| Autor |
Wiadomość |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2877
|
 Re: Tydzień apostazji
kooool napisał(a): Ewangelizujmy z Miłością dla Miłości. Kooool, bardzo ladnie to brzmi ale jak to przetlumaczyc na nasze?
|
| Śr lip 18, 2012 21:44 |
|
|
|
 |
|
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
 Re: Tydzień apostazji
Podpis piok333 za szyderczy bym nie uznał, ale za fanatyczny owszem. Wypada powiedzieć "dzień dobry" zanim się powie "pójdziesz do piekła"...
|
| Śr lip 18, 2012 21:47 |
|
 |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2877
|
 Re: Tydzień apostazji
Andy72 napisał(a): To wynika wprost z matematyki Bardzo ladnie to stwierdziles ale w dalszym ciagu nic z tego nie wiem-taka ciemna masa ze mnie. Moze nasz przyjaciel interesowal sie akurat tym zagadnieniem. Ale takie oczywiste wynikanie czegos z czegos czesto kosztowalo mnie kilka dni i nocy w bibliotece aby stwierdzic - rzeczywiscie jakie to proste.
|
| Śr lip 18, 2012 21:50 |
|
|
|
 |
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9126
|
 Re: Tydzień apostazji
Jak mamy wiele prób np. liczbę orłów i reszek, mamy rozkład dwumainowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozk%C5%82ad_dwumianowyczyli Bernoulliego rozkład normalny jest przybliżeniem tego rozkładu dla dużej ilości prób, gdy nie chcemy liczyć ogromnej silni
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
| Śr lip 18, 2012 21:55 |
|
 |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2877
|
 Re: Tydzień apostazji
Andy72 napisał(a): Jak mamy wiele prób np. liczbę orłów i reszek, mamy rozkład dwumainowy http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozk%C5%82ad_dwumianowyczyli Bernoulliego rozkład normalny jest przybliżeniem tego rozkładu dla dużej ilości prób, gdy nie chcemy liczyć ogromnej silni To wiedzialem ale dlaczego tak sie dzieje na desce Galtona?
|
| Śr lip 18, 2012 22:05 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
robaczek2 napisał(a): Mike29 napisał(a): Nad tym się zastanawiałem i interesuję, ale wyłącznie w wymiarze naukowym, tym niemniej nie poświęcam temu zbyt wiele czasu. Nie potrzebny jest mi do tego kontekst religijny. Wymiar naukowy ogranicza sie do zjawisk powtarzalnych i nie widze powodu aby ograniczac sie do tylko takich ale Twoja sprawa. To mam zacząć rozpatrywać kontekst religijny? Po co? Zacznę od tego wierzyć w boga? Nie bądź naiwny. W sumie to mnie bardzo ciekawi czemu tak ciężko Ci pojąć, że ktoś po prostu nie wierzy i nie ma takiej potrzeby i jest mu z tym dobrze? Czy wszyscy na tym świecie powinni wg Ciebie wierzyć w boga?
|
| Śr lip 18, 2012 23:35 |
|
 |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2877
|
 Re: Tydzień apostazji
Mike29 napisał(a): W sumie to mnie bardzo ciekawi czemu tak ciężko Ci pojąć, że ktoś po prostu nie wierzy i nie ma takiej potrzeby i jest mu z tym dobrze? Czy wszyscy na tym świecie powinni wg Ciebie wierzyć w boga? Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, ze cos mi ciezko pojac bo doskonale rozumiem, ze bazujac na wszystkich swoich doswiadczeniach, przezyciach, interakcjach z innymi, przeczytanych ksiazkach itd kazdy z nas ma taki czy inny obraz swiata i jest mu z tym dobrze. Czy nie ma potrzeby to juz sprawa dyskusyjna bo nasze potrzeby jako przedstawicieli homo sapiens nie zamykaja sie do skonczonego zbioru. Czy wszyscy powinni wierzyc w Boga to juz inna sprawa i nie ten watek. Natomiast jaki jest stan faktyczny to wiesz.
|
| Cz lip 19, 2012 0:36 |
|
 |
|
vahoo
Dołączył(a): Pn lis 15, 2010 17:31 Posty: 190
|
 Re: Tydzień apostazji
ten przyklad GPS'em w wersji Pioka wyglada tak: jak chcesz jechac do Gdanska to korzystaj z GPS'a. no, jesli nie chcesz, to masz jeszcze do wyboru mape tradycyjna, ale w takim przypadku zajedziesz do Zakopanego... grozba, szyderstwo oraz proba ugodzenia w moj intelekt i umiejetnosc poslugiwania sie mapa tradycyjana. innymi slowy odrzucasz JEDYNA sluszna metode, wiec jestes debilem i pochlonie cie ogien piekielny. kto jak kto, ale ja mam jakies doswiadczenie w kpinie i potrafie ja rozpoznac 
