Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Autor |
Wiadomość |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Jeżeli w filmiku
http://gloria.tv/?media=121264
Wam umknęło to piszę, że Wspólnota Ta jest przy placu Grzybowskim 3/5 w Warszawie przy Kościele Wszystkich Świętych.
Od siebie dodam, że zarówno Kościół Wszystkich Świętych należy do Archidiecezji Warszawskiej, której Kuria Metropolitalna znajduje się;
00-246 Warszawa ul. Miodowa 17/19 tel. (0-22) 53-17-200 fax: (0-22) 635-43-24
Natomiast Wspólnota Ta należy do Odnowy w DUCHU ŚWIĘTYM Tej Archidiecezji Warszawskiej, której Diecezjalnym Koordynatorem Odnowy w Duchu Świętym jest Diecezjalny Egzorcysta
ks. Andrzej Grefkowicz
e-mail: ks.andrzej@parafia-magdalenka.pl
Ja naturalnie znam ... .
I naturalnie jesteśmy Katolikami podległymi Papieżowi Benedyktowi XVI.
|
N sty 30, 2011 3:19 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
@frater Skoro jesteście wspólnotą katolicką, to dlaczego w podkładzie macie piosenkę protestanckiej grupy? Czy Odnowa nie ma nic oryginalnego, skoro tak ordynarnie małpuje odszczepieńców? //ciekaw jestem czy kontaktowaliście się ze Spichlerzem w sprawie użycia ich nagrania Wyrób czekoladopodobny widzę to jest - podróba! Jedyną zachętą jest chyba to, co charakteryzuje wszystkie podróby - dostępność i atrakcyjna cena.
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
N sty 30, 2011 6:09 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Ja należę do Odnowy w DUCHU ŚWIĘTYM, ale nie należę do tej lokalnej Wspólnoty Przy Kościele Wszystkich Świętych w Warszawie. Ale odsyłam do dokumentów Soboru Watykańskiego II, gdyż w Twoim poście wyczuwam bark wiedzy. Matka Boża z Guadalupe Po przybyciu Hiszpanów do Meksyku (w roku 1519 Herman Cortes założył Veracruz), w sobotę 9 grudnia 1531, biedny Indianin Juan Diego, miał widzenie Świętej Panienki. Ona powiedział mu, aby poszedł do biskupa Meksyku i poprosił go o wybudowanie sanktuarium na szczycie wzgórza Tepeyac. Biskup, niedowierzający, poprosił o znak z nieba, który stwierdziłby autentyczność. Juan Diego, w trakcie następnego widzenia, otrzymał polecenie powrotu na wysuszone wzgórze Tepeyac, aby zebrać bukiet kwiatów. Przybywszy na szczyt, zaskoczony zobaczył kwietnik wspaniałych kwiatów kastylijskich. Pośpieszył się zebrać bukiet, który umieścił pod osłoną tilmy, tkanej z włókien agawy.  Juan Diego, w trakcie następnego widzenia, otrzymał polecenie powrotu na wysuszone wzgórze Tepeyac, aby zebrać bukiet kwiatów. Przybywszy na szczyt, zaskoczony zobaczył kwietnik wspaniałych kwiatów kastylijskich. Pośpieszył się zebrać bukiet, który umieścił pod osłoną tilmy, tkanej z włókien agawy. Kiedy przybył do biskupa, Juan Diego odsłonił Wilmę. Delikatne kwiaty kastylijskie upadły na ziemię, a na tilmie ukazał się niezwykły obraz Maryi. Obraz ten, nadzwyczajnie zakonserwowany, jest obecnie wyeksponowany w nowej bazylice w Meksyku. Każdego roku tysiące pielgrzymów spieszą czcić Maryję, znaną tu jako Matka Boża z Guadalupe. Badania naukowe, które były przeprowadzone, nie odkryły natury tego obrazu, którego pigmenty nie mogły być zidentyfikowane. To, co powiedział papież Pius XII w przemówieniu radiowym 12 października 1945 roku: „pędzelki, które nie są stąd, zostały użyte do malowania tego słodkiego oblicza, które wieki ocaliły przed zniszczeniem”. Dlaczego patronat Matki Bożej z Guadalupe? Panienka z Guadalupe lub Dziewica oczekująca, jest jednym z rzadkich przedstawień Matki Boga brzemiennej. Świadczy o tym obszerność sukni i przede wszystkim szarfa wznosząca się w górę, spod której dostrzegamy dwie poły, spadające na wysokości rąk złożonych do modlitwy. Ukazanie się Matki Bożej z