Czy po śmierci otrzymujemy równie wielką moc jak Boga ?
Autor |
Wiadomość |
Bartoszek15
Dołączył(a): N lut 04, 2007 12:43 Posty: 18
|
 Czy po śmierci otrzymujemy równie wielką moc jak Boga ?
Czy po śmierci mamy takie same zdolności jak Bóg? Czy jeśli idziemy do nieba to władamy równie taką samą siłą jak Boga, że możemy tworzyć takie rzeczy które przychodzą nam do wyobraźni? Czy to jednak jest niemożliwe? Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam 
_________________ Hi!
|
Pt maja 04, 2007 11:55 |
|
|
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Tak się nie dzieje
|
Pt maja 04, 2007 12:00 |
|
 |
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Nigdy nie będziemy na równi z Bogiem-to raz. Dwa-wyobrażnia hmmm,nie wiem,ale nie będziemy czuć potrzeb,nie będzie trzeba sobie nic wyobrażać.Ciężko w ogóle mówić o sile-jak to rozumiesz?? będziemy nieśmiertelni  to chyba będzie zbliżone 
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
Pt maja 04, 2007 12:01 |
|
|
|
 |
Bartoszek15
Dołączył(a): N lut 04, 2007 12:43 Posty: 18
|
 odp
Chodzi mi naprzykład o siłe tworzenia czegoś, tak jak potrafi to Bóg. Przysłowiowo tego czego dusza zapragnie  O taką siłę mi chodzi.
_________________ Hi!
|
Pt maja 04, 2007 12:13 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Szczerze wątpie 
|
Pt maja 04, 2007 13:03 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Chodzi mi naprzykład o siłe tworzenia czegoś, tak jak potrafi to Bóg. Przysłowiowo tego czego dusza zapragnie
A czy wg.katolików dusza ma w ogóle jakieś pragnienia po śmierci ?
|
Pt maja 04, 2007 15:02 |
|
 |
Perseus
Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 21:23 Posty: 186
|
Ma pragnienie coraz większego dobra i coraz większej miłości  .
|
Pt maja 04, 2007 15:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy po śmierci otrzymujemy równie wielką moc jak Boga ?
Bartoszek15 napisał(a): Czy po śmierci mamy takie same zdolności jak Bóg? Czy jeśli idziemy do nieba to władamy równie taką samą siłą jak Boga, że możemy tworzyć takie rzeczy które przychodzą nam do wyobraźni? Czy to jednak jest niemożliwe? Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam :)
Zapytaj o to kogoś kto umarł, bo nikt kto nie umarł nie ma o tym pojęcia i zwyczajnie ci kłamie.
|
Pt maja 04, 2007 22:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kamyk napisał(a): Tak się nie dzieje
Hmmmm, a skąd to wiesz?
Łącząc się z absolutem, możemy stać się absolutem i posiąść jego właściwości, więc nie można niczego wykluczyć.
Swego czasu wypowiedziano jedną z najmądrzejszych (moim zdaniem) sentencji świata:
"Wiem, że nic nie wiem" i tego się trzymajmy. 
|
Pt maja 04, 2007 23:09 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Łącząc się z absolutem, możemy stać się absolutem
Jedno nie implikuje drugiego 
|
Pt maja 04, 2007 23:19 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
osiris napisał(a): Kamyk napisał(a): Tak się nie dzieje Hmmmm, a skąd to wiesz? Łącząc się z absolutem, możemy stać się absolutem i posiąść jego właściwości, więc nie można niczego wykluczyć. Swego czasu wypowiedziano jedną z najmądrzejszych (moim zdaniem) sentencji świata: "Wiem, że nic nie wiem" i tego się trzymajmy. 
Ty się trzymaj tego frazesu, a katolicy niech się trzymają Ewangelii i nauczania Kościoła.
|
So maja 05, 2007 9:17 |
|
 |
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
Pragnienie to poczucie braku czegoś-tam będzie pełnia szczęścia.Panteizm-złączenie z Absolutem nie wchodziw grę.
Cytuj: Zapytaj o to kogoś kto umarł, bo nikt kto nie umarł nie ma o tym pojęcia i zwyczajnie ci kłamie. Prosze poczytać na temat metody teologii a potem się wypowiadać.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
So maja 05, 2007 11:58 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Co z tego, że ktoś jest czegoś pewnym. Ja tam wole "wiem ze nic nie wiem", choć to nie jest miłe. fajniej być dogmatykiem.
Wiara nie implikuje istnienia Boga.
Zaprzeczanie istnieniu Boga nie implikuje jego nieistnienia.
Pewność implikuje pewność ale czy implikuje to w co ktoś wierzy czy to czego jest pewien?
Można wierzyć w Boga, mozna twierdzic ze go nie ma. Możemy też być agnostykami. Czy możemy coś więcej? Czy możemy wiedzieć coś o Bogu?
Czy możemy wyjść z siebie? (nie ma na myśli OoBE  )
|
So maja 05, 2007 12:57 |
|
 |
Augustinus
Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29 Posty: 233
|
W takim wydaniu ,,wiem,że nic nie wiem'' jest w takim wydaniu ,,dogmatyzmem''  nie rozumie twojego postu w ogóle.
_________________ FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
|
So maja 05, 2007 17:27 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Miałem na myśli to ze trudniej być scepytkiem czy agnostykiem bo niesie to ze sobą poczucie niepewności, a kto lubi taki stan zawieszenie. Przyjemniej i łatwiej jest wierzyć w więcej niż tylko "wiem ze nic nie wiem." Przypomij sobie jak zachowywali sie rozmówcy Sokratesa. Wytracanie ich z pewnosci nie było mile przyjamowane. Dlatego Sokrates był przez wielu niezbyt lubiany 
|
So maja 05, 2007 18:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|