Dodałbym, że Intronizacja Chrystus mogłaby zadziałać, jak zagłuszacz sumień. Na zasadzie "wykonaliśmy kawał tak wspaniałej roboty, że teraz możemy położyć się do góry brzuchem i nic nie robić".

No owszem. Bohaterskich straznikow nielegalnego pomnika (!) juz mamy w Poznaniu. Nie watpie, ze sa gotowi wlasnymi cialami chronic te pare kilo metalu przed usunieciem.
Ale zalatwic sprawe legalnie? A po co? Pomnik Jezusa nie musi przestrzegac prawa.
Rece opadaja.

@Helenka
Słusznie napisałaś, ze u Boga liczą się czyny.

Jezus powiedział, ze gdy ludzie przestaną zaświadczać o prawdzie, bo stracą mowę, albo będą zamordowani, to kamienie krzyczeć będą.
To my możemy zaświadczać o prawdzie. Jak ? Najpierw musimy ogłosić sobie i całemu światu, co stanowi dla nas największą wartość w życiu, że pragniemy wywyższyć Jezusa Chrystusa jako naszą największą wartość i ogłosić Go Królem naszym, naszego życia. Taka deklaracja na pewno spowoduje duchową zmianę w niejednym sercu, nawet w tym sercu ubogim w wierze. Dzieje się dużo zła w naszym życiu, ale możemy z tym złem walczyć, ale by z nim walczyć, to najpierw musi być wyrażona wola, a za nią idą czyny. Nie można robić coś dobrego bez wyrażonej woli. Akt Itronizacji byłby właśnie takim aktem, aktem wyrażenia naszej woli, że pragniemy stać się lepsi. W życiu człowieka, w życiu narodu, następują wzloty i upadki. Udowodnijmy, że nie chcemy dalej upadać, że pragniemy się wznosić i tylko dzięki oddanie się w opiekę Jezusowi mamy szansę to uczynić, bo Jego Władza jest nad wszystkim, z Jego wspomożeniem możemy na nowo odrodzić się w wierze.
Nie oczekujmy, że kamienie będą za nas zaświadczać. Zaświadczajmy my, że pragniemy, by Jezus Chrystus był naszym Królem, by Królował w naszej ojczyznie, w naszym życiu i każdym sercu pragnącym Go.

Ciekawa jestem, czy któryś z nich broniłby kogokolwiek napadniętego na ulicy.
Całemu światu ogłosimy jedynie wówczas, gdy zaczniemy głosić Ewangelie własnym życiem. W przeciwnym razie będziemy pośmiewiskiem.

Taka deklaracja nie musi być medialna. Bardziej prawdziwa będzie ta, którą złożymy w cichości serca. Może to być podczas Mszy św, w kościele. Flesze do tego nie są potrzebne.

Popatrz tylko na ten lepszy sort maszerujący dniami pieszo do Częstochowy (mówię o fanach RM). Jak oni sie zachowują wobec ludzi, którzy mają ciut inne zdanie? Na YouTube jest mnóstwo filmików jak traktują dziennikarzy, którzy nie są z TV TRWAM. Myślisz, że ich deklaracja, codzienne modlitwy różańcowe na antenie idą w parze z czynami? Widać, że nie. Pamiętasz zapewne partię Liga Polskich Rodzin? Popatrz jak zachowywali sie jej fani:
https://www.youtube.com/watch?v=A7c9aXB7Ne4

Zaświadczajmy własnym życiem: pomagajmy potrzebującym, także uchodźcom, nie omijajmy prawa, bo nie my jesteśmy od osądzania, czy to prawo jest dobre czy złe i jestesmy zobowiązani do jego przestrzegania. Tak głośmy, że Chrystus jest naszym Królem.

Alez wybrana nikt tobie nie zabrania skladania deklaracji.
Jak widzisz nawet nielegalne akcje z pomnikiem nikomu niczym nie groza.

A trzykrotne Intronizacje w Polsce tyle do dzis uczynily dobra, ze jest jak w raju. Prawda?

cytat dnia »
01.06.2016

CZYTANIA » Nowość życia w Chrystusie Nowość życia w Chrystusie
…przypominam ci, abyś rozpalił na nowo charyzmat Boży…(2 Tm 1, 6a).

Zaczynać wszystko od nowa – doświadczenie, które staje się naszym udziałem na wielu płaszczyznach życia, również w dziedzinie życia duchowego. Przecież każde nawrócenie to jakby nowy początek.

