Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 22:20



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 Dlaczego istnieją inne religie ? 
Autor Wiadomość
Post Dlaczego istnieją inne religie ?
tak sobie myślę, dlaczego są inne religie. W tych dzikich puszczach, gdzieś tam w głębi afryki czy ameryki południowej ?
Dlaczego Pan Bóg zesłał Jezusa tylko nam a nie tym ludziom w tym buszu.
my chrześcijanie już od wielu stuleci znamy Jezusa, a te biedaki w buszu do dzisiaj o nim nie słyszały. dlaczego tak jest ?
Dlaczego wyróżniono właśnie nas ? Dlaczego nam zaoferowano zbawienie ? A co się stanie z tymi plemionami po śmierci ?
Przecież one nieświadomie łamią wszystkie boże przykazania.
Jak rozumieć powstawanie tych innych religii ?
Może było tak, że bóg jednym przedstawił się jako Jezus a innym np jako duch świętego drzewa.
co o tym myśleć ?


So mar 08, 2008 23:14
Post 
inne niż która?
buddyzm?
jeśli tak, to też nie wiem.


So mar 08, 2008 23:27

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Może było tak, że bóg jednym przedstawił się jako Jezus a innym np jako duch świętego drzewa.

I kazał sobie składać ofiary z dzieci ?
Słaba teoria...

Dobrym pytaniem jest też czemu tak długo z tym zwlekał zanim się nam objawił gdy byliśmy przekonani, że świat ma jakieś 4000 lat nie było problemu ale od kiedy wiemy, że gatunek ludzki ma już jakieś 200 000 a Jezus urodził się raptem 2000 lat temu nie trudno obliczyć, że przez większość swojej historii ludzkość nie znała Boga.


N mar 09, 2008 1:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 05, 2005 18:46
Posty: 299
Post 
Odpowiedź na te pytania można znaleźć po części w dokumencie Soboru Watykańskiego II: "Nostra aetate". Pisze również o tym Jan Paweł II w książce "Przekroczyć próg nadziei" w rozdziale 13: "Dlaczego tyle religii".
Cytuj:
Ludzie oczekują od różnych religii odpowiedzi na głębokie tajemnice ludzkiej egzystencji, które jak niegdyś, tak i teraz do głębi poruszają ludzkie serca; czym jest człowiek, jaki jest sens i cel naszego życia, co jest dobrem, a co grzechem, jakie jest źródło i jaki cel cierpienia, na jakiej drodze można osiągnąć prawdziwą szczęśliwość, czym jest śmierć, sąd i wymiar sprawiedliwości po śmierci, czym wreszcie jest owa ostateczna i niewysłowiona tajemnica, ogarniająca nasz byt, z której bierzemy początek i ku której dążymy.
Od pradawnych czasów aż do naszej epoki znajdujemy u różnych narodów jakieś rozpoznanie owej tajemniczej mocy, która obecnie jest w biegu spraw świata i wydarzeniach ludzkiego życia; nieraz nawet uznanie Najwyższego Bóstwa lub też Ojca. Rozpoznanie to i uznanie przenika ich życie głębokim zmysłem religijnym. Religie zaś związane z rozwojem kultury starają się odpowiedzieć na te same pytania za pomocą coraz subtelniejszych pojęć i bardziej wykształconego języka.

Źródło: "Nostra aetate"

Cytuj:
Na innym miejscu Sobór powie, że Duch Święty działa skutecznie także i poza widzialnym organizmem Kościoła (por. Lumen gentium, n. 13). Działa w oparciu o te właśnie semina Verbi, które stanowią jakby wspólny soteriologiczny korzeń wszystkich religii.

Źródło: "Przekroczyć próg nadziei"

Cytuj:
– Możliwość zbawienia niechrześcijan dzięki Kościołowi

Kościół nie twierdzi, że wszyscy niechrześcijanie zostaną potępieni dlatego tylko, że urodzili się poza chrześcijaństwem. Naucza jednak, że jeśli osiągają oni zbawienie, to nie poza Chrystusem, nie poza oddziaływaniem Ducha Świętego ani nie poza Kościołem. Istnieje bowiem jedyne dla wszystkich ludzi Źródło zbawczej łaski. Jest nim Jezus Chrystus, Syna Boży i prawdziwy człowiek, oraz Duch Święty.