Guadalupe łączy się z początkiem nawróceń na katolicyzm ludu Azteków. "Niemożliwe jest zrozumienie religii dawnych Meksykanów, jeśli nie pamiętamy, że dla nich ludzkie umartwienia były niezbędne do dobrego przejścia ku uniwersum. Słońce potrzebuje pożywienia, tym pokarmem jest Chalchiuatl, woda drogocenna, tj. krew ludzka. Ofiara krwawa jest pokarmem (Tlazcaltilztli) słońca”. (Myśl kosmogoniczna dawnych Meksykanów, w świecie Azteków). Soustelle. "On peut se demander où cela d'ailleurs les aurait conduits si les Espagnols n'étaient pas arrivés…L'hécatombe était telle qu'elle aurait fini par menacer l'équilibre démographique , et qu'ils auraient dû sans doute cesser l'holocauste pour ne pas disparaître." (Évasions mexicaines, p 10) Soustelle Matka Boża z Guadalupe kładzie kres „cywilizacji śmierci”. Aby nas utwierdzić w nadziei Matka Boża z Guadalupe ukazała się 24 kwietnia 2007: Komunikat Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarzy i Lekarzy (ACIM) poniżej dwa linki do youtube; http://www.youtube.com/watch?v=ZqdTkfBZ ... dded#at=33http://www.youtube.com/watch?v=b9-9s4ML ... r_embedded"Cud w Bazylice Matki Bożej z Guadalupe" 30.04.2007 Oto kilka wyjaśnień w związku z cudem, który dokonał się niespodziewanie 24 kwietnia 2007 w Bazylice MB z Guadalupe w Meksyku, po decyzji władz miasta, aby zalegalizować aborcję. Zdjęcia tu prezentowane zostały wysłane z Meksyku przez ojca Luisa Matos, odpowiedzialnego wspólnoty Beatitudes. Zdjęcia były dołączone do hiszpańskiego komentarza, stąd resume tłumaczenia. Na koniec Mszy świętej ofiarowanej za dzieci zabite podczas aborcji, obecni w Bazylice wznosili modły do Przenajświętszej Panienki z Guadalupe. Podczas gdy wiele osób spośród wiernych robiło zdjęcia sukna z Tepeyac, wyeksponowanego i czczonego w Bazylice i u stóp którego tłum wiernych przechodził ruchomymi schodami, obraz Panienki zaczął zanikać, aby dać miejsce intensywnemu światłu, powiększającemu się, które emanowało z brzucha Maryi, tworząc aureolę świetlną, mającą kształt embrionu. Dzięki znacznemu powiększeniu możliwe było ocenienie położenie tego światła, które wydobywało się rzeczywiście z brzucha Najświętszej Panienki na obrazie, nie był to odblask ani złudzenie. Inżynier Luis Girault, który badał obraz, jak i stwierdził autentyczność negatywu, sprecyzował, że nie było w tym modyfikacji, ani zniekształcenia, np. przez nakładanie się obrazo. Odkrył, że obraz nie daje efektu odblasku, ale dosłownie z wnętrza obrazu Maryi pochodzi blask. Wywołane światło jest bardzo białe, czyste i intensywne, odmienne od tych pochodzących z odblasków zdjęć fotograficznych z fleszy.    Światło było otoczone aureolą i wydawało się falować z wnętrza brzucha Dziewicy. Aureola miała formę i wymiary embrionu.. Jeśli zbada się precyzyjniej ten obraz w płaszczyźnie sagitalnej, możnaby rozróżnić płaszczyzny cienia, które są charakterystyczne dla ludzkiego embrionu w łonie matki.» Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek: to wiara katolicka! Już święty Jan Chrzciciel poruszał się w łonie swej matki, aby chwalić Pana. Matko Boża z Guadalupe przybywa na pomoc nienarodzonym embrionom ludzkim- ignorowanym przez prawników- przypominając w ten sposób Ewangelię św. Łukasza (I, 31): „Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus”.  źródła; http://www.sos-tout-petits.org/NDGuadalupePolonais.htmsanctus.pl/index.php?grupa=356&podgrupa=359&doc=301
|
N sty 30, 2011 11:02 |
|
|
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Nie wiem czy jest sie czym zachwycac. Kiedys widzialem autentyczne zdjecie, w kolorach, na ktorym widac postac Jezusa objawiajaca sie w czasie mszy prowadzonej przez dwoch ksiezy. To bylo cos!