W Jezusie Chrystusie otrzymuję nowe życie. Dzięki Jego łasce mogę zmieniać skostniałe przyzwyczajenia, zasypywać podziurawione drogi życia, łatać porwane więzi, rozpalać letniość serca…

Skoro nie dał nam Bóg ducha bojaźni, ale mocy i miłości oraz trzeźwego myślenia, to nie pozostaje mi nic innego, jak porzucić marazm i letniość, a na nowo zanurzyć się w tym duchowym Rezerwuarze, który jest źródłem mojego życia.

Czytania mszalne rozważa ks. Leszek Smoliński

Jak Ty lubisz pouczać i moralizować.
Co rozumiesz przez to zaświadczanie? Jeśli uczynki miłosierdzia wobec wszystkich ludzi, nawet tych, którzy mają inne poglądy ( polityczne, religijne itd), to dawaj takie świadectwo - któż Ci broni? Ogłoszenie przez parlament nic tu nie zmieni, bo nie jest on zdolny, aby zadekretować miłosierdzie, a tym bardziej Królowanie Pana Jezusa w Polsce. To już uczynił, i On jest do tego kompetentny - Kościół katolicki. Chyba, że dla Ciebie nauczanie Krk nie ma znaczenia? Czy Ty tego nie rozumiesz, czy nie chcesz rozumieć?

Co do tego ma Intronizacja Chrystusa jako Króla Polski przez parlament

Zrobienie z Jezusa Króla Polski, za pomocą parlamentu to by odtworzyło przed nami nowe horyzonty.
W końcu Jezus jako Bóg, jest czymś co istnieje czysto teoretycznie, więc w tej sytuacji Polski parlament mógłby obłożyć podatkiem kosmitów żyjących w sąsiedniej galaktyce, jak również uznać Jednorożce za gatunek zagrożony wymarciem

Powtarzam tylko to, co głosi Episkopat w swoich listach w tym temacie, bo najwyraźniej KEP swoje, a wierni swoje.

Tylko mały problem, jakbyś zapomniał. Każdy ochrzczony na mocy sakramentu ma misję kapłańską, królewską i prorocką.
Kapłańska polega na składaniu na co dzień duchowych ofiar i podjęcie ofiarnego życia według modelu Jezusa czyli po prostu bycie Jego świadkiem.(por. KKK 901-903)
Królewska - zaparcie się siebie i pokonywanie w sobie panowania grzechu (por KKK 908-913)
Prorocka - głoszenie Ewangelii życiem i słowem (por. KKK 904-907)
Jak widzisz wykonuję jedną z tych funkcji zwracając uwagę na niewłaściwość rozumienia intronizacji Chrystusa. I zapewniam Cię, daleko jest do uznania Chrystusa Królem przez tych, którzy dzielą ludzi na lepszych i gorszych. A to, że czasem pojadę z grubej rury ...., Chrystus też nie głaskał po głowach grożąc palcem i mówiącti ti bobasku, to jest be.

I o to mi chodzi, że bez sensu kompletnie jest ogłaszanie przez parlament czy nawet Episkopat, że Chrystus jest Królem Polski (Episkopat jak widać konsekwentnie tego nie robi).

Właśnie wyżej pokazałam, że to nauczanie nie tylko ma dla mnie znaczenie, ale je znam dość dobrze. Dlatego sprzeciwiam się odpustowej (w sensie straganów i świecidełek) pobożności.

Helenko, ale ja się odnosiłem do wybranej, a nie do Ciebie, więc nie za bardzo rozumiem, czemu ze mną polemizujesz?

Sorry . Jak zwykle w gorącej wodzie kąpana . Zobaczyłam swój nick i ... nie raz byłam atakowana za swoje "poglądy' przez ten najlepszy sort, a Ciebie jeszcze nie znam ... .

To musisz się zadeklarować: czy popierasz patriotów z PiS-u czy zdrajców, ludzi gorszego sortu. Bo pisowcy mają monopol na patriotyzm, dobre reformy, a kto ich nie popiera, to sama rozumiesz...
Prezes Kurski pokazał, co trzeba robić, jak ktoś ma inne poglądy niż on: do zwolnienia. https://www.signs.pl/kurski-zwalnia-z-t ... tykul.html

W tym sęk, że jestem apartyjna i nie popieram nikogo oprócz Ewangelii, a w zależności od poglądów współdyskutantów jestem zaliczana zwykle do przeciwników opcji popieranej przez dana osobę . Tak sie składa, ze obecnie jestem zaliczana do wrogów, do tego najgorszego sortu, bo nie widzę nic z ewangelicznej postawy wśród naszego (nie)rządu.

Prezes Kurski walczy z wrogami Krk, czyli wrogami Ewangelii, którzy tworzą i dopuszczają do oglądania w TVP filmy antykatolickie. To chyba dobrze robią?