Oddziaływanie Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego na serca ludzkie jest tajemnicze i trudne dla nas do wyjaśnienia. "Mówiąc o sposobie, w jaki zbawcza łaska Boża - udzielana zawsze za pośrednictwem Chrystusa w Duchu Świętym i mająca tajemniczy związek z Kościołem - dociera do poszczególnych niechrześcijan, Sobór Watykański II ogranicza się do stwierdzenia, że Bóg udziela jej «wiadomymi tylko sobie drogami». (Sob. Watykański II, Dekr. Ad gentes, 7; deklaracja Dominus Iesus 21)

Tak więc niechrześcijanie – podobnie jak chrześcijanie – mogą dostąpić zbawienia tylko dzięki łasce wysłużonej przez Jezusa Chrystusa i udzielanej przez Ducha Świętego. Jezus Chrystus i Duch Święty oddziaływuje nie tylko na chrześcijan. Zbawcze „działanie, jakie Jezus Chrystus prowadzi ze swoim Duchem i przez Niego, rozciąga się na całą ludzkość ponad widzialnymi granicami Kościoła.” (Deklaracja Dominus Iesus 12).

Każda łaska – także ta, której Duch Święty może udzielić niechrześcijanom – ma związek z Kościołem. "Dla tych, którzy nie są w sposób formalny i widzialny członkami Kościoła, «Chrystusowe zbawienie dostępne jest mocą łaski, która, choć ma tajemniczy związek z Kościołem, nie wprowadza ich do niego formalnie, ale oświeca ich w sposób odpowiedni do ich sytuacji wewnętrznej i środowiskowej. Łaska ta pochodzi od Chrystusa, jest owocem Jego ofiary i zostaje udzielana przez Ducha Świętego». (Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 10; Deklaracja Dominus Iesus 20).

Tak więc osiągający zbawienie niechrześcijanie zawsze dostępują go – choć o tym nie wiedzą – dzięki Chrystusowi, Duchowi Świętemu i Kościołowi.

Nie osiągają nigdy zbawienia „poza Kościołem”. Osiągają je dzięki Kościołowi i dzięki pewnej nadprzyrodzonej łączności z nim. Nie ma zbawienia dla jednych w Kościele i dzięki zbawczemu oddziaływaniu Kościoła, a dla innych – poza Kościołem. Kościół nie przyjmuje teorii, że np. chrześcijanie zbawiają się w Kościele, a niechrześcijanie – poza Kościołem, na mocy działania samego tylko wiecznego Logosu, Słowa Bożego, lub samego tylko Ducha Świętego (zob.) Ustanowiona dla wszystkich przez Boga droga wiodąca do zbawienia jest jedna. Jest nią Jezus Chrystus, Duch Święty i Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa.

Źródło: http://www.teologia.pl/m_k/zag05-03.htm#0

_________________
Dokądże głupcy mają kochać głupotę, szydercy miłować szyderstwo, a nierozumni pogardzać nauką? (Prz 1,22)


N mar 09, 2008 11:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 18:52
Posty: 44
Post 
Człowiek ma swoje potrzeby... m.in. poczucia bezpieczeństwa i wyjaśniania otaczających go zjawisk.

O ile lepiej sie żyje jeżeli wierzy się w istnienie bogów/boga/dobrego ducha który czuwa nad człowiekiem?
O ile lepiej się żyje człowiekowi jeżeli myśli że umie wytłumaczyc np. takie zjawiska jak burza czy trzęsienie ziemi?(które np są powodowane przez boską istotę/istoty...
A co jeżeli taka istota da sie przeblagac ofiarami)
O ile lepiej sie zyje wierząc że po smierci dalej mozna zyc...

Religie zaspokajały (nadal zaspokajają) niektóre potrzeby człowieka.

Wiara w bogów i w magie pojawiala sie tam gdzie jednocześnie pojawila sie ciekawosc, brak dostatecznej wiedzy, pragnienie wyższej ochrony i nieśmiertelności. Ponieważ przed globalizacją ludzie nie mieli jak wysylac sobie informacji w wystarczającym tempie, nie znali swych jezykow plemiennych. wiec nie mieli jak ustalic wspolnej wersji.
Dlatego jest wiele mitów bogów i religii.


