Autor |
Wiadomość |
organista
Dołączył(a): Cz paź 18, 2007 11:35 Posty: 25
|
 Koniec świata
Powiedzcie mi, co słyszeliście i co sądzicie o końcu świata? Ja słyszałem ostatnio teorię, że koniec świata ma nastąpić w 2012 roku. Zostało to wyliczone niby na podstawi kalendarza Majów... Czy to "kolejna" zapowiedź tego, co nieuniknione? Jeśli tak, to w takim razie Euro 2012 się nie odbędzie... 
|
Wt gru 18, 2007 23:09 |
|
|
|
 |
snafu
Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09 Posty: 1227
|
Jeśli dobrze pamiętam jest taki temat na forum.
_________________ "Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)
|
Wt gru 18, 2007 23:15 |
|
 |
Radaromontis
Dołączył(a): Wt gru 11, 2007 16:00 Posty: 672
|
Koniec "świata" - jako ziemi i ludzkości raczej nie nadejdzie zbyt szybko, a prawie na pewno ty go nie doświadczysz. Nie warto ufać jakimś kalendarzom czy innym źródłom cywilizacji starożytnych, ponieważ wtedy technika była na niższym poziomie i nie mieli oni żadnej wyższości nad obecnym stanem rzeczy. Jedyne obecne zagrożenia dla ludzkości to: zagrożenie epoką lodowcową; w każdej chwili może uderzyć w ziemię meteor; z drugiej strony powiększa się dziura ozonowa i jest globalne ocieplenie. Jednak to wszystko na pewno nie będzie trwało kilka lat, lecz setki lub tysiące(szybkim końcem "świata" może być tylko uderzenie meteoru).
Oczywiście możesz też wierzyć w biblijnych jeźdźców apokalipsy i innych religii.
Dodam, że koniec świata miał nastąpić w roku 2000 i w wielu innych latach... Jednak go jeszcze nie ma, więc nie martw się przypadkiem tym 2012, bo na prawde szanse na koniec świata w ciągu najbliższych lat są bardzo bardzo małe.
_________________ By wierzyć należy odrzucić wszelki sens, rozsądek i zrozumienie - Marcin Luter.
|
Wt gru 18, 2007 23:18 |
|
|
|
 |
organista
Dołączył(a): Cz paź 18, 2007 11:35 Posty: 25
|
No mam nadzieję, że on nie nastąpi zbyt szybko, bo chciałbym jeszcze trochę pożyć 
|
Wt gru 18, 2007 23:40 |
|
 |
humanista
Dołączył(a): Pn lut 04, 2008 16:01 Posty: 11
|
 Re: Koniec świata
organista napisał(a): Powiedzcie mi, co słyszeliście i co sądzicie o końcu świata? Ja słyszałem ostatnio teorię, że koniec świata ma nastąpić w 2012 roku. Zostało to wyliczone niby na podstawi kalendarza Majów... Czy to "kolejna" zapowiedź tego, co nieuniknione? Jeśli tak, to w takim razie Euro 2012 się nie odbędzie... 
Zgodnie z informacjami zebranymi przez Laurę Jadczyk w grudniu 2012 ma nastąpić "zebranie żniwa" (o czym mówił Jezus Chrystus) i przez Ziemię przejdzie fala międzywymiarowa która dokona selekcji i wybranych ludzi przeniesie na wyższy poziom istnienia.
