Autor |
Wiadomość |
Katsu
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2007 18:38 Posty: 23
|
Dzięki za przywitanie. No i właśnie o tym mówię o etykietach. Czyli to co w swoim poście zrobiłeś, od razu nie znając mnie z góry założyłeś, że należę do pewnej grupy ludzi i jak mniemam już masz o mnie pewne zdanie, a zobacz, że nic o mnie nie wiesz. Posłużyłeś się pewnymi stwierdzeniami które z góry zakładają jaki jestem. Czy to ważne czy lubię anime&mange czy interesuje mnie japonia? Oczywiście nie zaprzeczam, że mój nick ma związek z japonią, ale równie dobrze mogłem napisać coś innego. Powiedzmy Chuck Norris ale wtedy wszyscy stwierdzili by, że jestem jego fanem. Mógłbym podać swoje imię jako nick, ale małe jest prawdopodobieństwo, że nikt nie ma już takiego nicku. Nick to przecież tylko ciąg liter oznaczających tylko to co zostało mu przypisane, są też ciągi znaków bez większego znaczenia, takie właśnie jak katsu. Nie jestem jednak zły za to, że z góry mnie oceniłeś, bo uważam, że większą krzywdę robisz sobie jeśli wszystkich tak oceniasz, bo nigdy na prawdę nie poznasz człowieka któremu przykleiłeś etykiety, to w pewien sposób ogranicza twoje myślenie o innych.
|
Wt wrz 25, 2007 16:18 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Katsu napisał(a): Nie jestem jednak zły za to, że z góry mnie oceniłeś, bo uważam, że większą krzywdę robisz sobie jeśli wszystkich tak oceniasz, bo nigdy na prawdę nie poznasz człowieka któremu przykleiłeś etykiety, to w pewien sposób ogranicza twoje myślenie o innych.
Oj nie rób z tego takiej afery, ocenianie po pozorach jest dla ludzi naturalne. Nikt na codzień nie wychodzi z założenia "pogadam z tym człowiekiem przez kilka miesięcy i dopiero wtedy zacznę cokolwiek myśleć na jego temat". Nie wiem skąd w niektórych ludziach jakiś paniczny lęk przed zostaniem włożonym do szufladki - klaustrofobia?
|
Wt wrz 25, 2007 16:33 |
|
|
Katsu
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2007 18:38 Posty: 23
|
Nie robie przecież żadnej afery, można powiedzieć, że troszeczkę się tłumacze. Nie chodzi o to, że boje się być zaszufladkowany, jak pewnie nie zauważyłeś, chodziło mi o to, że takie ankiety ograniczają nasze myślenie o innych. Przedstawiłem to po prostu na swoim przykładzie.
Cytuj: Nikt na co dzień nie wychodzi z założenia "pogadam z tym człowiekiem przez kilka miesięcy i dopiero wtedy zacznę cokolwiek myśleć na jego temat". A pomyśl jakie wtedy życie było by prostsze gdyby ludzie wychodzili z takiego założenia, nikt nigdy by nie był już rozczarowany.
|
Wt wrz 25, 2007 17:33 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Katsu napisał(a): chodziło mi o to, że takie ankiety ograniczają nasze myślenie o innych. Każda ankieta musi taka być, inaczej nie można ankiety sformułować niż poprzez upchanie rzeczywistości do kategorii (no, poza ankietami z pytaniami otwartymi) Katsu napisał(a): A pomyśl jakie wtedy życie było by prostsze gdyby ludzie wychodzili z takiego założenia, nikt nigdy by nie był już rozczarowany.
Byłoby sporo zamętu, bo będąc świadkiem przęstępstwa podbiegłbyś do policjanta i dopiero po pół roku mógłbyś wyrobić sobie opinię czy to prawdziwy policjant czy jakiś przebieraniec
|
Wt wrz 25, 2007 17:44 |
|
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Chciałem po prosu sympatycznym być i zagadać o coś
No problem, zaszufladkuję Cię jako wroga szufladek
Pozdrawiam, bez odbioru
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
"Inter faeces et urinam nascimur".
|
Wt wrz 25, 2007 20:11 |
|
|
|
|
Withapain
Dołączył(a): Wt paź 02, 2007 19:18 Posty: 1
|
kolejny głos na ateizm
|
Wt paź 02, 2007 21:29 |
|
|
Tusia:D
Dołączył(a): Pn wrz 03, 2007 11:48 Posty: 4
|
A ja wybrałam opcję katolik
|
Śr paź 03, 2007 20:33 |
|
|
monoteista
Dołączył(a): So paź 06, 2007 6:07 Posty: 43
|
Katolikiem.
|
Wt paź 09, 2007 20:22 |
|
|
D.A.F de Sade
Dołączył(a): Pt maja 11, 2007 20:44 Posty: 30
|
fantycznym ateista :d i antyklerykalem niestety mialem chrzest i komunie (baaa nawet ministrantem kiedys bylem )
_________________ Stary człowiek, któremu siostry odmówiły środków przeciwbólowych, skręca się z bólu na brudnym materacu i głośno wyje. „Cierpisz, a to oznacza, że Jezus cię całuje” – mówi mu Matka Teresa.
|
Śr paź 10, 2007 15:44 |
|
|
monoteista
Dołączył(a): So paź 06, 2007 6:07 Posty: 43
|
D.A.F de Sade napisał(a): fantycznym ateista :D )
Co to znaczy fantycznym ateistą?
|
Cz paź 11, 2007 11:41 |
|
|
Eremit
Dołączył(a): So wrz 22, 2007 9:40 Posty: 15
|
Inny
_________________ Prorok vs głupota
|
So paź 13, 2007 14:32 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
monoteista napisał(a): Co to znaczy fantycznym ateistą?
taki który lubi fante bardziej od pepsi
|
So paź 13, 2007 14:45 |
|
|
Fatma
Dołączył(a): Pt paź 19, 2007 23:36 Posty: 39
|
1. wierzę
2. muzułmanką
|
So paź 20, 2007 1:51 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
konwertytka czy od urodzenia??
|
So paź 20, 2007 9:20 |
|
|
Fatma
Dołączył(a): Pt paź 19, 2007 23:36 Posty: 39
|
Teresse napisał(a): konwertytka czy od urodzenia??
odpowiedzi na to pytanie jest dosc skomplikowana poniewaz moj tata byl niewierzacym ale muzulmaninem z urodzenia natomiast ja zostalam ochrzczona i wychowywana bylam na katoliczke jednak po wielu walkach z mama i jej rodzina przyjelam islam
|
So paź 20, 2007 15:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|