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
N sty 30, 2011 14:08 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Dural napisał(a): Nie wiem czy jest sie czym zachwycac. Kiedys widzialem autentyczne zdjecie, w kolorach, na ktorym widac postac Jezusa objawiajaca sie w czasie mszy prowadzonej przez dwoch ksiezy. To bylo cos!  Drogi Duralu co do autentycznego zdjęcia PANA JEZUSA muszę Ci wytłumaczyć, że z dwóch osób będących na Zdjęciu poza PANEM JEZUSEM są Kapłan Celebrujący Mszę Świętą i Ministrant, zaś samo Zdjęcie Wzywa do Nawrócenia , lub pogłębienia Wiary i podnosi nasze Poznanie, więc nasz Sąd Szczegółowy będzie uwzględniał tą wiedzę. Czyli wiedza ta powinna przynieść `owoce.`.Zdjęcie To wydane pod Nihil Obstat i Imprimatur wydane było w okrojonej wersji;
Załączniki:
PAN JEZUS.jpg [ 99.29 KiB | Przeglądane 21808 razy ]
|
Cz lut 10, 2011 9:19 |
|
|
|
 |
protoplex
Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48 Posty: 226
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Przepraszam w jakiej okrojonej wersji, przecież to są dwie różne reprodukcje. Nie chodzi o kolory tylko o szczegóły, chociażby krzyż na szacie kapłana.
|
Cz lut 10, 2011 13:05 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Jak tak mozna czepiac sie drobnych uchybien!  Tu nie sa istotne fakty, chodzi o przekazanie "prawdy fratrowej", a ta odbiega nieco od ogolnie pojmowanej. Imprimatur o niczym nie swiadczy drogi fratrze. Kosciol to ludzie. Ludzie sie myla.
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lut 10, 2011 13:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Błąd logiczny, kolego. Dla wierzących Kościół to Duch Święty, który się nie myli, plus ludzie. Ja sam miewam różne wątpliwości co do zakresu działania owego Ducha, ale takim argumentem nie przekonasz kogoś, kto nie ma wątpliwości...
|
Cz lut 10, 2011 13:28 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Wlasciwie nie mam zamiaru przekonywac. Staram sie wypowiedziec moje osobiste zdanie. Ostatnio mamy przyklad zabytkow przyrownywanych do "konia w stajni". Ja trzymam za dyrektorka muzeum, mimo swiadomosci udzialu Ducha Swietego w tym wydarzeniu. 
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz lut 10, 2011 13:39 |
|
 |
protoplex
Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48 Posty: 226
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
"Tu nie sa istotne fakty, chodzi o przekazanie "prawdy fratrowej""
I to mnie zastanawia. Nadmierny racjonalizm często wyłącza wiarę. Człowiek mówi wtedy same logiczne rzeczy, ale "poczuć" już nie poczuje. Z kolei działa to również w drugim kierunku - nadmierna wiara wyłącza racjonalizm, człowiek czuje "wszystko", ale gada stekiem bzdur. A jednak katechizm podaje "47 Kościół naucza, że jedynego i prawdziwego Boga, naszego Stwórcę i Pana, można poznać w sposób pewny przez Jego dzieła, za pomocą naturalnego światła rozumu". A więc, nie rozstawajmy się z rozumem jakkolwiek silna byłaby pokusa "czystej wiary". Wbrew pozorom uważam, że to nie jest dobre.
|
Pt lut 11, 2011 13:44 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Znane są nam słowa PŚ Łk 16,19-31 Bogacz i ubogi Łazarz
19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"»Dla części osób To jest zakryte. racjonalizm swój odstawiają na półkę jak jest niewygodny, a sięgają do niego przy humanistycznych wywodach. Część z Poszukujących, tych o otwartym Sercu (pokroju Św. Tomasza Apostoła) Uwierzy. Matka Boża z Guadalupe  Na obrazie nie ma znanych barwników ani śladów pędzla. Na materiale nie znać upływu czasu, kolory nie wypłowiały, nie ma na nim śladów po przypadkowym oblaniu żrącym kwasem. Oczy Matki Bożej posiadają nadzwyczajną głębię. W źrenicy Madonny dostrzeżono niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci.
