Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Autor |
Wiadomość |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Usłysz Panie moje słowa, Zwróć na mój jęk uwagę; Natęż słuch na glos mojej modlitwy, Mój Królu i mój Boże! Albowiem Ciebie błagam, O Panie, słyszysz mój głos od rana Od rana przedstawiam Ci prośby i czekam…
|
Śr maja 25, 2011 11:02 |
|
|
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
psalm 6 Nie karć mnie Panie w swym gniewie i nie karz w swej zapalzcywośći. Zmiłuj się nade mną Panie, bo jestem słaby ulecz mnie Panie , bo drżą kości moje i duszę moją ogarnia wielka trwoga; lecz Ty o Panie, jakże długo jeszcze...?
Powróć, o Panie, ocal moją duszę, wybaw mnie przez Twoje miłosierdzie ................................................
|
Cz maja 26, 2011 11:00 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Kredka111, a Tobie juz dokumentnie "szajba odbila"?  Forum, to forum. Rozumiesz?
_________________ Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz
|
Cz maja 26, 2011 14:37 |
|
|
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
przecie to doBoga z tego forum gadka 
|
Cz maja 26, 2011 19:57 |
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
lucy, napisz co u Ciebie
|
Pt maja 27, 2011 16:28 |
|
|
|
 |
Lucy35
Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 11:12 Posty: 34
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
witajcie, dziękuję za pamięc.
u mnie-bez zmian. on wciąż nie żyje, ja wciąż cierpię, a czas ki nie sprzyja. ten fakt z każdym dniem dociera do mnie coraz bardziej świadomie i jest coraz gorzej.
|
Pt maja 27, 2011 19:48 |
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
żeby odbić się od dna, trzeba tego dna sięgnąć. potem może byc juz tylko lepiej. NAJWIĘKSZY BÓL PRZEMIJA, NIE TRWA W NIESKONCZONOŚĆ. Bóg, jeżeli go w tej rozpaczy nie odrzucisz, po troche, będzie leczył wasze rany. Pamietaj, że żadne cierpienie nie trwa wiecznie i z biegiem dni itygodni będzie mniej bolało. a Twój Brat kiedyś osobiście, nie we śnie, podziekuje Ci za wsparcie, jakim byłaś dla Jego żony i dzieci. Tylko wytrzymaj, Bóg niech będzie z Tobą i niech Ci ulży i dopomoże, niech zlituje się nad Tobą i pocieszy, niech Cie obdarzy mocą swoją i strzeże od zniechęcenia i rozpaczy
|
Pt maja 27, 2011 22:18 |
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Lucy, siedzizs mi w mojej glowie, nie wiem co mi sie stalo, że nie moge pzrestac myslec o Tobie, a sama mam 100 klopotów, w tym najgorsza to poważna operacja onkologiczna oraz też poważne problemy w rodzinie, nie wspomnę o wypadku samoch i na szczęscie tylko skutkach finansowych. Ale PanB przecież ejst ze mną, chociaż tak mi źle. Nie wyobrażam sobie zostac bez Niego, wolę z Nim przechodzić ciemnymi dolinami jak sama opalać się na egzotycznych plażach. Lucy, napizs co u Ciebie, czy jakis chociaz promyk słońca wpadł do Twojego zycia? Blogosławię Cię i czekam na post, bo myslę, że napewno więcej osób cze
|
Pn maja 30, 2011 11:38 |
|
 |
Lucy35
Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 11:12 Posty: 34
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Witaj kredka, dziekuję bardzo za pamieć. Moi przyjaciele nie rozmawiają ze mną, nie wiedzą jak, nie wiedzą co pisać. obecnie zmagam się z ciałem, które się poddaje. palpitacje, omdlenia, lęk, wymioty, bóle głowy, drżenia, parestezje, wegetuję na tabunach leków, ale nie ma poprawy. z trudem pracuję, dziś już chciałam się zwolnić, nie wiem czy jutro będe w stanie iść. jestem wykończona. i zrozpaczona, boję się, że strace pracę. Grześ mi się nie śni.
