Eeeeeej, przecież dzieci nie umierają w afryce, to tylko satanostyczne ,edia tak głoszą, żeby katolikom przeprać mózgi.

Ja twierdzę, że jazda pociągiem, ba! nawwt rowwrem to grzech. Co jest? Czyżbyście nie wierzyli, że Bóg stworzył człowieka doskonałego, i dał mu doskonałe nogi, które są niszczone przez inne środki komunikacji?

Na poważnie to:
1. NIE MA sprzeczności między wiarą a nauką, mówią ro najwiękssze autorytety kościelne
2. Człowiek może i był doskonały, ale skończyło się to wraz z grzechem pierworodnym i teraz jest słaby, również na ciele, i podatny na choroby - dlatego czasami nie może sobie z nimi poradzić i potrzbuje pomocy w postaci leków, które
3. wbrew pozorom są naturalne, gdyż powstały z substancji stworzonych przez naturę - chemia przecież na czym innym bazuje jak nie na przetwarzaniu tego, co otrzymała od przyrody zgodnie z jej prawami, bo przwcież prawa, jakimi kieruje się fizyka (wzór Einsteina) czy chemia (rozmaite prawa rządzące łączeniem się atomów w cząsteczki) zostały narzucone przez naturę, a nie człowieka - zatem prawa te stworzył Bóg i są dobre
4. Tak jak i dobre jest tworzenie nowych substancji chemicznych, również leków, gdyż bazuje ono na tych prawach (które są dobre) i na już posiadanhch substancjach (które są dobre), gdyż Bóg powiedział: czyńcie sobie ziemię poddaną
5. Apologeci zagrożeń duchowych, nawet ci dość skrajni, tak jak Robert Tekieli, potępiają pseudo-naturalną homeopatię między innymi włśnie dlatego, że w odróżnieniu od leków nie jest ona oparta na dowodach naukowych i zamiast niej proponują medycynę konwencjonalną - patrz np. http://www.rp.pl/artykul/284843.html

@leon999 - a gdzie jest sprzeczność pomiędzy cudem (który jest Bożą interwencją w świat z pominięciem praw natury) a radzeniem sobie przez człowieka z wykorzystaniem praw natury?

Zupełnie tak jakbym stwierdził, że nie będę jechał jutro do pracy tramwajem, tylko będę modlił się do Boga o dar bilokacji na czas pobytu w pracy...

demonolodzy i egzorcyści to nie są przypadkiem swego rodzaju okultyści? co z kabałą?

Jakiego rodzaju praw natury?.....zioła, wody mineralne, czy czary-mary z wzywaniem jakich cudownych mocy?


Tak - podobnie jakby agresor i obrońca stanowili jedno.

Alus! Przeczytał(eś/aś) mój poprzedni post? Prawa natury to dla mnie prawa fizyki, chemii, itd. Radzenie sobie przez człowieka z wykorzystaniem praw natury rozumiem jako np. wzięcie lekarstwa, normalnego, nie homeopatycznego, jeśli zachodzi taka potrzeba. Nie imputuj mi proszę bycia zwolennikiem czarów-marów, OK?

Ja jedynie polemizowałem z wypowiedzią leona999, z której wynikało, że lekarstwa to szarlataneria karteli farmaceutycznych, i zamiast nich należy leczyć się wodą z Lourdes.

Przepraszam, czytałam, ale jakim sposobem mi umknęło

Lekarstw nie tolerują chyba świadkowie jechowy podobnie jak transfuzji krwi

Defender - Świadkowie Jehowy nie tolerują transfuzji to fakt, ale lekarstwa itd. są u nich jak najbardziej dopuszczalne. I sporo kasy ich ośrodki dają na badania w celu zsyntetyzowania ludzkiej krwi.

problem jest mega,
bo większość "telewidzów" wierzy mocniej medycynie (od-satanistycznej) niż Bogu,
i w tej medycynie pokłada nadzieję,
ufa bardziej lekarzowi niż Bogu i w lekarzu pokłada nadzieję..
a lekarz to nic innego jak świadomy lub nieświadomy dealer karteli.. oczywiście są wyjątki i zdarzają się lekarze którzy odkrywaja karty i mówią głośno na temat tego wielkiego oszustwa i ludobójstwa, ale oczywiście takich lekarzy się eliminuje, odbiera się im prawa do wykonywania zawodu, wyśmiewa i niszczy.. taki standard,

takie czasy, cywilizacja śmierci, chwilowy tryumf szatana, ale jego czas się kończy
dlatego chwalmy Pana Boga bo Król jest blisko

a tryumf Polski i świata przyjdzie przez Maryję,
Ave Maryja !

czyli jak pójdę do lekarza, to idę do wyznawcy szatana... piękne.
Mam przyjaciela, lekarza - jeden z bardziej religijnych ludzi jakich znam, jakoś nikt mu prawa nie odbiera. Ale na planecie noOne to nie takie rzeczy się zdarzają.

Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie ale jakiś problem chyba się pogłębia.

Tymczasem, Biblia o lekarzach:
http://www.nonpossumus.pl/ps/Syr/38.php

@noOne nie wyjasnil, czy sam sie nigdy na nic nie szczepil, czy swoich dzieci nie szczepil (jesli je ma) i czy cala rodzine leczy tylko czosnkiem (podobno odstrasza wampiry - ludzi na pewno).

Jezeli dziecko bedzie miala zapalenie wyrostka, to domyslam sie, ze noOne go do szatanskiego szpitala nie odda, a jak sam sobie zlamie noge, to zalozy sobie lupki i nie pozwoli sie zoperowac, bo by go ci szatanscy anastezjolodzy mogli zatruc.

W sumie to zdrowe podejscie: dozywaja do wieku rozmnazania tylko zdrowi osobnicy i tylko ci, ktorych rodzice tez pozyli na tyle, zeby ich dochowac do samodzielnosci. Reszta jest eliminowana droga selekcji naturalnej, ale jak nam Soul33 przytoczyl, niezgodnie z wola Boza.

NoOne, zamiast powtarzać ciągle to samo, może odniesiesz się w końcu do argumentów, które w tym wątku padają?

Coraz bardziej mam wrażenie, że noOne to zwykły troll, bo takich bzdur to się nie da wypisywać bez celu prowokacji.
Bo jeśli trollem nie jest to strasznie, strasznie, strasznie żal mi jego bliskich.

Jesli tak twierdzisz to podziel sie z nami zrodlem tych rewelacji.