_________________ nie jestem swiadkiem jehowy i nie sypie cytatami z rekawa...
|
| Cz lip 19, 2012 1:44 |
|
 |
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Tydzień apostazji
Nie, to jest coś takiego: "Kocham Cię, bracie mój, i dlatego lojalnie ostrzegam, że jeśli mnie nie posłuchasz, moi kumple wybiją Ci zęby". ^_^
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
| Cz lip 19, 2012 1:51 |
|
 |
|
piok333
Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03 Posty: 1020
|
 Re: Tydzień apostazji
vahoo napisał(a): innymi slowy odrzucasz JEDYNA sluszna metode, wiec jestes debilem i pochlonie cie ogien piekielny. To już twoja, uprzedzona, interpretacja vahoo napisał(a): kto jak kto, ale ja mam jakies doswiadczenie w kpinie i potrafie ja rozpoznac Tym razem ci się jednak nie udało Lurker napisał(a): Nie, to jest coś takiego: "Kocham Cię, bracie mój, i dlatego lojalnie ostrzegam, że jeśli mnie nie posłuchasz, moi kumple wybiją Ci zęby". ^_^ Nie. Tu jest coś takiego: "kocham cię, bracie w człowieczeństwie, dlatego wzywam cię, byś się nawrócił, żeby nie spotkało cię wielkie cierpienie". Cóż... niektórzy jednak wolą widzieć to, co chcą widzieć, a nie to, co jest... silgar napisał(a): Podpis piok333 za szyderczy bym nie uznał, ale za fanatyczny owszem. Wypada powiedzieć "dzień dobry" zanim się powie "pójdziesz do piekła"... Smutne jest, że można też powiedzieć: "Żegnaj. Droga, którą idziesz, jest drogą do piekła..." 
_________________ http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg
|
| Cz lip 19, 2012 4:13 |
|
 |
|
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Tydzień apostazji
Cytuj: Nie, to jest coś takiego: "Kocham Cię, bracie mój, i dlatego lojalnie ostrzegam, że jeśli mnie nie posłuchasz, moi kumple wybiją Ci zęby". ^_^ Cytuj: Nie. Tu jest coś takiego: "kocham cię, bracie w człowieczeństwie, dlatego wzywam cię, byś się nawrócił, żeby nie spotkało cię wielkie cierpienie". Nie. Coś takiego można powiedzieć alpiniście, który wybiera złą drogę, albo choremu na raka, który upiera się przy terapii ziołowej. W przypadku Twojego podpisu los nieszczęśnika zależy tylko i wyłącznie od woli Pana Boga i sprawności zastępów Michała Archanioła. Od woli osoby, nie od bezosobowych reguł.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
| Cz lip 19, 2012 4:33 |
|
 |
|
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9126
|
 Re: Tydzień apostazji
robaczek2 napisał(a): To wiedzialem ale dlaczego tak sie dzieje na desce Galtona? Bo mamy tam rozkład dwumianowy, kulka może wybrać lewo lub prawo
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
| Cz lip 19, 2012 6:39 |
|
 |
|
kooool
Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12 Posty: 848
|
 Re: Tydzień apostazji
robaczek2 napisał(a): kooool napisał(a): Ewangelizujmy z Miłością dla Miłości. Kooool, bardzo ladnie to brzmi ale jak to przetlumaczyc na nasze? Trzeba zacząć od Siebie. Co to jest dla mnie Miłość? Skupić się na Przykazaniu Miłości, a do tego doczytać Hymn Miłości 1Kor13 i żyć Miłością na codzień. Czy można narzucić siłą swoją Miłość? Nie. Bóg dał nam Wolną Wolę i ją szanuje. Bóg nie mówi musisz mnie kochać, bo od razu Cię zniszczę. Nie narzuca się nam na siłę, ciągle nam przebacza i daje Swoje Łaski, szanse lepszego dla nas życia. MY możemy Bogu powiedzieć TAK-Kocham Cię, lub NIE-nie kocham Cię. Nie można też powiedzieć Bogu Kocham CIę, a człowiekowi - spadaj, ty grzeszniku, to jest ułuda Miłości. Przypomnijmy sobie skruszonego celnika i faryzeusza "usprawiedliwionego tylko w swoich oczach" Łk 18,9-14. Kim ja jestem celnikiem czy faryzeuszem? Jezus przyszedł do grzeszników, a ja jaki jestem do swojego zagubionego brata czy siosty? Wielu jest nauczycieli i mówią, mówią... A ludzie pozostają tacy, jacy są... Dlaczego? Bo ludzie słyszą słowa nauczycieli, lecz nie widzą czynów. I tak jedno niszczy drugie, a ludzie pozostają tam, gdzie byli, jeśli nie cofają się wstecz. Ale kiedy jakiś nauczyciel czyni to, co mówi, i działa w sposób święty we wszystkich swych dziełach - nawet jeśli spełnia czyny materialne, jak danie chleba, ubrania, mieszkania cierpiącemu ciału bliźniego – wtedy sprawia, że ludzie postępują naprzód, zbliżają się do Boga, bo to jego własne czyny mówią braciom: “Bóg istnieje. Bóg jest tutaj”. O, Miłość! Kto kocha, zbawia siebie samego i innych.
_________________ Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.
|
| Cz lip 19, 2012 8:38 |
|
 |
|
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Tydzień apostazji
silgar napisał(a): Podpis piok333 za szyderczy bym nie uznał, ale za fanatyczny owszem. Wypada powiedzieć "dzień dobry" zanim się powie "pójdziesz do piekła"... A co byś napisał o tym co ma Vi w podpisie?
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
| Cz lip 19, 2012 9:38 |
|
 |
|
silgar
Dołączył(a): N lip 01, 2012 21:27 Posty: 411
|
 Re: Tydzień apostazji
Iwona19 napisał(a): A co byś napisał o tym co ma Vi w podpisie? Chorobliwa potrzeba manifestowania własnej indywidualności  Społecznie nieszkodliwa 
|
| Cz lip 19, 2012 10:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|