Fragmenty filmu z Cejrowskim dotyczące powyższego Cudu, który badało także NASA i wykluczyło ziemskie Autorstwo Obrazu Mamy BOŻEJ;http://www.dailymotion.pl/video/xavvs0_ ... _lifestylehttp://www.dailymotion.pl/video/xavvxg_ ... _lifestyleObraz opierający się prawom fizyki? Rektor bazyliki "Santa Maria di Guadalupe", ks. prałat Diego Monroy Ponce: "Fenomen obrazu jest zjawiskiem niewytłumaczalnym w świetle nauki. Przyjeżdżali badacze z Australii i Niemiec, naukowcy z NASA i zawsze okazywało się, że obraz nie ma żadnych poważnych uszkodzeń, choć materiał, z którego wykonana jest tunika, włókno ayate, ulega zniszczeniu po kilkudziesięciu latach, a do dziś nie zachował się żaden inny taki płaszcz z XVI wieku". Długoletnie badania wybitnych specjalistów Ernesto Sodi Pallares i Roberto Palacios doprowadziły w 1976 r. do identyfikacji płótna użytego do wykonania płaszcza Indianina Juan Diego, na którym znajduje się obraz Matki Bożej. Płótno to zostało utkane z włókien kaktusa, które są bardzo nietrwałe. Jest to materiał ulegający szybkiemu zniszczeniu. Współcześni naukowcy twierdzą, że tego rodzaju tkanina ulega zniszczeniu po kilkudziesięciu latach. Fakt, że przetrwała przeszło 470 lat jest zadziwiający i niewytłumaczalny z naukowego punktu widzenia. Kolejną niezwykłą rzeczą jest fakt, że wizerunek ponad 100 lat wisiał bez żadnego zabezpieczającego go szkła, przed dymem ze świec i kadzideł, i przed wpływami atmosferycznymi, a mimo to nie pozostawiło to na nim żadnych śladów. Słynny meksykański malarz Miguel Cabrera pisze że w 1753 r. widział , jak przez dwie godziny , około 500 razy , pielgrzymi dotykali obrazu różnego rodzaju przedmiotami , które mieli ze sobą . Każdy inny obraz , który by się znajdował w podobnych warunkach , szybko uległ by zniszczeniu , zaczernieniu i stal by się nie rozpoznawalny . Natomiast obraz z Guadalupe nie jest w ogóle zniszczony . Badania naukowe wykazały , że z niewyjaśnionych przyczyn materiał , na którym odbity jest obraz Matki Bożej , w ogóle nie przyjmuje kurzu , odpycha insekty , bakterie i grzyby . Profesor Philip Callahan z Uniwersytetu na Florydzie , który badał obraz z Guadalupe w 1979 r. w swoim raporcie napisał że z jednej wotywnej palącej się świecy jest emitowanych ponad 600 mikrowatów . w zamkniętym pomieszczeniu przy setkach palących się świec i tysiącach pielgrzymów powstaje tak wielkie zanieczyszczenie , że w krótkim czasie powinno nastąpić całkowite wyblaknięcie kolorów i zniszczenie samego obrazu . Święty obraz Matki Bożej z Guadalupe wydaje się jednak całkowicie uodporniony na wszelkiego rodzaju niszczące oddziaływanie . Fakt doskonałego zachowania płótna oraz delikatnych kolorów , w całym ich bogactwie i świeżości , wprawia w prawdziwe zdumienie wszystkich ekspertów i znawców sztuki . wielu sceptyków i racjonalistów w konfrontacji z faktami , które odkryli , badając święty obraz , odrzuciło swój sceptycyzm i nie wiarę, klękając przed tajemnicą niewidzialnego Boga . I tak na przykład meksykański architekt Ramirez Vasguez , któremu w 1975 r. powierzono zaprojektowanie nowej bazyliki w Guadalupe , otrzymał pozwolenie na dokładne zbadanie obrazu Matki Bożej . Wyniki tych badań były dla niego tak wielkim intelektualnym i duchowym wstrząsem , że porzucił swój agnostycyzm i stal się gorliwym katolikiem . Naukowcy stwierdzili również, że z niewyjaśnionych przyczyn, materiał, na którym widnieje obraz Matki Bożej, odpycha insekty. Ponadto nie dałoby się namalować żadnego obrazu na tego rodzaju tkaninie, której sploty są tak rzadkie. Sposób i technika powstania obrazu Matki Bożej pozostaje więc dla współczesnej nauki niewyjaśnioną zagadką. Do niewytłumaczalnego zdarzenia, doszło przed laty podczas przeprowadzania prac renowacyjnych. Konserwatorzy zabytków, którzy polerowali ramę, przez nieuwagę rozlali na płótno żrący kwas. "Na obrazie, w rogu, przez pewien czas widać było plamę po rozlaniu tego środka, jednak kwas nie wyrządził wizerunkowi żadnej krzywdy. Następnie plama, która powstała na skutek reakcji z tym środkiem, samoczynnie zniknęła". Pomimo upływu czasu wizerunek na płótnie nie wyblakł. Zachował intensywność kolorów, choć płaszcz, na którym znajduje się wizerunek, nie był w żaden sposób zagruntowany. Diagnoza badaczy jest jednoznaczna: płaszcz żyjącego przed wiekami Azteka nie poddaje się prawom fizyki. Twierdzą oni, że wizerunek nie mógł być namalowany ludzką ręką.
