niezbędny do zbawienia.
Chrzest pragnienia i krwi są "według teologów"/"można przypuszczać" równoznaczne sakramentowi chrztu.
Nie podoba mi się to wszystko, wygląda na to, że Krk upiekł sobie tą niezbędnością chrztu tak duże ciasteczko, że teraz nie może go zjeść.
Wszędzie "według teologów", "można przypuszczać", "można mieć nadzieję" a większość tych "pocieszaczy" wysmażył Sobór Watykański v.2.
Prawdopodobnie dopiero następny Sobór będzie w stanie coś tu zmienić...
Tymczasem można się przenieść do protestantów 
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr cze 14, 2006 7:48 |
|
 |
rafal3006
Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30 Posty: 1589
|
Kris_yul napisał(a): Może warto znów zajrzeć do objawień Simmy: wg. jej relacji, czyli wg. odpowiedzi jaką uzyskała od dusz na pytanie co się dzieje z dziećmi, które zmarły zaraz po narodzeniu, takie dzieci idą do Nieba, ale ich Niebo nie jest "pełnym" Niebem. Tzn. wydaje im się, że osiągnęły już szczyt szczęśliwości, jednak prawdziwy szczyt szczęśliwości może jedynie osiągnąć wierzący, który był na tyle dorosły, że stał się wystarczająco świadom swoich czynów.
Trzeba właśnie brać pod uwagę to, że mogą być różne "rodzaje" Nieba i to wcale nie oznacza, że te małe dzieci są pokrzywdzone i że nie ma sprawiedliwości i równości. Dla nich jest to prawdziwe Niebo. Im więcej zostało Ci dane, tym więcej się od ciebie wymaga, ale też czeka cię większa "nagroda" za twoją pracę.
Różne rodzaje piekła, czyśca, nieba ?
Dzieci które zmarły po narodzeniu do "niepełnego" nieba ?
A co z zapłodnionymi jajeczkami, których organizm kobiety nie akceptuje i wydala w sposób naturalny ?
Może jeszcze stworzyć specjalne niebo jajeczkowe, dla tych żywych istot ?
Ta simma jest rewelacyjna ....... tak szczegółowa wiedza o życiu pośmiertnym jest godna podziwu
... a mądrzy Żydzi twierdzą, że oni nie wiedzą jak to wszystko wygląda po śmierci i się tym nie zajmują
Jeśli rozmawiasz z Bogiem to modlitwa, jeśli Bóg rozmawia z tobą to schizofrenia.
_________________ Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów
|
Śr cze 14, 2006 9:01 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
rafal3006 napisał(a): Różne rodzaje piekła, czyśca, nieba ? Dzieci które zmarły po narodzeniu do "niepełnego" nieba ? Chodzi zapewne o coś w rodzaju "limbus puerorum", pomysł teologiczny którego Krk oficjalnie nie zatwierdził, ale od któreo aktualnie (również nieoficjalnie) odchodzi . Limbus puerorum (otchłań dzieci) - jest średniowiecznym pomysłem teologicznym, jedną z prób złągodzenia doktryny "chrztu niezbędnego do zbawienia" w stosunku do dzieci nieochrzczonych. Teologicznie ta teoria trzyma się kupy, ale przestała być popularna, gdyż limbus jest częścią piekła, częścią pozbawioną diabłów i cierpienia, ale jednak stricte będącą piekłem. rafal3006 napisał(a): A co z zapłodnionymi jajeczkami, których organizm kobiety nie akceptuje i wydala w sposób naturalny ? Może jeszcze stworzyć specjalne niebo jajeczkowe, dla tych żywych istot ?
Nie trzeba, podpadają one pod "dzieci nieochrzczone".
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr cze 14, 2006 9:33 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Astronom napisał(a): SweetChild napisał(a): Czy Chrystus nie wstawi się za ateistą, który dobrze czynił Jemu samemu?
Być może się wstawi, jeśli ateista nie bluźnił przeciwko Duchowi Świętemu.
Tak na marginesie, czy to nie co najmniej dziwne, że Jezus tak niewiele słów (przynajmniej na kartach Biblii) poświęcił wykroczeniu tego kalibru, nieporównywalnemu z całą resztą innych wykroczeń? Grzechowi, który może nieodwracalnie przekreślić całą Ofiarę Chrystusa?
Przyznaję, że dla mnie jest to więcej niż dziwne. Na swoją ludzka logikę oczekiwałbym, że jakieś 90% przypowieści przestrzegałoby przed takim nienaprawialnym błędem...
|
Śr cze 14, 2006 10:38 |
|
 |
chrześcijanin
Dołączył(a): Wt kwi 18, 2006 10:47 Posty: 228
|
rafal3006 napisał(a): [...] quote] To prawda ! Rafał napisał(a): ... a nie lepiej brac przykład z protestantów i nikogo nie posyłać do piekła ? Ludzie sami posyłają się do piekła bo:
1) grzeszą
2) nie przyjmują odkupienia
|
Śr cze 14, 2006 12:36 |
|
 |
Astronom
Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41 Posty: 163
|
rafal3006 napisał(a): Ja podzielam w 100% poglady normalnego katolika i człowieka, Wuja Zbója ! Wuja Zbój jest takim samym człowiekiem jak każdy. I nie jest nieomylny. rafal3006 napisał(a): P.S. a może to Ty jesteś lepszym kandydatem do piekła ?  Niewykluczone. To nie ja będę oceniał, tylko Bóg rafal3006 napisał(a): P.S. A już zupełnie idiotyczne jest, że wg astronoma Hitler może do nieba a wspaniały, dobry człowiek ateista musi do piekła !  Nie przeinaczaj niczyich słów. Hitler nie pójdzie do nieba za swoje zbrodnie. rafal3006 napisał(a): Astronom napisał(a): rafal3006 napisał(a): [...] Tutaj: rafal3006 napisał(a): Pisałem że schizofrenicy [...] albo mogli być prorokami i świętymi.... bo w schizofrenii wszystko jest możliwe ...
Dlatego chcę cały czas na to dowody albo uznania, że to były jedynie Twoje chore wymysły.
_________________ "Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]
|
Śr cze 14, 2006 13:15 |
|
 |
Czarny Wiatr
Dołączył(a): N cze 11, 2006 20:14 Posty: 19
|
Co do grzechu przeciwko Duchowi Świętemu - chodzi o to, że człowiekowi odpuszczone są wszystkie grzeczhy, za które żałuje. Grzech przeciwko Duchowi to brak żalu. Jeśli ktoś godzi się ze swoim grzechem (jakimkolwiek), nie jest mu odpuszczony.
Proste.
Oczywiście to nie skreśla człowieka z listy "do zbawienia". Za grzech braku żalu przecież można żałować. (Fajnie brzmi to w takiej teorytycznej formie)
|
Śr cze 14, 2006 15:01 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Podoba mi się interpretacja Czarnego Wiatru

_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr cze 14, 2006 15:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|