Cytuj:
Czujesz się osaczony? Ktoś lub coś Ci zagraża - szukasz adwokata?
No przecież czytałeś, co Bóg do mnie powiedział (jak mnie straszył i szantażował)
Cytuj:
A może chcesz Boga pozwać do sądu? (jest nawet taka książeczka „Bóg na ławie oskarżonych”).
On był pierwszy. Jeszcze się nie urodziłem jak zaczął mnie straszyć Sądem (Ostatecznym). Ja tylko się bronię przed jego pozwem.
Cytuj:
On przecież popróbuje „ograniczać” twoją wolność a Ty tego nie lubisz – bardzo nie lubisz
Tak, to prawda. Bardzo nie lubię jak ktoś chce mi odebrać wolność. Idę do psychoterapeuty, bo pewnie to objaw rzadkiej choroby psychicznej
Cytuj:
tupnij nóżką a może Bóg się wystraszy i da Ci to czego chcesz, da Ci święty spokój i pozostawi cię samego.
No fajnie by było... ale on nie odwołał swoich gróźb, nadal mnie straszy (nikt nie napisał kolejnej ewangelii, w której nowy prorok informuje, że promocja w której zawsze życie kończy się sądem jest zakończona).
Cytuj:
Jesteś dumny ze swojej wolności ale czy na pewno potrafisz z niej należycie korzystać, bez Jego pomocy?
Skoro przez całe swoje życie jakoś mi się to udawało...
Cytuj:
Gdy rodzice odbierają małemu dziecku zapałki to zazwyczaj daje ono upust swojej dezaprobaty
Żeby tu była analogia to Bóg musiałbym mi odebrać rozum. Zresztą wg Ciebie już to się stało (przecież "wszyscy nie jesteśmy dorośli"), więc czemu nadal Bóg mnie straszy ?
Jeżeli jakiś temat zostaje zamknięty - to nie po to abyś zaraz zakładał bardzo podobny...