|
So lut 12, 2011 3:13 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
frater napisał(a): (...) Cudu, który badało także NASA i wykluczyło ziemskie Autorstwo Obrazu Mamy BOŻEJ; frater napisał(a): Diagnoza badaczy jest jednoznaczna: płaszcz żyjącego przed wiekami Azteka nie poddaje się prawom fizyki. Twierdzą oni, że wizerunek nie mógł być namalowany ludzką ręką. frater napisał(a): Matka Boża z Guadalupe   "Ponadczasowa Matka Boska namalowała się w konwencji typowej dla okresu i zawiera w sobie rysy XVI wiecznego Meksyku. Postać jest w rzeczywistości zbiorem atrybutów chrześcijańskich i azteckich (bogini matki Tonantzin)* namalowanym w typowej kolorystyce (zieleń, błękit) Niepokalanej. Matka Boska albo nie ma talentu do rysowania, albo nie była tak piękna jak o niej mówią, ponieważ jej twarz nie znajduje się na środku głowy (A), lecz jest dość mocna przesunięta w prawo. U góry (B) widać zamalowaną koronę, zaś oczy zawierają ordynarnie namalowane kontury (znane na malowidłach, nieznane w naturze) (C). Na lewym policzku Marii widać ewidentnie grubszą warstwę farby tworzącą cień (D). Ciekawym argumentem, iż jest to najzwyklejsze i to nie najlepsze malowidło, są złote pasy biegnące po ubraniu Matki Bożej z Guadalupe (E). Perspektywa czy jakiekolwiek zagięcia zdają się nie dotyczyć biegnących od głowy do stóp ozdobnych pasów, w konsekwencji wyglądają tak jak wyglądać nie mogą – otóż na całej wysokości mają tą samą szerokość. Cała zaś Najświętsza Panienka pokryte jest gwiazdami (F) i trzeba złej woli, aby nie dostrzec dziecinnej konwencji w której zostały namalowane. Takich demaskujących niedociągnięć jest na obrazie wiele, polecam zapoznać się z analizą całości postaci w książce „The mystery chronicles” (rozdział: Image of Guadalupe, Myth-perception)." http://czajniczek-pana-russella.blogspot.com/2009/05/malowana-lala.html*http://en.wikipedia.org/wiki/Nican_Mopohuatlatocaçihuapilli Santa Maria - the heavenly queen, Saint Mary, totlaçonantzin Guadalupe - our precious mother of Guadalupe http://en.wikipedia.org/wiki/TonantzinTonantzin - Our Revered Mother http://en.wikipedia.org/wiki/NahuasNahua peoples - their language of Uto-Aztecan affiliation is called NahuatlHuei tlamahuiçoltica, a description in Nahuatl of the apparition of the Virgin of Guadalupe //see ->Nican Mopohua frater napisał(a): I tak na przykład meksykański architekt Ramirez Vasguez , któremu w 1975 r. powierzono zaprojektowanie nowej bazyliki w Guadalupe , otrzymał pozwolenie na dokładne zbadanie obrazu Matki Bożej . Wyniki tych badań były dla niego tak wielkim intelektualnym i duchowym wstrząsem , że porzucił swój agnostycyzm i stal się gorliwym katolikiem . Naukowcy stwierdzili również, że z niewyjaśnionych przyczyn, materiał, na którym widnieje obraz Matki Bożej, odpycha insekty. Ponadto nie dałoby się namalować żadnego obrazu na tego rodzaju tkaninie, której sploty są tak rzadkie. Sposób i technika powstania obrazu Matki Bożej pozostaje więc dla współczesnej nauki niewyjaśnioną zagadką.
Do niewytłumaczalnego zdarzenia, doszło przed laty podczas przeprowadzania prac renowacyjnych. Konserwatorzy zabytków, którzy polerowali ramę, przez nieuwagę rozlali na płótno żrący kwas. "Na obrazie, w rogu, przez pewien czas widać było plamę po rozlaniu tego środka, jednak kwas nie wyrządził wizerunkowi żadnej krzywdy. Następnie plama, która powstała na skutek reakcji z tym środkiem, samoczynnie zniknęła".
