jak cena ma dobra czy moza go kupic

a co to jest dobro? dla Ciebie?

dla mnie jest to ze nie dozne kszywdy ze jesteszcsesliwy ze chem zyc

Kupić życie szcześliwe i bez cierpienia? Zawsze?
Od kogo chciałbyś kupic to dobro?

Kupić można tylko to co ktoś ma na sprzedaż ... podejrzewam, że w przypadku tego "towaru" w grę wchodzi jedynie handel wymienny ... choć zdarzają się miłośnicy opensource ... ale czy to ładnie ich wykorzystywać ?

Dobro jest czymś, co mamy wszyscy i czym powinniśmy się dzielić. I mnożyć, aby było jak najwięcej, bo wtedy będzie lepiej.
Chyba, że komuś się wydaje, że jest tak fajowo, że dobre kawałki swojego "ja" może zachować tylko dla siebie.

Ale to nie jest właściwe... dobro rodzi dobro, miłość rodzi miłość, nienawiść rodzi nienawiść, agresja rodzi agresję... tak mi się wydaje. Prędzej czy później, ale coś dobrego z dobrego musi wyniknąć.

Kupić? Nie da się, tym się nie handluje To się tylko rozdaje.

**Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono,
spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem. * Mikołaj Wasiljewicz Gogol

A co powiecie o płaceniu za wizytę u lekarza albo za edukację, albo płacenie za mieszkanie, albo kupowanie w sklepie chleba... Czy to nie jest KUPOWANIE DOBRA?? A co powiecie o łapówce u lekarza? Czyż to nie jest kupowanie dobra, jakim jest zdrowie swoje lub bliskiej osoby? Albo o łapówce przy przyjęciu na studia - czyż to nie jest kupowanie dóbr - jak by nie było - duchowych

Może jednak za dobro się płaci (uczciwie i nieuczciwie) i ono ma swoją cenę? Tylko my, chrześcijanie, jesteśmy częściej skłonni do tego, aby je bezinteresownie rozdawać...

Ojej, to ja chyba nie na temat
Bo ja to jakby bardziej o tym duchowym...

A jeśli się nie ma innego wyjścia? Wtedy się nie zastanawiamy z czego korzystamy. Wtedy jest nie ważne czy to ładnie czy też nie.
Pug, ja coraz bardziej Cię podziwiam. Naprawdę. To nie ironia.
Pokój i dobro!

czasm mysle ze mzoen kupic dobro

Można. Płaci się tym samym. Na początek trzeba czasem dać dużą zaliczkę.

dla mnie dobro nie ma ceny, jest bezcenne. nie da sie tego kupic tak samo jak nie mozna kupic przyjaciela czy milosci. i zgadzam sie tu z erdą ze jest to transakcja dobro za dobro, chociaz czasem jest tak ze dajemy dobro a w zamian otrzymujemy zlo, ale o tych przypadkach nie chce teraz mowic

Można, ale tylko dobrem. Dobro za dobro, dobro za zło. Przykłady: Nasz kochany Ojciec Święty wybaczył, Eleni wybaczyla. A przezyla najwieksza tragedie w swoim zyciu. I podobnie Papiez.
Dobroc to wspanialomyslnosc, wybaczanie, tolerancja.
Co z tego, ze kupie sobie dobroc za pare zeta. A, gdy bede biedny, ta sztuczna dobroc minie, prysnie, jak banka mydlana. Kupno dobra jest chwilowe =kupno za pieniadze=. nie dajmy sie poniesc euforii.
teresa

Można, ale tylko dobrem. Dobro za dobro, dobro za zło. Przykłady: Nasz kochany Ojciec Święty wybaczył, Eleni wybaczyla. A przezyla najwieksza tragedie w swoim zyciu. I podobnie Papiez.
Dobroc to wspanialomyslnosc, wybaczanie, tolerancja.
Co z tego, ze kupie sobie dobroc za pare zeta. A, gdy bede biedny, ta sztuczna dobroc minie, prysnie, jak banka mydlana. Kupno dobra jest chwilowe =kupno za pieniadze=. nie dajmy sie poniesc euforii.
teresa

Powiedz Luki chodzi Ci dobro czynione przez Ciebie, czy przez inncyh wobec Ciebie, czy tez teoretycznie czy mozna czlowieka kupic, by czynil dobro?