Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N paź 05, 2025 0:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 589 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 40  Następna strona
 Dlaczego Bóg stworzył Choroby 
Autor Wiadomość
Post 
Zgadzam się z tym. Ale oczywiście do pewnego momentu, przykładem jest nasz papież Polak. W końcu umarł, ileś tam razy wiara odratowała go od śmierci. ale w końcu śmierć "dała mu radę". Siła wiary jest ogromna, i może mieć ogromny wpływ na zdrowie organizmu.
Ja w ogóle uważam, że delikatnie sugeruje się nam choroby :-) - prasa telewizja. Ale nie będę zmieniał tematu. (dawniej nie było lekarstw :-) )
Fak jest taki, że każdy umiera, wierzący i nie wierzący. Może czasem lepiej mieć nadzieję, chrześcijanin, mahometanin, czy buddysta, każdy umiera z nadzieją. Prawdziwy ateista umiera bez żadnej nadziei. Ale na pewno nie robi tak, bo lubi...


N paź 08, 2006 11:00

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Aztec
Cytuj:
Dlaczego pseudonaukowe? To nauka rozwija lekarstwa, aby zwalczać wirusy i bakterie. Wiara i modlitwa nie wystarczą.
Człowiek starszy również staje się bardziej podatny na różne zagrożenia bakteryjne i wirusowe. I tym samym może zachorować.

To że robi Ci się niedobrze, nie znaczy że tak nie jest. Choroby są faktem.

Niedobrze mi sie robi kiedy stosujesz zwierzece analogie wobec czlowieka
W sensie stricto naukowym moze i mikroorganizmy tak samo niszcza organizm czlowieka jak zwierzecia ale porownywanie zycia czlowieka do ideii selektywnego przetrwania najsilniejszych gatunkow jest odarciem czlowieka z jego czlowieczej godnosci a z tego to juz tylko krok do akceptacji eutanazji czy aborcji na powszechna skale...ba nawet czysta fizyczna eliminacje starych nieproduktywnych osobnikow

Balansujesz z takimi pogladami na bardzo cienkiej granicy przyzwoitosci piszac ze :
Cytuj:
mojego ateistycznego punktu widzenia Stworzone są tylko różne istoty, człowiek, zwierzęta, ryby, bakterie, grzyby, rośliny i inne mikroorganizmy.


N paź 08, 2006 13:09
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
Niedobrze mi sie robi kiedy stosujesz zwierzece analogie wobec czlowieka

Przykro mi. Ale uważam, człowieka za ssaka, za gatunek zwierzęcia. Siebie również.

gabriel napisał(a):
...Jest odarciem czlowieka z jego czlowieczej godnosci a z tego to juz tylko krok do akceptacji eutanazji czy aborcji na powszechna skale...ba nawet czysta fizyczna eliminacje starych nieproduktywnych osobnikow


No chyba muszę zamilknąć, aby Ciebie zbyt bardzo nie gorszyć...
...bo ja popieram eutanazję jak i aborcję. Więc nie mamy za bardzo wspólnej płaszczyzny do rozmów.
Oczywiście eliminację starych nieproduktywnych ludzi jest bzdurą i złą rzeczą.
Ale aborcja i eutanazja jak najbardziej. O aborcji powinna decydować wyłącznie matka.
W naszym systemie, zgwałcona dziewczyna musi wychowywać cudze dziecko jak swoje, mimo iż "tatuś" nie był zbyt piękny i rozgarnięty. Tylko Kościół może dopuścić do czegoś takiego ...
Podobnie ze starcami, jeżeli sami wykazują chęć pójścia na tamten świat, cięrpią w ogromnych mękach. Dlaczego nie - zastrzyk i po krzyku. Dodam, że taka decyzja powinna być potwierdzona kilkakrotnym złożeniem decyzji przez tą osobę, bo w różnych okresach czasu może ona wykazywać różne właściwośći psychofizyczne, podobnie z aborcją.
Nieraz ktoś, ma wycięte połowę, żołądka, nerki czy coś tam jeszcze. Odżywia się tylko przez rurki, nikomu nie życzę takiej śmierci.

Dlaczego Kościół "to lubi".
Proste, dopóki chory będzie się skręcał z bólu w szpitalu, rodzinka będzie dawać pieniążki za jego wyzdrowienie. Nawet jeżeli będą wiedzieli że nie ma szans, to będą dawać "przed sąsiadami" aby nie powiedziano, że są bezduszni.
Kościołowi rura, czy "chrzcić" będze się dziecko z gwałtu, czy nie. To ta sama gotówka, te same pieniądze.