Pomimo upływu czasu wizerunek na płótnie nie wyblakł. Zachował intensywność kolorów, choć płaszcz, na którym znajduje się wizerunek, nie był w żaden sposób zagruntowany. frater napisał(a): Na obrazie nie ma znanych barwników ani śladów pędzla. " Wyniki badań upublicznione 2002 roku przez konserwatora obrazu Jose Rosalesa potwierdziły tylko, iż to nie różami wyręczyła się Maria, lecz niestety musiała zakasać rękawy i wziąć pędzel do ręki. Cały materiał zagruntowany jest siarczanem wapnia i zostało namalowane z użyciem materiałów i metod popularnych w XVI wieku. Zdjęcia w podczerwieni ujawniły również szkic obrazu, wykonany sadzą. Stąd też wiemy, że dłonie Matki Bożej z Guadalupe zostały przy malowaniu zmodyfikowane w stosunku do pierwotnych założeń. Odkrycia te nie dla wszystkich byłyby zaskoczeniem. Na namalowanie ludzką ręką wskazywano już w czasie pierwszych szczegółowych oględzin obrazu w 1556 roku, wymieniając nawet potencjalnego autora, indiańskiego malarza Marcos’a Cipaca." Pani domu- wydanie specjalne' sprzed 3 lat. (...)
"Powiększona fotografia obrazu z Guadalupe pozwoliła dostrzec w jednej ze źrenic Matki Boskiej wizerunek brodatego mężczyzny. (...) Kolejni badacze, okuliści, optycy i fizycy przebadali oczy Maryi w najróżniejszy sposób. Wyniki przeszły wszelkie oczekiwania, a wnioski były zgodne. Z obu źrenicach (każda o średnicy 12 mm) oczu Matki Bożej z Guadalupe widać odbite wizerunki 13 osób, które jako pierwsze ujrzały Jej portret na opończy Juana Diego, a więc m.in. Juana Diego, biskupa Zumarraga, jego gościa, biskupa Santo Dominigo i tłumacza służących murzynek, wreszcie indiańskiej rodziny z dziećmi. Postacie są różnej wielkości, w zależności od miejsca, w którym stały, zachowane są zasady perspektywy, tak jakby obraz był fotografią pokazującą Maryję i to, co zarejestrowały Jej oczy w momencie, gdy Jej wizerunek pojawił się na opończy Juana Diego. Drugi zdumiewający fakt to rozmiar detali odzwierciedlonych postaci. Łzy na twarzach, pojedyncze włosy na policzkach, rzemyki sandałów, kolczyki. Ta niesamowita precyzja, zważywszy na wielkość namalowanych osób, wyklucza możliwość stworzenia ich ludzką ręką." frater napisał(a): Oczy Matki Bożej posiadają nadzwyczajną głębię. W źrenicy Madonny dostrzeżono niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci. ( niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci/ wizerunki 13 osób) ( Ta niesamowita precyzja, zważywszy na wielkość namalowanych osób...)  ( Łzy na twarzach, pojedyncze włosy na policzkach, rzemyki sandałów, kolczyki) http://pl.wikipedia.org/wiki/Zakręt_wrzecionowatyhttp://en.wikipedia.org/wiki/Fusiform_face_areaWięcej tutaj: http://pl.wikipedia.org/wiki/Matka_Boża_z_Guadalupe#Argumenty_za_naturalnościąhttp://en.wikipedia.org/wiki/Our_Lady_of_Guadalupe#Technical_analyseshttp://www.positiveatheism.org/writ/guadalupe.htm#FRAUDFigurki będące odwzorowaniem cudownego oblicza Naszej Pani z Guadelupy: Our Lady of Guadalupe (Extremadura) Before Guadalupe: the Virgin Mary in early colonial Nahuatl literature; Louise M. BurkhartVirgen de Guadalupe de Loboc Z innej perspektywy: 
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
So lut 12, 2011 15:30 |
|
 |
amadeus35
Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13 Posty: 1226
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Kochani wierzacy opamietajcie sie...... to juz przerasta wierzacego wyobraznie co tu za rzeczy sie wypisuje ... Jezus jest i powinien byc w nas i w naszych sercach, tam go szukajcie a nie w oczach na malowanych obrazach... to przeciez jest utopia wiary chrzescijanskiej...