|
Pn maja 30, 2011 22:34 |
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Jeśli nie oprzesz się diabłu, on zniszczy twoje życie. Każ mu spadać i proś Boga, zeby coś zrobił. W prostych słowach rozkazuj diabłu odejść: można tak: "w imieniu Jezusa Chrystusa związuję cię diable i rozkazuję ci opuścić moje życie w tej chwili. Nie zgadzam się na twoje nielegalne działanie. ..." Bardzo Ważne jest też walczyć Słowem Bożym. Możesz użyć Łk 10:19(naucz się na pamieć) „Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach i po całej potędze przeciwnika a nic wam nie zaszkodzi” Używaj tej prostej broni w 3 minutowej konfrontacji w modlitwie 4-5 razy dziennie. Wyraźnie, z tego co piszesz widać, że jesteś pod szczególnym atakiem wroga. Kluczowe jest , żebyś zaangażowała się w walkę, bo inaczej wróg nie tylko będzie "trawił" twoje zdrowie, ale będzie posuwał się dalej i dalej w zależności od tego, jak wiele mu pozwolisz wziąć. To jest proste. Nie musisz nic czuć. Autorytet wierzącego nie jest oparty w żadnym stopniu na umejętnościach, na poziomie duchowym, na latach z Bogiem, na tym, jak wyglądał Twój tydzień w modlitwie – ale tylko i wyłącznie na dziele Chrystusa na krzyżu. Autorytet to autorytet. Kiedy go używasz to Bóg uwalnia swoją moc . Bóg nie zrobi za nas czegoś, co należy do nas. On zawsze uwalnia Swoją moc w zależności od wypowiedzianego słowa...! Zaangażuj się w tą prostą walkę, 2-3 minutowe modlitwy parę razy dziennie, a jestem pewna, że przyjdą zmiany. Niech Bóg Cię błogosławi! Nie daj się diabłu, on teraz ryczy i wścieka się bo chciałby już żebyś się poddała. Proszę Cię, nie pozwól mu. Ty i Twoja Rodzina należycie do Królestwa Boga a nie szatana!
|
Wt maja 31, 2011 9:33 |
|
 |
Lucy35
Dołączył(a): Cz maja 12, 2011 11:12 Posty: 34
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
jesli to ty zrobiłes boże...to coś ty nam zrobił, jak mogłeś, co ty nam zrobiłeś.... zły losie, okrutny i bezwzględny, jesli to ty, przeklinam cię
|
Śr cze 01, 2011 16:58 |
|
 |
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39 Posty: 918
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Takie życie, jednym wiatr w oczy, drugim świat się kłania w pas, a jeszcze inni leją nań z góry, bo mają ten luksus umrzeć na krótko po urodzeniu... A Pan Bóg siedzi na pięknym tronie i zajada pistacje, a może jednak Marks miał rację...
_________________ http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 http://pajacyk.pl/
|
Śr cze 01, 2011 17:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Jesteśmy tu pielgrzymami uczącymi się miłości. Reszta to wieczność. Każdy tam musi odejść, w najlepszym czasie dla zbawienia...W końcu wszyscy się tam spotkamy. Nasi bliscy, którzy przeszli na drogą stronę czekają na nas i nasze modlitwy i ofiarowane msze św, szczególnie w dni powszednie. Nie chcą naszych łez...Brakuje nam ich i dlatego płaczemy. Ciekawa jestem, czy poznamy się tam...
|
Śr cze 01, 2011 18:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
E.Kuhler-Ross twierdzi, że umierający lidzie przechodzą przez pięć etapów: 1.Wypieranie- nie dopuszczam myśli,że umrę. 2. Gniew- winię innych za moją śmierć. 3. Targowanie się- ustala warunki, które muszą być spełnione, zanim będę gotowy na śmierć. 4. Depresja- winię samego siebie za moją śmierć. 5. Akceptacja- czekam na śmierć. Podobne pięć etapów dotyczy wzdrawiania wspomnień. Kończą się jednak przebaczeniem.
|
Pt cze 03, 2011 22:14 |
|
 |
kredka111
Dołączył(a): N maja 15, 2011 16:57 Posty: 113
|
 Re: Życie po śmierci-bardzo proszę o pomoc
Lucy jak sobie radzisz? czy nadal ten tępy ból Cie trzyma? a czy chociaz posluchałaś czyjejs rady? czy modlisz się ja Ci zaproponowałam Słowem Bożym, krótkim ale skutecznym, musisz korzystać z autorytetu jaki dał Bóg wszystkim wierzącym, nie wolno Ci pogrążać sie ciągle w rozpaczy. Każdy tu coś dla Ciebie ma, nawet przecież wiarę że wnet wszyscy w Niebie się spotkamy. Nie miałam jeszcze czasu zajrzeć w co jest po śmierci ale napewno to co Jezus nam obiecał, same wspaniałości " ani oko nie widzialo ani ucho nie slyszało..."
|
Śr cze 08, 2011 21:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|