N mar 09, 2008 12:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 09, 2008 13:55
Posty: 3
Post Dlaczego istnieją inne religie ?
Być może Bóg sprawdza nas w ten sposób..
Różnorodność wiar, bądź ich brak powodują powstawanie tego typu pytań.
Można zastanawiać się co będzie po śmierci z każdym człowiekiem niezależnie od wiary.. Uważam, że każdy chrześcijanin powinien być dobrym chrześcijaninem, każdy buddysta dobrym buddystą, każdy człowiek dobrym człowiekiem.. Reszta należy do Boga. Nie wiemy co nas czeka po śmierci. Myślę, że Bóg pozwala nam na powątpiewanie we "wszystko", by tym samym sprawdzić siłę naszej wiary.
Trzeba więc wierzyć.. Wiarę dał nam Bóg, Wierzmy w to, co nam dał.

_________________
nie.zatrzymuj.się.cokolwiek.będzie.musisz.iść.

>>> WWW.PAJACYK.PL <<< - pomagajmy
>>> WWW.POLSKIESERCE.PL <<< - i pomagajmy


N mar 09, 2008 15:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
Gdzieś, kiedyś to znalazłam, autora nie pamiętam, treść świetnie pasuje do twojego pytania...
Wszelka wiara jest fałszem, wszelka wiara jest prawdą.
Zwierciadło wiary roztrzaskało się na milion kawałków.
Każdy wierzy, ze w jego niewielkim fragmencie odbija się cały świat.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


N mar 09, 2008 15:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: Dlaczego istnieją inne religie ?
abs napisał(a):
tak sobie myślę, dlaczego są inne religie. W tych dzikich puszczach, gdzieś tam w głębi afryki czy ameryki południowej ?
Dlaczego Pan Bóg zesłał Jezusa tylko nam a nie tym ludziom w tym buszu.


Dla czego jest tyle religii? Ponieważ religie nie są dla Boga ale człowieka i właśnie człowiekowi mają służyć, a dokładniej, jako narzędzie jego wiary (ona jest tu najważniejsza). Na Ziemi są różni ludzie, na różnym etapie rozwoju duchowego, mający różne oczekiwania, różne potrzeby duchowe, oraz różne wyobrażenia, inaczej rozumieją świat ludzie w buszu a inaczej my w (naszym powiedzmy) „cywilizowanym” świecie :-) I właśnie religie są po to aby zaspokoić tą różnorodność ludzkich oczekiwań i potrzeb. Inaczej tłumaczy się świat dziecku a inaczej dorosłemu i to jest prawidłowe.
Przecież Bóg się nie obraża, że rozumiemy Go na swój własny sposób, z resztą każde wyobrażenie Boga to tylko Jego symbol a nie rzeczywistość sama w sobie.
Gdyby Bogu rzeczywiście zależało na tym, abyśmy rozumieli Go w ten sam sposób na pewno tak by się stało.

My wszyscy ewoluujemy w kierunku Boga, a wzrastając coraz bardziej upodabniamy się do Niego, taki jest ostateczny cel ludzkiej istoty, ale zanim to nastąpi i zanim się z Nim zjednoczymy taka różnorodność jest jak najbardziej wskazana i naturalna.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


N mar 09, 2008 16:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Odpowiedź na te pytania można znaleźć po części w dokumencie Soboru Watykańskiego II: "Nostra aetate". Pisze również o tym Jan Paweł II w książce "Przekroczyć próg nadziei" w rozdziale 13: "Dlaczego tyle religii".

To nie odpowiedź tylko spekulacje...
Cytuj:
Od pradawnych czasów aż do naszej epoki znajdujemy u różnych narodów jakieś rozpoznanie owej tajemniczej mocy, która obecnie jest w biegu spraw świata i wydarzeniach ludzkiego życia; nieraz nawet uznanie Najwyższego Bóstwa lub też Ojca.

A kult bogini matki można podpiąć pod Maryje dziewice ale już z takimi koncepcjami jak reinkarnacja które pojawiały się w historii niezależnie w różnych miejscach będzie już problem bo trudno je uznać za natchnienie ducha świętego...