Oczywiście, aborcję, czy eutanazję dopuszczam w momentach skrajnych, o jakich napisałem wyżej. W skrajnych przypadkach prawo powinno na to zezwalać.

To tylko moje zdanie, wiem, że pomyślicie że jestem antychrystem wcielonym. Ale nie opieram swoich poglądów na religii, więc mi wolno. :-)
A przyzwoitość, to w każdy naród, plemię ma inną. Niektóre plemiona afrykańskie latają na golasa i jest to u nich przyzwoite. Za czasów Jezusa nieprzyzwoicie było wsunąć prosiaka. Przyzwoitość jest więć kwestią względną, jak religia :-)


N paź 08, 2006 14:03

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Aztec
Cytuj:
W naszym systemie, zgwałcona dziewczyna musi wychowywać cudze dziecko jak swoje, mimo iż "tatuś" nie był zbyt piękny i rozgarnięty. Tylko Kościół może dopuścić do czegoś takiego ...


Kompletna bzdura, kazda kobieta moze zostawic noworodka w szpitalu i nie ma zadnych obligacji do jego wychowania

Cytuj:
Podobnie ze starcami, jeżeli sami wykazują chęć pójścia na tamten świat


Bardzo latwo jest kogos szybko "przekonac" aby jednak szybciej sie zabral na tamten swiat

Jesli tego nie rozumiesz to znaczy ze nie znasz zycia


N paź 08, 2006 14:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Aztec napisał(a):
W naszym systemie, zgwałcona dziewczyna musi wychowywać cudze dziecko jak swoje, mimo iż "tatuś" nie był zbyt piękny i rozgarnięty.

Czyżbyś był zwolennikiem myśli średniowiecznej, według której sperma zawiera miniaturowych ludzi, a kobieta jest "ziemią" w której wyrasta "ziarno"? Mnie uczono, że dziecko powstaje z komórek matki i ojca, ergo nie można powiedzieć, że dziecko które zgwałcona dziewczyna ma w sobie nie jest jej. Jest w połowie jej, podobnie jak dziecko jakiejkolwiek innej kobiety.
Aztec napisał(a):
A przyzwoitość, to w każdy naród, plemię ma inną. Niektóre plemiona afrykańskie latają na golasa i jest to u nich przyzwoite. Za czasów Jezusa nieprzyzwoicie było wsunąć prosiaka. Przyzwoitość jest więć kwestią względną, jak religia :-)

I Twoim zdaniem z tego wynika, że obecność innych modeli przyzwoitości jest jakimkolwiek uzasadnieniem zmiany modelu w danym miejscu?

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N paź 08, 2006 14:50
Zobacz profil
Post 
gabriel napisał(a):
Kompletna bzdura, kazda kobieta moze zostawic noworodka w szpitalu i nie ma zadnych obligacji do jego wychowanie

Ciąża, to już pewne następstwa. Kobieta przygotowuje swój organizm do macierzyństwa. Również psychika takiej kobiety mogła by prędzej ponieść szwank. Niepotrzebne męczenie organizmu wg mnie.
A oddać dziecko. Cóż taka kobieta chodzi z brzuchem, całe lokalne społeczeństwo widzi że jest w ciąży. Jeżeli katolickie społęczeńśtwo dowiedziało by się, że oddała dziecko, to nie miała by lekko.
Jeżeli załatwiła by to odpowiednio wcześniej to jej reputacja ani opinia społeczna nie szwankuje.

Cytuj:
Bardzo latwo jest kogos szybko "przekonac" aby jednak szybciej sie zabral na tamten swiat Jesli tego nie rozumiesz to znaczy ze nie znasz zycia


Tutaj akurat się zgodzę. Można człowiekowa łatwo do czegoś przekonać. Jednak mówiąc o eutanazji mam na myśli raczej ludzi, którzy odżywiają się przy pomocy automatów, dla których nie ma nadziei na zdrowie.


N paź 08, 2006 15:18
Post 
Incognito napisał(a):
Czyżbyś był zwolennikiem myśli średniowiecznej, według której sperma zawiera miniaturowych ludzi, a kobieta jest "ziemią" w której wyrasta "ziarno"? Mnie uczono, że dziecko powstaje z komórek matki i ojca, ergo nie można powiedzieć, że dziecko które zgwałcona dziewczyna ma w sobie nie jest jej. Jest w połowie jej, podobnie jak dziecko jakiejkolwiek innej kobiety.

No i owszem. Podobnie jak nie można powiedzieć, że to nie jest dziecko owegoż gwałciciela. Oczywiście nie ma to większego znaczenia, ale dla psychiki takiej kobiety może mieć. Uważam, że to ludzie powinni o sobie decydować. Czyli wolność podejmowania własnych decyzji.

Cytuj:
I Twoim zdaniem z tego wynika, że obecność innych modeli przyzwoitości jest jakimkolwiek uzasadnieniem zmiany modelu w danym miejscu?

Jak najbardziej nie, Ale wydawało mi się, że w tym przypadku chodziło o dwie przyzwoitości katolika i ateisty. O ile poruszamy obydwa tematy, to te dwa modele powinne być dostępne. Gabriel zasugerował, że stawiając człowieka na równi z gadami, płazami i innymi ssakami balansuję na pograniczu przyzwoitości. Wydawało mi się, że nie... Tym bardziej, że często dyskutujemy o ewolucji...


N paź 08, 2006 15:26
Post 
A zakaz aborcji ma taki skutek, że co jakiś czas matka pozostawia dziecko na śmietniku lub uśmierca w inny sposób...


N paź 08, 2006 15:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
Incognito napisał(a):
Czyżbyś był zwolennikiem myśli średniowiecznej, według której sperma zawiera miniaturowych ludzi, a kobieta jest "ziemią" w której wyrasta "ziarno"? Mnie uczono, że dziecko powstaje z komórek matki i ojca, ergo nie można powiedzieć, że dziecko które zgwałcona dziewczyna ma w sobie nie jest jej. Jest w połowie jej, podobnie jak dziecko jakiejkolwiek innej kobiety.


I co to zmienia?

Czy wg. Ciebie to znaczy, ze powinna miec obowiazek urodzenia dziecka ktore zostalo zapoczatkowane przez tak obrzydliwa zbrodnie? Powaznie chcialbys aby kobieta w kazdej chwili dziewieciu miesiecy ciazy nosila ze soba "pamiatke" z tego wydarzenia?


N paź 08, 2006 15:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Aztec
Cytuj:
Ciąża, to już pewne następstwa. Kobieta przygotowuje swój organizm do macierzyństwa. Również psychika takiej kobiety mogła by prędzej ponieść szwank. Niepotrzebne męczenie organizmu wg mnie.

Rozumiem ze morderstwo dziecka jest mniej problematyczne dla Ciebie niz jakis mozliwy szwank na zdrowiu

Cytuj:
A oddać dziecko. Cóż taka kobieta chodzi z brzuchem, całe lokalne społeczeństwo widzi że jest w ciąży. Jeżeli katolickie społęczeńśtwo dowiedziało by się, że oddała dziecko, to nie miała by lekko.
Jeżeli załatwiła by to odpowiednio wcześniej to jej reputacja ani opinia społeczna nie szwankuje.


Ten sam dylemat, morderstwo bardziej usprawiedliwione niz ew napietnowanie przez otoczenie

To kim jest dla Ciebie czlowiek, para znoszonych butow czy jeszcze czyms mniej wartosciowym ?

Cytuj:
Jednak mówiąc o eutanazji mam na myśli raczej ludzi, którzy odżywiają się przy pomocy automatów, dla których nie ma nadziei na zdrowie


Widzisz gdyby sie udalo precyzyjnie wyznaczyc granice miedzy ta absolutna beznadziejnoscia a szansa na powrot do zdrowia moze mialbys racje
Zdarzaja sie jednak przypadki graniczace z cudem , gdzie lekarze mowia ze nie powninien czlowiek wrocic do zdrowia ...a jednak wraca
Zbyt jednak malo wiemy o czlowieku abysmy takie granice mogli wyznaczac


N paź 08, 2006 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Aztec
Cytuj:
Wydawało mi się, że nie... Tym bardziej, że często dyskutujemy o ewolucji...


To ze czlowiek skalda sie z tych samych komorek co zwierze nie znaczy ze mozna to porownywac

Obraz pedzla znanego mistrza jest tez malowany ta sama farba co jakis bazgrol
Czy przez to obydwa obrazy sa malowane ta sama farba mozemy prownywac te obrazy ?


N paź 08, 2006 16:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
gabriel napisał(a):
Aztec
Cytuj:
W naszym systemie, zgwałcona dziewczyna musi wychowywać cudze dziecko jak swoje, mimo iż "tatuś" nie był zbyt piękny i rozgarnięty. Tylko Kościół może dopuścić do czegoś takiego ...


Kompletna bzdura, kazda kobieta moze zostawic noworodka w szpitalu i nie ma zadnych obligacji do jego wychowania

Kompletna bzdura. Normalna kobieta nigdy nie zostawi swojego dziecka będacego wynikiem okrutnego gwałtu w szpitalu jeśli przez idiotyczne prawo zostanie zmuszona do urodzenia dziecka. Kobieta zgwałcona ma prawo przerwać ciażę i o tym zapomnieć. Zapomnienie to w takim przypadku jedyne lekarstwo powrotu do normalności. Cała masa kobiet przerywa przypadkową ciążę nielegalnie i łatwo. Kobieta zgwałcona powinna mieć możliwość legalnego przerwania ciąży.

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


N paź 08, 2006 16:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
Aztec napisał(a):
No i owszem. Podobnie jak nie można powiedzieć, że to nie jest dziecko owegoż gwałciciela.

Pewnie, a czy ja napisałem, że jest inaczej?
Aztec napisał(a):
Oczywiście nie ma to większego znaczenia, ale dla psychiki takiej kobiety może mieć. Uważam, że to ludzie powinni o sobie decydować. Czyli wolność podejmowania własnych decyzji.

Ja też, i dlatego uważam, że o życiu człowieka nie powinien decydować inny człowiek* - także wtedy gdy jednym z ludzi jest dziecko, a drugim matka.

*Chyba, że mamy do czynienia z sytuacjami gdy życie matki jest zagrożone przez ciążę - uważam, że wtedy kobieta ma prawo zdecydować się na aborcję gdyż nikt nie ma prawa wymusić na niej oddania życia z drugiego człowieka.
tommy napisał(a):
Incognito napisał(a):
Czyżbyś był zwolennikiem myśli średniowiecznej, według której sperma zawiera miniaturowych ludzi, a kobieta jest "ziemią" w której wyrasta "ziarno"? Mnie uczono, że dziecko powstaje z komórek matki i ojca, ergo nie można powiedzieć, że dziecko które zgwałcona dziewczyna ma w sobie nie jest jej. Jest w połowie jej, podobnie jak dziecko jakiejkolwiek innej kobiety.


I co to zmienia?

To, że użycie przez Azteca słowa "cudze dziecko" było niewłaściwe.
tommy napisał(a):
Czy wg. Ciebie to znaczy, ze powinna miec obowiazek urodzenia dziecka ktore zostalo zapoczatkowane przez tak obrzydliwa zbrodnie?

Tak, chyba że to zagraża jej życiu.
tommy napisał(a):
Powaznie chcialbys aby kobieta w kazdej chwili dziewieciu miesiecy ciazy nosila ze soba "pamiatke" z tego wydarzenia?

To nie jest kwestia tego co ja bym chciał, tylko tego że nienarodzone dziecko nie jest niczemu winne. To nie ono jest zbrodniarzem i uważam, że niesprawiedliwe jest piętnowanie go oraz sprowadzanie do miana rzeczy istoty która jest człowiekiem.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N paź 08, 2006 16:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 14:57
Posty: 1730
Post 
Rafal3006
Cytuj:
Kobieta zgwałcona powinna mieć możliwość legalnego przerwania ciąży.


Idee moze i akceptowalne..ale w dzisiejszych czasach gwalt to np taki...

Dziewczyna byla na imprezce, wypila za duzo....poszla w tango...pozniej sie okazalo ze jest w ciazy ...i twierdzi ze zostala zgwalcona

Ja nie twierdze ze nie ma prawa kobieta do aborcji jesli chodzi o gwalt, ale definicja gwaltu ...nie moze byc taka luzna


N paź 08, 2006 16:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post 
rafal3006 napisał(a):
Normalna kobieta nigdy nie zostawi swojego dziecka będacego wynikiem okrutnego gwałtu w szpitalu jeśli przez idiotyczne prawo zostanie zmuszona do urodzenia dziecka.

Przedstaw mi logiczny dowód powyższego stwierdzenia.
rafal3006 napisał(a):
Kobieta zgwałcona ma prawo przerwać ciażę i o tym zapomnieć.

To udowodnij, że aborcja ma jakikolwiek pozytywny wpływ na możliwość zapomnienia o gwałcie.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


N paź 08, 2006 16:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 589 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 40  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL