Pug !
Wiedzą ani logicznym sposobem pojmowania faktów jak do tej pory się nie wykazałeś - zatem pytanie
Odrobiłeś zadanie domowe
Jak nie - to nie wtącaj się w rozmowy mąrdzejszych od siebie.
To niegrzeczne i świadczy jedynie o niewłasciwym wychowaniu.
Lub też - o potwornej ZAROZUMIAŁOŚCI i braku krytycyzmu co do własnego postepowania.
A ja nie mam najmniejszej ochoty rozmawiać z kimś, kto nawet nie potrafi właściwie uargumentować dlaczego myśli właśnie w okreslony sposób i jedynie co mu poszostaje - to próba obrażania.
To właśnie świadczy o twoim infantyliźmie i zaślepieniu się wewnątrz skorupy własnych przekonań.
Odrób zatem zadanie domowe, dzieciaku ...

Irbisolu
Przykro mi, ale musisz troszkę zaczekać na odpowiedź.
Mam niewiele czasu na 'pisaninę' a i tak czeka mnie odpowiedź na kilka zaległych spraw.
Postaram się jednak odpowiedzieć mozliwie jak najszybciej.
pozdrawiam !

Pugu
Św. Franciszek mówił o zwierzętach "brat", "siostra", człowieka jednak Bóg postawił na szczycie dając mu takie przymioty, jakie nie posiadają zwierzęta. Choćby udało się nauczyć zwierzę mówić ludzkim głosem - nie podniesie go to do poziomu człowieka. Człowiek jeśli chce może zejść do poziomu zwierzęcia - wolny wybór.
Ochrona środowiska - przodkowie nie znali, bo też nie musieli "chronić" czegoś co nie było zniszczone.
Potrzeba jest matką wynalazku i powstawania nowych dziedzin nauki.
Jeśli brutalność i bezwzględność stanowią przyczynę rozwoju intelektualnego i postępów w nauce - to aborygeni, azjaci, afrykanie, indianie, winni być najświatlejszymi ludźmi w świecie.
Biblioteka Aleksandryjska - co Juliusz Cezar i omar Kalif mają współnego z chrześcijaństwem???????
Główna, zawierająca najwięcej zbiorów część AB spłonęła w czasie inwazji Juliusza Cezara na Egipt 48/47rp.n.e, pożar powstał od płonących okrętów egipskich.
Serapeion - mniejsza częśc zbiorów nakazał spalić kalif Omar w 642r.
Nazizm w katolickim kraju - Niemcy od czasu reformacji były i są protestanckim krajem (wyj. Bawaria). Hitler był ateistą, Kościół i Bóg były dla niego obiektem kpin i bluźnierstwa.
Historia się kłania.... qurczak, nie zapominaj o "wiedzy" Twoich nauczycieli historii, którą wykazałeś w temacie M. Kopernik.
Pugu miły, Ty stosujesz w rozmowie technikę:"gigant slalom" - omijasz ogromnymi zakosami tematy Ci nie pasujace - nie odpowiedziałeś na moje pytania:M. Robin, obraz MB z Guadeloupe.
Irbisol
Bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje, a człowiek usiłuje Bogu przypisać swoje cechy - stąd tak wiele wizji Boga.
Teorie naukowe sprawdzalne - nikt nie sprawdził i nie udowodnił teorię Wielkiego Wybuchu - może coś wiesz na ten temat?
Ludzie nie są jeszcze na poziomie odrzucenia wiary .... i nigdy nie będą, bo w każdym z nas jest wszczepiona potrzeba piękna, miłości, dobra - darów Boga, Jego aspektów.

Uciekaj jeśli chcesz Ddv, uciekaj ile masz sił, pamiętaj jednak, że przed samym sobą nie uciekniesz ...


Alusie,



Nic niepostawiło człowieka na szczycie, poza samym człowiekiem. Wiesz, że to co nas różni od pozostałych zwierząt to nasze duże mózgi. Inteligencja to potężna broń. A nikt na tym świecie nie równa się w niej człowiekowi. Zauważ, że najbliższa nam gałąź ewolucji, małpy człekokształtne też sa bardzo inteligentne w stosunku do pozostałych gatunków. Można by porównać ich poziom do nierozgarniętego człowieka, potrafią nauczyć się pisać, odpowiadać na pytania językiem migowym, potrafią wykorzystywać proste narzędzia. To, że nikt nie stoi ponad nami powoduje, że wydaje nam się iż jesteśmy specjalini, wybrani do rządzenia innymi. Prawda jest taka, że jesteśmy dokładnie tacy sami jak pozostałe gatunki, tyle, że nasza inteligencja i ilość pozwoliła nam narzucić swoje warunki reszcie.
Oczywiście zwierze nie wejdzie na ludzki poziom, ale to sprawa "hardware-u", człowiek z zespołem Downa też nie opanuje fizyki kwantowej, czyż nie ?



Powiedz mi, czy ścięcie drzewa by zbudować z niego dom jest "niszczeniem środowiska" ? To tylko sprawa skali Allusie ... ludzie się nie zmieniają, zmienia się skala ...




O słodka naiwności ... nie czerp informacji o innych kulturach z amerykańskich filmów, to nie będziesz opowiadał takich bzdur. Nie myl specyfiki ustrojów feudalnych, czy też zwykłych tyranii z brutalnością kultury. Nie ma kultury tak nastawionej na bezwzględną ekspansję jak kultura zachodu. Nie mów także o bezwzględności innych kultur gdy ich nie rozumiesz.



"Podczas inwazji Cezara na Egipt (48/47 p.n.e.) od okrętów egipskich zajął się ogniem Pałac Królewski, a następnie pożarem zajęła się biblioteka (Brucheion). Prawdopodobnie nie spłonęły wszystkie jej zbiory, ale dość pokaźna ich część; Serapeion został wówczas nienaruszony. W 391 r. patriarcha Teofil wykonując rozkaz o niszczeniu świątyń pogańskich (w 313 r. cesarz Konstantyn wydał edykt mediolański, gdzie popierał chrześcijaństwo i nawoływał do tolerancji religijnej - było to zalążkiem do nurtu antypogańskiego) zniszczył część Serapeionu (tam znajdowały się także księgi pogańskie). Ostatecznie księgozbiór zniszczono w 642 r. na rozkaz kalifa Omara, który polecił Arabom spalenie wszystkich ksiąg niewiernych."

Jak widzisz, chrześcijaństwo podobnie jak islam przyczyniło się radośnie do jednej z największych zbrodni w dziejach świata ... i co najlepsze bez żadnych wyrzutów sumienia ...



OK, nie katolicyzm, ale chyba nadal chrześcijaństwo ... Czy może się mylę ? Nieważne kim był Hitler ... ważne kto go wybrał ...



Nie znalazłem żadnych źródeł które mógłbym uznać za obiektywne i żadnych dowodów na to iż to co mówisz jest prawdą. Tak więc nie mogę kontynuować tego wątku. Równie dobrze możemy pogadać sobie o ufo. Jeżeli ktoś dokonał jakichś przekonujących badań, to chcę obejrzeć ich wyniki, a nie opowiadanie o tym, gdyż każde opowiadanie można wymyslić.



Moim zdaniem jest dokładnie odwrotnie ...



Teoria wielkiego wybuchu jest wynikiem stwieredzenia iż wszechświat cały czas się rozszerza. Jeżeli cała materia odsuwa się od jednego punktu można założyć, że kiedyś tam była. Oczywiście jest to tylko teoria. Nie jest sprawdzalna ... ale jest logiczna ... i ma dobre uzasadnienie.



Wiara nie jest potrzebna by czuć piękno i miłość ... wiara jest potrzebna by tworzyć sobie ich iluzje ...

DDv163 w postach Puga nie widze, ani braku logicznego myślenia, ani braku argumentów, ani infantylizmu,a tym bardziej próby obrażania. Dlaczego więc odnosisz się do niego z taką pogardą? Dlaczego się tak złościsz? Bo myśli inaczej niż Ty? Bo nie jest wierzącym? Przecież nie musi nim być...
Yasmin

Konkluzja:piękno i miłość..
- rzeczywistość tworzona przez niewierzących,
- iluzja dla wierzących
Pugu - kto stoi za spaleniem BA?. Biblioteka główna liczyła ok.700 tys. zwojów (jeśli coś ocalało "prawdopodobnie"), Serapeion - 43 tys. zwojów.
"Słodka naiwności" - to upatrywanie:brutalności, bezwzględności, wojen jako motoru postępu w świecie.