N mar 09, 2008 17:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 05, 2005 18:46
Posty: 299
Post 
No napisał(a):
To nie odpowiedź tylko spekulacje...

Nie jest spekulacją, tylko faktem, że od zarania dziejów wszelkie ludy świata przeczuwają jakąś ponadnaturalną siłę i poprzez różne wierzenia starają się zbliżyć do tej siły.
No napisał(a):
A kult bogini matki można podpiąć pod Maryje dziewice ale już z takimi koncepcjami jak reinkarnacja które pojawiały się w historii niezależnie w różnych miejscach będzie już problem bo trudno je uznać za natchnienie ducha świętego...

Nie da się podpiąć kultu bogini pod Maryję, bo Maryja nie jest uznawana za boginię. A jeśli chodzi o reinkarnację to to jest element religii. Inne religie mają inne elementy, ale nie chodzi tu o szczegóły tylko o generalną zasadę, że w życie człowieka jest wpisane dążenie do poznania siły, która stworzyła ten świat.

_________________
Dokądże głupcy mają kochać głupotę, szydercy miłować szyderstwo, a nierozumni pogardzać nauką? (Prz 1,22)


Pn mar 10, 2008 19:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Inne religie mają inne elementy, ale nie chodzi tu o szczegóły tylko o generalną zasadę, że w życie człowieka jest wpisane dążenie do poznania siły, która stworzyła ten świat.

Pewnie, że ludzie zawsze zastanawiali się nad tym skąd się wzięli, skąd wziął się świat skąd biorą się pioruny czy ogień właściwsze byłoby więc stwierdzenie, że w nasze życia wpisana jest po prostu chęć zrozumienia świata w którym żyjemy bo to co nieznane wzbudza w nas lęk to nie znaczy, że zależy nam koniecznie na kontakcie z siłą która to wszystko stworzyła np. dla Greków Bogowie którzy dali początek światu Gaja i Uranos byli raczej gdzieś na dalszym planie za Zeusem i pułludzkimi herosami ...


Pn mar 10, 2008 20:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Koren napisał(a):
A jeśli chodzi o reinkarnację to to jest element religii. Inne religie mają inne elementy, ale nie chodzi tu o szczegóły tylko o generalną zasadę, że w życie człowieka jest wpisane dążenie do poznania siły, która stworzyła ten świat.

Buddyzm nie dąży do "poznania siły, która stworzyła ten świat".

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn mar 10, 2008 21:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Ja myśle że w tym co napisałeś jest wiele nieścisłości. Jezus nakazał aby Ewangelie głosić wszystkim i tak jak 1000 lat temu nasi przodkowie nic o Jezusie nie wiedzieli, tak i te plemiona o których mówisz czekają oczywiście nieświadome na misjonarzy którzy faktycznie przekażą im ta dobrą nowinę. Wszystko na ten temat. Ostatecznie misjnarze docierają daleko i w końcu nie będzie człowieka który o Jezusie nie usłyszy, natomiast do tej chwili, ci którzy nikt nie dotarł nie są przecież skazani na potępienie.

Co do tych religii, to przecież religia jako taka jest tworem dość powszechnym. Sugerowanie że wszystko co człowiek myśli, w co wierzy pochodzi od Boga może być tutaj zatem mylne.

Ale widze że moi przedmówcy już poradzili sobie conieco z zapytaniem tego tematu.


Cz mar 13, 2008 1:17
Zobacz profil
Post 
No tak, pan bóg wysyła misjonarzy, którzy dotrą za jakiś czas do tych dzikich plemion.

Ale jest to trochę niesprawiedliwe, bo oni mogą grzeszyć i łamać wszystkie przykazania, nawet zabijać się na wzajem i nie zostaną potępieni, a my musimy przestrzegać tylko dlatego że zostaliśmy uświadomieni.

A co z plemionami które zabijają misjonarzy, które nie chcą przyjąć religii czy one zostaną potępoione ?


Cz mar 13, 2008 11:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Dlaczego istnieją różne RELIGIE.

Bo w różnych częściach świata czci się tego samego Boga na różne sposoby.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Cz mar 13, 2008 22:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL