Święci - dlaczego nie od zawsze ?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Święci - dlaczego nie od zawsze ?
Dlaczego nie uznajemy świętych przed Janem Chrzcicielem ?
Przecież było wiele osób, które czciły boga, jak Abraham, Noe, Jozue, Jakub, Król Dawid, Salomon i wielu wielu innych.
Tacy jak Mojżesz i Abraham zasłużyli sobie chyba na miano świętych ?
Wielu było prorokami Pana - bóg ich wybrał.
Czy można się do nich modlić ?
Dlaczego nie ustanawia się ich świętymi ?
Czy biblia nie jest na tyle wiarygodną księgą aby dać świadectwo ich świętości ?
|
Wt maja 29, 2007 20:46 |
|
|
|
 |
_Big_Mac_
Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43 Posty: 923
|
 Re: Święci - dlaczego nie od zawsze ?
Aztec napisał(a): Czy można się do nich modlić ?
Do świętych się nie modli 
_________________
gg 3287237
|
Wt maja 29, 2007 20:48 |
|
 |
Użyszkodnik
Dołączył(a): So maja 26, 2007 12:59 Posty: 197
|
A cuda Panie Kolego? Ostatnio przecież było głośno, że jakaś tam kobieta modliła się do Jana Pawła II [*] (który nawet świętym jeszcze nie jest) i sobie wymodliła uzdrowienie  A to grzesznica...
|
Wt maja 29, 2007 20:51 |
|
|
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: Święci - dlaczego nie od zawsze ?
_Big_Mac_ napisał(a): Aztec napisał(a): Czy można się do nich modlić ? Do świętych się nie modli 
Oczko jak w sławnej reklamie - "bezalkoholowe!" 
|
Wt maja 29, 2007 21:08 |
|
 |
vanitas
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14 Posty: 117
|
 Re: Święci - dlaczego nie od zawsze ?
@Aztec:
1) Mojżesz i Eliasz niewątpliwie są świętymi - patrz przemienienie a górze Tabor
2) Co do innych - biblia nie opisuje ich losów na tyle szczegółowo, aby można mówic o ich świętosci. Judasza też wybrał Pan...
3) Szczególnymi przypadkami są król Dawid i Salomon, w opisie których są fakty przeczące ich swiętości.
@Użyszkodnik -
4) mimo wszystko - do świętych się nie modlimy. Prosimy ich o wstawiennictwo, ale modlimy się do Boga
5) nie mi rozstrzygać czy sł. B. Jan Paweł II jest, czy nie jest swięty, ale Kościół potwierdza czyjąś świętość, nie stanowi o tej świętości.
6) Nikt nie powiedział, ze to uzdrowienie było z powodów nadprzyrodzonych
|
Cz maja 31, 2007 15:37 |
|
|
|
 |
_Big_Mac_
Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43 Posty: 923
|
 Re: Święci - dlaczego nie od zawsze ?
vanitas napisał(a): Kościół potwierdza czyjąś świętość, nie stanowi o tej świętości. Możesz rozwinąć? Nie za bardzo rozumiem. Cytuj: Nikt nie powiedział, ze to uzdrowienie było z powodów nadprzyrodzonych
Jeśli nie było, to rozumiem, że nie jest to cud. A cud jest chyba wymagany do uznania kogoś za świętego (tak słyszałem).
_________________
gg 3287237
|
Cz maja 31, 2007 16:07 |
|
 |
Użyszkodnik
Dołączył(a): So maja 26, 2007 12:59 Posty: 197
|
Cytuj: Kościół potwierdza czyjąś świętość, nie stanowi o tej świętości Stanowi, ponieważ Kościół rozpatrza wszystkie przypadki słusznie i nieolmylnie. A jak wiadomo Kościół jest nieomylny w takich przypadkach, ponieważ sprawdza je dokładnie, a poza tym kieruje nim Duch Św. Cytuj: Nikt nie powiedział, ze to uzdrowienie było z powodów nadprzyrodzonych
Powiedział, bo znów nieomylmy Kościół, pod natchnieniem nieomylnego Ducha Św. uznał, że był to cud... ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
|
Cz maja 31, 2007 19:19 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Stanowi, ponieważ Kościół rozpatrza wszystkie przypadki słusznie i nieolmylnie. A jak wiadomo Kościół jest nieomylny w takich przypadkach, ponieważ sprawdza je dokładnie, a poza tym kieruje nim Duch Św.
Kościół NIE STANOWI o tym, czy ktoś jest święty, czy nie. Kościół może jedynie uznać kogoś za świętego, czyli potwierdzić jego świętość
Tak naprawdę o tym czy ktoś zostanie święty decyduje sam zainteresowany  Ale dla jasności rozumowania uznajmy, że to Bóg o tym decyduje
|
Cz maja 31, 2007 21:07 |
|
 |
Użyszkodnik
Dołączył(a): So maja 26, 2007 12:59 Posty: 197
|
Trochę źle zrozumiałem, trochę źle się wysłowiłem - mój błąd. Wybaczcie 
|
Cz maja 31, 2007 21:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jednak nadal nie mamy odpowiedzi na pytanie...
Dlaczego nie ogłoszono świętym np Mojrzesza. Miłował Pana, czynił cuda ? Dlaczego jest gorszy, dlaczego nie można modlić się za jeog pośrednictwem ?
Czyżby jego cuda nie były wiarygodne ?
|
Cz maja 31, 2007 21:46 |
|
 |
Użyszkodnik
Dołączył(a): So maja 26, 2007 12:59 Posty: 197
|
Przyszła mi do głowy pewna myśl. Gdzieś mi się o uszy obiło, że przed ukrzyżowaniem Jezusa nikt nie mógł wstąpić do nieba, tylko czekał 'w przedsionku', aż Jezus odkupi grzechy ludzi. Dopiero po śmierci Jezusa mogli dostąpić nieba. A jeszcze coś mi w głowie świta, że święci od razu po śmierci idą do nieba. Skoro nie mogli do razu pójść do nieba, nie mogą zostać świętymi.
[lJeżeli się myę proszę mnie poprawić - ekspertem nie jestem  ]
|
Cz maja 31, 2007 21:55 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Gdzieś mi się o uszy obiło, że przed ukrzyżowaniem Jezusa nikt nie mógł wstąpić do nieba, tylko czekał 'w przedsionku', aż Jezus odkupi grzechy ludzi. Dopiero po śmierci Jezusa mogli dostąpić nieba To prawda. Ten przedsionek nazywał się szeol  Cytuj: A jeszcze coś mi w głowie świta, że święci od razu po śmierci idą do nieba A to już niekoniecznie. Tak naprawdę to zbyt mało wiemy o sądzie szczegółowym i czyśćcu, żebyśmy mogli takie opinie ferować Ale patrząc na to, że nikt ze świętych nie był bez grzechu - to rodzi się pytanie, czy od razu poszli do nieba? Co w ogóle znaczy to "od razu"? Bo kategorię czasu musimy zarzucić w tych rozważaniach. Sami się pewnie przekonamy po śmierci  Cytuj: Skoro nie mogli do razu pójść do nieba, nie mogą zostać świętymi.
W świetle powyższego nie jest to prawdą. Poza tym święty to ktoś, kto osiągnął zbawienie i już przebywa z Bogiem
|
Cz maja 31, 2007 23:06 |
|
 |
Użyszkodnik
Dołączył(a): So maja 26, 2007 12:59 Posty: 197
|
Cytuj: Co w ogóle znaczy to "od razu"?
Zaraz po śmierci lub po sądzie szczegółowym (święci są sądzeni?) - w każdym bądź razie w niebie dana dusza znalazła się dość szybko
Tak off topowo - co z duszami z czyśca? Będą zbawione dopiero po Sądzie Ostatecznym?
|
Cz maja 31, 2007 23:28 |
|
 |
vanitas
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14 Posty: 117
|
 Re: Święci - dlaczego nie od zawsze ?
Cytuj: Nikt nie powiedział, ze to uzdrowienie było z powodów nadprzyrodzonych _Big_Mac_ napisał(a): Jeśli nie było, to rozumiem, że nie jest to cud. A cud jest chyba wymagany do uznania kogoś za świętego (tak słyszałem). Jeszcze nie wiadomo, czy był to cud, czy nie. Aby stwierdzić cudowność zdarzenia - trzeba wykluczyć przyczyny naturalne. Aztec napisał(a): Dlaczego nie ogłoszono świętym np Mojrzesza. Miłował Pana, czynił cuda ? Dlaczego jest gorszy, dlaczego nie można modlić się za jeog pośrednictwem ? Czyżby jego cuda nie były wiarygodne ? Nie ma takiej potrzeby - skoro na górze Tabor objawili się Mojżesz i Eliasz, oznacza to, że są święci. Użyszkodnik napisał(a): Zaraz po śmierci lub po sądzie szczegółowym (święci są sądzeni?) - w każdym bądź razie w niebie dana dusza znalazła się dość szybko  1) Święci męczennicy - nie są. 2) Większość świętych (zwykle anonimowych)- staje się swiętymi po oczyszczeniu w czyśccu 3) Niewielu świętych (większość wyniesionych na ołtarze) - podlega jakiejś symbolicznej karze, która kończy się na długo przed decyzją Kościoła (św s. Faustyna 1 dzień czyscca...) Użyszkodnik napisał(a): Tak off topowo - co z duszami z czyśca? Będą zbawione dopiero po Sądzie Ostatecznym?
Zależy jak bardzo nabroili..
|
Pt cze 01, 2007 11:15 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Tak off topowo - co z duszami z czyśca? Będą zbawione dopiero po Sądzie Ostatecznym?
Nie wiadomo, nie jest to rozstrzygnięte. Zbyt mało mamy danych żeby to stwierdzić
|
Pt cze 01, 2007 11:17 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|