Śledzisz całość dyskusji, Yasmin

ddv, nie tylko yasmin śledzi... Mnie się też nie podob jak ktoś mnie traktuje z pogardą, bo jestem takim samym człowiekiem, jak każdy. Można dyskutować, można argumentować, ale dlaczego nie można szanować drugiego człowieka? A wklejanie miloionów cytatów z Blblii nikogo nie przekona, bo przecież "po owocach ich poznacie", a nie po cytatach. Światopogląd nie dyskwalifikuje nikogo, ddv. Pamiętaj o tym.
Pozdrawiam

...."Ludzie idźcie wy do psychologa, żeby was wyprostował, bo tak się nie da żyć"...
..."Staraj się myśleć, zanim coś napiszesz"...
..."jesteś słaby, dlatego potrzeba Ci iluzji"...
..."nie sprawdziłeś tego bełkotu"...
..."masz albo miałeś kiepskie oceny"..
..."naiwniaczek"...
Nikomu się nie podoba, jak ktoś go traktuje z pogardą, światopogląd nie dyskwalifikuje..... te uwagi dotyczą wszystkich uczestników forum.
"Biedny", "dyskryminowany" Pug świetnie sobie radzi (jak w cytowanych wyżej wypowiedziach) w przyklejaniu etykietek "durnym" wierzącym.
Yasmin, mufko - więcej obiektywizmu.

Yasmin, Mufka ... eee.. dziękuję to naprawdę miłe, moja dyskusja z Ddv nie jest zbyt wysokich lotów, dlatego nie wiem czy zasługuję na tę obronę ... ale mimo wszystko dziękuję



Nie, tworzeniem piękna zajmują się nieliczni, a i bez nich nigdy go nie brakowało. Chodziło mi raczej o percepcję piękna, o to co jest piękne w naszej rzeczywistości, a nie w naszym jej wyobrażeniu. Czasem mam wrażenie jakby ludzie wierzący nie potrafili dostrzec tego co naprawdę piękne w naszym świecie, tylko szukali go na siłę w tworzonych na własny użytek wizjach ...



" Niestety ten okres ponownego rozwoju biblioteki był bardzo krótki. W czasie wspomnianej inwazji Juliusza Cezara na Egipt (ok. 48/47 p.n.e.) od płonących okrętów egipskich zajął się przypadkowo pałac królewski, a z nim biblioteka. Podobno mimowolni sprawcy zniszczenia starali się zło naprawić, bowiem według świadectwa historyka greckiego Plutarcha, wódz rzymski Antoniusz ofiarował królowej Kleopatrze tytułem rekompensaty 200 tys. woluminów z biblioteki w Pergamonie. Prawdopodobne jest, że podczas owego pożaru nie spłonęła cała Wielka biblioteka lecz ok. 40 tys., które przygotowane były do wywiezienia do Rzymu:"



Czyżby ? A kiedy nastąpił największy postep techniczny w dziejach ludzkości, jak nie w okresie "zimnej wojny" pomiędzy dwoma mocarstwami? Czym na świecie wyróżniała się Europa, jak nie ciągłymi wojnami, walką i potężna konkurancją?
Rozwój zawsze kosztuje ... najsilniejsi są Ci którzy dorastają w ogniu walki. To smutna prawda.
Motywacją człowieka do działania nie jest pokój i wygoda, ale zagrożenie i koniecznośc konkurowania o ograniczone zasoby. To tak oczywiste, że prawie nie ma o czym dyskutować ...

Hi, hi ... niczego nie wycofuję ... sprawdź kontekst, zauważ, że potrafię te mniej lub bardziej przyjemne uwagi podeprzeć argumentami ...

Jeżeli Ddv miał dobre oceny z przedmiotów ścisłych w szkole ... to ja zupełnie nie znam się na ludziach ... brak treningu w ścisłym myśleniu jest widoczny gołym okiem w dowolnym z jego tekstów ...