|
Pn lut 04, 2008 17:54 |
|
|
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Sory, że wam przerwę, ale muszę was zasmucić: wasze dane są nieaktualne. Nowa data końca świata została oficjalnie przesunięta na 2020 rok. Pozdrawiam 
|
Pn lut 04, 2008 19:42 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
hitman napisał(a): Sory, że wam przerwę, ale muszę was zasmucić: wasze dane są nieaktualne. Nowa data końca świata została oficjalnie przesunięta na 2020 rok. Pozdrawiam 
Oo, możesz coś więcej na ten temat napisać? Pierwszy raz o tym słyszę 
|
Pn lut 04, 2008 19:51 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Niedobrze jednak będzie wstyd jak nie wyrobimy się z infrastrukturą na euro 
|
Pn lut 04, 2008 20:05 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Zencognito napisał(a): hitman napisał(a): Sory, że wam przerwę, ale muszę was zasmucić: wasze dane są nieaktualne. Nowa data końca świata została oficjalnie przesunięta na 2020 rok. Pozdrawiam  Oo, możesz coś więcej na ten temat napisać? Pierwszy raz o tym słyszę 
Sory, żadnych szczegółów nie mogę ujawnić. Musicie uwierzyć na słowo 
|
Pn lut 04, 2008 20:06 |
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
hitman napisał(a): Sory, żadnych szczegółów nie mogę ujawnić. Musicie uwierzyć na słowo 
Pewnie organizatorzy Euro 2012 przesunęli tę datę aby mogły się odbyć mistrzostwa  A swoją drogą jeśli nie uda nam się zbudować tych stadionów to można zawsze zwalić na trudności obiektywne.
A może En-ki Ci to objawił 
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Wt lut 05, 2008 0:25 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
Mogę tylko dopowiedzieć, że nowa data została przyjęta większością głosów. "Za" byłem ja, Zenek, Heniek, Brzęczysław, Czcibór i Wężymord a "przeciw" tylko Żytomir 
|
Wt lut 05, 2008 10:23 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Ostatnio czytąłem ciekawy tekst, z którego wynika że zapowiadany koniec świata w roku 2012 już był. Sporo się o tym pisze na forach, natomiast zdaje się że popełnione przy przeliczaniu błędy sprawiły że rok 2012 jest błędny, winien zostać przesunięty na ileś lat wstecz. Coś podobnego jak pomyłka z obliczeniami daty narodzin Chrystusa.
|
Wt lut 05, 2008 20:46 |
|
 |
MichałMorbidmetal
Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 23:21 Posty: 15
|
wedlug mnie koniec swiata nastapi z chwila gdy na ziemi nie zostanie ani jeden czlowiek wierzący w Boga.....wtedy gdy zostaną sami obudnicy Pan wybuchnie gniewem i .........
_________________ " I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia już przeminęły....."Ap. św. Jana 21,1
|
So lut 09, 2008 17:15 |
|
 |
Marmanak
Dołączył(a): So lis 17, 2007 0:46 Posty: 25
|
Jak narazie najciekawszy i najbardziej rozsądny post napisał Radaromontis. koniec swiata to trudna kwestia, własciwy koniec swiata juz nastepuje , tylko bardzo powoli, jak na pocz. napisał Radaromontis na to sie składa globalne ocieplenie, wszelkie ruchy skorupy ziemskiej, choroby, itp..
Zreszta my sami (mam na mysli ludzkosc ogolnie) przyczyniamy sie do tego.
Wiec naprawde nie potrzeba nam zadnego chrystusa czy kogos tam do konca swiata , my sami za kilkaset lat sie wybijemy, jezeli wczesniej wojny nas nie wytłuką.
|
So lut 09, 2008 17:34 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Marmanak chciałem zauważyć że chyba każde pokolenie od iluś już wieków wieszczy koniec świata, a raczej że obserwując otaczającą rzeczywistość jest on już bliski. Natomiast choroby były zawsze, ruchy skorupy też nie zaczęły się wczoraj, a globalne ocieplenie, to rzecz która jak dla mnie nadal wymaga zrozumienia, ale jak narazie nie postawiono nas przed perspektywą zagłady. Za kilkaset lat prawdopodbnie skolonizujemy Marsa, zatem czy na Ziemi się wytłuczemy czy nie to nie gwarantuje zagłady. Przyszłość jest nieznana. Ale i tak wyszedłem poza temat. Bo nie chodzi przecież o ściśle koniec świata, ale koniec w kontekście pewnych przepowiedni itd. Skoro uznajemy je za niegodne wiary, to w sumie nie ma o czym dalej rozmawiać.
|
So lut 09, 2008 18:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|