Wierz w Boga bo on wierzy w ciebie!!!

Jestem po prostu sobą. Nie rozumiem pojęcia "wierzyć". Uważam również, że tego typu etykietki nie są w stanie mnie prawdziwie zdefiniować. Głosuję zatem na "Inny".

Dlaczego nie ma odpowiedzi: "Chrześcijanin bez przynależności do konkretnego wyznania"? Jest wielu ludzi, którzy wierzą w Jezusa Chrystusa, ale nie utożsamiają się z żadnym z wyznań, Kościołów, czy wspólnot.

Kim jest Poganin?

Obawiam się, że dlatego, żebyś się pytał. Nie ma też voodoo, a kołacze mi się po pamięci jakiś wyznawca santerii, co zostawił parę postów na forum. Nie ma również szinto, co naprawdę mnie ani tyci nie zasmuca, bo Japończycy zachęcają praktyków szinto do udzielania się w świętach wyznań lokalnych, zapewne na zasadzie, ze Duchy są wszędzie takie same, więc gaijini po prostu nie wierzą, że też je czczą.

Poganin to rodzimowierca, czyli kwalifikują się wyznawcy Peruna, Odyna, Dzeusa, o ile poczuwają się do odpowiedniej narodowości. Jakby się zjawił Meksykanin poganin, to znaczy, że rekonstruuje religię Azteków.

Kim jest poganin? To chyba się zmieniało z upływem czasu, bo gdyby zapytać w średniowieczu takiego krzyżowca chcącego nawracać pogan to by chyba uznał że to przedstawiciel jakiejkolwiek innej religii iż jego własna, wyznawców innych odłamów traktując jeszcze gorzej od pogan.
Obecnie jest chyba tak jak napisał Ergo - poganin to rodzimowierca, z wyjątkiem wyznawców Judaizmu, Chrześcijaństwa, Islamu , Buddyzmu, Hinduizmu, i innych wielkich aktualnie religii mieszkających tam skąd te religie się wywodzą i/lub czujące się przedstawicielami danego narodu który ją zapoczątkował, bo wówczas mimo że kwalifikuje się jako rodzimowierca jakoś nikt ich poganami nie nazwie. Do tego sporo wyznawców ruchu New Age , a szczególnie poglądy jakie głoszą też bywają kwalifikowane jako pogańskie. Chyba poganin stał się synonimem dla wyznawcy religii która kiedyś była licznie wyznawana a dziś pod względem liczby wyznawców jest na końcówce rankingu, bo nowych mało popularnych religii chyba się pogańskimi nie nazywa, choć pewnie i tacy się znajdą.

Ja aktualnie czuję się pastafarianką i to praktykującą, jestem gotowa porzucić moją wiarę gdy ktoś mi udowodni że istnieją ku temu adekwatne przesłanki. Może moja decyzja wynika z sympatii do poglądów które ktoś bezpodstawnie obraża nie rozumiejąc ich głębokiego sensu? Bo jakoś przez fakt że pastafarianie traktują swoją religię z ogromnym dystansem przedstawiciele innych wyznań twierdzą że to nie religia tylko dlatego że jest śmieszna i absurdalna, tak jak gdyby w definicji religii był zapis że religie muszą być poważne...

Weź się człowieku doucz kim byli krzyżowcy zamiast powtarzać jakieś ahistoryczne bzdury

Cieszę się że masz pewność że jestem człowiekiem , bo ja jej nie mam.

Rozumiesz czym jest luźny przykład i jak się ma do prawdy historycznej?
Gdy podam wymyślony przykład mojego kolegi Seby ceniącego dresy i 'grę' w bejsbola i na nim coś przedstawię czy znaczy to że mówię o historycznym/prawdziwym człowieku czy o pewnym archetypie/symbolu zakorzenionym w ludzkiej świadomości?

A z drugiej strony jeśli znasz jakieś wartościowe pozycje na temat krucjat i nawracania pogan siłą to chętnie poczytam, kilka książek więcej może mi nie zaszkodzi.

Jestem katolikiem.

I chrześcijaninem, i buddystą, i hinduistą, i EckhardoTollistą, i OSHO-łomem, i deMello-istą, i swedenborgianinem, i jestdobrzystą. I Wszystkoinne-istą oczywiście też.

Dobranoc

Kim jestem? Sobą, a to jaką ubiorę maskę i w jakim celu nie znaczy że jestem daną maską.
Mogę być wszystkim lub niczym będąc SOBĄ.

Brawo Neuro za zdrowy dystans do siebie, szczególnie określenie OSHO-łom mi się podoba Na pastafarianina też się piszesz?

Czy wierzę? Jasne i to w wiele rzeczy, spraw, poglądów. Pytanie czy te moje wiary mają wiarygodne podstawy...? ? ?

Cześć jestem Paula jestem sobą i wierzę mocniej niż kiedyś i słabiej niż jutro wierzę w ogromną moc modlitwy

Cześć wierzę wierzę najmocniej ! to koi

cześć jestem Ola

cześć witam serdecznie

Moją "religią" jest eklektyzm.

Elementy dobierasz na wyczucie- tryb artysty, wiarę- tryb religijny, racjonalne argumenty-tryb naukowy? Czy eklektyzm po całości czyli to bo się podoba, to bo wierzę, a to bo mnie przekonuje ? Starasz się o spójność czy bardziej użyteczność praktyczną?