Spychasz Pugu człowieka do pozycji biologicznych:przetrwania.
Najsilniejsi jednak nie dorastają w ogniu walki o przetrwanie.
Walka, wojna, degeneruje, wypacza charaktery, tworzy najwięcej morderców, tchórzów, oprawców.
Najsilniejszymi ludźmi są ci, którzy mają ideały, uznają wartości nieprzemijające i są im wierni w każdych okolicznościach, także ekstremalnych wymagających najwyższych poświęceń.
Tacy ludzie nie obmyślają skutecznych metod, środków, dla unicestwienia przeciwnika, lecz usiłują zapobiec konfliktom i budować świat w którym będzie miejsce dla każdego człowieka.
Twoimi argumentami?...wysokiego lotu?
Tak dobrze znasz granice między krytyką a złośliwością?
Mądrość; to umiejętność słuchania, analizowania, szanowanie każdego, usiłowanie wejścia w świat ich myśli różnych od naszych, a mogących nas wzbogacić, pobudzić do refleksji - gdy tego brak, przeważają zawsze nasze racje... to pycha.

Ależ dorastają, trudne warunki mogą kształtować tak samo brutalnych morderców jak silne i szlachetne charaktery. Nikt nie będzie silny oglądając całe życie telewizję na kanapie.
Ideały są dobre dla fanatyków albo ludzi bez celu w życiu. Wartościowe jednostki przynajmniej moim zdaniem, to ludzie którzy potrafią zachować się w trudnej sytuacji zgodnie z wyznawanymi przez siebie zasadami. Bardzo łatwo jest opowiadać jakim powinien być człowiek i jak powinien się zachowywać. Jednak najważniejsza jest wierność sobie.

Komuniści próbowali budować świat w którym wszyscy ludzie będą równi. Tak drogi Alusie wygląda twój idealizm w praktyce ... Ile milionów ofiar do dziś ten debilizm kosztował i kosztuje ludzkość nikt nigdy nie będzie w stanie do końca policzyć.



Nie wszędzie mam ochotę wchodzić Alusie, czasem zbyt dobrze wiem co znajdę wśrodku, po raz kolejny.
Nie silę się na udawanie mądrości bo na mądrość jeszcze kilkadziesiąt lat za wcześnie ... jak na razie uczę się, i irytuje mnie gdy na drodzę spotykam głąbów ...

Komuniści w miejsce Boga wstawili utopię, chory ideał - równość wszystkich ludzi.
Wobec Boga jesteśmy wszyscy równi, w życiu doczesnym nie, bo nie jesteśmy masą zmutowanych ludzików, każdy jest indywidualnością.
Ideał - to wzór, cel w życiu, rozumiany przez większość w sensie pozytywnym.
Wiesz co znajdziesz? - życie byłoby zbyt nudne, gdybyśmy rzeczywiście tak jak Ty utrzymujesz "z góry" wiedzieli. A życie to niespodzianka - nie jesteśmy w stanie precyzyjne określić naszych własnych reakcji, postaw, w określonych sytacjach, a cóż dopiero wyrokować o innych....
"Głąby"... "poznać samego siebie jest najtrudniejszym zadaniem, a najłatwiej spotwarzać innych".........cóż dodać.

PS."drogi Alusie" - pisałam kilka razy, ale jako, że zarzucono mi nieszczerość, jeszcze raz powtarzam..... jestem "droga" - KOBIETA.

Komuniści poepłnili ten sam błąd który popełnia każdy idealista. Wydaje im się, że wiedzą lepiej od innych co jest "dobre" dla ludzkości i jak powinno wygladać społeczeństwo czy świat. To bzdura. Świat tworzą ludzie i nie wolno ich nigdy do niczego zmuszać. Jedynym celem prawa powinna być ochrona i stwarzanie warunków do rozwoju. Nigdy szczęście ludzi.



Nikt nie wie i na tym polega cała zabawa. Twierdzić iż wiesz jak się zachowasz w danej sytuacji to kłamać w żywe oczy ... nawet jeżeli wcześniej miałeś już do czyniania z podobną sytuacją ...



Pełna zgoda ...