Ja znam ten tekst z Krakowskiej.
Jednak upieram sie, że w uzasadnieniu odsunięcia go od posług nie ma niczego na temat Szatana.

Tylko o życiu zakonnym.

Piszę to co prasa donosi.






http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/szatan ... 65950.html

ravella litości...brukowiec SE ze "świadectwem anonimowego księdza" i wiarygodność.
Ks. Posacki jest dziwny, dziwna ta jego fascynacja demonem, ale o jego stanie umysłowym może orzekać jedynie specjalista psychiatra/egzorcysta, nie szmatława gazeta.

Czy Ty o. Jakuba Kołacza, rzecznika Kurii Jezuickiej uważasz za anonimowego człowieka.

O Kołacz nic nie mówi o opętaniu. Wedle SE czyni to jakiś anonimowy kapłan. Przeczytaj dokładnie tekst.

@ravella, a to na pewno o.Kolacz powiedzial? Bo to wcale z tekstu nie wynika.
Raczej sobie SE od "anonimowego ksiedza" dospiewal. A ataki cielesne szatana miewali i wielcy swieci. Jezeli nawet bylaby to prawda, to wcale nie swiadczy o opetaniu.

Mnie osobiście jedna z jego wypowiedzi kojarzyła się tylko z prymitywizmem i głupotą. Dla niego ziołolecznictwo to satanizm, podobnie wegetarianizm, radiestezja, akupunktura, homeopatia...
Rozumiem, że to i tamto jest nienaukowe lub snobistyczne, ale czy aż szatanizm? I na wszystko... egzorcyzmy?
I w ogóle dopatrywanie się wszędzie opętania i szatanowładztwa - tak, jakby nie było nigdy Jezusowego zwycięstwa nad śmiercią, piekłem i sztanam, to gruba nieufnośc wzgledem Chrystusa.
Nie przystoi kapłanowi!

Sądzisz więc, że Szatan już się położył i liczy na łagodny wyrok?
Poza tym nie sądzę (znając trochę wystąpienia Posackiego), żeby utożsamiał to wszystko, co wymieniłeś z satanizmem.

Moim zdaniem tego człowieka powinno się izolować (leczyć w zamkniętej placówce psychiatrycznej) , szkodzi kościołowi.

Z tego co tu czytam o.Posacki został usunięty z uczelni, odsunięty od posług, od wypowiedania się w mediach przez swoich zwierzchników, głosi kontrowersyjne poglądy, wchodzi w kompetencje profesjonalistów, miał i ma dużo zwolenników wokół siebie i nie tylko czy nie wyrasta zatem na guru grożnej sekty?

Proporcje, proporcje, mociumpanie!
Emocje, także antysatanistyczne, trzeba poddać pod kontrolę rozumu, aby nie stały sie fanatyzmem, ośmieszającym wiarę i zawsze groźnym zjawiskiem.

Posacki miał różne wystąpienia, niektóre bardzo inteligentne, ale były i takie, jak napisałem.

Przyczepiliście się o Posackiego. Zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy, jego lepsze i gorsze wystąpienia. Chodzi o to by nie dać się złemu, by nie miał z nas pożytku a najlepszym sposobem jest czynić jak najwięcej dobrego i jak najmocniej kochać Boga, bo to najbardziej osłabia moc Szatana. A wszystko inne jest w rękach Boga. Czyńmy wedle jego przykazań a resztę pozostawmy Jego woli

Problemem jest on sam. Przyczepił się do swoich bliskich, znajomych wmawiając im opętania. Dowodem jest ostatnio napisana i wydana książka.

Ravella być może i masz rację (choć tego nikt nie wie) ale po co czepiać się tak samo. Zawsze w tym co się mówi jest ziarnko prawdy. Lepiej skupić się na sobie(w pozytywnym tego słowa znaczeniu) A książkę z ciekawości bym przeczytała.....

Furtki dla złego ducha (demonów) to przede wszystkim:
- przyzywanie złego ducha
http://www.tajemnicamilosci.pl/mistyczn ... cysty.html