Pewnie nie robią takich uproszczeń w pojmowaniu wiary, jakie zrobiłeś powyżej
I dlatego wierzą...

Drodzy, co po niektórzy z Was pozwalają sobie na bardzo stereotypowe myślenie. Wystarczy sumiennie obserwować społeczeństwo i można zauważyć, że wierzą zarówno Ci lepiej wykształceni jak i Ci wykształceni mniej. Wiary nie można przyporządkować jedynie "pewnym grupom".

Zgadza sie. Natomiast ci dobrze wyksztalceni - nie wierza!

Przepraszam lokis,uwazam,ze jestem dobrze wylsztalcona a jednak wierze..

Przyznasz, ze to twoje osobiste zdanie. Ja sie za ksiecia uwazam!
Ja nie wiem jak cie chlopak czy maz "wylsztalcal", chodzilo o wyksztalcenie "szkolne". (Zart oczywiscie, nie gniewaj sie)
No i nie mysl, doskonale wiem, studia nie wszystko. Czytam zyciorysy naszych politykow, kazdy magister, profesor, o. Rydzyk tez, prace "napisal".
Sluchalas kiedys o. Rydzyka? Posluchaj, zmienisz zdanie o szkolach.

W drugą stronę to nie działa: ci, co nie wierzą, niekoniecznie są dobrze wykształceni

Mógłby mi ktos pomóc, ponieważ nie potrafię znaleźć odpowiednich tematów, które poruszałyby tą kwestię... Gdyby ktoś sprawniejszy wrzucił tu linka to byłbym zobowiązany.


pozdrawiam

Elbrus na pewno znalazlby wiecej.
Np tu:
viewtopic.php?f=47&t=25491&hilit=wiek+ziemi
viewtopic.php?f=47&t=29257&hilit=wiek+ziemi

dzięki

Krótko znajdziesz tu http://analizy.biz/marek1962/trescibiblijne.pdf
Więcej znajdziesz tu http://www.apologetyka.katolik.pl/odnow ... ki-do-boga (tam jest tylko wstęp, ale on Ci już dużo wytlumaczy).
Powodzenia w poszukiwaniach.

Na przykład tacy Ludwik Pasteur, Izaak Newton, Blaise Pascal to zdaniem lokisa osoby kiepsko wyształcone. Poziom oderwania od rzeczywistości niektórych antyklerykałów zadziwia mnie.

Wszyscy księża są dobrze wykształceni:) Wszyscy dziennikarze katoliccy są dobrze wykształceni
Ja osobiście znam więcej wykształconych wierzących, niż niewykształconych. Może dlatego, że obracam się w takim a nie innym środowisku, ale to tylko potwierdza, że nie ma żadnej reguły w tej kwestii.


pozdrawiam

A ten z kolei będzie w drugą stronę przeginał.

Jeżeli ktoś skończył teologię lub dziennikarstwo, to jest moim zdaniem dobrze wykształcony. A skoro księża i dziennikarze wierzą, to nieprawdziwa wydaje się teoria, iż dobrze wykształceni są z zasady niewierzący. O to mi chodziło.

Na koniec dodam, że Karolowi Wojtyle trudno było odmówić dobrego wykształcenia, a jednak wierzył

Spotkałem kiedyś dziewczynę na 5 roku teologii, która nie wiedziała, dlaczego chrześcijanie czczą ikony. Przez każde prawie studia da się prześlizgnąć.