_________________ Bog jest Miloscia :)
|
Pn lut 14, 2011 11:11 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Obrazy w oczach Mamy BOŻEJ z GuadalupeW r. 1929 Alfonso Marcue, oficjalny fotograf Bazyliki, odkrył jakby odbicie jasnego obrazu brodatego mężczyzny w prawym oku wizerunku Dziewicy. Początkowo nie wierzył własnym oczom. "Jakże to możliwe? Brodaty mężczyzna w oku Matki Bożej?" Jednak po wielu badaniach zdjęć nie ma już wątpliwości i decyduje się powiadomić władze Bazyliki. Zaskoczenie było tak wielkie, że... nakazano mu po prostu całkowite milczenie o tym odkryciu, czemu się podporządkował. 20 lat później, 29 maja 1951 r., Jose Carlos Salinas Chavez, badając dobrej jakości zdjęcie twarzy dokonuje takiego samego odkrycia! Wyraźne odbicie brodatego mężczyzny w prawym oku. Widzi też odbicia w oku lewym. http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... rodapr.jpg Od tej chwili liczne osoby, około 20 fizyków i okulistów, miały okazję zbadać z bliska oczy Dziewicy na Jej cudownym wizerunku, na tilmie. Pierwszym był znanym okulista dr Javier Torroella Bueno. Badania dokonał 27 marca 1956 r. W sporządzonym raporcie, pierwszym, jaki opublikowano na ten temat, udowadnia obecność potrójnego odbicia (zjawisko Purkyniego-Sansona), charakterystyczne dla każdego żywego oka ludzkiego i oświadcza, że te obrazy umieszczone są dokładnie tam, gdzie być powinny, zgodnie ze wspomnianym zjawiskiem oraz to, że zniekształcenie obrazów jest zgodne z załamaniem rogówki. W tym samym roku okulista, dr Rafael Torrija Lavoignet, bada oczy we wszystkich szczegółach oftalmoskopem. Zauważa kształt postaci ludzkiej ukazujący się w rogówce oczu tam, gdzie powinna się znajdować w związku ze zniekształceniem normalnego oka ludzkiego, a zwłaszcza - co niezwykłe - odnotowuje, że oczy wydają mu się niezwykle żywe, gdy są badane. Wiele innych badań podjęli okuliści: wszyscy byli zgodni co do wyników swych badań. Były nawet doniesienia w kilku studiach, że optycy zidentyfikowali małe tętniczki na powiekach z Obrazu. http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... nsmann.jpg Mieszkający dziś na stałe w Meksyku peruwiański naukowiec José Aste Tönsmann jest doktorem informatyki. W 1979 roku pracował dla IBM i zajmował się obrazami mikroskopowymi. Przez 4 lata uczestniczył w pracach badawczych odkrywając różne postaci niezidentyfikowanych osób. Obecnie prowadzi Centrum Studiów Guadalupańskich (Centro de Estudios Guadalupanos) w Meksyku. Tonsmann użył cyfrowego procesu obróbki zdjęć używanego przez sondy kosmiczne i sztuczne satelity. http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... z/oczy.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... lwkomp.jpg"Wtedy dowiedziałem się, że 60. lat wcześniej pewien fotograf odkrył jakiś dziwny obraz w źrenicach wizerunku Matki Boskiej. Dotarłem również do informacji, że także inny człowiek Jose Carlos Salinas przy pomocy szkła powiększającego starał się w 1951 roku potwierdzić wcześniejsze odkrycia. Ja dysponowałem zaawansowaną techniką komputerową dlatego niezwłocznie przystąpiłem do zakrojonych na dużą skalę prac." http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... okoprm.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... kolewm.jpg Oko prawe i oko lewe Obraz Matki Boskiej z Guadalupe ma wymiary 145 na 105 cm. Źrenice oczu mają ok. 7 mm. Jose Aste w swoich pracach powiększył obraz źrenicy oka 2500 tys. razy. "Wtedy udało mi się odnaleźć coś bardzo zaskakującego. Odkryłem postać pewnego siedzącego Indianina, który był najprawdopodobniej służbą biskupa Zumarragi." http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjecia/obraz/Ind.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... z/Ind2.jpg Kolejne prace posuwały się bardzo powoli, trwały miesiącami. Kolejna postać, którą odkrył badacz, odzwierciedlała postać Juana Diego. http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjecia/obraz/JD.jpg Następnie natrafił na coś, co przypominało głowę starszego mężczyzny. "Początkowo nie wiedziałem kogo może przedstawiać ten wizerunek. Natrafiłem jednak na obraz znanego malarza Miguela Cabrera, na którym pojawia się bardzo podobna. Jest to twarz biskupa Zumarragi." http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... /bpZ2m.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... z/bpZm.jpg"Druga z głów, jak się przypuszcza, należy do młodego tłumacza, Juana Gonzalesa. (...)Można też dostrzec dwóch mężczyzn, z których jeden ma gęstą brodę. Obydwaj patrzą na Juana Diego, kiedy ten pokazuje szatę." http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... rodacz.jpg Następne odkrycie Jose Aste przyniosło coś, co wprawiło go w kompletne osłupienie. Wydawało się, że jego badania nie przynoszą oczekiwanego rezultatu. "Kolejnym odkryciem było odnalezienie postaci kobiety, która miała rysy murzynki. Uważałem jednak to za mój błąd. Murzynka w 1531 roku? Myślałem, że nie mogła być w Meksyku. http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... rzynka.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... rzynka.jpg Wtedy zgłosił się historyk, który stwierdził, że w testamencie biskupa Zumarragi jest wzmianka iż darował on wolność pewnemu murzyńskiemu małżeństwu. Ostatecznie udało mi się odnaleźć 12 postaci w lewej źrenicy oka Matki Boskiej. Są one różnej wielkości gdyż w uwiecznionym w źrenicy wizerunku zachowana jest perspektywa, tak jakby wizerunek był fotografią Maryi Dziewicy, która przedstawia też to, co odbijało się w Jej oczach, czyli to co widziała Matka Boska z Guadalupe dokładnie w tym momencie gdy Jej wizerunek pojawił się na płaszczu Juana Diego". http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... rspekm.jpg Jednym z dowodów, że odnalezione w źrenicach postaci nie mogły powstać w żaden racjonalny sposób, jest rozmiar niektórych detali, które się tam znajdują. "Tak mikroskopijne wizerunki postaci nie mogły zostać wykonane ludzką ręką, nawet w naszych czasach byłoby to trudne do wykonania. Odkryta postać Indianina ma w uchu [indiański] kolczyk [uodacze], który jest cieńszy niż ludzki włos". http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... odacze.jpg Innymi dostrzeżonymi szczegółami są np. łzy wzruszenia na twarzy, sznurowadła sandałów siedzącego na ziemi Indianina, profil Indianina z orlim nosem, z brodą i wąsami przylegającymi do policzków itd. Właśnie ta niesamowita precyzja i doskonałość obrazu nawet w mikroskopijnych szczegółach, wykluczają możliwość namalowania go przez człowieka. Wszystkie naukowe badania potwierdzają, że na całym świecie, w żadnej fotografii i w żadnym obrazie nie udało się zaobserwować podobnego zjawiska.
W centrum źrenicy znajdują się postaci kobiety i mężczyzny oraz kilku małych dzieci. Dla badacza jest to rodzaj przesłania. Oko lewe http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... /ind3m.jpghttp://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... ind3-m.jpg Oko prawe http://www.guadalupe.opoka.org.pl/zdjec ... odzoko.jpgObraz różnych postaci, które wydają się stanowić rodzinę, wśród których są dzieci i niemowlę niesione przez kobietę na plecach, jak było to w zwyczaju w XVI w. To ukazuje - według dr Tonsmanna - powiększony obraz prawego oka, otaczając wartością rodzinę. Widząc w tym odkryciu swoisty znak dany przez Opatrzność, kard. Posadas Ocampo, zabity przed kilku laty ogłosił Matkę Bożą z Gwadalupe "Opiekunką dzieci mających się narodzić". " Nie możemy zapomnieć, że te małe obrazy pozostawały w ukryciu przez prawie 500 lat czekając aż technika rozwinie się do tego stopnia, by móc je odkryć. Znajdujący się w centrum wizerunek rodziny jest dla nas znakiem, jak wielkie ma ona znaczenie szczególnie w naszych czasach, kiedy z najróżniejszych powodów zostaje spychana na dalszy plan". Kiedy Jose Aste powiększył również wizerunek znajdujący się w prawej źrenicy okazało się, że utrwalony w niej obraz jest bardzo podobny, a różnice w ustawieniu postaci wynikają, jak twierdzi Aste, z innego kąta spojrzenia. Po prawej stronie widać wyraźnie dwie twarze: prawa to twarz mężczyzny, lewa to twarz kobiety.
Zdaniem wszystkich naukowców badających obraz Matki Bożej z Guadalupe jest to jedyne na świecie utrwalenie się podobnego odbicia. Na pytanie w jaki sposób do niego doszło nauka wciąż nie potrafi udzielić odpowiedzi.źródło; http://www.guadalupe.opoka.org.pl/obraz.htm
|
Cz lut 24, 2011 23:56 |
|
 |
protoplex
Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48 Posty: 226
|
 Re: Cuda dla ludzi, czyli powątpiewanie Św. Tomasza
Dla Ciebie, frater. http://wilk4.com/humor/humorm235.htmSpróbuj rozwiązać, a potem zrozumieć, że człowiek ma wrodzoną ewolucyjnie zdolność do wypatrywania ludzkich twarzy w zwykłych plamach. Dla człowieka Giewont to śpiący góral. A po drugie, nie zobaczyłbyś tych twarzy, gdyby ci ich nie wyodrębniono z tła, dlatego ja w to nie wierzę, każdy może zaznaczyć plamę, wyodrębnić ją i powiedzieć "tutaj widać twarz" i twój mózg ją zobaczy, tak samo jak na obrazie powyżej, gdzie twarzy wyodrębniać nie trzeba.
|
Pt lut 25, 2011 10:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|